Czy mam dobre wymiary?

[Płazik]

Moje wymiary to"w piersiach" 82 cm, pod 73 cm. W talii 58 cm, w biodrach 76 cm.



Oprocz tego udo [ w najszerszym miejscu] 46 cm. Łydka [ takze w najszerszym miejscu] 30 cm.
Mierzyła mnie siostra, więc powinno byc raczej ok. Czy to są dobre wymiary? Ma ktoś tabelę? Musze podać Wam wiek i wzrost? [wage?]


Mam jescze wymiar szyi 29,5 cm Bardzo prosze o odpowiedz! =*

[Hiacynta]

a podaj wzrost bo to też ważnie

[Płazik]

mam 156

ps Post wyzej był Twoim 111 postem ^_^

[Płazik]

Kurcze
zle mierzylam sie w biodrach. Mirzylysmy z sostra tam nad tylkiem,a tzreba podopbniez tam gdzie sie nogi zaczynaja prawie.

[suzana]

Plazik ile masz lat?

jestes szczuplutka, wiec wogole nie rozumiem pytania, czy to sa dobre wymiary? Ty wiesz najlepiej czy sa wlasciwe. wolalabys wiecej cm?

[Hiacynta]

Napisane przez Płazik

mam 156

ps Post wyzej był Twoim 111 postem ^_^

a co oznacza 111 post ????

jesteś szczuplutka i drobniutka więc nie ma się czm martwić na pewno masz śliczną figurke

[sylwia18]

moim zdaniem masz wszędzie wszystko na miejscu i w takiej ilości jak trzeba

[oshinek]

Moim zdaniem jesteś bardzo bardzo szczupłą osobą.
Podaję ci link z tabelami, o które prosiłaś:
http://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id...=2182132#post3

[okretka]

Płazik, nie wpędzaj mnie w kompleksy, ok?!
Może lepiej powiedz, co robisz, żeś taka szczuplutka

[Kate_86]

Według tej tabeli jestem strasznie nie wymiarowa Co ja mam robić ?? Pomocy !!!

[okretka]

Kate, ja też tak mam Także nie jesteś sama

[Kate_86]

Uff to dobrze Aż mi ulżyło Już się bałam, że tylko ja tak mam Dobrze, że nie tylko ja taka jestem

Pozdrowionka Okretka

[okretka]

Hihi, zakładamy Klub Niewymiarowych
Ja jestem "gruszką" [a Ty? ] także wielkiego ratunku dla mnie pewnie nie ma E, idę lepiej się poruszać...

[Kate_86]

Ok !! Ja się piszę do tego klubu Ja będę "ogórkiem" hihi A poruszać się też chyba pójdę

[jaga_2001]

ja tez jestem niewymiarowa, poza tym ta tabelka jest przepisana z przestazralej ksiazki"nastolatki pielegnuja urode", ktora sama posiadam (ksiazka ma ponad 20 lat, a przez ten czas wiele sie zmienilo

[Kate_86]

Hihi już jest nas trzy Buźka

[sylwia18]

oj ja tez butelki coca coli nie przypominam mam taka dziwną kanciastą talię

[effulla]

yy w którymś poście napisałaś że mash 14 lat ... nom i wydaje mi się że te wymiary są dobre jak na ten wiek

[Cinnamon213]

ekh plazik powinnas zrzucic jakies 5 kilo, takie wymiary to normalnie tragedia, ja bym sie na Twoim miejscu zalamala i nie wychodzila z domu ;> geez dziewczyno, czego oczekiwalas po tym poscie? ochow i achow jaka to szczuplutka jestes i jak Ci wszystkie zazdroscimy?? dawno nie widzialam takiego narcyza ;P sorry, za taki ton mojej wypowiedzi, ale moze Cie to otrzezwi i zastanowisz sie wnikliwiej nad soba, czego Ci z calego serca zycze

[Akane]

Napisane przez Cinnamon213

ekh plazik powinnas zrzucic jakies 5 kilo, takie wymiary to normalnie tragedia, ja bym sie na Twoim miejscu zalamala i nie wychodzila z domu ;> geez dziewczyno, czego oczekiwalas po tym poscie? ochow i achow jaka to szczuplutka jestes i jak Ci wszystkie zazdroscimy?? dawno nie widzialam takiego narcyza ;P sorry, za taki ton mojej wypowiedzi, ale moze Ci to otrzezwi i zastanowisz sie wnikliwiej nad soba, czego Ci z calego serca zycze

Cinnamon213: Zignoruj. Od czasu do czasu pojawiają się tu posty tego typu. Jeszcze niedawno sama warczałam na takie panny, ale teraz doszłam do wnisoku, że nie ma na nie siły i że szkoda nerwów. Muszą się najwidoczniej dowartościować i wybierają taki sposób a nie inny. Bo w to, że przy idealnych wymiarach widzą w sobie tłuste potwory, to sorry Winetou, ale średnio mi się chce wierzyć.

[psheniczka]

Według tej tabeli jestem strasznie nie wymiarowa Co ja mam robić ?? Pomocy !!!

hehe Kate_86 nic najlepiej się nie przejmowac:P Ja wg tej tabeli mam za krotkie nogi chyba o cm albo 2:P i pomysl co ja mam zrobic:P Bo ja rozumiem ze nad talią, udami czy łydkami mogę popracować ale z nogami chyba nic się nie da zrobić

[Cinnamon213]

moze i masz racje Akane... dopiero wstalam, nie wypilam jeszcze kawki i pewnie stad to moje bezsensowne uniesienie, nie ma co walczyc z wiatrakami

[Cinnamon213]

Napisane przez psheniczka

Ja wg tej tabeli mam za krotkie nogi chyba o cm albo 2:P i pomysl co ja mam zrobic:P Bo ja rozumiem ze nad talią, udami czy łydkami mogę popracować ale z nogami chyba nic się nie da zrobić

psheniczka ja mam bodajze o 3cm, to dopiero masakra a o lydkach to w ogole nie wspominam po tacie kurcze mam zgrabne, meskie nozki


ups, sorry za spam

[okretka]

Napisane przez Akane

Cinnamon213: Zignoruj. Od czasu do czasu pojawiają się tu posty tego typu. Jeszcze niedawno sama warczałam na takie panny, ale teraz doszłam do wnisoku, że nie ma na nie siły i że szkoda nerwów. Muszą się najwidoczniej dowartościować i wybierają taki sposób a nie inny. Bo w to, że przy idealnych wymiarach widzą w sobie tłuste potwory, to sorry Winetou, ale średnio mi się chce wierzyć.

Hm, ja bym proponowała reagować w sensie: tłumaczyć, że są szczupłe, itp... Kto wie, może rzeczywiście widzą w sobie sam tłuszcz, mimo iż można im kości policzyć?... Z takimi 'zboczeniami' nie ma żartów, jeśli się nie zacznie reagować, to może prowadzić te dziewczyny do anoreksji czy bulimii... Tak, wiem, zaraz powiecie, że przesadzam... Ale coś o tym wiem... Lepiej obudzić się wcześnie, zanim choroba zdąży dopaść na dobre... No bo są chyba dwa rodzaje osób zakładających takie wątki.. 1)właśnie osoby, które widzą w sobie "tłuste potwory" mimo że są bardzo szczupłe 2)osoby, które zdają sobie sprawę ze swojej świetnej figury, ale chcą posłuchać zachwytów, czy się dowartościować...

[effulla]

Uważam że laski mogą zakładać sobie takie wątki... przeciesh nikt nie karze nam ich komentować....

[Akane]

Napisane przez okretka

Hm, ja bym proponowała reagować w sensie: tłumaczyć, że są szczupłe, itp... Kto wie, może rzeczywiście widzą w sobie sam tłuszcz, mimo iż można im kości policzyć?... Z takimi 'zboczeniami' nie ma żartów, jeśli się nie zacznie reagować, to może prowadzić te dziewczyny do anoreksji czy bulimii... Tak, wiem, zaraz powiecie, że przesadzam... Ale coś o tym wiem... Lepiej obudzić się wcześnie, zanim choroba zdąży dopaść na dobre... No bo są chyba dwa rodzaje osób zakładających takie wątki.. 1)właśnie osoby, które widzą w sobie "tłuste potwory" mimo że są bardzo szczupłe 2)osoby, które zdają sobie sprawę ze swojej świetnej figury, ale chcą posłuchać zachwytów, czy się dowartościować...

Zgoda - u części dziewczyn może to świadczyć o zaburzeniach na tle psychicznym. Ale łagodne tłumaczenie niewiele tu zmieni. W takim przypadku włączy im się myślenie typu: "Te dziewczyny są takie miłe, takie miłe rzeczy piszą... pewnie mnie tak tylko pocieszają, bo nie chcą mi sprawić przykrości, a ja przecież widzę, że wyglądam okropnie". Jeśli już, to trzeba huknąć, powiedzieć wprost, dobitnie. Ale na forum tego nie zrobisz, bo dostanie Ci się za obrażanie uczuć tych sierotek. Błędne koło, jak widać.

[Eleo765]

chyba jesteś odrobinkę za chuda

[psheniczka]

Napisane przez Cinnamon213

psheniczka ja mam bodajze o 3cm, to dopiero masakra a o lydkach to w ogole nie wspominam po tacie kurcze mam zgrabne, meskie nozki

Cinnamon ale jest jeszcze nadzieja !!! Podobno azjaci sobie wydłużają nogi nawet o naście cm...

[Cinnamon213]

a w niektorych kregach sie nawet skraca ---> "Audition" Takashi Miike jak ktos ogladal wie o co chodzi

[andzya]

nie rozumiem, dziewczyno czy Ty sama nie widzisz tego,ze jestes szczuplutka?
Czy moze potrzebujesz to uslyszec od innych ludzi?
Bo takie wymiary, to naprawde "nic wielkiego " ...