Co upiec ukochanemu na urodziny?

[plesniawka]

Moj Pipi ma urodziny w piątek i chciałabym mu zrobic niespodzianke i cos mu upichcic ucieszylby sie pewnie tym bardziej ze rzadko robie cokolwiek w kuchni,nie dlatego ze nie lubie czy nie umiem ale po prostu niestety brakuje mi czasudlatego chociaz w jego urodzinki chcialabym mu zrobic cos specjalnego, za prawdziwy tort sie nie zabieram bo to jeszcze nie na moje umiejetnosci ale moze znacie przepis na cos podobnego, cos co choc troche by przypominalao tort urodzinowy albo jakies nietrudne pyszne ciasto..?
bede bardzo wdzieczna
pozdrawiam

[tala]

A moze rafaello? Chodzi gdzies tu po forum przepis. poza tym polecam ten:
http://www.smaczny.pl//index.php?nam...pisy&p_kod=181

[Nutka]

Tak zrób mu rafaello bedziesz i Ty zadowolona i Twoj ukochany

[plesniawka]

Wielkie dzięki za propozycje ja bym bardzo chętnie zrobiła rafaello bo je uwielbiam tylko jest jeden problem...moj narzeczony nie cierpi kokosów....

[Moniquee]

A jakbys zamiast kosksu dodala cos innego np migdaly? sama mam ochote na to ciasto, bo nie jadlam, a po przeczytaniu komentarzy na jego temat jakos dziwnie mi sie go zachcialo spróbowac choc obiecalam sobie, ze sie bede dietowac

[Mariti]

ja mam kilka propozycji , wszystkie wypróbowane i raczej proste oto one TA DRUGA JAK NAJBARDZIEJ NADAJE SIĘ NA URODZINOWY TORT I JEST PYSZNIUTKA):

Torcik jogurtowo-pomarańczowy

4łyżki masła lub margaryny
4 łyżki cukru
4 czubate łyżki mąki
jajko
torebka cukru waniliowego
szczypta proszku do pieczenia
Krem: 2 szklanki naturalnego jogurtu
20 dag kremówki
2 szklanki soku pomarańczowego
pomarańcza
3 czubate łyżki cukru
10 łyżeczek zelatyny
sok z cytryny

masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, ucierac i dodać jajoi mąke zmieszaną z proszkiem do pieczenia
dno tortownicy wyłozyc pegaminemlub poprostu natłuścić, wylepic ciastem i do piekarnika na 15 minut.
Osiem łyżeczek żelatyny namoczyć w kilku łyżkach zimnej wody po napecznieniu podgrzewać, mieszając , az sie rozpuści.
Zmiszac szklanke soku pomarańczowego z jogurtem, cukrem, płynną żelatyna i sokiem z cytryny.Wstawic do lodówkiKiedy masa ostydnie nieco połączyc ją z ubitą na sztywno śmietaną.
Włożyć masę do tortownicy na przystudzony spód i na 30 min do lodówki.
W Drugiej szklanke soku pomarańczowego rozpuścic pozostałe dwie łyżki żelatyny( sok podgrzac w rondelku)
Pomarańcze pokroic w plasterki po obraniu, rozłożyć na kremie , zalać krzepnąca galaretką i włożyć do lodówki na 2.5 h. W sam raz na cieplejsze dni, bo ożeżwia

Torcik orzechowy

200 gr orzechów laskowych
6 jajek
100 g cukru
40 gr bułki tartej
4 łyżki cukru pudru
500 gr śmietany kremówki
kilka orzechów laskowych do dekoracji

Piekarnik rozgrzać do 220 stopni, tortownice natłuscić.
orzechy wsypujemy do żaroodpornego naczynia i prazymy w piekarniku, nastepnie mielimy. Zmniejszamy potem tem piekarnika do 190stopni
Jaja rozbijamy oddzielamy białka od żóltek, białak ubijamy na sztywną piane a pod koniec ubijania dodajemy dwie łyżki cukru.Zółtka ucieramy z pozostałym cukrem na pulchną masę.
Pinę białkową , 150 gr zmielonych orzechów,bułke tartą dodajemy do masy żółtkowej, mieszamy i do formy wlewamy, pieczemy ok 45 minut.
Ciasto wyjete z piekarnika kroimy na 2 lub trzy blaty.
Ubijamy smietanę, pod koniec ubijania dodajemy cukier puder.1/3 tej śmietany odkładamy, do pozostałej dodajemy resztę ( 50 gr) zmielonych orzechów.
Tą śmietana przekładamy blaty. Ta odstawioną dekorujemy wierzch - POLECAM PRZEPYSZNE

[Mariti]

Na urodzinki proponuje oprócz ciasta jeszcze jakiś deser np szybki DESER BANANOWY :
2 banany,300 ml mleka ,8 kropli aromatu waniliowego,4 łyżeczki żelatyny,płaska łyzeczka cukru,szczypta mielonego cynamonu - składniki na $ porcje
Zelatyne rozpuszczamy w kilku łyżkach wrzącej wody,banany miksujemy lub ucieramy z mlekiem , aromatem waniliowym i cukrem. Mieszamy to ze schłodzoną zelatyną, przelewamy do pucharków i na godzine na górna półke do lodówki. Przed podaniem pruszymy cynamonem

[Nutka]

zaraz daje przepis na serniczek w nowym wątku polecam latwe i pyszne

[mpatti]

polecam taki torcik - jest pyszny i łatwy w przygotowaniu

Składniki:
spód biszkoptowy (upieczony własnoręcznie albo gotowy)
2 galaretki (jedna najlepiej jasna np. brzoskwiniowa, agrestowa; druga czerwona np. truskawkowa)
5 serków homogenizowanych waniliowych po 125g
owoce (z puszki lub świeże)

Przygotowanie:
rozpuszczamy jasną galaretkę wg przepisu (jeśli się nam spieszy możemy użyć dwóch galaretek zamiast jednej, ale rozpuścić w porcji wody na jedną galaretkę czyli 0,5 litra). Schładzamy i mieszamy ją z serkami homogenizowanymi (można mikserem), odstawiamy, aby lekko stężała, następnie wylewamy na spód biszkoptowy i znów odstawiamy. Kiedy już ładnie stężeje układamy na niej owoce i zalewamy czerwoną galaretką.

Ciasto naprawdę polecam!

[mimbi]

Dziewczyny, bardzo prosze Was o pomoc. Zblizaja sie urodziny mojego TŻ i z tej okazji planuje tort. W dni robocze pieke mu murzynki, serniki i inne tego typu ciasta, niech wiec od swieta bedzie tort.
Potrzebuje jednak Waszej pomocy. Nie mam specjalnego urzadzenia do wyciskania napisow na torcie - czy mozna to zrobic jakos chalupniczo? Jesli tak to jak?
I drugie pytanie - czym mozna zastapic w przepisie alkohol? Nie moge jesc tortow z alkoholem i chcialabym go na cos zamienic, przepis na tort sam w sobie bardzo mi sie podoba, nauczona jestem doswiadczeniem, ze eksperymenty w kuchni zwykle wychodza na dobre, chcialabym wiec ten alkohol zastapic czyms innym. W przepisie sa jego dwie lyski. Prosze o pomoc.

[mo0oniczka]

napisy mozesz zrobic sama zrob tak jakby trojkacik napelnij go np. czekolada (juz roztopiona) odetnij koncowke i delikatnie tym cos napisz Mysle ze wiesz o co mi chodzi )) w sklepie sa takze takie mazaki do napisow w roznich smakach ja takie widzialam zolte czerwone i zielone z firm Schwartu czy jakos tak kosztowaly koko 4 zl
Ja sama szykuje zrobienie torcika dla mojego TZ ale ejszce nei wiem jaki to bedzie gdyz nigdy procz karpatki i ciasteczek nic nei pieklam )) czas sie chyba w koncu nauczyc :P

[mimbi]

Fajnie, dzieki, wlasnie o takim trojkacie myslalam, ale sie zastanawialam czy moze czekolada nie zgestnieje albo co, no i z jakiego materialu (bibuly, papieru sniadaniowego?) to zrobic, zeby trzymalo sie kupy? Pomysle o tych mazakach, bo moze faktycznie mniej zachodu, a przynajmniej efekt bardziej pewny.
Moniko, jak zrobie tort i ladnie mi wyjdzie to z przyjemnoscia podam Ci przepis.

Moje pytanie o alkohol nadal aktualne, pomocy dziewczyny!!!

[mimbi]

Up!

[mo0oniczka]

Napisane przez mimbi

Fajnie, dzieki, wlasnie o takim trojkacie myslalam, ale sie zastanawialam czy moze czekolada nie zgestnieje albo co, no i z jakiego materialu (bibuly, papieru sniadaniowego?) to zrobic, zeby trzymalo sie kupy? Pomysle o tych mazakach, bo moze faktycznie mniej zachodu, a przynajmniej efekt bardziej pewny.
Moniko, jak zrobie tort i ladnie mi wyjdzie to z przyjemnoscia podam Ci przepis.

Moje pytanie o alkohol nadal aktualne, pomocy dziewczyny!!!

o bede czekala na twoj przepisik )) mnie ise wydaje ze z papieru sniadaniowego moze byc ja kiedys taki papier napelnilam bita smietana
a co do tej wodki to podobno jej troszke sie daje tylko do nasaczenia i skrapla sie to razem z woda ale ja nie mam pojecia co zamist niej mozesz dac.... pozdrawiam

[Hanka20]

Ale przeciez, jesli tylko dwie łyzki jest w przepisie tego alkoholu, to nie powienien zaszkodzic! A zamiast tego do nasączania stosuje sie poncze bezalkoholowe, czyli np. herbatke wystudzoną z cukrem i aromatem rumowym, lub jakims tam innym(zalezy jakie ciasto bedzie), lub sok owocowy, albo po prostu woda z cukrem(przegotowac to, a potem wystudzic i nasączyc tym biszkopt).
A jesli chodzi o ten napis, to jesli nie masz wprawy w czyms takim, to lepiej bedzie, jak rzeczywiscie kupisz na pierwszy raz te pisaki tortowe. Jesli jednak chcialabys zaryzykowac, to ja pisze po ciastach albo ropzuszczoną ciemną czekoladką z odrobiną margaryny(jak za gęste będzie, to mozna dolac troche wody), tą masę wlewam do woreczka dosc grubego, odcinam róg maleńki i po prostu pisze A druga propozycja(jakbys chciala na kolorowo) to wtedy robisz lukier z bialka i cukru pudru,taki dosc gęsty,a potem do tego pare kropel barwnika spozywczego dajesz, mieszasz i do woreczka
Mam nadzieję, ze wyjdzie!

[mimbi]

Dziekuje za pomoc. Dzien tortowy zbliza sie wielkimi krokami, jutro ide na zakupy, we wtorek pieke!
Trzymajcie kciuki!

[Hanka20]

Napisane przez mimbi

Dziekuje za pomoc. Dzien tortowy zbliza sie wielkimi krokami, jutro ide na zakupy, we wtorek pieke!
Trzymajcie kciuki!

Nie ma za co Bede trzymac,mam nadzieje, ze Ci wszystko fajnie wyjdzie!

[mo0oniczka]

ja tez trzymam i musi wyjsc bo przepisik ci podkradne ))

[mimbi]

A w ubitej kremowce ten napis czekoladowo-maslowy mi sie nie utopi? Nie bedzie za ciezki?
Moze zaczekac az postoi ten tort w lodowce troche, zeby sie smietana ochlodzila? Chociaz w sumie ta czekolada bedzie goraca i i tak sie wtopi. Uh. mam dylemat.

[mimbi]

Tort mi sie absolutnie nie udal Ciasto w ogole nie wyroslo, wiec zrobilam dwa cienkie placki zamiast jednego grubego przekrojonego na pol, bo najpierw jeden 'nalesnik', potem drugi. Poszlo na to dwa razy wiecej skladnikow, cyzli np. 8 jajek (nie ma to jak ekonomiczne pieczenie). Przesmarowalam masa owocowa, ktora za zadna cene nie chciala siedziec w miejscu, wiec postanowilam zagescic to smietana, ktora i tak miala byc nalozona. Smietana polaczyla sie z owocami i splynela, wiec nalozylam to znowu i znowu i tak dwadziescia razy. I kiedy siedzialo na miejscu nalozylam drugi placek i wtedy znowu wszystko wyplynelo, wiec postanowilam nalozyc jeszcze raz,
a wtedy mi to wypadlo na podloge, wiec wrzucilam wszystko do smietnika i w ten sposob ukochanego powitam batonem ze swieczka.

[mo0oniczka]

przykro mi ze ci eni wyszedl ale dzilna bylas do samego konca )) i mam nadizeje ze ukochany to doceni Pozdrawiam

[Hanka20]

Napisane przez mimbi

Tort mi sie absolutnie nie udal Ciasto w ogole nie wyroslo, wiec zrobilam dwa cienkie placki zamiast jednego grubego przekrojonego na pol, bo najpierw jeden 'nalesnik', potem drugi. Poszlo na to dwa razy wiecej skladnikow, cyzli np. 8 jajek (nie ma to jak ekonomiczne pieczenie). Przesmarowalam masa owocowa, ktora za zadna cene nie chciala siedziec w miejscu, wiec postanowilam zagescic to smietana, ktora i tak miala byc nalozona. Smietana polaczyla sie z owocami i splynela, wiec nalozylam to znowu i znowu i tak dwadziescia razy. I kiedy siedzialo na miejscu nalozylam drugi placek i wtedy znowu wszystko wyplynelo, wiec postanowilam nalozyc jeszcze raz,
a wtedy mi to wypadlo na podloge, wiec wrzucilam wszystko do smietnika i w ten sposob ukochanego powitam batonem ze swieczka.

Ojeje, ale masz pecha!Tak sie starałas, a tu nic z tego! Ale nie załamuj sie, bedzie jeszcze wiele okazji do zrobienia ciasta, i wtedy na pewno Ci sie uda! Ja tez jak czasem mi ciasto nie wyjdzie, to jestem strasznie zla i w ogóle lepiej mnie nie spotkac wtedy, bo bym wszstkich pozabijała . Najlepiej bedzie, jak zrobisz któregos dnia jakies ciasto tak bez okazji, bo wtedy nie bedzie tego stresu, ze nie wyjdzie, i co potem. Próbuj i próbuj, jak to mówią, do trzech razy sztuka, a za czwartym nauka

[mo0oniczka]

a wiecie moze co ja moge zrobic dla mojego Nie chce zakladac nowego watku bo temat bylby podobny dlatego tutaj napisze wczoraj sie go pytalam np. jakie ciasto by chcialo torta nie pytalam bo nie wypada ) a on mi powidzial ze nie ejst wymagajacy ze bardzo ucieszyl by sie z pizzy, z cukini zapiekanej ktora ostnio mu zrobilam i ..........z zupy ogorkowej (0,5l) wierzycie ogorkowa )) powiedzil ze luibi cos kwaskowego moze znacze jakis przeopis na cos takiego ale dobrego
)))) POzdrawiam i czekam na pomysly

[mo0oniczka]

up up

[igusia13]

kwasne ciasto ? ojejej nie wiem

[Arribeth]

Kwaśne? Hmmm, Fale Dunaju z wiśniami z kompotu. Budyń ugotować na wodzie wymieszanej z sokiem wiśniowym (1 szklanka wody, 1/2 szklanki kompotu z wiśni, takiego ze słoika). Pyszne i kwaskowate. A na wierzch rozpuszczona gorzka czekolada.


przepis pochodzi z Poradnika Domowego

Ciasto:
35 dag mąki,
25 dag margaryny,
25 dag cukru,
6 jajek,
słoik wiśni z kompotu,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
2 łyżki kakao.

Krem:
25 dag masła,
1 budyń waniliowy na 2 szklanki mleka,
10 dag cukru,
1,5 szkl. mleka,
sok z 1 cytryny.

Polewa:
po 10 dag czekolady mlecznej i gorzkiej,
10 dag masła.

Masło utrzeć, ciągle ucierając porcjami dodawaj cukier i jaja, na koniec mąkę z
proszkiem. Do polowy ciasta dodaj kakao. Jasne ciasto wyłóż do tortownicy o
średnicy 28 cm, pokryj równą warstwą ciemnego ciasta. Na wierzchu ułóż osączone
z kompotu wiśnie. Piecz ok. 45 minut w temp. 180-190 st. C.
Proszek budyniowy wymieszaj z 2 łyżkami cukru i 4 lyżkami mleka. Resztę mleka
zagotuj z resztą cukru, ugotuj budyń i ostudź. Masło utrzyj z dodawanym powoli
zimnym budyniem oraz sokiem z cytryny. Krem rozsmaruj na zimnym cieście, wstaw
do lodówki. Czekoladę rozpuśćz maslem na parze, wylej na ciasto, widelcem
wyżłob fale. Wstaw do lodówki.

[imago84]

ja tez zrobilam kiedys taki wątek a nikt mi nie napisal
poza tym uwazam ze rafaello jest trudne do zrobienia i lepiej by nie ryzykowac wybrać coś łatwiejszego

[lullaby22]

Napisane przez imago84

ja tez zrobilam kiedys taki wątek a nikt mi nie napisal

Jak Ci nie odpisał, jak masz 13 odpowiedzi w swoim wątku
Poza tym należało skorzystać z wyszukiwarki

[**LINKA**]

Mi osobiście rafaello nie smakuje.. Ale to tylko moje zdanie

[Venua]

Wiem, że trochę za późno, ale może inne forumowiczki skorzystają ....ja zanim kupiłam sobie specjalną torebkę to kombinowałam np z woreczka, może byc woreczek po mleku, czy smietanie. obcinamy kawałeczek rożka, wkładamy w woreczek krem i wyciskamy Worki po mleku czy smietanie sa o tyle dobre, że nie rozmakają, są dosyć sztywne i mocne, więc łatwo mozna się nimi "obsługiwać" Powodzenia!