2012-04-01, 18:31 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Tż broni mgr-kę. Jak zda (a jestem tego pewna)Zapraszam go na obiadokolację i noc do mnie
Potrzebuję jednak kilku dobrych rad: Obiadokolacja- tu mam problem... Chcę coś fajnego i nie wiem co... (godz 16 ta obiadokolacja). Pomożecie???? Na deser (ok 17.30) mam kryształki. Dla tych co nie wiedzą: dwa kolory galaretki, galarekta pokrojona w kostkę, na to bita śmietana, plasterek banana, pokruszone orzechy i trochę startej czekolady (wszystko się robi poza bitą śmietaną. W spray-u sie kupuje, więc wykończenie dzieła zajmuje jakieś... 5 minut Ok 19.30: takie małe paprykowe kiełbaski zawijane w cieście francuskim + zapiekane bułki z farszem (drążymy bułkę i dajemy farsz: wędlina, ser żółty, papryka, pomidorek, jajko gotowane: co kto lubi generalnie na góre plastrek serka). To mogę wcześniej przygotowac, a potem tylko dac do piekarnika na ok 15 minut To w ramach kolacji. Do tego mam jeszcze zamiar koreczki zrobic (pieczarka, ogórek, ser żółty, szynka, papryka) i jakąś prostą sałatkę (myślę nad gyrosem Wiem, że Tż bardzo lubi)). Coś dorzucic? Coś wyrzucic? Coś zamienic?? Wszystko w ilościach rozsądnych oczywiście Potrzebuję do tego dobre wino. I nie wiem jakie. Ktoś coś jest w stanie naprawdę dobrego polecic? A może do tego jedzenia wcale nie wino, a jakiś inny alkohol? Proszę tych co się znają o pomoc tej co się nie zna totalnie. I pytanie natury kosmetycznej: W Naturze są w tym takim dziale "spa" ładny elegancki kolorowy Specjalne olejki do masażu. Kosztują jakieś 20zł. Dla kogoś kto używał: opłaca się? Są lepsze niz zwykła oliwka? Pachną jakoś ładniej? Opłaca się to 20zł wydac? Proszę bardzo o pomysły i rady. Zależy mi, żeby ten wieczór był mega fajną niespodzianką. POMOŻECIE ? (jaki się za PRL-u pytano) |
2012-04-01, 18:46 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Cytat:
Postawiłam bym na coś lekkiego i prostego "w obsłudze". Także, jeżeli to, co wymyśliłaś jest w miarę lekkie, to jak najbardziej. Szczególnie podoba mi się pomysł z koreczkami. Z TŻ najbardziej lubimy podjadać np. do wina oliwki, sery pleśniowe i tego typu rzeczy. Nie przesadź z ilością mięsa, bo będziecie potem leżeć do góry brzuchami i na nic więcej nie mieć siły, ani ochoty. Pojawiły się już truskawki - może deser w postaci rozpuszczonej czekolady i maczanych w tym truskawkach? Coś takie ekstra, czego by się facet nie spodziewał. Wino: Jeżeli lubicie słodkawe, to niezmienne polecam Mogen David Concorde - winko nie jest jak landryny przelane alkoholem (jak to z niektórymi słodkimi winami bywa), a ma cudowny, owocowy, oryginalny smak. W dodatku nie jest drogie - ok. 22 zł za butelkę. Nie ma się po nim zgagi. Z win bardziej wytrawnych - obstawiałabym coś z Chili lub Australii - Jacob's Creek chociażby. Olejki jak rozumiem do masażu, czy chcesz zestaw, aby mu dać w prezencie? Na Twoim miejscu zaopatrzyłabym się po prostu w oliwkę do masażu Ziaja lub Johnson and Johnson. |
|
2012-04-01, 18:49 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Nie wiem jakie macie z Tż reakcje na alkohol, ale ze swojej strony szczerze radzę jakieś różowe wino, np. bardzo dobre ma Carlo Rossi, choć oczywiście nie jest to najwyższa półka Polecam z własnego doświadczenia, my z Tż po czerwonym winie mamy skłonność do rozleniwiania się i rozsypiania, natomiast różowe wino jest dużo lżejsze, delikatniejsze i zdecydowanie bardziej sprzyja zachowaniu energii na resztę wieczoru Jeśli nie wino, to ja bym poleciła koniak, albo dobrą whisky, ale nie mam pojęcia czy lubujecie się w tego typu alkoholach, dlatego to podpowiedź wynikająca tylko z osobistych upodobań
|
2012-04-01, 19:00 | #4 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Cytat:
Zrobię ok 10 koreczków, z 6 kiełbasek w cieście francuskim (tylko te konkretne kiełbaski są mega chudziutkie szerokości serdecznego palca i długości środkowego No i po bułce (czyli dwie połówki) zapiekanej bułeczki z tym farszem. Mała miseczka sałatki (a może do wina lepsza byłaby grecka, a nie z gyrosem? Bo gyros jest z majonezem, może byc przyciężka). Na talerzyku ułożę serki pleśniowe Oboje lubimy a nie pomyślałam o tym. No i ja to zaserwuję tak o 19.30 a gdzie tam do końca wieczoru a wieczór się długi szykuje Z tymi truskawkami świetny pomysł Byłby deser: smaczny, lekki i my mamy dobre wspomnienia z truskawkami w czekoladzie ale ciiii Cytat:
Plus 22 zł to faktycznie niedużo, ja liczyłam, że będę musiała dac z 50 (tak, nie znam się na winach). Cytat:
---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ---------- Cytat:
Stąd też obstawiałabym przy winie. Słyszałam też od koleżanki o tym Carlo Rossi właśnie, że jest smaczne. To mówisz różowe polecasz. Zadam teraz głupie pytanie: tam na opakowaniu jest napisane, że ono jest różowe a nie czerwone ? |
||||
2012-04-01, 19:01 | #5 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
na obiad proponuję pierś z kurczaka z kieszonkami i szynką i serem, do tego ryż i jakąś dobrą sałatkę - facet na pewno lubi dobrze zjeść
jak bym zainwestowala w te oleki na pewno masaż po takich nerwach mu się spodoba |
2012-04-01, 19:06 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Garwolin
Wiadomości: 10 019
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Jeśli chodzi o obiadokolację to może jakąś zapiekankę czy coś w tym stylu na ciepło albo lazanie np. mozesz wszystko sobie wcześniej przygotować a później odpowiednio przed przyjściem Twojego Tż-ta wrzucić do piekarnika i gotowe.
Wino to tak jak już wisienka_na_torcie napisała, również polecam Carlo Rossi różowe. Jest bardzo smaczne jak dla mnie osobiście i chyba do tego co zaproponowałaś będzie pasować. Osobiście została bym przy winie i nic mocniejszego nie kombinowała Może skoro będziesz robić sałatkę to zamiast takich standardowych koreczków zrobisz takie na słodko, owocowe? Duże jabłko do wbijania wykałaczek a na nich jakieś owoce, banan, winogrona, mandarynki, jabłko i kiwi. Takie inne ale do wina i na później będzie odpowiednie. ---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ---------- To wina ma taki jasno różowy odcień więc od razu wiadomo, że to jest to rózowe a nie czerwone
__________________
"Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki." A jednak przy każdej niepewności tkwi odrobina nadziei, z której nie potrafisz zrezygnować... |
2012-04-01, 19:08 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Lekkie wino na taki wieczór to na przykład jakieś białe półsłodkie
Nie podam konkretnego rodzaju, bo piję bardzo rzadko. Ale też można dość tanio kupić...ale możne też i drogo |
2012-04-01, 19:10 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Hmm... ja się właśnie zastanawiałam czy taka zapiekanka czy lasagne nie będzie za ciężkie do winka...
Myślałam o wykorzystaniu np "pomysłów na", ostatnio na obiad robiłam karczek w woreczku i z tą przyprawą i był naprawdę przepyszny. tylko co do tego? samego miecha przecież na talerz nie rzucę... Może jakaś sałatka? Jaka będzie pasowała jednocześnie do mięska i do wina? Z pekinki? A może po prostu grecka? Tylko czy będzie kompatybilna z mięskiem. Do tego myślałam o ziemniakach tylko nie wiem? gotowane? W plastry cięte i upieczone? A może w ogóle pójśc w inną stronę. Robiłam kiedyś pierś z kurczaka w sosie śmietanowo ziołowym plus do tego ryż (z ryżej to wymieszałam) leciutko posypac natką z pietruszki dla efektu. Tylko czy sos śmietanowy nie będzie za ciężki do wina? Kurde... Niby kolacja, a ja chyba za słaba kucharka jestem bo ciągle mam problem żeby wszystko zgrac tak, żeby ze sobą pasowało. |
2012-04-01, 19:10 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Cytat:
Moni kochana, wpadam do Ciebie na prowincję na taką szamę jak przedstawiłaś wyżej.
__________________
carpe diem ♥
|
|
2012-04-01, 19:11 | #10 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Żarcie według mnie wymyśliłaś fajnie. I ilościowo i jakościowo - nie przejecie się, a różne smaki zachowane.
Swoją drogą dobrze, że trafiłam na Twój wątek, bo jutro mam 3ipół-rocznicę z TŻ i planuję fajną kolację może się jeszcze jakieś pomysły pojawią Co do wina: ja absolutnie uwielbiam białe Carlo Rossi, ale jest trochę "kwaskowe", różowe faktycznie delikatne i faktycznie półsłodkie czy tam słodkie Ostatnio zasmakowałam (oj taaaak, pyyyyszne) w winie śliwkowym Choya. Jest absolutnie przepyszne. Oryginal kosztuje ok. 40 zł, a Silver (nie piłam, więc jeszcze nie mam porównania) ok 20zł. Polecam Greckiej sałatki (z fetą) do mięsa nie polecam. Niby "lekka", ale jednak słona... może się gryźć. Jeśli masz rękaw cukierniczy, to możesz przygotować puree z ziemniaków i za pomocą rękawa zrobić takie zapiekane "różyczki" ziemniaczane w piekarniku Edytowane przez Kaja-ja Czas edycji: 2012-04-01 o 19:13 |
2012-04-01, 19:11 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Cytat:
Na tych oliwkach, które wymieniłam, masują znajomi masażyści i je polecają. |
|
2012-04-01, 19:14 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Z tym Carlo Rossi różowym to ja bym uważała Zależy jakie alkohole preferuje Twój TŻ, mój na przykład nie przepada za różowymi winami. Więc weź też pod uwagę to białe półsłodkie
Co do obiadokolacji - karczek z woreczka (uwielbiam ) może być za ciężki i jakoś mi do niego nie pasuje wino ani tym bardziej sałatka grecka (bardziej zimny browar ) Prędzej bym coś z kurczaka przygotowała. Tym bardziej, że masz jeszcze w zanadrzu wiele innych smakołyków. |
2012-04-01, 19:15 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
jako wino polecam koszerne Concorde. nie wiem czemu jest koszerne, facet z winiarni mówił że pewnie rabin włożył palca do beczki są dwa rodzaje - winogronowe i z granatów. oba pyszne, lekkie, słodkie ale z delikatną ostrzejszą nutką. bardzo dobre jeśli nie chcemy się rozleniwić później
a na obiad - jestem zwolenniczką czegoś prostego na tego typu kolacje, na przykład zapiekanki z łopatki wieprzowej z makaronem, papryką, pieczarkami, cebulą i serem na wierzchu - pyszne i szybkie. na deser - znam bardzo dobry deser ze skarmelizowanymi jabłkami ('podsmażasz' cukier i wrzucasz w to pokrojone w półplasterki jabłka), pokruszonymi biszkoptami i kremem z mascarpone, rozpuszczonej czekolady i bitej śmietany, a na wierzch posypane płatkami migdałów. również szybkie wbrew pozorom, bo obierasz jabłka, w tym czasie bije się śmietana, rozpuszczasz czekoladę w mikrofali i robisz resztę. i wkładasz do jakiejś salaterki warstwowo. jeśli chodzi o sałatkę to na wieczór gyros może być za ciężki bo ma sporo majonezu itd. jak już to wzięłabym grecką albo (moje ostatnie odkrycie) sałatkę z podgotowanego brokuła, pokrojonej drobno szynki i pokrojonych w kostkę pomidorów, z odrobiną pieprzu i łyżką majonezu lub jogurtu. a na przekąskę zapiekanki są dobre a co do olejków to nie wiem. do masażu wystarczy cokolwiek, na przykład oliwka dla dzieci |
2012-04-01, 19:19 | #14 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Cytat:
Cytat:
No, ale mam już 3 typy, z różnych przedziałów cenowych A co do oliwek to w takim wypadku nie przepłacam jakoś super i kupię polecane Przynajmniej wiadomo, że dobre, a nie, że ja odkręce a tam będzie kolorowa woda |
||
2012-04-01, 19:21 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Cytat:
|
|
2012-04-01, 19:23 | #16 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
[QUOTE=mariamarysienka;332 81337]jako wino polecam koszerne Concorde. nie wiem czemu jest koszerne, facet z winiarni mówił że pewnie rabin włożył palca do beczki /QUOTE]
Hahahah... z rabinem dobre Andzia, według mnie dobry zestaw, jeżeli lubicie takie potrawy . U mnie w ramach deseru nieodmiennie królują lody. Do masażu chyba lepsza będzie zwykła oliwka, chociaż czytałam, że czekolada jest potężnym afrodyzjakiem i czekoladowe olejki są ekstra.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2012-04-01, 19:23 | #17 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez wisienka_na_torcie Czas edycji: 2012-04-01 o 19:24 |
||
2012-04-01, 19:24 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Cytat:
Też dobrze by się było tym winem nie spic (mam słabą głowę) bo wieczór zakończony pijackim pochrapywaniem raczej do listy najlepszych wieczorów się nie zaliczy Kolacja: lekko, pod wino i smacznie A sałatka z pekinki, do tego pomidorki koktajlowe (z biedronki, są przepyszne), trochę marchewki, jabłko sos vinerret (czy jak się go tam pisze). Uszłaby? Ja bardzo lubię z brokułami, ale Tż brokuły je tylko z mocnym sosem czosnkowym, tak to nie za bardzo toleruje. |
|
2012-04-01, 19:26 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Mi się niebawem zbliża rocznica i też mam zamiar stanąć przy garach ;-) Fajnie, że powstał taki wątek.
Co do obiadu to pomyślałam, że do wina będzie dobrze pasowało sphagetti. I nie trzeba być Nigellą, żeby wyszło naprawdę pyszne. Wystarczy dobry makaron, pomidory w puszcze, mięso mielone z indyka, parmezan i świeża bazylia, a facet padnie Ci do stóp - uwierz mi ;-) Co do win - zgadzam się z dziewczynami - Carlo Rosi jest bardzo dobre, sprawdzone i mało komu nie smakuje - ja zawsze piję czerwone i myślę, że do sphagetti będzie idealne (będziecie mieć co prawda czerwone usta, ale jak wypijecie już całą butelkę i przejdziecie do masażu to co za różnica? ). Moje sprawdzona olejki do masażu to te z Organique. Cudnie pachną i masz duży wybór. Jak się jednak nie zdecydujesz to polecam bitą śmietanę. Na pewno coś Wam zostanie z deseru ;-) Udanego wieczoru!
__________________
Two roads diverged in a wood, and I I took the one less traveled by, And that has made all the difference. R.Frost Cel osiągnięty. |
2012-04-01, 19:28 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Oj tak... Nie wiedzieć czemu, nie znoszę win różowych Jeżeli wiesz, że je lubi, to ok, ale jeśli nie masz pewności, białe będzie chyba bezpieczniejsze.
|
2012-04-01, 19:31 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Cytat:
Czy Twój chłopak pójdzie na obronę po solidnym obiedzie? Wątpię, więc po obronie, po tych nerwach, będzie głodny zwyczajnie. Mnie by zemdliło w takiej sytuacji od słodkiego, proponuję go najpierw nakarmić a potem stawiać na stół deser. Daj mu odetchnąć, uspokoić się, wyciszyć, najpierw niech zje, posiedzi, wypije herbatę czy tam kawę, ochłonie, wygada emocje, a dopiero po tym wprowadzaj romantyczny nastrój, olejki do masażu i słodycze.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2012-04-01, 19:32 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
To Ty znasz swojego faceta i wiesz, co lubi. My nie lubimy wina i zawsze pijemy jakieś dobre piwo z niszowego browaru, najlepiej ale. Co do jedzenia - wszystko, co proponujesz jest wysokokaloryczne i ciężkostrawne. Jasne, że są takie dni w życiu łosia, kiedy trzeba się obeżreć smażonymi ziemniakami i kiełbasą z cebulą, ale z drugiej strony...
Z prostych rzeczy ja obstawiłabym np. pizzę (na którą można wrzucić sporo pysznych warzyw, a zamiast żółtego sera wykorzystać mozarellę) albo jakąś tartę warzywno-mięsną. Albo makaron z czymś dobrym (my bardzo lubimy pełnoziarnisty). W internecie jest pełno przepisów. W ramach przekąsek - tartinki na razowej bułce. Koreczki świetne wychodzą z pomidorków koktajlowych i kuleczki mozarelli albo chudy kabanos plus camembert. My czasem jemy warzywa maczane w jakimś jogurtowym dipie albo ser z niebieską pleśnią Jeśli chcesz bardziej tradycyjnego obiadu zrób mu kotlet z kurczaka w chrupkiej panierce (z dodatkiem orzechów i płatków kukurydzianych) i ziemniaczki z wody a do tego marchew z groszkiem w sosie beszamelowym albo jakąś surówkę ze świeżych warzyw. Albo ze dwie. Ze słodkich dobry jest seler z jabłkiem posypany tłuczonymi orzechami włoskimi albo tarta marchew z brzoskwinią. Z niesłodkich np. Coleslaw.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
2012-04-01, 19:34 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Co do wina - proponuję poszukania półsłodkiego, czerwonego wina mołdawskiego/węgierskiego/rumuńskiego/bułgarskiego - nie będzie cierpkie jak wina francuskie (czy np. Carlo Rossi, które (przynajmniej dla mnie) własnie takie cierpkawe jest), a większość z nich ma piękny aromat sliwek/winogron czy z czego tam wybierzesz My zazwyczaj kupujemy za kazdym razem inne, ale własnie z takiego przedziału
To co powinno wypalić na 100% - to jakiś Kagor (tzn to jest rodzaj wina, ale większość i tak sie nazywa ) - mołdawski i pyszny. Np. TO ja osobiście bardzo lubię (niesamowicie czuć w nim porzeczki , ale z Kagorem wpadki być nie powinno (przynajmniej my nigdy nie trafiliśmy na niedobrego).
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2012-04-01, 19:35 | #24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
ja na obiado-kolacje przygotowalabym po jednej porcji takiej lasanii http://www.kwestiasmaku.com/zielony_...m/przepis.html
jest wysmienita, oczywiscie najlepiej przygotowac wczesniej ugotowane platy lasanii, ulozyc, a na koniec wstawic do piekarnika na 15 min jak juz TZ bedzie w domu. ja mojemu TZ takie cos zaserwowalam gdy przyjechal do mnie w odwiedziny (do innego kraju) i powiedzial, ze to jest taki obiad, ktory robi sie, gdy chce sie poinformowac o tym, ze zostanie ojccem, albo inna rownie radosna chwila i musze przyznac, ze nieziemsko dobre co do wina polecam biale, francuskie z okolicy languedoc roussillon, ale nie muskadety. Sa to winna orzezwiajace, lekkie pasujace zarowno do mies, jak i do salatek. Nie polecam wina czerwonego (chyba, ze sprawdzone) dlatego ze barwi jezyk, usta i zeby, jezeli jest za mocne; a na romantyczny wieczor (skoro zostaje na noc) takiego czegos jednak bym nie polecala. ja bym nie robila za wiele na przystawki, koreczki, kielbaski, salatka (gyros jest dosc ciezka...) jezeli chcecie pic winko wieczorem, to salatke zamienilabym na winogrona i pomidorki cherry, ktore z koreczkami i kielbaskami swietnie uzupelnia wino. jezeli obydwoje bardzo lubicie mozna tez pomyslec nad serami plesniowymi, ale wiadomo...smierdza. my lubimy, ale to juz zalezy od preferencji. Mam nadzieje, ze pomoglam. Udanego wieczoru!
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain! Edytowane przez Nebula Czas edycji: 2012-04-01 o 19:41 |
2012-04-01, 19:36 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 686
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
A ja nie polecam Carlo Rossi w ogóle. Na jednym z wesel były i chociaż uwielbiam wino, zrezygnowałam z picia, bo było obrzydliwe :P
Dziewczyny napisały już dużo. Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że cena nie świadczy o jakości wina No może o jakości tak, ale nie o smaku |
2012-04-01, 19:38 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
No właśnie co do kolejności to ja bym też najpierw zaserwowała tą obiadokolację, później po jakimś czasie te wszystkie kiełbaski i bułeczki, na sam koniec deser i dopiero masaże
|
2012-04-01, 19:41 | #27 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Cytat:
http://wina.bydgoszcz.pl/produkt-508...d_Concord.html niebo w gębie, idealne do kolacji ---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ---------- Cytat:
Cytat:
|
|||
2012-04-01, 19:43 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Co do wina, mi nie przeszkadza picie półsłodkiego, facet z którym się spotykam uwielbia słodkie (proś o deserowe, każda sprzedawczyni pomoże raczej). Sprawdziłam wina o nazwie Verso kosztuja mniej niż 20 zł i sa całkiem niezłe, koleżanka raz wypiła bo zostało i była nim zachwycona
Bardzo miły pomysł z Twojej strony jeśli chodzi o obrone... Deser truskawki z czekoladą moim zdaniem znacznie lepszy od galaretek z bitą śmietaną, niektórzy mogliby po tym miksie z alkoholem mieć zgage/niestrawność. Sałatka grecka tez lepsza od gyrosa, ale ma czosnek i tez jest ciezkawa. W ogole zrezygnowałabym z tego pieczenia bułek i zrobiła sos do spaghetti jeśli tż lubi, albo klasyczny albo carbonara, bo to się nigdy nie nudzi, robi się szybko, możecie to robić wspólnie nawet i wino do tego pasuje i jest odpowiednio sycace w zaleznosci od tego ile sie zje... Poza tym to menu z 1 postu kojarzy mi się ze studenckim sylwestrem a nie kolacją we dwoje, ale to wam ma smakować więc to tylko moja sugestia :P pójdz w jakosc tych dan a nie w ilosc i rzeczywiscie zamiast przystawek aby sie najesc (bulki/kielbaski) wybierz lekkie dodatki do wina: winogrona/sery/pomidorki cherry itp cos odswietnego :P
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg Edytowane przez change Czas edycji: 2012-04-01 o 19:52 |
2012-04-01, 19:44 | #29 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
Też nie lubię Carlo Rossi. Bardzo natomiast lubię wina afrykańskie (np. Tcherga), wymieniony już Kagor albo Imiglykos (nawet te po 14-20 zł są bardzo dobre).
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-04-01, 19:47 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Wieczór z Tż- porada kulinarno-kosmetyczno-alkoholowa potrzebna na gwałt :D
A Carlo Rossi jest według mnie obrzydliwe
Cytat:
Co do olejków do masowania kupiłam sobie aromantyczny hiper-super-ultra w rossmannie, matko Boska użyliśmy dwa razy zostały takie plamy wszędzie że masakra, zdecydowanie do tych spraw polecam durexa 2 w 1 ten w dużej tubie nie ten mały. edit: btw też bym z tej galaretki zrezygnowała, mogłabyś zrobić founde (jeśli nie masz "sprzętu" polecam zmieszać rozpuszczoną czekoladę z mlekiem tak szybko nie stężeje, albo też użyć jakiejś bardzo dobrej polewy czekoladowej, kiedyś była taka nesquiq - idealnie by się nadawała. do tego brzoskwinie, truskawki, banan, może być jeszcze kiwi pokrojone w kosteczkę i do maczania...) Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2012-04-01 o 19:49 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:56.