Intymny problem

[exult]

Nie wiem na jakim forum powinnam umieścić ten wątek, bo właściwie nie ma chyba forum do spraw związanych z higieną intymną i problemamy w okolicach intymnych..

Dbam o higienę całego ciała, nie mam sobie nic do zarzucenia, większych problemów z cerą i skórą nie mam, a jednak od dość dłuższego czasu pojawiają mi się problemy z upławami. Wydzielina jest zielonkawa.. i szybko schnie, co powoduje przysysanie moich włosków łonowych do tej wydzieliny Czy to jakaś choroba?

[exult]

przepraszam. myślałam, że umieściłam ten wątek na forum plotkowym..

[Trish]

Hmmm, zielonkawa wydzielina kojarzy mi się z rzęsistkiem... Ale nie chcę Cię niepotrzebnie straszyć Wiesz, radzenie na odległość w takich sprawach jest wysoce ryzykownym procederem. Proponuję wizytę u ginekologa, który rozwieje Twoje obawy, lub zaordynuje odpowiednie leczenie.

[exult]

ok jeżeli to ostateczność to w najbliższy wolny dzień się tam wybiorę..

[crazy]

Trish ma rację,nawet,jeżeli to nie rzęsistek i tak trzeba to leczyć,a na własną rękę nie warto,szkoda czasu i nerwów.

[Malenka]

idź jak najszybciej do ginekologa !!!!

u mnie odwlekanie wizyty zakończyło się "ostrą" nadżerką...i leczę się dziś, niestety.... cóż, brak czasu i inne rzeczy na głowie są kiepską wymówką...tak, było w moim przypadku...

[Malenka]

Powodzenia !!!!!

[Słoniątko]

[verleina]

Wiesz, mój ginekolog poradził mi już dawno w podobnych sprawach- Tantum Rosa- płyn do płukania pochwy- Możesz go kupić wraz z aplikatorem, powinno pomóc, jeżeli nie to udaj sie do lekarza, pozdrawiam cie serdecznie i głowa do góry

[joannea]

Tantum Rosa używa się profilaktycznie!!! to nie jest lek!!!
koniecznie idź do lekarza!!! absolutnie i koniecznie!!! i to jak najszybciej, im dłużej się zwleka, tym gorzej, bo potencjalna choroba się rozwija!!! i nikt Ci tu nie pomoze, poza ginekologiem, który określi rodzaj zakażenia (bakteryjne, grzybicze, inne) i przepisze odpowiednie leki!!! taka przypadłosć nie ma zwiazku z higieną całego ciała, coraz więcej kobiet jest podatnych na wszelkie ginekologiczne przypadłości (tak jak coraz więcej ludzi ma alergie), niemniej, koniecznie każdorazowo trzeba poradzić się specjalisty!!!!

[verleina]

Cóż, nie używa się tego tylko profilaktycznie, lecz także przy małych zakłóceniach takich jak np. upławy spowodowane zmianą wody, płynu do kapieli etc.pozdrawiam Acha i nie straszcie biednej dziewczyny...

[Iwonalodz]

Wydaje mi się, że to nie jest straszenie, a dobre rady. Wszelkie zmiany upławowe inne od tych przed okresem są po prostu objawem choroby. Organizm w ten sposób chce dać nam znać o czymś. U mnie upławy były skutkiem nadżerki. Nie bagatelizuj tego problemu tylko leć do ginekologa, bo nie ma to jak dobry lekarz w takich sprawach

[Smoczyca]

Nikt nie straszy, ale Iwona ma absolutną rację każde upławy oprócz tych przed miesiączka są niepokojącym objawem. Oznacza ze to równowaga pochwy została w jakiś sposób zachwiana, mogą być to grzyby, bakterie, moze byc to skutkiem przebytej niedawno kuracji antybiotykowej. Zresztą nie ma co spekulować, każda kobieta która bierze tabletki anty jest w dwójnasób narazona na takie zjawiska.

Do lekarza nalezy udać się bezwzględenie, mi się też coś niejasno kojarzy że zielona wydzielina (o nieprzyjemnym zapachu) moze być objawem rzęsistka.
A zdaje się że parę zjawisk nieleczonych może doprowadzić do bezpłodności.

[joannea]

agatka napisał(a):
> Cóż, nie używa się tego tylko profilaktycznie, lecz także przy małych zakłóceniach takich jak np. upławy spowodowane zmianą wody, płynu do kapieli etc.pozdrawiam Acha i nie straszcie biednej dziewczyny...

Nikt nikogo nie chce straszyć, my chcemy tylko pomóc. Przepraszam za moją gwałtowną reakcję, ale uwierz mi, były okresy, kiedy lądowałam u ginekologa częściej niż raz w miesiącu, co częściowo spowodowane było przepisaniem mi za granicą przez internistę nieodpowiednich preparatów, które, zamiast wyleczyć, tylko jeszcze bardziej nabroiły. Tantum Rosa jest rzeczywiscie polecana - szczególnie dla kobiet po porodzie i w higienie miejsc intymnych, ale nie wiem, czy zielony upław kwalifikuje sie do grupy "małych zakłóceń".

Smoczyco i Iwonko, macie absolutnie rację - a owe 'zjawiska nieleczone', o których wspomina Smoczyca, nie są w kategorii 'zdaje się', bo niedoleczone zakażenia mogą doprowadzić do niepłodności - tak twierdzi mój ginekolog, i nie mam powodu, żeby mu nieufać .
Przebyte kuracje anytbiotykowe (nawet te przeciwtrądzikowe, jak doustna Tetracyklina) doprowadzają do wyjałowienia pochwy, a przez to staje się ona bardziej podatna na wszelkie 'interwencje' z zewnatrz (można się wspierać stosując Lacrtovaginal, na szczęście ulepszyli jego formułę).
Co do pigułek,rzeczywiście, podnoszą one ryzyko zachorowań, szczególnie na grzybice. Niektóre kobiety nie mogą ich wogóle stosować, właśnie ze względu na podniesioną w okresie antykoncepcji hormonalnej zachorowalność (robi się błędne koło pigułka - grzybica - pigułka - grzybica, efekt piłeczki pink-pongowej).
Zeby zakończyc jakimś optymistycznym akcentem, dodam, że leczenie nie jest w gruncie rzeczy skomplikowane - lekarz najczęściej przepisuje terapię polegającą na aplikowaniu globulek (ewentualnie jeszcze leków doustnych), więc naprawdę nie ma się czego obawiać. Powodzenia!

joannea - chodzący wabik na bakteriegrzybydrobnoustro jeiwszelkieinnepaskudztwa