2010-09-15, 15:18 | #1 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Rozstanie z facetem - część 12 :(
No to kochane zaczynamy razem kolejną część narzekań na exów
Nie mam chwilowo czasu na przeszperywanie forum Cytat:
__________________
Edytowane przez juniorka89 Czas edycji: 2010-09-15 o 15:44 |
|
2010-09-15, 15:23 | #2 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Meldujem siem
Wadera, cytuj ile tylko pragniesz, w razie wu jeszcze można pozmieniać to i owo
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-09-15, 15:27 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
woooow! jestemy jestemy
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
2010-09-15, 15:29 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
to fajnie ,że nowy .
Ja mam znów upadek. Nie wiem czemu jakby łapała mnie depresja ,może to pogoda... może to to ,że się odezwał i narobił nadzieji ,jego zachowanie jakby nic się nie stało mnie rozbija ,tak jakbym była zwykła znajoma do której sobie może napisać co słychać ,nawet nie zauważył,że mnie skrzywdził ... i dalej krzywdzi... powinnam nie odp na sms nie odpuszczać sygnałów ,ale jakoś tak nie umiem być twarda Teraz sama nie weim już czy czekam czy nie czekam... nie chce z nim być bo to nie ma sensu i to w pełni rozumiem,akceptuje ,ale moje serce ono dalej kocha. Prosi o cud ...ale na takiego faceta jak on chyba i cud nie pomoże...;(
__________________
... Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię... |
2010-09-15, 15:30 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
może trzeba by tamtą część jakoś zakończyć?
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
2010-09-15, 15:34 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Udało m się jakoś dotrzeć tutaj, melduje się w 3 już dla mnie części
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
2010-09-15, 15:36 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Elvegirl ja mogę mu tak napisać, ale boję się, że wtedy odpowie, wkurzy mnie, zacznie się wymiana zdań i będzie miał satysfakcję..
najgorsze, że on nie odzywa się już do mnie tylko do naszych wspólnych znajomych, mojej rodziny, moich znajomych z pracy.. boję się, co jeszcze może z tego wyniknąć... a myślałam, że to ja w tym związku byłam trochę "psychiczna"
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
2010-09-15, 15:36 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Elve a gdzie myśl przewodnia tej części ? Jakaś złota myśl
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
2010-09-15, 16:08 | #9 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
patris18 - skoro ciągle utrzymujesz z nim kontakt, to czekasz i masz nadzieję. Widocznie za mało Cię jeszcze skrzywdził i wciąż jesteś w stanie rzucić mu się w ramiona na jedno jego skinienie.
Nie, nie jestem złośliwa, takie są po prostu nasze babskie realia. Wadera - to co napiszesz będzie ostatnią Twoją wiadomością do niego. Na odpowiedzi, jakie by one nie były, nie reaguj. W końcu mu się znudzi. No, chyba że zaciśniesz zęby i wytrzymasz jego podchody przed znajomych przez jakiś czas jeszcze - nie będzie to przecież trwało w nieskończoność. Nie ukrywajmy - nie ma baby pod ręką i mu się seksu chce, temu tak się zachowuje. Dlaczego Ty, a nie pierwsza lepsza? Bo co do Ciebie ma pewność, że zdrowa jesteś. Paulinkus - ja nie zakładałam wątku, to wstęp nie należy do mnie, a do Juniorki, zresztą piknie sobie poradziła
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-09-15, 16:17 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Melduję się i ja.
Dla mnie to już 3 część. Mam nadzieję, że ostatnia, w której tęsknię, popłakuję od czasu do czasu i w której czuję się źle, i że ta część mnie uzdrowi, czego życzę Nam wszystkim Jesteśmy takie fajne, tylko miałyśmy pecha i na drodze każdej z nas stanął jakiś pajac, ale w końcu karta się odwróci, a u wielu z Nas widzę, że się już odwraca. Na każdą przyjdzie czas Optymizmem powiało:P
__________________
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć nowy dzień. |
2010-09-15, 16:27 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
to i ja się melduję
Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale napisałam do niedoszłego, bo jak miałam jazdy to go widziałam no i coś mnie podkusiło. W sumie nic z tej rozmowy ciekawego nie wyszło, bo kilkanaście smsów na temat jeżdżenia itp. Najlepsze jest w tym to, że wcale się nie denerwowałam/nie ekscytowałam tymi smsami, zero emocji Chyba nie jest tak bardzo źle
__________________
. "Pragnienia łamią nam serce, męczą nas. Pożądanie rujnuje nam życie. Ale jeśli chodzi o pragnienia, najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą." . |
2010-09-15, 16:35 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
jestem i ja nie wiem czemu ,ale nie moge się doczekać 13 częsci
mam nadzieje, że w tej części zagości jak najmniej złamanych i skrzywdzonych serc, i że każda z Nas w końcu znajdzie to czego szuka i będzie 'przerażająco' szczęśliwa
__________________
Dajcie czasowi czas... |
2010-09-15, 16:38 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
[QUOTE=elvegirl;22085023]patris18 - skoro ciągle utrzymujesz z nim kontakt, to czekasz i masz nadzieję. Widocznie za mało Cię jeszcze skrzywdził i wciąż jesteś w stanie rzucić mu się w ramiona na jedno jego skinienie.
Nie, nie jestem złośliwa, takie są po prostu nasze babskie realia. wiesz ja z nim nie to ,żę kontakt utrzymuje on się odzywa co jakiś czas ,milczał przez miesiąc i tak jakby nigdy nic się odezwał a ja już roztelepana , nie mogłam całą noc spać ,zawsze tak reagowałam na niego , stres ,strach ,nerwy ,strasznie emocjonalnie... aż za bardzo. Wiesz bo ja łatwo przebaczam ludziom ,nie zapominam ,ale jakoś tak nie chowam urazy ,a z nim to zapomniałam o wszystkim. Jedyne dobre w tym to to ,że nie cierpię już ,że nas nie ma ,że nie płacze bo to już się nie powtórzy. Coraz lepiej sobie radzę i już dociera do mnie jaki jest i ,że go już poznałam . usprawiedliwiałam zawsze wszystko ,ale już tego nie robię. od początku nie pasowaliśmy do siebie ,ale jakoś przez te emocje i to wszystko się zakochałam...banalnie od 1 wejrzenia .. Nie myślę ,że jesteś złośliwa ,absolutnie zgadzam się z tobą takie już jesteśmy;( Nie polecę do niego bo mnie zapraszał to on musiałby wyjść z inicjatywą ,ale pewnie dałabym ta szansę moja beznadzieja siega dna;(
__________________
... Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię... |
2010-09-15, 17:26 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
No to witajcie w kolejnej części, dla mnie już trzeciej, choć tak na maksa to drugiej. Ciekawe po ilu jeszcze się mnie pozbędziecie i czy w ogóle
|
2010-09-15, 17:43 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 953
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Melduję się i ja w trzeciej dla mnie już części Mam nadzieję, że już wyleczona od eksa ale póki nie nabiorę pewności będę z wami A jak nabiorę to też będę, bo mi dobrze z wami
|
2010-09-15, 17:59 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Dziewczynki, a wiecie, że dziś jest "Bridget Jones: W pogoni za rozumem" |
|
2010-09-15, 18:07 | #17 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Bridget oglądałam ,ale teraz jakoś nie mam ochoty wogle od wczoraj na nic nie mam;( to by mnie chyba przybiło bardziej...
__________________
... Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię... |
2010-09-15, 18:21 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Wiesz, miałam dokładnie tak jak Ty, mój eks też się do mnie odzywał jakby nigdy nic, pisał itp. ale ja w końcu napisałam mu, że czuję się skrzywdzona, oszukana i wykorzystana i żeby już nigdy więcej do mnie nie odzywał się. Usunęłam go skąd tylko mogłam i chyba pomogło, bo od tamtej pory nie napisał ani jednego sms'a. I choć na początku było mi ciężko to teraz wiem, że dobrze się stało. Kiedy do mnie pisał to rozbudzał we mnie jakąś cichą nadzieję, teraz jest lepiej. Edytowane przez OtTakaJa Czas edycji: 2010-09-15 o 18:24 |
|
2010-09-15, 18:34 | #19 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Cytat:
Też biegałaś w zimę w samych majtkach za eksem?
__________________
. "Pragnienia łamią nam serce, męczą nas. Pożądanie rujnuje nam życie. Ale jeśli chodzi o pragnienia, najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą." . |
||
2010-09-15, 18:44 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Nie w samych majtkach to akurat nie, ale stałam z nim na mrozie -20stopni w samej bluzie przez 2 godziny. Ale otulił mnie swoją kurtką, poza tym taak całował, że nie czułam zimna
Edytowane przez OtTakaJa Czas edycji: 2010-09-15 o 18:45 |
2010-09-15, 18:51 | #21 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
To tak jak ja Cytat:
Mocno to niezdrowe. I nie świadczące o "właściwym" uczuciu, zdrowym związku, prawdziwym partnerze. I błąd. Grunt, że jest postęp, to znak, że już będzie lepiej Zakochujemy się z reguły totalnie bezmyślnie, dopiero potem przychodzi czas na cudowne przebudzenie szarych komórek ;-) i często jest ZONK. Tylko trzeba mieć w sobie na tyle siły, żeby odejść w odpowiednim czasie...a my tutaj w wątku, w większości tego nie potrafiłyśmy. Tjaaa...nie polecisz do niego, ale dałabyś mu szansę czyli polecisz jak zapuka do Twoich drzwi. Oby tego nie zrobił.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
||
2010-09-15, 19:08 | #22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ---------- Właśnie oglądam a mnie nie dobijają takie sceny jak na koniec dziennika BJ, wręcz przeciwnie nastrajają mnie optymistycznie ja też znajdę w końcu swoją miłość i takiego faceta jak Mark Darcy będę jeszcze tak szczęśliwa, że będziecie mnie miały dosyć
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
2010-09-15, 19:08 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Nie było mnie 3 godz.a wy już 22 posty xD
Poszłam na zakupy,wydałam kase i teraz będę kisić na wyjazd do Wawy i na reszte miesiącaxD Ogólnie to wymiotować mi się chce dzisiaj strasznie;(;(;( Mamutek wróci to farbuje włosy Idę po herbate bo bełtnę za sekundę;/;/;/;/ Byłam na solarce i tak fajnie mi sie zrobilo Jeszcze jutro idę i w pt,zeby do sob.się opalić na hebanik Też dzisiaj DBJ będe oglądać
__________________
|
2010-09-15, 19:08 | #24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
2010-09-15, 19:12 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Zauważyłam, że tak naprawdę to coraz mniej myślę o eksie, a jeśli mi się zdarzy to wspominam te dobre chwile, ale jednocześnie utwierdzam się w przekonaniu, że nie chciałabym już nigdy z nim być. Chyba jestem na dobrej drodze do wyjścia na prostą |
|
2010-09-15, 19:15 | #26 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
(w czasach przed aktualo-eksowych) |
|
2010-09-15, 19:15 | #27 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
pomimo ,że jestem smutna,przybita <chwilowy etap>było lepiej to... wolę ten spokój tą ciszę , pozbawioną stresu i gorączkowego patrzenia na telefon i wściekania się ,że ten SMS nie od niego , spanie z telefonem do dziś śpię z telefonem i moja chora psychika nie pozwala mi wyciszyć go na noc <chory mózg cieszy się na wybicie ze snu ,żeby tylko jak napisze odczytać,ale obiecuje sobie i wam ,że od dziś go wyciszę Do drzwi nie zapuka bo moja babcia go pogoniła ostro i się boi...ale gdyby chciał pogadać to tak pewnie bym się zgodziła ,nie umiem.... być taka twarda, zdecydowana. Właśnie to mój problem ja nie wiem czego chce ... fajnie by było wybrać i iść nową drogą a ja trwie w tym rozdarciu może już nie na 50% do 50% ale na wróć mówię jeszcze w jakiś 30 % do zera to pewnie nigdy nie spadnie ,ach żeby on był mi obojętny ,marzenie ściętej głowy;(
__________________
... Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię... |
|
2010-09-15, 19:23 | #28 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Ale jak mi już praktycznie całkiem dobrze, to nie będę wnikać czemu
__________________
. "Pragnienia łamią nam serce, męczą nas. Pożądanie rujnuje nam życie. Ale jeśli chodzi o pragnienia, najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą." . |
|
2010-09-15, 19:25 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Malla:
a to rewelacja,bardzo sie ciesze!! a widze tutaj rozmowa,w tamtym watku nie moglam sie znaleźć haha :P ciekawe ile bedzie wogóle czesci ;p jak obstawiacie? PATRIS18: Daj sobie z tym kolesiem spokoj.Zabawia sie.Mialam mega pdobnie z tego co widze, jak opisalas. Tez odpoisywalam mu i wogole,ale w koncu zauwazylam ,ze to nie ma sensu.Ja sie na szczescie zamknelam troche w sobie i nie chcialam teraz zebym byla iunicjatorka naszych 'rozmow'. I jak widac-bo obecnie z nim juz nie prowadze zadnych konwersacji- bylo warto bo dal spokoj. Nie ma co sie litowac,trzeba twardo postawic na swoim. Jak cos chce to jego sprawa,ale mu nie ulegaj,ze bo cos. To byla moja wielka milosc.. ale to nie polega na tym,ze on bedzie robil co chce. Skrzywdzil mnie na tyle,ze pol roku bylam wyjeta z zycia,nie chcialo mi sie nic robic ,wstawac,plakalam ,zalamanie. Dziekuje serdecznie. A on nawet sam z siebie nie przeprosil... jest jakas cierpliwosc ---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ---------- PS: odpowiedz nr 29! |
2010-09-15, 19:29 | #30 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
O! Nowa część To i ja się melduje
OtTakaJa chciałam sie jeszcze odnieść do Twojego posta z tamtej części Mi sie wydaje, ze dorastamy i zmieniają się nasze oczekiwania, więcej oczekujemy, stawiamy więcej warunków. I to dobrze czekać na faceta, który "powali na kolana" Nie uważam żeby chodziło tu o wygórowane wymagania Cytat:
Cytat:
I ja też ostatnio to sobie uświadamiam..
__________________
"Jeśli nie odważysz się zrobić kroku, nigdy nie dowiesz się tego, do czego jesteś zdolny. Ufaj po prostu, że w nowej sytuacji dasz radę"! Edytowane przez Djapira Czas edycji: 2010-09-15 o 19:30 |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:38.