Jak uratować zaschniety tusz?

[biała_kawa]

Witam !

Mam pytanie : jak mozna uratować lekko zaschnięty tusz ? Jak go rozcieńczyć ? Uzywałam 2000 Calories, a teraz mam More Lashes i z tego, co zauwazyłam tusze od Max Factor są o wiele bardziej suche niż np. Maybelline :/

Co zaradzić, aby był bardziej mokry ???

Pozdrawiam i prosze o odpowiedż !

[modliszka84]

Moja kolezanka kiedyś wsadziła tusz do mikrofali...Ale doslownie na kilka sekund, bo inaczej moze Ci peknac i zapaskudzic cala mikrofale w srodku

[Asandraa]

wystarczy wlac odrobinke mleczka do demakijazu lub troszke kremu i wymieszac

[Cinnamon213]

mleczka, kremu??? czarno to widze, skladniki moga sie dostac do oka i podraznic moim zdaniem... sama niedawno w awaryjnej sytuacji dodalam do zaschnietego tuszu troche wody, a pozniej ogrzalam caly tusz pod goracym strumieniem... nie wiem czy byl to godny polecenia sposob ale podzialal w moim przypadku.

[Sylwiasta]

Obawiam sie , ze trzeba bedzie kupic nowy tusz Kolejna deska ratunku, moze byc jeszcze sposob podany mi kiedys przez znajoma makijazystke ( jest maloinwazyjny mleczka bym nie dolewala) - szczoteczke z tuszu myjemy (mozna mydlem) pluczemy, polewamy wrzatkiem, strzepujemy i jeszcze taka goraca wkladamy do pojemniczka z tuszem. Obawiam sie jednak, ze trzebaby taka operacje wykonywac przed kazdym zastosowaniem Osobiscie staram sie uwazac jak uzytkuje tusz - "wsrubowuje" szczoteczke, zeby wpompowywac jak najmniej powietrza ale moj Tallons Aguilles po 2 miesiacach nadaje sie tez tylko do wylotu

[kamilak]

Ktoras z dziewczyn polecala tu kiedys zmoczenie szczoteczki. Dokladne jej umycie i wlozenie wilgotnej to tuszu, tez do mnie przemawia.
Mozesz sprobowac i powiedziec, czy dziala

[whitebeth]

Wydaje mi się ,że dodawanie do tuszu mleczek czy płynów do demakijażu to niezbyt dobry sposób.mogłby to wpłynąć to na jego trwałość na rzęsach, tzn. na rozmazywanie itp. Wszelkie próby jego "regeneracji" wodą raczej działały by doraźnie i trzeba by je powtarzać przy każdym użyciu. Próbuj, co masz do stracenia..

[izusek]

ja dodaję parę kropel wody i energicznie trzęsę tuszem przez kilkanascie sekund. Powinno zadziałać

[herezja]

jak sie dodaje wodę, to tusz może sie zważyć, moja znajoma wkłądałą taki tusz do jakiej szklanki lub pojemniczka z wrzątkiem na kilka minut, zeby się ogrzał i wtedy tusz znów malował, sama tak zrobilam, ale musi sie ograć, zeby zrobił sie znów mokry, pozdr.

[WioletaM]

Ja dodałam kiedyś kropelkę płynu do higieny intymnej i podziałało. Taki sposób wyczytałam na wizażu.

[opolanka]

ale uwaga-nie gotować ) W ten oto prosty i inteligentny sposób pozbyłam się na wpół dobrego Chanela

[Mo(Nika)]

Ja dodaję kropelkę mleczka do demakijażu a mimo to tusz nie zaczyna się przez to rozmazywać i nie podrażnia mi oczu. Czasem ten sposób pomaga a czasem nie.

[livy]

o matko plyn do higieny intymnej hahaha. no coz tez tego sprobuje jak bede w potrzebie, skoro to ma podzialac

[vision]

Jednym z najczęstszych powodów wysychania tuszu do rzęs jest sposób jego uzytkowania, a dokładnie wielokrotne i szybkie wkładanie i wyjmowanie szczoteczki z opakowania ( mama nadzieję ze wiecie o co mi chodzi). W ten sposób do tuszu "wpychamy" dużo powietrza i przez to szybko wysycha. Gdy chcemy by szczoteczka dobrze pokryła sie tuszem nalezy ruchem okrężnym dotykać scianek opakowania, a następnie wyjąć szczoteczkę i malować. Wiem,że może się wam wydać to nieco głupie- podawanie takiej instrukcji obsługi. No cóż próbuję pomóc...
Jeśli chodzi o "ratowanie" tuszu już wyschniętego to faktycznie ogrzanie go (np.:w ciepłej kąpieli) pomaga ale tylko na krótką metę.

Pozdrawiam!

[Rena]

Napisane przez Cinnamon213

mleczka, kremu??? czarno to widze, skladniki moga sie dostac do oka i podraznic moim zdaniem... sama niedawno w awaryjnej sytuacji dodalam do zaschnietego tuszu troche wody, a pozniej ogrzalam caly tusz pod goracym strumieniem... nie wiem czy byl to godny polecenia sposob ale podzialal w moim przypadku.

Ja tak regenerowalam tusz - delikatnym mleczkiem johnsona, przedłuzylam mu zywot o jakis miesiac. Nic nie podraznil a oczy mam bardzo wrazliwe.

[justa79]

ja bym wyrzuciła. skoro wysechł to chyba nie jest już pierwszej świeżości (chociaż to zależy od tuszu, jedne potrafią wyschnąć po miesiącu, inne po pół roku), a oczy ma się tylko jedne - nie wiem, czy ryzykowałabym ich całodzienny kontakt z tuszem wymieszanym z innymi preparatami.

[Justek]

wlewasz kropelkę, może dwie ale malutkie Coca-Coli, mówię całkowicie poważnie. Przeczytałam kiedyś o tym sposobie tutaj na wizażu, wypróbowałam i faktycznie działa

[livy]

Hehe coca-colą niektórzy nawet rdze z samochodu usuwają, więc i z zaschnietym tuszem sobie poradzi

[Hela_Bertz]

Mozna lekko go podbrzać - np wsadzić do kubka z bardzo ciepła wodą - ale nie z wrzątkiem!!!! to rzeczywiście rozrzadza i tusz jeszcze trochę podziała, ale niedługo...dlatego ja wolę wodniste tuszetypu IsaDora, Maybelline, Clinique odsadzany od czci i wiary na wizażu, czego nie rozumiem...
nie dodawaj mleczek , Coca-Coli itp . chyba, że nie zal ci oczu - ale ja to mówię z pozycji alergika, który zdrowo musi naszukać się i kremów i tuszów własnie, a pomadaek nie bedzie nigdy używał. Może to i dobrze

[2-B]

coca cola? może ktoś zaraz powie że trzeba moczu dodać... w dodatku jeszcze ciepłego według mnie najbardziej skuteczny wydaje się sposób z zanurzeniem tuszu w ciepłej wodzie bo tak nadstawiać go nad sam ogień tonchyba też nie jest dobry pomysł

[livy]

nie no chyba jednak coca cola jest lepszym rozpuszczalnikiem niz mocz. gdyby mocz dobrze rozpuszczal, to nie trzeba byloby kibla szorować <przepraszam, to od upału>

[rzastin]

Ponoć pobrym sposobem jest dodanie do tuszu kropelek do oczu, ale 1-2 nie więcej. Od mleczka tusz zacznie sie rozmazywać i obniży sie jego jakość.

[Sandrita]

ja slyszalm ,ze aby uratowac zeschniety tusz.Wystarczy wlozyc go do kubeczka z gotowana woda.Poczekac troche i gotowe .Powinnien byc to uzytku

[Perla23]

Najlepiej Go Wyrzucic I Kupic Nowy

[mskladaczek]

perla, troche nie na temat. przeczytaj dokladnie tytul watku.

[Paris]

2, 3 krople gorącej, gotowanej wody i już

[natasza2]

Ja w takich sytuacjach polewam szczoteczkę goracą wodą i potem mieszam tusz. Niestety, sposób ten jest dobry, ale na krótką metę, po dwóch uzyciach znowu trzeba polewanie szczoteczki woda powtórzyć. Trwalszym rozwiazaniem jest dodanie do tuszu kropelki spirytusu (sposób sprawdzony przez moją siostre, ja osobiście bym chyba na to nie wpadła ). Tusz przez pewnien czas będzie jak nowy.

pzdr

[Ehinokokus]

Słyszałam że dodanie paru kropelek płynu do demakijazu potrafi w takiej sytuacji zdziałać cuda...

[rzastin]

Napisane przez natasza2

Trwalszym rozwiazaniem jest dodanie do tuszu kropelki spirytusu (sposób sprawdzony przez moją siostre, ja osobiście bym chyba na to nie wpadła ).

Nie wiem, czy dodawanie spirytusu nie poskutkuje u niektórych podrażnieniem oczu. Dodawanie wszelkich środków do demakijażu do tuszu sprawi, że ten będzie się gorzej 'trzymał' rzęs- sine podkówki murowane.

[Aka24]

Ja używam kilku kropelek wody. Ale to nie zadziała na długo więc szykuj się na zakup nowego tuszu.