Niski Wzrost

[justyna1616]

Cześć Wizażyski. Mam Takie Pytanko. Czy Której Kolwiek Z Was Przeszkadza Niski Wzrost (156cm - 160cm). Ja Mam 158 Cm Wzrostu I Jest Mi Z Tym Bardzo źle. Podajcie Mi Nazwiska Gwiazd, Które Posiadają Niski Wzrost. Pozdrawiam

[magdeczka]

Ja też mam tyle wzrostu i jest mi z tym bardzo dobrze

Malutka jest np Salma Heyek, którą uwielbiam i wiele wspaniałych kobiet

Mała Magdeczka

[maleńka]

ja mam 154 cm i mi to nie przeszkadza, podobno małe jest piękne

aha dodam że mam 21 lat

[margitta]

Ja też jestem niska i mam na tym punkcie lekki kompleks Nie znoszę jak ktoś mówi coś o moim wzroście W płaskich butach nie chadzam. Ech, jakby mieć tak te 170... A bardzo niska jest Kylie M. A jakaś gazeta wybrała ją na figurę idealną

[rzastin]

Podaj mi nazwiska gwiazd, które są wysokie Jest bardzo mało wysokich gwiazd, zwłaszcza wśród kobie- większość ma tak ok 160 cm.t. Madonna ma 158 cm, Aguillera, Britney też nie jest za wysoka. I Nie Pisz Tak- źle się to czyta.

[Akane]

A ja jestem naprawdę maleńka, bo mam 152 cm wzrostu. I za nic nie chciałabym być wyższa! Wszędzie mogę się wcisnąć, mogę nosić buty na każdym obcasie i nie martwić się, że będę się wybijać w tłumie górując nad przechodniami Bardzo lubię swój wzrost i też uważam, że małe jest piękne

[liquid]

mam 158cm i az sie podbudowalam w tym momencie bo zawsze wszedzie bylam najnizsza i myslalam ze jakim wyrzutkiem spoleczensta jestem czy co...

[miiee]

A ja mam 172 cm i bym chciała być z jakieś 3 cm wyższa...Mam koleżanki po 176 cm, które chciałyby być wyższe, moja znajoma ma 175 cm to ma z drugiej strony kompleks, bo jest za wysoka i chciałaby być niższa.... kobietom to się nie dogodzi... ale możecie sobie nosić potężne koturny... bo wysokie dziewczyny w nich nie wyglądają... co do obcasów to też noszę obcasy, bo chcę być wyższa...

[daphne81]

Ja też mam 152 i plusem takiego wzrostu jest to, że mogę ubierać się w młodzieżowe ciuchy np. z top secret a że u mnie w miasteczku otworzyli textil market właśnie z tym ciuszkami to ciuszki kupuję za przysłowiowe grosze: super zieloniutką kurteczkę za 19, 90, bluzkę sportową z długim rękawem za 14,90 itp. Tylko z butami mam problem bo przy moim małym wzroście stópki też mam małe tzn noszę rozmiar 33-34

[Akane]

A ja myślałam, ze to ja mam małe stopy Noszę rozmiar 36-37. Kiedyś było mi ciężko coś znaleźć sensownego (butki), ale ostatnio nie jest aż tak źle I wciąż uważam, że maleństwa (czyt. niskie dziewczyny) są słodkie Nie chciałabym urosnąć ani centymetra (chociaż kiedyś faktycznie czułam się gorsza, na szczęście wraz z okresem dojrzewania minęły i kompleksy dotyczące wzrostu). Dodam może jeszcze, że mam ponad 23 lata (24 roczek skończę w październiku).

[aga87]

Ja mam jedynie 157 centymetrów wzrostu i mimo, że często zrzędzę w zwiazku z tym, tak w gruncie zreczy bardzo to w sobie lubie No i mam takie dziwne szczęście, że ciagnie do mnie samych wysokich (b.wysokich) facetów... Cos w tym jest, że faceci lubią dziewczyy niskie, bo moga je traktowac jako swoje osobiste maskotki - takze wszystkie malutkie - GŁÓWKA DO GÓRY!!! Nie jest tak źle z niskim wzrostem
A niskich gwiazd znam duzo: Madonna, Avril Lavigne, Fraszyńska, itp. itd

[SugarIce]

a ja mam to moje 166 i chciałabym byc znaaaacznie wyższa
jakies 176, 177

[SugarIce]

a co do niskich gwiazd to moze np. Jennifer Love Hewitt, Jessica Simpson, Hillary Duff

[Akane]

Napisane przez SugarIce

a ja mam to moje 166 i chciałabym byc znaaaacznie wyższa
jakies 176, 177

A po co?

[M@yk@20]

Jak jestes niska chcesz być wysoka. Ja lubię "swoja wielkość"- 168 buehehe i nie chcę być wyższa, a może tylko czasem niższa i szczuplejsza- bo niektóre sklepy ala Cropp oferuja bardzo wiele ciuszków ale takich pikuśnych pikuśeńkich.

[joyka]

Napisane przez SugarIce

a ja mam to moje 166 i chciałabym byc znaaaacznie wyższa
jakies 176, 177

Ja mam za to 174 cm i chciałabym być jakieś 10 cm niższa SugarIce, chętnie się zamienię, bo mam dosyć bycia wysoką... Obcasów wysokich nie założę, bo góruję nad tłumem...wszędzie jestem jedną z najwyższych... Dziewczyny, cieszcie się ze swojego wzrostu

[koko]

Ja mam 161 cm wzrostu i szczerze mówiąc to wolałabym być ciut niższa. Bo wtedy byłabym naprawdę maleńka, tak konkretnie. A teraz jestem niska w sposób przeciętny. Mój chłopak ma 190 cm niemalże i uwielbia to, że jestem niewysoka.Nie mam na punkcie swojego wzrostu żadnych kompleksów, ale przyznaję, że kiedyś chodziły mi po głowie myśli, że wolałabym być wyższa.Ukochany skutecznie wybił mi to z głowy.Akcpetacji Wam potrzeba dziewczyny, najlepiej faceta, bo na tym można łatwo zbudowac samoakceptcję.

[Akane]

Dokładnie Mój narzeczony ma 186 cm wzrostu i uwielbia moje 152 cm Zresztą fajnie razem wyglądamy, no i tak wygodnie jest się w niego wtulać

[nobilistka]

Napisane przez joyka

Ja mam za to 174 cm i chciałabym być jakieś 10 cm niższa SugarIce, chętnie się zamienię, bo mam dosyć bycia wysoką... Obcasów wysokich nie założę, bo góruję nad tłumem...wszędzie jestem jedną z najwyższych... Dziewczyny, cieszcie się ze swojego wzrostu

a ja kocham moje 173cm....i nosze wysokie obcasy..nie przeszkadza mi, że jestem wyższa od innych dziewczyn...a czasem nawet chciałbym mieć jeszcze tak z 4cm.....

[justyna1616]

dziewczyny dzięki za te wielkie słowa otuchy. teraz wiem że nie jestem samiusieńka. tylko że u mnie dochodzi do wzrostu 158 cm dodatkowo 52 kg wagi. jestem malutkim pączusiem. pozdrawiam

[aga87]

No ja ważę 45-47 kg od zawsze. czegokolwiek bym nie jadła... Ale nie martw się - na pewno nie jesteś pączusiem - 52 kg to i tak b.mało!! Poza tym powiem jedno: każda kobieta jest piękna! Tylko musi to w sobie odkryc... A kluczem do szczęścia jest samoakceptacja

[justyna1616]

ja wiem samoakceptacja. ale ja chcę schudnąć przez miesiąc. 2 - 3 kg. jak mogę to zrobić?? napiszcie. czekam

[M@yk@20]

Musisz dobrać dietę do swojej osoby. Nie powinnaś korzystać z tych diet, które szturmują kobiece czasopisma- każdy jest inny i każdy powinien stosować inna dietę. Nie możesz się też głodzić- to najgorsze co może być- sama się głodziłam przez tydz. ale jak się rzuciłam na jedzenie to jeszcze na dodatek przytyłam. Najlepiej jeść to co przedtem- oprócz słodyczy- ale z umiarem, przegryzać dokładnie- pić dużo wody z cytryną- dobrze oczyszcza org z toksyn- ale nie gazowaną. Ponadto nie wolno podczas diety pić alkoholu - puste kalorie- słodycze wykluczone - i szybkie żarcie- też zabronione . Można ograniczyć nabiał.

[daphne81]

justyna1616 to ja przy swoich 152 cm wzrostu ważę około 53-55 kg to dopiero powinien być ze mne pączuś a wcale się tak nie czuję, mam jedynie za grube uda ale u nas w rodzinie to dziedziczne i chyba tylko operacja by mi pomogła więc poprostu przyzwyczaiłam się już do nich, pozdrawiam.

[Agosek]

Ja jestem najmniejsza w tym towarzystwie z tego co widze, przy moich 150 cm . Jedyne czego żałuję, że z takim wzrostem nie ma co marzyć o karierze modelki, a reszta jakoś ujdzie .

[aga87]

Napisane przez Agosek

Ja jestem najmniejsza w tym towarzystwie z tego co widze, przy moich 150 cm . Jedyne czego żałuję, że z takim wzrostem nie ma co marzyć o karierze modelki, a reszta jakoś ujdzie .

Doładnie Agosek Nawet modelki o wzroscie 1,70 są uwazane za małe... eh

[Akane]

Napisane przez justyna1616

dziewczyny dzięki za te wielkie słowa otuchy. teraz wiem że nie jestem samiusieńka. tylko że u mnie dochodzi do wzrostu 158 cm dodatkowo 52 kg wagi. jestem malutkim pączusiem. pozdrawiam

A ja przy moich 152 cm ważę 59 kg Przy czym szczęśliwie większość tej wagi to kości (a ciężkie kości są u mnie rodzinne). Co nie zmienia faktu, że krągłości swoje mam. I też z ich powodu nie rozpaczam, chociaż ostatnio postanowiłam stracić parę centymetrów tu i ówdzie

[manila.sosil]

Napisane przez Akane

Przy czym szczęśliwie większość tej wagi to kości (a ciężkie kości są u mnie rodzinne).

Kości u wszystkich ludzi podobno ważą tyle samo!!! Gdzieś to przeczytałam
U kobiet chyba około 11kg u panów 15... ale musze to jeszcze gdzieś sprawdzić... nie ma czegoś takiego jak "rodzinnie ciężkie kości"

Małe jest piękne! - to dla autorki watku!
Ja mierzę 163, góra 164 i jestem zadowolona...
Moge normalnie sobie chodzic w takich obcasach, jakie mi się podobają... to duży plus... lubię buty np. na szpilkach 12 cm... gdybym miała np. 170 cm to w takich butach głupio bym się czuła... jak King Kong
najważniejsze jest zaakceptować siebie i dostrzegać pozytywne strony swojego wzrostu No i głowa do góry!
a małe znane osoby z tv... hm... kylie minogue, justyna steczkowska, ...

[Queen_Mary]

Mam 160cm i jestem z tego bardzo zadowona! Wbrew pozorom faceci też!
Zresztą nie to się liczy! Warto siebie lubić, takim, jakim się jest!!! A wtedy inni też nas polubią!!!

[Martek88]

Manila ja tez chodze w szpilkach ale nigdy nie czułam sie jak king kong a mam 172 wzrostu.
Myśle, ze trzeba sie polubic takim jakim sie jest i widziec nie tylko swoje wady ale i zalety.