Utleniajace pomadki

lalesia · 2005-06-21, 19:19

Dzisiaj nabylam za namowa babci pomadke utleniajaca jakiejs chyba marnej polskiej firmy Celia, ale musze przyznac ze jest to zadziwiajacy kosmetyk! Jeszcze czegos takiego nie wiedzialam jak juz 18 lat jestem na tym swiecie

sztyft jest koloru niebieskiego a po nalozeniu na usta robi sie...rozowiutki

ale to nie wszystko: nalozylam jedna warstwe dzisiaj o 11 a teraz (po 20) nie moge jej jeszcze domyc a juz pare razy jadlam i pilam i mazalam po tym innymi mazidlami

czegos tak trwalego jeszcze nie mialam, a przy tym moje usta wcale nie sa jakies wysuszone.

Widzialyscie kiedys cos takiego? Zastanawia mnie dlaczego zadne renomowane firmy zagraniczne nie maja czegos takiego w ofercie? Niestety obawiam sie ze spowodowane jest to szkodliwoscia tego cuda

nie wiadomo Wam nic na temat nieporzadanych skutkow pomadek utleniajacych sie?

Sylwiasta · 2005-06-21, 19:31

Te pomadki robily furore w siermieznych latach 70/80-tych a firma Celia eksportowala swoje produkty do wszystkich Demoludow i byla takim socjalistycznym Guerlainem.
Moja Mama poluje na te pomadki (z witaminowym srodkiem, maja tam taki piekny odcien glebokiej ciemnej czerwieni - ten sztyft witaminowy jest w srodku sztyftu, ma przezroczysty kolor - w przekroju to takie kolko w kolku) nawet w dzisiejszych czasach, bo Lancomy i Diory ja uczulaja. O tych witminowych to wiem, ze dobre ale ulteniajace - nie wiem nic, bo Rodzicielce w rozowym nie do twarzy.

lalesia · 2005-06-21, 22:58

naprawde nikt nie wie nic o tych wynalazkach?

Chomiczka · 2005-06-22, 07:56

lalesia, czy chodzi Ci o pomadke witaminowa Celii? o tej czytalam w wys.obcasach jakis czas temu, ponoc robilam furore tak jak pisze Smoczyca w latach 80tych. ostatnio widzialam ta pomadke w wwskiej GC,ale jakos tak dziwnie pachniala...

lalesia · 2005-06-22, 08:09

nie mam pojecia czy ona jest witaminowa

w kazdym badz razie tak smiesznie zmienia kolor z niebieskich, zielonych na rozowe, czerwone, takie normalne pomadkowe

katrina · 2005-06-22, 08:21

Pooglądajcie sobie stronę Celii. witaminowe to witaminowe (te ze sztyftem przezroczystym w środku, kiedyś robiły faktycznie furorę a i dzisiaj mają mnóstwo dobrych ocen na KWC) a utleniane są bez sztyfta i mają (same, przed nałożeniem na usta) dzikie kolory, niebieski, zielony...

2005-06-21, 19:19	#1
lalesia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 5 080	Utleniajace pomadki Dzisiaj nabylam za namowa babci pomadke utleniajaca jakiejs chyba marnej polskiej firmy Celia, ale musze przyznac ze jest to zadziwiajacy kosmetyk! Jeszcze czegos takiego nie wiedzialam jak juz 18 lat jestem na tym swiecie sztyft jest koloru niebieskiego a po nalozeniu na usta robi sie...rozowiutki ale to nie wszystko: nalozylam jedna warstwe dzisiaj o 11 a teraz (po 20) nie moge jej jeszcze domyc a juz pare razy jadlam i pilam i mazalam po tym innymi mazidlami czegos tak trwalego jeszcze nie mialam, a przy tym moje usta wcale nie sa jakies wysuszone. Widzialyscie kiedys cos takiego? Zastanawia mnie dlaczego zadne renomowane firmy zagraniczne nie maja czegos takiego w ofercie? Niestety obawiam sie ze spowodowane jest to szkodliwoscia tego cuda nie wiadomo Wam nic na temat nieporzadanych skutkow pomadek utleniajacych sie?

2005-06-21, 19:31	#2
Sylwiasta Zadomowienie Zarejestrowany: 2003-12 Lokalizacja: Krakow Wiadomości: 1 555	Dot.: Utleniajace pomadki Te pomadki robily furore w siermieznych latach 70/80-tych a firma Celia eksportowala swoje produkty do wszystkich Demoludow i byla takim socjalistycznym Guerlainem. Moja Mama poluje na te pomadki (z witaminowym srodkiem, maja tam taki piekny odcien glebokiej ciemnej czerwieni - ten sztyft witaminowy jest w srodku sztyftu, ma przezroczysty kolor - w przekroju to takie kolko w kolku) nawet w dzisiejszych czasach, bo Lancomy i Diory ja uczulaja. O tych witminowych to wiem, ze dobre ale ulteniajace - nie wiem nic, bo Rodzicielce w rozowym nie do twarzy.

2005-06-21, 22:58	#3
lalesia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 5 080	Dot.: Utleniajace pomadki naprawde nikt nie wie nic o tych wynalazkach?

2005-06-22, 07:56	#4
Chomiczka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 885	Dot.: Utleniajace pomadki lalesia, czy chodzi Ci o pomadke witaminowa Celii? o tej czytalam w wys.obcasach jakis czas temu, ponoc robilam furore tak jak pisze Smoczyca w latach 80tych. ostatnio widzialam ta pomadke w wwskiej GC,ale jakos tak dziwnie pachniala...

2005-06-22, 08:09	#5
lalesia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 5 080	Dot.: Utleniajace pomadki nie mam pojecia czy ona jest witaminowa w kazdym badz razie tak smiesznie zmienia kolor z niebieskich, zielonych na rozowe, czerwone, takie normalne pomadkowe

2005-06-22, 08:21	#6
katrina Rozeznanie Zarejestrowany: 2002-07 Wiadomości: 707	Dot.: Utleniajace pomadki Pooglądajcie sobie stronę Celii. witaminowe to witaminowe (te ze sztyftem przezroczystym w środku, kiedyś robiły faktycznie furorę a i dzisiaj mają mnóstwo dobrych ocen na KWC) a utleniane są bez sztyfta i mają (same, przed nałożeniem na usta) dzikie kolory, niebieski, zielony...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)