Brak czucia w języku po dłutowaniu ósemki

[an.ka]

Na początku maja miałam usuwane dwie prawe ósemki - z górną nie było większych problemów, dolna była częściowo zatrzymana w dziąśle, trzeba było dłutować.
Po zabiegu straciłam czucie na przedzie i po prawej stronie języka. Czucie z przodu języka wróciło, natomiast prawa strona jest nadal bez czucia - jest to bardzo nieprzyjemne, bo język z tej strony wydaje się dużo większy niż po drugiej stronie, jakby nie mój - cały czas go czuję
Czy jest szansa, że czucie jeszcze wróci? Ostatnio neurolog powiedział mi, że trwa to już dosyć długo i czucie może już nie wrócić. Z kolei stomatolog, która usuwała mi ósemki twierdziła, że może to potrwać do 4 miesięcy, ale czucie powinno w końcu wrócić.
Biorę witaminy z grupy B, ale nie wiem, czy faktycznie może to pomóc...
I drugie pytanie: jak duże jest ryzyko uszkodzenia nerwu w trakcie zabiegu dłutowania? Mam do usunięcia jeszcze ósemki z drugiej strony - dolna też częściowo w dziąśle i boję się, że stracę czucie również po drugiej stronie języka, a tego już sobie zupełnie nie wyobrażam...

[harajuku-fish]

Napisane przez an.ka

Na początku maja miałam usuwane dwie prawe ósemki - z górną nie było większych problemów, dolna była częściowo zatrzymana w dziąśle, trzeba było dłutować.
Po zabiegu straciłam czucie na przedzie i po prawej stronie języka. Czucie z przodu języka wróciło, natomiast prawa strona jest nadal bez czucia - jest to bardzo nieprzyjemne, bo język z tej strony wydaje się dużo większy niż po drugiej stronie, jakby nie mój - cały czas go czuję
Czy jest szansa, że czucie jeszcze wróci? Ostatnio neurolog powiedział mi, że trwa to już dosyć długo i czucie może już nie wrócić. Z kolei stomatolog, która usuwała mi ósemki twierdziła, że może to potrwać do 4 miesięcy, ale czucie powinno w końcu wrócić.
Biorę witaminy z grupy B, ale nie wiem, czy faktycznie może to pomóc...
I drugie pytanie: jak duże jest ryzyko uszkodzenia nerwu w trakcie zabiegu dłutowania? Mam do usunięcia jeszcze ósemki z drugiej strony - dolna też częściowo w dziąśle i boję się, że stracę czucie również po drugiej stronie języka, a tego już sobie zupełnie nie wyobrażam...

Szczerze powiedziawszy nie znam się kompletnie na stomatologii, ale sądząc po tym co tutaj napisałaś to coś poszło nie tak. Może skonsultuj się jeszcze z innymi stomatologami, wybierz się do innego neurologa. Może są jakieś badania, sposoby aby stwierdzić czy nerwy zostały uszkodzone??
Kiedy miałaś ten zabieg??

[an.ka]

Napisane przez harajuku-fish

Szczerze powiedziawszy nie znam się kompletnie na stomatologii, ale sądząc po tym co tutaj napisałaś to coś poszło nie tak. Może skonsultuj się jeszcze z innymi stomatologami, wybierz się do innego neurologa. Może są jakieś badania, sposoby aby stwierdzić czy nerwy zostały uszkodzone??
Kiedy miałaś ten zabieg??

Zabieg był na początku maja - minęło już 2,5 miesiąca Chyba to zależy od stopnia uszkodzenia nerwu (czy tylko podrażniony, czy przerwany - też się na tym nie znam), chyba nie ma jak tego sprawdzić. Nie wiem tylko, czy mogę mieć jeszcze jakąś nadzieję, że po takim czasie czucie jeszcze pewnego dnia powróci, czy pogodzić się z tym, że już zawsze będę czuła ten dyskomfort. No i boję się o ósemki po drugiej stronie - oby nic się z nimi nie działo i nie trzeba było ich nigdy ruszać.
Masz rację, wybiorę się jeszcze do "mojej" dentystki i jej zapytam. Wtedy to ona miała mi usuwać te ósemki, ale akurat się rozchorowała i odwołali mi wizytę, a że sprawa była pilna, musiałam szukać gdzie indziej i może źle trafiłam...

[nebya]

Koniecznie skonsultuj się z innym stomatologiem i neurologiem. Mnie też w tym roku jeden lekarz załatwił i dopiero konsultacja u innego otworzyła mi oczy.
I jak możesz to napisz coś tutaj później, bo ja też będę miała ósemki do usunięcia

[an.ka]

W piątek pójdę do mojej dentystki i zobaczymy, co mi powie. Koniecznie usuwaj ósemki w sprawdzonym miejscu, najlepiej (z tego co później doczytałam, już po zabiegu) u chirurga szczękowego Mnie usuwał chirurg stomatolog.
U neurologów w sumie byłam dwóch - u jednej krótko po zabiegu i powiedziała mi, żebym na razie czekała. U drugiej niedawno - powiedziała, że czucie może nie wrócić. Może pójdę ponownie (za jakiś miesiąc, dwa - jeśli nic się nie zmieni) jeszcze raz do tej pierwszej.

[aniahoneybunny1982]

To niema nic zwiazanego z tym, ze usuwanie bylo skomplikowane. Znieczulenie, ktore dostajesz w dolna szczeke znieczula Ci caly nerw i to jest przyczyna Twojego braku czucia. Jednym z powiklan takiego znieczulenia jest wlasnie to.Prawdopodobnie sie to odwroci niema co panikowac.

[Stomatolog Blend-A-Med]

Dłutowanie ósemek zawsze może wiązać się z ryzykiem wystąpienia powikłań, tak jak w Pani przypadku. Lekarz przed zabiegiem na ogół informuje o tym pacjenta. Powikłanie takie, o którym Pani pisze nie wystąpiło z winy lekarza. Szansa, że czucie powróci jest duża, ale trzeba bardzo cierpliwie czekać. Minimalny okres to są 4 miesiące, ale zazwyczaj trwa to około 6 miesięcy. W najgorszym wypadku czucie nie powróci w 100%, a tylko częściowo. Oprócz witamin z grupy B, powinno także stosować się leki przeciwzapalne, które zleci lekarz oraz wykonywać ćwiczenia języka. Co do usunięcia dalszych Pani zębów mądrości - ósemek, nikt nie może dać gwarancji, że nie wystąpi podobne powikłanie. Zatem proszę rozważyć czy ich usuwanie jest konieczne. Za konieczne uważam - te ze wskazań ortodontycznych lub związanych z występującymi dolegliwościami bólowymi.

[an.ka]

Bardzo dziękuję za odpowiedź. W piątek mam wizytę u stomatologa, to dopytam się o leki przeciwzapalne i ćwiczenia języka.

[mary lu]

współczuje Ci bardzo mocno.....
ja kiedys przez kilka godzin tez nie miałam czucia w języku po przekłuciu języka i wiem jakie to dziwne uczucie.... u mnie szybko na szczescie przeszło....
Trzymam kciuki

[an.ka]

mary lu, dziękuję za kciuki Rzeczywiście bardzo dziwne i nieprzyjemne uczucie
Dziś stomatolog dała mi skierowanie na zabiegi laserem biostymulującym, pojadę i dowiem się przynajmniej, ile to by kosztowało - bo czy jest skuteczne to nie wiem - pewnie jak czucie ma nie wrócić, to i laser nie pomoże Mam brać dalej b complex.