|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2005-02-11, 11:42 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 99
|
Jak to jest z ta JONIZACJA??
Mam pytanie do pani Grazynki i do dziewczyn, które posiadaja owa magiczna funkcje w swoich suszarkach szukalam w wyszukiwarce ale o jonizacji bylo do tej pory malo.Zastanawiam sie nad kupnem szuszarki i nie wiem czy jest to tylko dodatkowy bajer czy faktycznie cos daje.I co wlasciwie ma dawac?Czy chodzi tylko o elektryzowanie sie wlosów czy moze o cos jeszcze? Bede baaaaardzo wdzieczna za odpowiedz bo musze wreszcie na cos sie zdecydowac
PS: Brak polskich znaków to nie moje lenistwo lez widzimisie klawiatury. |
2005-02-11, 16:21 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 99
|
Re: Jak to jest z ta JONIZACJA??POMOCY!
dziewczyny nie zostawiajcie potrzebujacego w potrzebie nie wierze ze zadna wizazanka nic nie wie o tej calej jonizacji...
|
2005-02-11, 18:26 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 100
|
Re: Jak to jest z ta JONIZACJA??
A no już mówie jak to jest. Długo się zastanawiałam zanim kupiłam sobie suszarkę z tym "bajerem" . Mam suszarkę Rowenta Provital Ionic coś tam.. No i muszę powiedzieć że jestem zadowolona. Regulacja temperatury, nawiewu, no i funkcja jonizująca. No i jakby trochę pomogło, włosy się nie puszą, nie skręcają (tak jak to zawsze u mnie). Na pewno są milsze w dotyku, chyba trochę bardziej lśniące. Co do elektryzowania się włosów, no dobra po suszeniu nie elektryzują się, ale w kontakcie z moim szalikiem, czapką i płaszczem latają jak szalone. No ale to już taki urok zimy, przynajmniej moje włosy tak ją znoszą. W sumie to nie znoszą.
Pzdr Kasia |
2005-02-11, 18:40 | #4 |
Zadomowienie
|
Re: Jak to jest z ta JONIZACJA??
Mam identyczną suszarkę jak Infinity - Rowenta Provital Ionic - i muszę przyznać, że w porównaniu ze zwyklą suszarką której używalam wcześniej (o malej mocy, bez żadnych dodatkowych fukcji i dość wiekową, czytaj zdezelowaną) widzę zdecydowaną różnicę, na korzyść Rowenty oczywiście Przede wszystkim podoba mi się wybór mocy nawiewu i regulacja temperatury powietrza (nie ma, a raczej nie będzie jak suszenie chlodnym powietrzem latem). Mam wlosy proste i cienkie, nie elektryzujące się (o dziwo), ale przy użyciu tej suszarki są jakby bardziej wygladzone, mniej przesuszone i mniej sianowate.
Nie wiem na ile to sprawka jonizatora, ale ogólnie suszarkę polecam
__________________
Hold me now I'm six feet from the edge and I'm thinking That maybe six feet Ain't so far down |
2005-02-11, 22:37 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 99
|
Re: Jak to jest z ta JONIZACJA??
wielkie dzieki za odzew chyba trzeba bedzie rzucic groszem i zakupic jakies suszarkowe cudo a gdyby ktos jeszcze chcial sie podzielic swoimi jonizacyjnymi (jonizujacymi?) przygodami to prosze sie dopisac chetnie poznam wiecej opini pozdrawiam
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:13.