Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?

[madziarra]

Lubicie? Ja pozwalam sobie czasem na małe szaleństwo. A ichne jedzonko uwielbiam A WY?

[Marilyn]

Lubimy Shoarme ( czy jak to sie tam pisze) z kurczaka z sałatka, ostatnio bez frytek wcinam nałogowo

[rzastin]

Lubię, zwłaszcza sałatki, jabłecznik na ciepło i koktajle owocowe. Pizza też jest ok- cienkie ciasto, fajnie przypieczone. Mięsa tam nigdy nie jadłam.

[aleksandra999]

Zjeśc zjem choć Sphinx to sieciówka taka jak Mc Donalds(ze specyficznym menu) i wystrojem dokładnie takim samym w kazdym lokalu.

[madziarra]

Napisane przez rzastin

Lubię, zwłaszcza sałatki, jabłecznik na ciepło i koktajle owocowe. Pizza też jest ok- cienkie ciasto, fajnie przypieczone. Mięsa tam nigdy nie jadłam.

Oo taak! Sałatki i pizza mniamniusia ! Shoarma też dobra, szczególnie z kurczaka. I uwielbiam paluchy z krabów I od roku próbuję rozgryźć przepis na sosy

[emila_213]

Shaorma jest wporządku można się najeść do pełna (przewaznie nie dam rady całej). Jadłam też ostatnio pizzę ale albo coś z moim wzrokiem albo te pizze sa coraz mniejsze

[cattt]

Sphinks-polska restauracja mrrrr
ba! pewnie,ze lubię tamtejsze jedzonko,dołączam sie do zachwytów na Shoarmą pizzę też lubię.No i na koniec jak sie wychodzi to każdy kelner drze sie "Do widzenia" nawet jak jest na końcu sali

[madziarra]

Napisane przez cattt

Sphinks-polska restauracja mrrrr

A to przepraszam. Angielski nie odstępuje mnie na krok, szczególnie, że miałam dziś ezgamin na UW z angielskiegoI tak mi się już odruchowo napisało

[Shemreolin]

Ja uwielbiam mięsko zapiekane z serem, do tego suróweczki pychotka. Zawsze mam wyrzuty sumienia, że tyle zjadłam, ale czasami po prostu nie moge sie oprzeć.

[*Basia*]

Ja też bardzo lubię tam jadać, tylko kelnerzy czasem są troszkę jakby to powiedzieć za bardzo luzaccy dla starszych i nie tylko klientów. Ich zachowanie bardzo odbiega czasem od tego jaki powinien być kelner. Dla mnie ok, ale ostatnio nie wiedziałam czy śmiać się czy dziwić . Ale wracając do jedzenia: bardzo je lubię.

[cattt]

hehe madziarko to chyba ja zrobilam błąd w nazwie ,sama nie pamietam jak to sie pisze...nie wiedzialam nawet,ze ty to jakos inaczej napisalaś.A napisałam,że polska bo pamietam ,ze ten news lekko mnie zaskoczył

[Marilyn]

Napisane przez emila_213

Shaorma jest wporządku można się najeść do pełna (przewaznie nie dam rady całej). Jadłam też ostatnio pizzę ale albo coś z moim wzrokiem albo te pizze sa coraz mniejsze

ja biore shoaremke dla dzieci duzej tez nie daje rady

[madziarra]

Catt, jednak dobrze napisałam nazwę

POzdrawiam

[aniielica]

W Poznaniu jakiś czas temu była wielka afera w związku z jedzonkiem ze Sphinxa, a właściwie jednym sosem. Od tamtej pory nie chodze do tej restauracji. Na samą myśl robi mi się niedobrze... Fuj...

[Marilyn]

Napisane przez *Basia*

Ja też bardzo lubię tam jadać, tylko kelnerzy czasem są troszkę jakby to powiedzieć za bardzo luzaccy dla starszych i nie tylko klientów. Ich zachowanie bardzo odbiega czasem od tego jaki powinien być kelner. Dla mnie ok, ale ostatnio nie wiedziałam czy śmiać się czy dziwić . Ale wracając do jedzenia: bardzo je lubię.

Kelnerzy sa własnie super..w wiekszosci przytojni, mili.. Bylam w sphinksie w Łodzi, w Krakowie no i oczywiscie na Ślasku - i wszedzie jest na czym, czy na kim raczej, oko zawiesic
BTW..podziwiam tych pracujacych w sphinksie na krakowskim rynku - bieganie po stromych schodach z 5 talerzami na reku to wyczyn

[rzastin]

Napisane przez Marilyn

Kelnerzy sa własnie super..w wiekszosci przytojni, mili.. Bylam w spinksie w Łodzi, w Krakowie no i oczywiscie na Ślasku - i wszedzie jest na czym, czy na kim raczej, oko zawiesic
BTW..podziwiam tych pracujacych w sphinksie na krakowskim rynku - bieganie po stromych schodach z 5 talerzami na reku to wyczyn

Ja zwiedziłam Sphinksa w Zielonej Górze (u na zwie sie Faraon i Ramzes- sa dwie restauracje), Poznaniu, Białymstoku, Gdyni, Krakowie, Wrocławiu. Najprzystoniejsi kelnerzy byli w Poznaniu , ale nie na rynku, tylko w tym drugim lokalu .

[Lexie]

Napisane przez madziarra

A to przepraszam. Angielski nie odstępuje mnie na krok, szczególnie, że miałam dziś ezgamin na UW z angielskiegoI tak mi się już odruchowo napisało

Ja tak off topic - madziarra, jak poszło? Też dzis pisałam angielski Gdzie mialaś? Ja w centrum kongresowym moze sie widziałyśmy??

[madziarra]

Napisane przez rzastin

Ja zwiedziłam Sphinksa w Zielonej Górze (u na zwie sie Faraon i Ramzes- sa dwie restauracje), Poznaniu, Białymstoku, Gdyni, Krakowie, Wrocławiu. Najprzystoniejsi kelnerzy byli w Poznaniu , ale nie na rynku, tylko w tym drugim lokalu .

Ja będąc w Łodzi prawioe na każdym kroku widziałam Ramzesa i Faraona - i ciekawa byłam, co to jest, jakaś podróbka Sphinxa a to to samo?

[madziarra]

Lexie ja miałam na Bobrowieckiej na Mokotowie w sali A-301 Kumpela zaś przy BUW-ie. Poszło w miarę, ale przyznam, że niektóre rzeczy były trudne A Tobie?

[ziyi]

Bylam pare razy na pizzy. Sphinx to wlasciwie zwykly fast food. Niektorym jedzenie tam moze smakowac, ale ja bojkotuje tego typu jedzenie. Zreszta jestem wegetarianka, ale i tak Sphinx jest chyba najlepszym fast foodem. 100 razy lepszy od McDonalds'a. Denerwuje mnie tylko kreowanie sie tego baru na elegancki lokal. Ale kelnerzy sa niczego sobie

[rzastin]

Napisane przez madziarra

Ja będąc w Łodzi prawioe na każdym kroku widziałam Ramzesa i Faraona - i ciekawa byłam, co to jest, jakaś podróbka Sphinxa a to to samo?

Nie wiem, bo wystrój jest identyczny, jak wszędzie, dania w karcie też, tylko nazwa inna.

[emilak]

Uwielbiam Sphinxa,szczegolnie osławioną szoarme z kurczaka z warzywamiZwiedzilam juz wiele lokali w różnych miastach,różnice w daniach były,ale niewielkie np.inaczej przyrządzona surówka itp

[Marilyn]

Napisane przez ziyi

Bylam pare razy na pizzy. Sphinx to wlasciwie zwykly fast food. Niektorym jedzenie tam moze smakowac, ale ja bojkotuje tego typu jedzenie. Zreszta jestem wegetarianka, ale i tak Sphinx jest chyba najlepszym fast foodem. 100 razy lepszy od McDonalds'a. Denerwuje mnie tylko kreowanie sie tego baru na elegancki lokal. Ale kelnerzy sa niczego sobie

To nie jest fastfood kochanie...

[lil' sexy]

Oj tak, kelnerzy cudowni. Jedzenie mi za bardzo nie smakuje, ale czasami można coś zjeść, bo widoki wszystko rekompensują

[Lexie]

No ja też bobrowiecka tylko sala inna, moze Cię przed wejsciem widziałam... Też mam wrazenie, ze nie było bardzo źle, szczególnie, ze nie chodziłam na żadne kursy itp.
Trudne były dla mnie te zdania po angielsku, w których trzeba było znaleźć jeden bląd... W jednym wszystko wydawało mi sie ok, za to w innym znlazłam 2 błędy, za które dałabym sobie reke uciać

Będzie dobrze

[rzastin]

Napisane przez Marilyn

ja biore shoaremke dla dzieci duzej tez nie daje rady

Ja tez biorę porcje dla dzieci. Kiedyś jeden kelner nie wytrzymał i zapytał, czy mozna sie tym najeść Powiedziałam, że jesli jest sie średnio głodnym, to tak.

[ziyi]

Napisane przez Marilyn

To nie jest fastfood kochanie...

Oficjalnie Sphinx zaliczany jest do fast foodow (ja tego nie wymyslilam)

[madziarra]

Napisane przez lexie

No ja też bobrowiecka tylko sala inna, moze Cię przed wejsciem widziałam... Też mam wrazenie, ze nie było bardzo źle, szczególnie, ze nie chodziłam na żadne kursy itp.
Trudne były dla mnie te zdania po angielsku, w których trzeba było znaleźć jeden bląd... W jednym wszystko wydawało mi sie ok, za to w innym znlazłam 2 błędy, za które dałabym sobie reke uciać

Będzie dobrze

Lexie, jeśli możesz włącz gg, napisałam Ci wiadomość a propos testu

[madziarra]

Napisane przez rzastin

Ja tez biorę porcje dla dzieci. Kiedyś jeden kelner nie wytrzymał i zapytał, czy mozna sie tym najeść Powiedziałam, że jesli jest sie średnio głodnym, to tak.

Ja nawet przy wielkim głodzie nie jestem w stanie zjeść wszystkiego Nawet jakbym bardzo chciała (a zawsze sobie powtarzam, że tym raziem mi się uda) Zawsze zostawiam albo biorę mniejszą porcję.

[ikets]

lubie bo jest :
po pierwsze primo - tanio
po drugie primo-duzo
i po trzecie primo - PYSZNIE