AMY WINEHOUSE nie żyje

sweeney · 2011-07-23, 17:39

jak w tytule. Własnie przeczytałam na pasku w tv24

iguanaiguana · 2011-07-23, 17:40

jestem w głębokim szoku

simplicity · 2011-07-23, 17:47

aż nie wiem co powiedzieć... bardzo ją lubiłam

szafiarka · 2011-07-23, 17:50

SZOK !! a miała być w PL na koncercie, odwołali , no i juz jej nie zobaczymy

sweeney · 2011-07-23, 17:50

Wielka szkoda dla muzyki, ale jej styl życia nie mógł doprowadzić do niczego innego ...

vespertine_ · 2011-07-23, 17:52

o rety... masakra. co sie stalo?

esolinka · 2011-07-23, 17:53

Przykro, ale sama sie o to prosila.

cholernarejestracja · 2011-07-23, 17:53

Już nie przesadzajcie z tym szokiem - bulimiczka, narkotyki, alkohol, wyniszczanie sobie organizmu bez końca. Co w tym takiego szokującego?

martynusia222 · 2011-07-23, 17:57

To się doigrała...

iguanaiguana · 2011-07-23, 18:04

Miała piękny głos,swój własny styl i za to ją ceniłam ale jej życie prywatne to jedna wielka porażka.Taką drogę sama wybrała.

Ineczka33 · 2011-07-23, 18:05

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

Już nie przesadzajcie z tym szokiem - bulimiczka, narkotyki, alkohol, wyniszczanie sobie organizmu bez końca. Co w tym takiego szokującego?

To była kwestia czasu, niestety.

Karinio · 2011-07-23, 18:10

Właśnie też natkenłam się na tą wiadomośc na innym portalu. Mieszkam w uk, lubiłam jej głos, piosenki. Szkoda, że tak to się skończyło, tak wiem ćpała, piła nic dobrego.
No, ale jak przeczytałam tą smutną jednak wiadomosć to mi ciarki przeszły :/

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Cytat:

Napisane przez vespertine_

o rety... masakra. co sie stalo?

Alkohol, środki odurzające-pewnie...

Mi szkoda dziewczyny mimo wszystko....

**201607231707** · 2011-07-23, 18:10

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

Już nie przesadzajcie z tym szokiem - bulimiczka, narkotyki, alkohol, wyniszczanie sobie organizmu bez końca. Co w tym takiego szokującego?

Brutalne, ale prawda

Przykro, ale zaskoczeniem to nie bylo.

fossa · 2011-07-23, 18:11

wlasnie zobaczylam to info na cnn

myslalam, ze jeszcze wyjdzie na prosta

RIP

kitkulka · 2011-07-23, 18:12

ja na onecie wlasnie przeczytalam....
szkoda dziewczyny, artystki, ale stąpała po kruchym lodzie i mozna by rzec ze sie doigrala...

Anoula · 2011-07-23, 18:12

Już od dawna media zapowiadały jej rychłą śmierć... taki tryb życia musiał do tego w końcu doprowadzić, choć przyznam ze lubiłam jej piosenki

**201604250941** · 2011-07-23, 18:12

http://www.celebrity-gossip.net/amy-...on-home-527322

Mam cicha nadzieje, ze nie zostanie kolejna legenda obok Marylin, Elvisa, Kurta, Jimmiego i reszty. Nie uwazam zeby zasluzyla, bardzo zly dawala przyklad. Takich ludzi sie nie stawia na piedestal.

Znalezli ja w sumie 2h temu i jeszcze nie wiadomo dokladnie jak umarla.

ladylajla · 2011-07-23, 18:13

Grała świetną muzykę, młoda dziewczyna...bardzo, bardzo przykro

Vivienne · 2011-07-23, 18:15

Przyznam, że nie jestem specjalnie zdziwiona. Można się było tego spodziewać.

Diablica z Tasmanii · 2011-07-23, 18:26

No cóż każdy jest kowalem swojego losu...
Wiadomo było, że tak sie to skończy

nicRu · 2011-07-23, 18:35

Cytat:

Napisane przez candycotton

http://www.celebrity-gossip.net/amy-...on-home-527322

Mam cicha nadzieje, ze nie zostanie kolejna legenda obok Marylin, Elvisa, Kurta, Jimmiego i reszty. Nie uwazam zeby zasluzyla, bardzo zly dawala przyklad. Takich ludzi sie nie stawia na piedestal.

Znalezli ja w sumie 2h temu i jeszcze nie wiadomo dokladnie jak umarla.

Elvisa - lekomana któremu w końcu stanęło serce czy Monroe nadużywającej alkoholu bulimiczki, Hendrixa zmarłego po wzięciu leków popitych alkoholem... przepraszam, musiałam to napisać, ale każde z wymienionych przez Ciebie jest legendą przez to jak odbiło się na światowej scenie artystycznej, żadne nie było kryształowe. Amy tez miała w nią wkład, tez kryształowa nie była, niewiele ją od nich różni...

Naprawdę nie ma sensu żadnego z nich oceniać i w tym momencie określać które na ile zasługuje. Szkoda, że nie dorzuciłaś Joplin do kompletu... Nie czas, nie miejsce na takie dywagacje

Aneczka91 · 2011-07-23, 18:37

to była męczarnia, nie życie, ona już nie była świadoma swych czynów

**201803290936** · 2011-07-23, 18:45

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

Już nie przesadzajcie z tym szokiem - bulimiczka, narkotyki, alkohol, wyniszczanie sobie organizmu bez końca. Co w tym takiego szokującego?

Dokładnie. To była kwestia czasu.

**201604250941** · 2011-07-23, 18:45

Cytat:

Napisane przez nicRu

Elvisa - lekomana któremu w końcu stanęło serce czy Monroe nadużywającej alkoholu bulimiczki, Hendrixa zmarłego po wzięciu leków popitych alkoholem... przepraszam, musiałam to napisać, ale każde z wymienionych przez Ciebie jest legendą przez to jak odbiło się na światowej scenie artystycznej, żadne nie było kryształowe. Amy tez miała w nią wkład, tez kryształowa nie była, niewiele ją od nich różni...

Naprawdę nie ma sensu żadnego z nich oceniać i w tym momencie określać które na ile zasługuje. Szkoda, że nie dorzuciłaś Joplin do kompletu... Nie czas, nie miejsce na takie dywagacje

Dlatego ich tu wymienilam, ich wklad chyba jednak jest nieporownywalnie wiekszy. Zapomnialam tez o Ledgerze i Majkelu. Fajny miala ten JEDEN singiel, ktory sie pojawil w mediach (i gdziestam jedna plyta), ale poza tym to bylo tylko dawanie zlego przykladu. I pokazanie ludziom, ze z nalogu nie da wyjsc, mimo ogromnej pomocy i wsparcia. Dla mnie to postac zdecydowanie negatywna i udawanie, ze tak nie bylo bo to nie czas i nie miejsce nie posluzy niczemu dobremu. Niech ja pochowaja w spokoju i nie robia z niej bóstwa.

Ineczka33 · 2011-07-23, 18:46

Jak uważacie? Czy jej otoczenie-managerowie i cała świta są współodpowiedzialni za to, bo jej nie pomogli wydostać się z tego bagna, nie zareagowali skutecznie (Słyszałam takie głosy).
Czy była winna tylko ona sama?

agniesiaa · 2011-07-23, 18:47

Smutne, ale to było do przewidzenia

mala zmiana · 2011-07-23, 18:47

Ja nie bede plakac po niej. Sodowka do glowki uderzyla, za duzo babelkow bylo...

**201604250941** · 2011-07-23, 18:48

Cytat:

Napisane przez Ineczka33

Jak uważacie? Czy jej otoczenie-managerowie i cała świta są współodpowiedzialni za to, bo jej nie pomogli wydostać się z tego bagna, nie zareagowali skutecznie (Słyszałam takie głosy).
Czy była winna tylko ona sama?

Ona sama i jej maz, ktory ja od nowa sprowadzil na droge narkotykow po tym jak jej ojciec ja z tego wyciagnal. Probowali wszyscy, caly czas o tym pisano ile osob stara sie ja z tego wyciagnac.
Zareagowac skutecznie to jak? Wolnego czlowieka skuc w kajdany? Musialaby sie zgodzic.

nicRu · 2011-07-23, 18:48

No cóż, jedni znają jeden singiel, inni dwie płyty. To samo mogę powiedziec o Cobainie i jego piosence o dezodorancie (Smells Like A Teen Spirit, bo Teen Spirit to nazwa dezodorantu), bo akurat taką znam, albo Marylin która dla mnie była ikoną pop kultury bardziej, niż wybitną aktorką, a także tym, że tez nie dawali dobrego przykładu. Nie mnie ani Tobie ją - Amy - ani ich oceniać.

karolajjnn · 2011-07-23, 18:50

wiedziałam że tak czy inaczej kiedyś ... ale sama się o to prosiła

ja się niedawno dowiedziałam z polsat news i byłam w szoku.

2011-07-23, 17:39	#1
sweeney Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: Solothurn Wiadomości: 3 706	AMY WINEHOUSE nie żyje jak w tytule. Własnie przeczytałam na pasku w tv24 __________________

2011-07-23, 17:40	#2
iguanaiguana Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 1 890	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje jestem w głębokim szoku

2011-07-23, 17:47	#3
simplicity Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 741	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje aż nie wiem co powiedzieć... bardzo ją lubiłam __________________ Przygody! To znaczy: nieprzyjemności, zburzony spokój, brak wygód. Przez takie rzeczy można się spóźnić na obiad. J.R.R. Tolkien - Hobbit --- Konrad My

2011-07-23, 17:50	#4
szafiarka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 1 175	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje SZOK !! a miała być w PL na koncercie, odwołali , no i juz jej nie zobaczymy __________________

2011-07-23, 17:50	#5
sweeney Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: Solothurn Wiadomości: 3 706	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje Wielka szkoda dla muzyki, ale jej styl życia nie mógł doprowadzić do niczego innego ... __________________

2011-07-23, 17:52	#6
vespertine_ Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 1 064	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje o rety... masakra. co sie stalo? __________________ Moja droga, tej bajce nie będzie królewicza na białym koniu, będzie sam koń

2011-07-23, 17:53	#7
esolinka Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Washington DC Wiadomości: 1 045	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje Przykro, ale sama sie o to prosila.

2011-07-23, 17:53	#8
cholernarejestracja Copyraptor Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 21 283	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje Już nie przesadzajcie z tym szokiem - bulimiczka, narkotyki, alkohol, wyniszczanie sobie organizmu bez końca. Co w tym takiego szokującego? __________________ Fanpage z moimi rysunkami, które pewnie już gdzieś widziałaś w internecie, tylko nie wiedziałaś, że to moje.

2011-07-23, 17:57	#9
martynusia222 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: UK Wiadomości: 9 524	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje To się doigrała... __________________ Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.

2011-07-23, 18:04	#10
iguanaiguana Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 1 890	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje Miała piękny głos,swój własny styl i za to ją ceniłam ale jej życie prywatne to jedna wielka porażka.Taką drogę sama wybrała.

2011-07-23, 18:11	#14
fossa Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: na prawo od wisły Wiadomości: 1 876	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje wlasnie zobaczylam to info na cnn myslalam, ze jeszcze wyjdzie na prosta RIP

2011-07-23, 18:12	#15
kitkulka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 18 974	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje ja na onecie wlasnie przeczytalam.... szkoda dziewczyny, artystki, ale stąpała po kruchym lodzie i mozna by rzec ze sie doigrala...

2011-07-23, 18:12	#16
Anoula Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 4 657	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje Już od dawna media zapowiadały jej rychłą śmierć... taki tryb życia musiał do tego w końcu doprowadzić, choć przyznam ze lubiłam jej piosenki

2011-07-23, 18:12	#17
201604250941 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 22 811	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje http://www.celebrity-gossip.net/amy-...on-home-527322 Mam cicha nadzieje, ze nie zostanie kolejna legenda obok Marylin, Elvisa, Kurta, Jimmiego i reszty. Nie uwazam zeby zasluzyla, bardzo zly dawala przyklad. Takich ludzi sie nie stawia na piedestal. Znalezli ja w sumie 2h temu i jeszcze nie wiadomo dokladnie jak umarla. Edytowane przez 201604250941 Czas edycji: 2011-07-23 o 18:14

2011-07-23, 18:13	#18
ladylajla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 4 907	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje Grała świetną muzykę, młoda dziewczyna...bardzo, bardzo przykro __________________ - Co pani ma do zaproponowania biednym, chorym, starym? - Zachęcała ich będę, żeby spróbowali być młodzi, zdrowi i bogaci.

2011-07-23, 18:15	#19
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje Przyznam, że nie jestem specjalnie zdziwiona. Można się było tego spodziewać. __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem

2011-07-23, 18:26	#20
Diablica z Tasmanii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: z zielonej łąki:) Wiadomości: 3 503	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje No cóż każdy jest kowalem swojego losu... Wiadomo było, że tak sie to skończy __________________ ...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain

2011-07-23, 18:37	#22
Aneczka91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 8 905	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje to była męczarnia, nie życie, ona już nie była świadoma swych czynów __________________ Ćwiczę i dbam o siebie Uczę się języków Nadrabiam braki w książkach Realizuje swoje plany i dążę do realizacji marzeń!

2011-07-23, 18:46	#25
Ineczka33 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 067	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje Jak uważacie? Czy jej otoczenie-managerowie i cała świta są współodpowiedzialni za to, bo jej nie pomogli wydostać się z tego bagna, nie zareagowali skutecznie (Słyszałam takie głosy). Czy była winna tylko ona sama? __________________ Życie na czas? Czas na życie!

2011-07-23, 18:47	#26
agniesiaa Naczelna Wizażanka:) Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 42 846	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje Smutne, ale to było do przewidzenia __________________ All I Have To Do Is Dream...

2011-07-23, 18:47	#27
mala zmiana Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 829	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje Ja nie bede plakac po niej. Sodowka do glowki uderzyla, za duzo babelkow bylo... __________________ Zakochana w yarisce

2011-07-23, 18:48	#29
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje No cóż, jedni znają jeden singiel, inni dwie płyty. To samo mogę powiedziec o Cobainie i jego piosence o dezodorancie (Smells Like A Teen Spirit, bo Teen Spirit to nazwa dezodorantu), bo akurat taką znam, albo Marylin która dla mnie była ikoną pop kultury bardziej, niż wybitną aktorką, a także tym, że tez nie dawali dobrego przykładu. Nie mnie ani Tobie ją - Amy - ani ich oceniać. __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2011-07-23, 18:50	#30
karolajjnn Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Wielkopolska Wiadomości: 2 173	Dot.: AMY WINEHOUSE nie żyje wiedziałam że tak czy inaczej kiedyś ... ale sama się o to prosiła ja się niedawno dowiedziałam z polsat news i byłam w szoku. __________________ świat mody i urody i diet http://zakupowe-szalenstwa.blogspot.com/ było->72 jest ->61.5będzie -> 55 10,5 kg = aktualizacja 2013 mam 93 28.05 - 90,9 kolejna dieta Herbalife dwa tygodnie

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)