Zdrowe odchudzanie ... do zrzucenia 35 kg!

[jestem wczorajsza]

Cześć dziewczyny. Od poniedziałku zaczynam ciężką pracę nad swoją figurą. Postanowiłam odchudzać się zdrowo, nie korzystając z diet typu Dukan, kopenhaska itp. Chcę chudnąć około 1 kg tygodniowo i mam zamiar do końca wakacji osiągnąć upragnioną wagę 50 kg - obecnie ważę 85kg. Myślicie, że jest to możliwe? Mam zamiar trzy razy w tygodniu chodzić na basen (po 45 min.) , codziennie skakać na skakance i robić brzuszki. Proszę o przykładowe meni. Jakich produktów powinnam nie jeść, a jakie owszem? Czy tabletki bądź herbatki na odchudzanie są skuteczne? Mam nadzieję, że mi się uda! Trzymajcie proszę kciuki!

Aaah... zapomniałabym. Mam okropne rozstępy na brzuchu. Jak schudnę to one będą mniej, czy bardziej widoczne?


Pozdrawiam!

[nikki999]

odpowiedzi na wszystkie zadane przez ciebie pytania już zostały napisane na tym forum- wystarczy poszukać

[ekstradyska]

rozstepy mogą być bardziej widoczne, kup jakikolwoek krem antycvellulit,anty-rozstepom, nie jusi byc drogi, wazne a byc codziennie sie smarowała
dbaj o ciało
ćwicz
dsieta - powoli a skutecznie, dbaj o duz dwaką witaminy C, zdroqwo jedz to wszystko bedzie dobrze
zero dunkanów
owoce - 1 - 2 dziennie, grejpfruit najlepiej, kiwi, pomarańcza, jabłko
warzywa
chude mieso, chuda ryba, chudy jogo nat, kefir, maslanka, twaróg
tak to w skrócie wyglada
warzywa we wszelkiej postaci, ile się da
zielon/czerowna herbata
i nie myslec o zarciu tylko mysleć o życiu zaająć sie wszystkim

[domciatko]

kilo tygodniowo to strasznie dużo. i możesz się szybko zniechęcić.

załóż sobie bardziej osiągalne cele. będzie Tobie łątwiej.
powiedzmy tak:
że do końca grudnia schudniesz 3 kg. jeśli Ci się uda więcej to supr, jeśli nie to nie będzie rozczarowania. i tak co miesiąc zakładaj sobie 3 kg. taki rozsądny ukłąd jest do osiągnięcia bez wyrzeczeń i jakiś super poświęceń.
nie zakładaj dalekosiężnych celów, bo łatwo po drodze stracić zapał i siłę, którą dziś czy za tydzień będziesz miała.
radzę Ci również stopniowo obcinać racje żywnościowe.

i powodzenia!!!

[agasobo]

jestem wczorajsza: ja też postanowiłam, że zacznę od poniedziałku, chociaż teraz zastanawiam się, czy nie robię błędu - w końcu nadchodzą święta, sylwester - nie chciałabym siedzieć przy stole i przełykać śliny.
chcę zrzucić około 25 kg i robić to jakoś normalnie i powoli, bez diet cud i innych wynalazków.

w każdym razie życzę sobie i Tobie powodzenia

[ronja_krk]

Hej Wczorajsza ja we wrześniu zaczęłam walczyć ze swoimi boczkami i wałkiem, ważyłam 74kg/165 teraz jest 60, wyeliminowałam cukier, słodycze i tłuszcz nie mówiąc o fast foodach i pizzy, teraz sobie czasem pozwalam na ciasto i lody <wstyd>
jem cztery posiłki dziennie, pije +/- 2,5l wody,
z warzyw polecam: kalafiora, brokuła, kapustę kiszoną i ogórki, pomidory i paprykę
owoce: pomarańcze, kiwi, jabłka
codziennie jedna godzina ćwiczeń: gimnastyka tak zwykła jak w szkole i marsz + czasem bieg ale tylko 10 min max) polecam ten sposób na nogi uda i łydki lub rower stacjonarny 1 h, na skakance tez skakałam ale nie polecam na początku bo mi kolana poszły i się musiałam leczyć;/ teraz chodzę na basen

życzę Ci powodzenia i wytrwałości bo to jest najważniejsze aa pierwszy tydzień najgorszy potem to już leci sama nie wierzyłam że się uda i że można zmienić swoje nawyki styl życia :P