Guerlain Aqua Allegoria

[rzastin]

Szukam sobie jakiegoś zapachu na lato i szperając w KWC trafiłam na opisy tych wód. Mam pytanie: czy są to sezonówki, czy po prostu do linii dodawane są wciąz nowe zapachy? Jeśli są to sezonówki, to które z nich są teraz dostępne w perfumeriach? Za dwa tygodnie będę w Sephorze, to je potestuję, ale lubię wiedzieć wcześniej
Które z tych zapachów będą dobre na lato, gustuję w lekkich, niemdlących (wanilia odpada ), kwiatowych i 'wodnych'.

[kosmopolitanka]

Na lato świety jest Calin Klein Summer jesli lubisz świerze zapachy niedługo zamierzam się własnie po niego wybrac

[Pralinka]

W sephorze sa zazwyczaj wszystkie zapachy z serii Aqua Allegoria a jest ich naprawde sporo.

[burn-it-up]

Mam pytanie,ponieważ dostałam propozycję wymiany na Aqua Allegoria Ylang&Vanilla,czy któraś z Was zna ten zapach(przyznam sie szczerze że o tyle o ile inne AA znam to o tej nie słyszałam),poproszę o mały opis
z góry dziękuję

[pixie7]

Mam akurat miniaturkę, kupioną w jakimś przypływie perfumoholicznego amoku, bo nie jest to zapach, który chciałabym nosić.
Nie bez kozery nazywa się "Ylang & Vanille", bo to ylang-ylang gra w nim pierwsze skrzypce. A jest to nuta przypominająca duszny, silny aromat białych lilii (które widnieją z resztą na pudełku, bo przecież ylang-ylang trochę inaczej wygląda). Ostra, dość słodka, ale chłodna zdecydowanie. Gdybym to otwarcie miała do czegoś porównać, to byłyby końcowe akordy "Eden'u", bezprzykładnego killera w kategorii zapachów zimnych. Wanilia miała pewnie całość ocieplić, ale nic takiego się nie dzieje, zapach robi się jedynie bardziej miękki, "maślany" rzekłabym, wanilia jest tu kompletnie pozbawiona pikantności, korzenności, jest jak posmarowana masłem właśnie. Dziwaczne to zestawienie i potrafi być migrenogenne. Zapach słabo się rozwija, jest dość jednorodny. Ogromnie trwały, ale trzyma się bardzo blisko skóry, nie ma "ogona".

[burn-it-up]

Napisane przez pixie7

Mam akurat miniaturkę, kupioną w jakimś przypływie perfumoholicznego amoku, bo nie jest to zapach, który chciałabym nosić.
Nie bez kozery nazywa się "Ylang & Vanille", bo to ylang-ylang gra w nim pierwsze skrzypce. A jest to nuta przypominająca duszny, silny aromat białych lilii (które widnieją z resztą na pudełku, bo przecież ylang-ylang trochę inaczej wygląda). Ostra, dość słodka, ale chłodna zdecydowanie. Gdybym to otwarcie miała do czegoś porównać, to byłyby końcowe akordy "Eden'u", bezprzykładnego killera w kategorii zapachów zimnych. Wanilia miała pewnie całość ocieplić, ale nic takiego się nie dzieje, zapach robi się jedynie bardziej miękki, "maślany" rzekłabym, wanilia jest tu kompletnie pozbawiona pikantności, korzenności, jest jak posmarowana masłem właśnie. Dziwaczne to zestawienie i potrafi być migrenogenne. Zapach słabo się rozwija, jest dość jednorodny. Ogromnie trwały, ale trzyma się bardzo blisko skóry, nie ma "ogona".

A czy orientujesz się gdzie(i czy wogóle) można ją we Wrocławiu powąchać?

[joasiak1]

Nie wiem, jak we Wrocławiu, ale ja widziałam ją wczoraj w łódzkiej Sephorze pomiędzy innymi testerami tych wód, więc moze po prostu szukaj w Sephorach, a nuż gdzieś będzie Tyle że faktycznie niełatwo ją znaleźć, bo w Łodzi widziałam ją po raz pierwszy własnie wczoraj i tylko w tej jednej perfumerii.

[rybkad]

Y&V używała moja mama, pamiętam ten zapach jako duszący, kojarzy mi się z takimi poduszeczkami wkładanymi do szafy przeciwko molom
Zapach można bez problemu powąchać w Sephorze i w Douglasie chyba też

[pixie7]

Napisane przez burn-it-up

A czy orientujesz się gdzie(i czy wogóle) można ją we Wrocławiu powąchać?

Kurczę, powąchać to nie wiem, widziałam ją w Douglasie w GD i w Marionnaud na Ruskiej, ale bez testerów, chociaż myślę, że warto zapytać w tych sklepach, może testery zbierają gdzieś kurz na tyłach.

[burn-it-up]

Wybieram się do miasta na polowanie,mam nadzieję,że znajdę bo czuję,że może mi sie podobać

[burn-it-up]

Odnalazłam Ylang&Vanillę w Douglasie w GD,ale niestety testera nie ma

[pixie7]

Napisane przez burn-it-up

Odnalazłam Ylang&Vanillę w Douglasie w GD,ale niestety testera nie ma

Burn-it-up, jeśli chcesz możemy się jakoś umówić na mieście, przyniosę swoją mini i sobie niuchniesz, co Ty na to? Jutro marnie z czasem, ale w piątek chętnie.

[burn-it-up]

Napisane przez pixie7

Burn-it-up, jeśli chcesz możemy się jakoś umówić na mieście, przyniosę swoją mini i sobie niuchniesz, co Ty na to? Jutro marnie z czasem, ale w piątek chętnie.

Bardzo dziękuję za propozycję,ale aktulanie jestem na tropie posiadaczki tego zapachu z mojego najbliższego otoczenie,także nie będę Cię kłopotać,ale mimo wszystko to bardzo miło z Twojej strony

[Adeline]

No właśnie...Ponad tydzień temu pojawiła sie na Allegro - jeden egzemplarz, za to z jak pięknym opisem
Dwa dni później kupiłam tester na Ebay - cenowo trochę korzystniej
niż na Allegro( Allegro bodajże 199 kup teraz! a na Ebay ok.130)
Teraz czekam na ten zapach zastanawiając sie co właściwie kupiłam, nie miałam możliwosci powąchania go w Polsce, bo o ile wiem nigdy nie było go u nas w sprzedaży
Czy któraś z Was miała z nim do czynienia?
Jeśli tak to bardzo proszę o opinie

[mermaid]

A którą arome allegorie kupiłaś?
Ja posiadam aroma allegoria apaisant i jest to perfum bardzo elegancki ,raczej ciężki i na pewno nie dla młodzieży,dlatego go właśnie sprzedaje ,bo mi nie pasuje .

[Smoczyca]

Były te Aromy, były - ja je pamiętam bardzo dobrze, wąchałam w salonie Guerlaina, nie wykluczam, że w zwyklych perfumeriach nie było. Nie podobała mi się żadna z tych trzech, a ja już najgorsza była moim zdaniem wersja Apaisant, ale to tylko moje prywatne zdanie

[Adeline]

Napisane przez Smoczyca

Były te Aromy, były - ja je pamiętam bardzo dobrze, wąchałam w salonie Guerlaina, nie wykluczam, że w zwyklych perfumeriach nie było. Nie podobała mi się żadna z tych trzech, a ja już najgorsza była moim zdaniem wersja Apaisant, ale to tylko moje prywatne zdanie

Które to zdanie bardzo cenię bo uważam, że jest to zdanie osoby, która w moim przekonaniu jest wielkim autorytetem w sprawach perfum.

[Adeline]

Napisane przez mermaid

A którą arome allegorie kupiłaś?
Ja posiadam aroma allegoria apaisant i jest to perfum bardzo elegancki ,raczej ciężki i na pewno nie dla młodzieży,dlatego go właśnie sprzedaje ,bo mi nie pasuje .

To właśnie ta Widziałam ją dziś na Allegro

Ciężki - to dobrze to mnie trochę optymistycznie nastraja
Szkoda, że wcześniej nie wdziałam tej oferty na Allegro, bo powalczyłabym pewnie

[Madlaine]

Olu, a podobno któras z Aroma Allegorii jest piernikowo-korzenna ?

[hybris]

Napisane przez Madlaine

Olu, a podobno któras z Aroma Allegorii jest piernikowo-korzenna ?

Aromaparfum Exaltant

[Madlaine]

senk ju czyli trzeba gdzies powąchac teraz, tylko kurka wodna GDZIE

[Ivesman]

Niebawem ujrzymy także AA o zapachu kiwi Bardzo jestem ciekaw jak to wyjdzie

[pixie7]

Napisane przez Ivesman

Niebawem ujrzymy także AA o zapachu kiwi Bardzo jestem ciekaw jak to wyjdzie

O krajst! Wykrakałam! http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=12075
Kiwi ma tak delikatny zapach, że praktycznie niemożliwy do podrobenia, o czym przekonuję się zawsze latem łaszcząc się na "lody kiwiowe"
Prorokuję, że to będzie landrynowo-mydlany ("zielone jabłuszko") knot bijący na głowę tegoroczne AA.

[Madlaine]

Pixie a jak Cię zaskoczą, to co wtedy, kupisz flachę

[pixie7]

Napisane przez Madlaine

Pixie a jak Cię zaskoczą, to co wtedy, kupisz flachę

Jasne! Wolałabym żeby zaskoczyli i żebym musiała wszystko odszczekać oraz wysupłać coś na zakup, ale myślę, że to jest równie prawdopodobne jak Kryształowa Kula dla Roberta Matei, niestety...

[Adeline]

Mianowicie pytanko
Myślę, że każda z nas wąchała/miała/ma którąś ( może wszystkie, albo to tylko ja jestem taka zboczona na ich punkcie AA
Czy którąś z nich uznałybyście za zapach kobiecy, seksowny..., czy są to dla Was tylko/aż miłe zapachy kwiatków, owocków i innych roślinek -takie nacodzień?

[elve]

dla mnie to raczej codzienne, letnie zapachy, jeśli których miałabym nazwać seksownym to chyba tylko Pamplelune, ale czy kobiecy? to raczej wariacje na temat roślin, więc ciężko żeby były seksowne w takim najczęściej rozumianym sensie.

[rybkad]

Ja traktuję AA jako zapachy nawet nie codzienne , takie weekendowo-urlopowe.
Uwielbiam Herbę Freskę ale nie użyłabym jej do pracy czy na jakieś wyjście, za to zlewam się nią w czasie leniwych letnich weekendów, w drodze na wakacje (z tym mi sie głównie kojarzy ten zapach )
Pamplelune tez lubię ale nie używam jej, pozbyłam się jej nawet odkąd mój TŻ dosyc dosadnie porównał ją do kocich smrodków.
Lubię też Mentafolie i to chyba wszystko co moge powiedziec na temat AA

[ROZ-ter-KA]

[QUOTE=Adeline]Mianowicie pytanko
Myślę, że każda z nas wąchała/miała/ma którąś ( może wszystkie, albo to tylko ja jestem taka zboczona na ich punkcie AA
Czy którąś z nich uznałybyście za zapach kobiecy, seksowny..., czy są to dla Was tylko/aż miłe zapachy kwiatków, owocków i innych roślinek -takie nacodzień?[/QUOTE

Na codzień, dla mnie one nie są kobiece, raczej dziewczęce. Ze starszych Alegorii za kobiecy uznałabym AA Yalang & Vanilia ( czy jakos tak )

[Ivesman]

Dla mnie to też są po prostu zapachy tematyczne...Nie mają duszy ani charakteru,według mnie nie identyfikują się z niczym i nikim.Choć są piękne to raczej nie chciałbym by pachniała nimi moja dziewczyna.Zapachy ziołowe,trawa,cytrusy,owo ce,kwiaty...wszystko naprawdę prześliczne,ale raczej używałbym jako odświeżacz powietrza.