Meteoryty Guerlaina a kulki korygujące Palomy

[joasiak1]

bardzo prosze o porównanie wszystkie znawczynie od puderków))
i chodzi mi o wszelkie różnice poza ceną, bo tej jestem świadoma i stąd moje pytanie zresztą, ponieważ zastanwiai się - jako osoba średnio ostatnimi czasy zaopatrzona w gotówkę - nad tańszym odpowiednikiem Meteorytów. i tak mi w oko wpadła ta Paloma nr 1, korygująca ( nie chcę efektu rózowego ani brązującego! tylko rożświetlenie) i zastanawiam się, czy byłaby dobra. opinie o niej przeczytałam, archiwum przeczesałam i dalej nie wiem...chodzi mi o to, czy efekt Meteorytów jest naprawde o tyle lepszy, że warto dla niego odejmować sobie od ust przez dłuższy czas, czy też może wcale nie...? ps najlepiej byłoby to drugie of course, hi hi.

[ANKA20]

Ja nie używałam meteorytów Guerlaina, ale miałam do czynienia z Palomą i Pierre Rene - obie firmy mają w swojej ofercie meteoryty "dla uboższych" w wersji pastelowej - paloma kosztuje chyba 30 a Pierre Rene 38 - ale jest go wiecej 20 g Wg mnei są najlepsze dla cer chłodnych, wymieszane dają ładny blask, jak ktoś chce może powyciągac niektóre kulki.
Podaje skład Pierre Rene - talc, aluminium starch octenylsuccinate, Nylon-12, magnesium myristate, octyldodecyl, steaoroyl, stearate, octyldodecanol, PPG-2 myristyl ether propionate, isopropylparaben, butylparaben isobuthylparaben +/- mica, CL 77492, Cl 7749, CL 77891
Zawiera filtr UVA UVB i witaminy A i E

Ja jestem z nich zadowolona, lepszy jest Pierre Rene - ma miększe kulki i daje taki satynowy wygląd twarzy.

[joasiak1]

hm...tego, który ty polecasz, nie znałam...a jakiego odcienia używasz? tego najjaśniejszego, bo o coś takiego mi właśnie chodzi. nic, musze poszperać po osiedlowych drogeriach, bo w większych go nie widziałam.
a czemu Paloma Ci nie podchodzi...?

[ANKA20]

Napisane przez joasiak1

hm...tego, który ty polecasz, nie znałam...a jakiego odcienia używasz? tego najjaśniejszego, bo o coś takiego mi właśnie chodzi. nic, musze poszperać po osiedlowych drogeriach, bo w większych go nie widziałam.
a czemu Paloma Ci nie podchodzi...?

Ten odcień to 01 Pastel
Paloma miała gorsze opakowanie i kulki były wg mnie zbyt twarde, było ich mniej

[zoe5]

Według mnie kulki palomy są bardziej błyszczące, a po meteorytach guerlaina cera była bardziej matowa, a więcej rozświetlona. Po palomie byłam bardziej brokatowa. Trudno wyjaśnic, ale różnica była, natomiast nie mogę powiedzieć, że Paloma była kiepska.

[joasiak1]

hm...brokatowa... to chyba nie jest to, co chciałabym uzyskać na swojej twarzy))
rozumiem,że oryginalne Meteoryty sa lepsze, ale czy mogłabyś mi powiedzieć, czy efekt po tej Palomie jest...tandetny/odpustowy/mocno błyszczący? jeśli tak, to mogę i rok zbierać kasę na Guerlaina))

[ANKA20]

Napisane przez joasiak1

hm...brokatowa... to chyba nie jest to, co chciałabym uzyskać na swojej twarzy))
rozumiem,że oryginalne Meteoryty sa lepsze, ale czy mogłabyś mi powiedzieć, czy efekt po tej Palomie jest...tandetny/odpustowy/mocno błyszczący? jeśli tak, to mogę i rok zbierać kasę na Guerlaina))

Ja w Palomie nie zauwazyłam brokatu, nie ma go tam. Widać tylko w świetle i to z bardzo bliskiej odległości świecący pyłek. Najlepiej w drogerii poproś i o Palome i o Pierre Rene, wtedy zobaczysz je sobie z bliska

[zoe5]

chodziło mi o to, że Paloma jest bardziej błyszcząca, nie było ogromnych kawałków brokatu. nałożona z umiarem wyglądała ładnie. Prawdziwe Meteoryty tak nie błyszczały. Pomaluj się w sklepie jednym i drugim i zobaczysz, co lepiej wygląda.
Ostatnio trochę przystopowałam i nie jestem pewna, czy warto zbierać na prawdziwe meteoryty. Starczaja na bardzo długo, tak długo, że mnie osobiscie zdążyły się znudzić.

[AnnaŁ]

Palomy nie polecam .Po nałożeniu na twarz ciemnieje, przez co daje nienaturalny efekt.Dla mnie słabizna.

[Alivea]

Napisane przez ANKA20

Ja nie używałam meteorytów Guerlaina, ale miałam do czynienia z Palomą i Pierre Rene - obie firmy mają w swojej ofercie meteoryty "dla uboższych" w wersji pastelowej - paloma kosztuje chyba 30 a Pierre Rene 38 - ale jest go wiecej 20 g Wg mnei są najlepsze dla cer chłodnych, wymieszane dają ładny blask, jak ktoś chce może powyciągac niektóre kulki.
Podaje skład Pierre Rene - talc, aluminium starch octenylsuccinate, Nylon-12, magnesium myristate, octyldodecyl, steaoroyl, stearate, octyldodecanol, PPG-2 myristyl ether propionate, isopropylparaben, butylparaben isobuthylparaben +/- mica, CL 77492, Cl 7749, CL 77891
Zawiera filtr UVA UVB i witaminy A i E

Ja jestem z nich zadowolona, lepszy jest Pierre Rene - ma miększe kulki i daje taki satynowy wygląd twarzy.

Ja mam Pierre Rene odcień 03 bronze-brązujący...i niby on tani,dla ubogich,ale całkiem niezły...wraz z bazą Sephory i podkładem L'oreala prezentuje się całkiem nieźle.Do tego ta cena..nic tylko próbować

[joasiak1]

Napisane przez AnnaŁ

Palomy nie polecam .Po nałożeniu na twarz ciemnieje, przez co daje nienaturalny efekt.Dla mnie słabizna.

ale ciemnieje ten odcień nr 1 palomy, czyli korygujący...?
obejrzałam dziś te kulki w sklepie i one sa bardzo jasne, takie przejrzyste bardziej...napisz proszę, czy to ten odcień Ci ciemniał, czy może te kulki rozświetlające (nr 2 bodajże) lub brązujące (nr3)...? please!

obejrzałam też te kulki Pierre Rene, ale jakoś Paloma bardziej mi się spodobała, bo po pierwsze dawała mniejszy błysk i mniej kryła, a poza tym w tym pudrze Pierre Rene było bardzo dużo białych kulek i nie wiem, czy to będzie dobrze wyglądac na twarzy...?

tak, czy siak, dzięki dziewczyny za wszystkie rady i odpowiedzi, jeśli jeszcze coś wam się przypomni, to piszcie proszę;-)))

[ANKA20]

Napisane przez joasiak1

ale ciemnieje ten odcień nr 1 palomy, czyli korygujący...?
obejrzałam dziś te kulki w sklepie i one sa bardzo jasne, takie przejrzyste bardziej...napisz proszę, czy to ten odcień Ci ciemniał, czy może te kulki rozświetlające (nr 2 bodajże) lub brązujące (nr3)...? please!

obejrzałam też te kulki Pierre Rene, ale jakoś Paloma bardziej mi się spodobała, bo po pierwsze dawała mniejszy błysk i mniej kryła, a poza tym w tym pudrze Pierre Rene było bardzo dużo białych kulek i nie wiem, czy to będzie dobrze wyglądac na twarzy...?

tak, czy siak, dzięki dziewczyny za wszystkie rady i odpowiedzi, jeśli jeszcze coś wam się przypomni, to piszcie proszę;-)))

Z recenzji na KWC można się dowiedzieć, że ciemnieją dwa pozostałe odcienie, a nie ten korygujący, bo tam nie ma co ciemnieć
Mi nic nie ciemniało, ani paloma ani Pierre Rene

[joasiak1]

dziękuję pięknie za błyskawiczną odpowiedź))

[anita_w]

A ja polecam puder w kulkach polskiej firmy APC. Bez problemu można dostać w drogeriach, tańszych sklepach kosmetycznych. Mam takie najjaśniejsze, rozświetlające, zrobione właśnie na wzór Meteorytów Guerlain. Pięknie rozświetalają buźkę!

[lola23]

Mam Palomę i jestem zadowolona-wydajna , nie ma brokatu na buzi , naprawde dobry kosmetyk za malutkie pieniądze.

[Hexxana]

A ma ktoras z Was dostep do firmy APC?maja sprzedaz tez przez net ale 12zl przesylka a do jednego produktu to jakos sie nie oplaca

[zoe5]

Też byla zadowolona z Palomy, ale prawdziwe meteoryty daja trochę inny efekt. A co to za firma APC?

[anita_w]

Hexxana, ja mam dostęp do firmy APC. W Wawie widziałam ich produkty w kilku miejscach.

[Hexxana]

Napisane przez zoe5

Też byla zadowolona z Palomy, ale prawdziwe meteoryty daja trochę inny efekt. A co to za firma APC?

To jest link do firmy APC
http://www.apc-cosmetics.waw.pl/

mam od nich cienie sypkie i sa naprawde rewelacyjne,zaluje jedynie ze wybor kolorow jest ograniczony ,juz kiedys ktoras wspominala,ze pudry z APC sa dosc dobre.Mam ochote na ten produkt od nich ale zniecheca mnie fakt ze u mnie w miescie nie widze ich kosmetykow

[Hexxana]

Napisane przez anita_w

Hexxana, ja mam dostęp do firmy APC. W Wawie widziałam ich produkty w kilku miejscach.

Tak pomyslalam o Tobie Anitko ale nie chcialam sie narzucac ze swoimi prosbami Gdyby nie sprawilo Ci problemu zakupienie tych kulek dla mnie,to bylabym bardzo wdzieczna Bede po polduniu w sieci to moze ustalilybysmy reszte,hmm?Pozdrawiam

[agabil1]

Anita widzę, że ostro kusisz tymi kulkami gdzie się da sama zaczynam poważnie nad nimi myśleć

[anita_w]

Dziewczęta, jeśli to Wam pomoże przy podjęciu decyzji, zrobię dziś wieczorem mocniejszy makijaż, używając tych kulek APC. Zrobię fotki przy różnym oświetleniu i wkleję je tutaj

[agabil1]

dobra kobieto

[anita_w]

Nio to postanowione, wkleję fotki ok. 19.00

[agabil1]

Napisane przez anita_w

Nio to postanowione, wkleję fotki ok. 19.00

z zegarkiem w ręku

[zoe5]

Kosmetyki wyglądają nieźle, może ktos wie gdzie je można kupić w Warszawie?

[anita_w]

Napisane przez zoe5

Kosmetyki wyglądają nieźle, może ktos wie gdzie je można kupić w Warszawie?

W Wawie - na 100% w skepie kosmetycznym w podziemiach pod Rotundą, od strony przystnaku tramwajowego na Grochów. Jeśli dobrze pamiętam, są także w którymś ze sklepów kosmetycznych w podziemiach pod Dworcem Centralnym. Nio i u mnie, w drogerii na Grochowie

[anita_w]

Dziewczęta, zrobiłam zdjątka buzi pokrytej kulkami APC w kolorze 01. Niestty, zdjęcia nie oddają wyraźnie tego satynowego efektu, który nadają perełki. Wklejam zdjątka, na których coś widać. Ja mogę uzupełnić to, co widac na zdjęciach - w tej chwili moja buzia jest gładka, rozświetlona, ożywiona. Może dojrzycie coś na zdjątkach

[anita_w]

Cena kulek w warszawskim sklepie - 27,90zł.
Na stronie APC - 24zł.

Cienie sypki w sklepie - 9,70zł.
Cienie na stronie APC - 8,50zł.

Jesli więc będziecie się decydowały na zakup większej ilości rzeczy, chyba bardziej oplaca się przez stronę producenta.

Ja kupiłam dziś jeszcze dwa ich sypkie pudry - jeden matowy, drugi rozświetlający na złoto - i jestem nimi zachwycona

[Dolly]

Napisane przez anita_w

Ja kupiłam dziś jeszcze dwa ich sypkie pudry - jeden matowy, drugi rozświetlający na złoto - i jestem nimi zachwycona

oj coś czuje że teraz będzie akcja na kosmetyki APC

sama się zastanawiam zeby coś kupić... ale jak narazie wole oszczędzać na targi