Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część IV:)

[iza243]

Witamy w IV części wątku: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży

Link do I części: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=588204
Link do II części:https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=638367
Link do III części:https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post37926927

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko,a ja ...Twoja mama!

Małe rączki potrafią napisać mama,
i przynoszą mi jabłko czerwone
ocierają łzy i splatają się tuż nad szyją.
W małych rączkach mieści się cała miłość ..

.

"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
- Paulo Coelho

[B][B]Staraczki:
[B]
dzastin08- Justyna, 24 l,7 cs.
ANTERIA- Aneta, 23 l, 3cs.(starania zawieszone)
Monini2507- Monika, 26 l, 15cs.
iza243- Iza, 26 l, 7 cs. (Aniołek 25.04.12)
Szejda- Iwona, 30 l, 13 cs.
magdammm- Magda, 22 l, 4cs. (Aniołek 27.04.12)( starania zawieszone)
Kejthx- Katarzyna, 28 l, 10cs.(starania zawieszona do końca roku)
lady_malgo- Małgosia, 23 l, "n" cs.
ruda_not_grazyna- Patrycja, 22 l, 6cs.
Kooocur- Doris, 26 l, 2cs (Aniołek 03.06.12)
kwitka- Olga, 31 l,11 cs. (Aniołek15.05.12)
dedra- Paulina, 29 l, 9 cs.(Aniołek 01.01.2013)
Linka1984- Paula, 28 l, 5 cs.
magbes- Magda, 28 l, 7cs.
Sophia_1- Magda, 26 l, 10 cs.
Anulka_p- Ania, 26 l, 1cs.
123spinka-Karolina 26 lat 6 cs
Lilith890502-Marta, 23 lata, 4 cs.
Santom- Sandra, 23 l, 1 cs po #( Aniołek 25.10.2012r)
asiula3335- Asia, 21l, 2 cs
Skierka- starania zawieszone do odwołania ( Aniołek listopad 2012)
misia332-Monika 24 lata, 3 cs.



Mamusie:

bazile- Ela, 28 l, udało się w 8cs, TP: 22.12.12 (chłopiec)
Anna2007- Anna, 28 l, udało się w 1cs, TP: 26.01.13 (chłopiec-Alan)
IsiaG- Justyna, 36 l, udało się w 7cs, TP: 15.03.13(córeczka)
Mokka_83- Monika, 29 l, udało się w 5cs, TP: 21.03.12(chłopiec)
LunaO- Ilona, 22 l, udało się w 1cs, TP: 24.03.13 (Aniołek 25.05.12)
partytura- Monika, 28 l, udało się w 8cs, TP: 04.04.13
mooonis17- Monika, 21 l, udało się po ok 2 latach starań, TP: 22.04.13 (Aniołek19.12.11)
MoTyleKsw- Marta, 24 l, udało się w 6cs, TP: 01.06.2013
colorblue- Justyna, 26 l, udało się w 2cs, TP: 08.06.2013
nuna2- Justyna, 22 l,udało się w 1cs. TP: 21.06.2013
Karolina2705- Karolina 27l, udało się w 3cs TP: 27.07.2013
domciatko- Kasia, 29 l,udało się w 6cs. TP: 16.07.2013
bajka1807 -Kamila, 25 lat udalo sie 2 cs TP: 07.09.2013
Pszczoua- Alina, udało się w 9 cs, TP 23.09.2013
margot_2012-Małgosia, 33 lata, udało się w 3cs


Wszelkie aktualizacje dot.danych na listach proszę pisać na PW

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

„Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?
- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?
- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.
- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?
- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.
- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?
- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.
-Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?
- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.
- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić,chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.
W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:
- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.
- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: „MAMUSIU”

[Luna0]

No w końcu
ja miałam tamten zamknięty i już nic nie mogłam w nim napisać

ale teraz widze ze wcale nie jest zamknniety to juz sama nie wiem o co chodziło

[iza243]

Napisane przez Luna0

No w końcu
ja miałam tamten zamknięty i już nic nie mogłam w nim napisać

ale teraz widze ze wcale nie jest zamknniety to juz sama nie wiem o co chodziło

Nie wiem dziwne bo nie ma tam jeszcze 5000 postów
Ale po tym co pisałaś w klubie od razu założyłam

[ruda_not_grazyna]

To już tu napiszę o moim Tż i tych jego studiach
Mokka, awans działa na zasadzie takiej, że teoretycznie jest na pierwszym roku, ale może też zaliczać przedmioty z drugiego roku, jeśli wykładowcy się zgodzą i nie tylko w przypadku jeśli się czegoś nie zaliczy, bo np. też jak ktoś jest na drugim roku i ma wszystko zaliczone to może sobie zrobić przedmiot 'do przodu' z kolejnego roku, tak, żeby mieć mniej roboty w następnym (mam nadzieję, że nie zagmatwałam )
W przypadku mojego Tż to jest tak, że on nie zaliczył dwóch przedmiotów, które są za najwyższą liczbę punktów (bo na PŁ tak jest, że każdy przedmiot ma ileś punktów, ale jeśli się ma więcej niż 10 chyba braku to się nie przechodzi na następny rok, gdyby np. te dwa przedmioty byłyby po 2pkt, to by normalnie był na drugim roku z tym, że miałby zaległe przedmioty do zaliczenia).
A starał się o ten awans, bo skoro te niezaliczone przedmioty z pierwszego i wszystkie inne z drugiego nie kolidowały ze sobą, to bez problemowo mógłby zaliczyć wszystko, a za rok automatycznie by przeskoczył na 3 rok. A jeśli awansu nie dostał, to robi wszystko od początku (łącznie z tymi przedmiotami, które zaliczył, bo znając życie nikt by mu żadnej oceny nie przepisał ), co się mija z celem, gdyby wiedział od razu to by zrezygnował i poszedł na mgr z tamtego wcześniejszego kierunku.
Iza mają tam niezły burdel, bo Tż właśnie sprawdzał na necie swoje konto z uczelni i tam jest napisane, że dostał ten awans, w karcie ocen ma te przedmioty awansowe, także już sami nie wiemy o co chodzi?
We wtorek pójdzie do dziekana i dowie się w końcu jak to jest.. jeśli faktycznie nie dostanie awansu to zabiera papiery..

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Jadę z Tż na pizzę, niech się chłopak ucieszy Będę później

[Kejthx]

Hello, witam się w kolejnej cześci

[colorblue]

Hahah patrze na tamten wątek,że cisza, a Wy już na IV części się rozgadałyście

No to super

No i Izuś brawo za założenie! Dałaś radę

[iza243]

Napisane przez colorblue

Hahah patrze na tamten wątek,że cisza, a Wy już na IV części się rozgadałyście

No to super

No i Izuś brawo za założenie! Dałaś radę

Dziewczyny przenosimy sie już całkiem tutaj czy dokańczamy tamten wątek do 5000 postów?

[Mokka_83]

Napisane przez ruda_not_grazyna

To już tu napiszę o moim Tż i tych jego studiach
Mokka, awans działa na zasadzie takiej, że teoretycznie jest na pierwszym roku, ale może też zaliczać przedmioty z drugiego roku, jeśli wykładowcy się zgodzą i nie tylko w przypadku jeśli się czegoś nie zaliczy, bo np. też jak ktoś jest na drugim roku i ma wszystko zaliczone to może sobie zrobić przedmiot 'do przodu' z kolejnego roku, tak, żeby mieć mniej roboty w następnym (mam nadzieję, że nie zagmatwałam )
W przypadku mojego Tż to jest tak, że on nie zaliczył dwóch przedmiotów, które są za najwyższą liczbę punktów (bo na PŁ tak jest, że każdy przedmiot ma ileś punktów, ale jeśli się ma więcej niż 10 chyba braku to się nie przechodzi na następny rok, gdyby np. te dwa przedmioty byłyby po 2pkt, to by normalnie był na drugim roku z tym, że miałby zaległe przedmioty do zaliczenia).
A starał się o ten awans, bo skoro te niezaliczone przedmioty z pierwszego i wszystkie inne z drugiego nie kolidowały ze sobą, to bez problemowo mógłby zaliczyć wszystko, a za rok automatycznie by przeskoczył na 3 rok. A jeśli awansu nie dostał, to robi wszystko od początku (łącznie z tymi przedmiotami, które zaliczył, bo znając życie nikt by mu żadnej oceny nie przepisał ), co się mija z celem, gdyby wiedział od razu to by zrezygnował i poszedł na mgr z tamtego wcześniejszego kierunku.
Iza mają tam niezły burdel, bo Tż właśnie sprawdzał na necie swoje konto z uczelni i tam jest napisane, że dostał ten awans, w karcie ocen ma te przedmioty awansowe, także już sami nie wiemy o co chodzi?
We wtorek pójdzie do dziekana i dowie się w końcu jak to jest.. jeśli faktycznie nie dostanie awansu to zabiera papiery..

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Jadę z Tż na pizzę, niech się chłopak ucieszy Będę później

Ruda, odpisałam w części III

Napisane przez iza243

Dziewczyny przenosimy sie już całkiem tutaj czy dokańczamy tamten wątek do 5000 postów?

moim zdaniem wypadałoby dokończyć... każda po 2 posty i będzie skonczony Kawały piszcie Albo standardowo... co która ma dziś na kolację

[MarudexuS]

Bry wieczór!
U nas rozpierducha znów, TŻ rozkręcił całą szafę i skręca ją od początku, bo się cała gibała na boki.
Izuś - nie wiem, co Ci powiedzieć ... w sumie powinnaś mieć monitoring jakiś konkretniejszy, żeby mieć pewność co i jak i kiedy ...
A przypomnij jak Twój cykl wygląda? Bo czytałam, że 6-7 miałaś jakiś skok a 10 śluz, czy tempka wygląda jakby owu już była? masz już wyższe tempki co dzień?

[iza243]

Napisane przez MarudexuS

Bry wieczór!
U nas rozpierducha znów, TŻ rozkręcił całą szafę i skręca ją od początku, bo się cała gibała na boki.
Izuś - nie wiem, co Ci powiedzieć ... w sumie powinnaś mieć monitoring jakiś konkretniejszy, żeby mieć pewność co i jak i kiedy ...
A przypomnij jak Twój cykl wygląda? Bo czytałam, że 6-7 miałaś jakiś skok a 10 śluz, czy tempka wygląda jakby owu już była? masz już wyższe tempki co dzień?

Wygląda to tak:
1.36,67
2.36,60
3.36,48
4.36,36
5.Nie zmierzyłam wogóle po imprezie
6.36,32
7.36.54
8.36,65
9.36,69
10.36,54
11.36,63
12.36,74

Gin mówił żeby dupka brać od 16 dc.A ja sie boje że jak tak wezme to zablokuje owu...

[MarudexuS]

Kurczę, dziwnie. Na razie na moje oko nic nie było.
Ale śluz masz nadal? I dużo?
Może wybeirz się na USG?

[shayenne]

Hej! Mam zapytanie. Niedawno zobaczyłam II kreseczki. Jest dzidziuś jest bijące serduszko
Dzisiaj jednak dziwnie się poczułam, mam jakieś takie dziwne skurcze czy kłucie w pochwie i śluz jak kurze białko... Prosze, powiedzcie, czy to normalne? Już wariuję

[MoTyleKsw]

Ach w końcu z nowym wątkiem, będę na bieżąco

[iza243]

Napisane przez MarudexuS

Kurczę, dziwnie. Na razie na moje oko nic nie było.
Ale śluz masz nadal? I dużo?
Może wybeirz się na USG?

A ten skok między 6-7 dniem?Sluzu mam troche białego i rozciągliwego.To jak byś mi radziła co zrobić z tym dupkiem?Na usg nie mam szans podejść nie mam teraz kasy na wizyte...

[Sophia_1]

Napisane przez Luna0

No w końcu
ja miałam tamten zamknięty i już nic nie mogłam w nim napisać

ale teraz widze ze wcale nie jest zamknniety to juz sama nie wiem o co chodziło

Lunka jak się czujesz?

Napisane przez ruda_not_grazyna

To już tu napiszę o moim Tż i tych jego studiach
Mokka, awans działa na zasadzie takiej, że teoretycznie jest na pierwszym roku, ale może też zaliczać przedmioty z drugiego roku, jeśli wykładowcy się zgodzą i nie tylko w przypadku jeśli się czegoś nie zaliczy, bo np. też jak ktoś jest na drugim roku i ma wszystko zaliczone to może sobie zrobić przedmiot 'do przodu' z kolejnego roku, tak, żeby mieć mniej roboty w następnym (mam nadzieję, że nie zagmatwałam )
W przypadku mojego Tż to jest tak, że on nie zaliczył dwóch przedmiotów, które są za najwyższą liczbę punktów (bo na PŁ tak jest, że każdy przedmiot ma ileś punktów, ale jeśli się ma więcej niż 10 chyba braku to się nie przechodzi na następny rok, gdyby np. te dwa przedmioty byłyby po 2pkt, to by normalnie był na drugim roku z tym, że miałby zaległe przedmioty do zaliczenia).
A starał się o ten awans, bo skoro te niezaliczone przedmioty z pierwszego i wszystkie inne z drugiego nie kolidowały ze sobą, to bez problemowo mógłby zaliczyć wszystko, a za rok automatycznie by przeskoczył na 3 rok. A jeśli awansu nie dostał, to robi wszystko od początku (łącznie z tymi przedmiotami, które zaliczył, bo znając życie nikt by mu żadnej oceny nie przepisał ), co się mija z celem, gdyby wiedział od razu to by zrezygnował i poszedł na mgr z tamtego wcześniejszego kierunku.
Iza mają tam niezły burdel, bo Tż właśnie sprawdzał na necie swoje konto z uczelni i tam jest napisane, że dostał ten awans, w karcie ocen ma te przedmioty awansowe, także już sami nie wiemy o co chodzi?
We wtorek pójdzie do dziekana i dowie się w końcu jak to jest.. jeśli faktycznie nie dostanie awansu to zabiera papiery..[COLOR="Silver"]

Ja bym nie darowała. Nie można umieszczać komuś na stronie informacji że dostał awans, a potem mu zabierać (szczególnie jak sobie dobrze radzi). Ja bym wydrukowała stronę na której wyraźnie widać, że otrzymał awans i poszła z tym do dziekana.

Nie miałam takiego kaca jakiego się spodziewałam byłam przymulona, głowa pobolewała, ale dało się żyć
Wpadam tylko na chwilkę i wracam do tż bo on na nockę do pracy nie cierpię tych jego nocek, ale co poradzisz. Trzasnę też coś w III części żeby nie było. Skoro ma być 5000 postów to trzeba jakoś temu zaradzić

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Dziewczyny spadł u nas śnieg. Idą święta

A i chciałam napisać,że mam rozpalone policzki, ale ręce jak lody i siedziałam do tej pory pod kocem, bo mi było ziiiimno (jakbym przemarzła).
Test robiłam - I kreska (ale już niedługo wizyta także poczekamy - zobaczymy)

[santom]

laski sio do 3 czesci konczyc watek

[monini2507]

Witam
To ja już się miałam rozpisywać w III części wątku paczę a tu już IV ale pędzicie laseczki moje kochane

[MarudexuS]

Napisane przez iza243

A ten skok między 6-7 dniem?Sluzu mam troche białego i rozciągliwego.To jak byś mi radziła co zrobić z tym dupkiem?Na usg nie mam szans podejść nie mam teraz kasy na wizyte...

Skok skokiem, ale jakie masz normalnie niskie a jakie wysokie tempki?
Za krótka byłaby 1 faza, tym bardziej,że te początkowe z 1-2 dc są podobne do tych teraz.
Ja mam podobne tempki (w sensie podobny zakres, chociaż przed owu spadają nawet do 36,0) i takie 36,5-36,7 to są u mnie wyższe (no, tak do 37 potrafią dobić) i nawet jeśli w pierwszych dniach cyklu są jeszcze raczej wysokie jak u Ciebie, to potem mam zwykle ok 6 dni takich wyraźnie niższych. Mi więc w miarę łatwo ocenić wykres a u Ciebie kurczę nie wiem.
Z drugiej strony sama jestem zakręcona w tym cyklu, bo miałam chyba 2 podejścia do owu, 2 razy zjazd tempki w dół, z tym, że po pierwszym podniosła się do wysokich i już miałam nadzieję, że owu była a potem bach, znów w dół i teraz dopiero mam wyższe już od kilku dni. Ale gdyby to pierwsze podejście się nie udało, to chyba by nie skoczyły na chwilę do góry?
Więc te tempki mnie teź potrafią ogłupić

[Luna0]

Napisane przez Sophia_1

Lunka jak się czujesz?

Już dobrze ale mam ciągle schize że tam wróce..
no i ciśnienie mierzyłam 5 razy, ani raz powyzej 110

[colorblue]

Napisane przez Luna0

Już dobrze ale mam ciągle schize że tam wróce..
no i ciśnienie mierzyłam 5 razy, ani raz powyzej 110

Laski wracać tam jeszcze 5 postów maznąć

Lunka nie wrócisz już tam!!!
Moje ciśnienie w ciąży to 110 /60 jak mi położna mierzyła na ostatniej wizycie

[elunka88]

Witam w kolejnej częsci
Będę Was podczytywać pewnie z sentymentu, ale ja się żegnam na jakiś czas.
Życze samych II kreseczek dla wszystkich starających i zdrówka dla zafasolkowanych

[colorblue]

Napisane przez elunka88

Witam w kolejnej częsci
Będę Was podczytywać pewnie z sentymentu, ale ja się żegnam na jakiś czas.
Życze samych II kreseczek dla wszystkich starających i zdrówka dla zafasolkowanych

Elunka tak strasznie mi przykro
Nie wiem czy ja przeoczyłam czy co, ale nie wiedziałam,że byłaś w ciąży
Przytulam mocno!!!

[elunka88]

Nie chwaliłam się, bo się bałam zbyt wczesnej radości. I jak widać słusznie

[monini2507]

Napisane przez elunka88

Nie chwaliłam się, bo się bałam zbyt wczesnej radości. I jak widać słusznie

Elunka kochanie tak mi przykro

[colorblue]

Napisane przez elunka88

Nie chwaliłam się, bo się bałam zbyt wczesnej radości. I jak widać słusznie

[ruda_not_grazyna]

Napisane przez Mokka_83

Ruda, odpisałam w części III

Napisane przez Sophia_1

Ja bym nie darowała. Nie można umieszczać komuś na stronie informacji że dostał awans, a potem mu zabierać (szczególnie jak sobie dobrze radzi). Ja bym wydrukowała stronę na której wyraźnie widać, że otrzymał awans i poszła z tym do dziekana.

Nie miałam takiego kaca jakiego się spodziewałam byłam przymulona, głowa pobolewała, ale dało się żyć
Wpadam tylko na chwilkę i wracam do tż bo on na nockę do pracy nie cierpię tych jego nocek, ale co poradzisz. Trzasnę też coś w III części żeby nie było. Skoro ma być 5000 postów to trzeba jakoś temu zaradzić

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Dziewczyny spadł u nas śnieg. Idą święta

A i chciałam napisać,że mam rozpalone policzki, ale ręce jak lody i siedziałam do tej pory pod kocem, bo mi było ziiiimno (jakbym przemarzła).
Test robiłam - I kreska (ale już niedługo wizyta także poczekamy - zobaczymy)

no zobaczymy co wyjdzie z tymi jego studiami, wszystko okaże się we wtorek.. jak nie to pójdę tam zrobić rozpierduchę
też mam rozpalone poloczki Sophia, ale ja to raczej przemarzłam za wcześnie u mnie nawet na takie objawy

Napisane przez MoTyleKsw

Ach w końcu z nowym wątkiem, będę na bieżąco

co u Ciebie?

Napisane przez Luna0

Już dobrze ale mam ciągle schize że tam wróce..
no i ciśnienie mierzyłam 5 razy, ani raz powyzej 110

nie wrócisz !

Napisane przez elunka88

Witam w kolejnej częsci
Będę Was podczytywać pewnie z sentymentu, ale ja się żegnam na jakiś czas.
Życze samych II kreseczek dla wszystkich starających i zdrówka dla zafasolkowanych

tak strasznie mi przykro.. trzymaj się kochana odezwij się czasem do nas

[santom]

elunka, przytulam mocno!!!

[MarudexuS]

Napisane przez colorblue

Moje ciśnienie w ciąży to 110 /60 jak mi położna mierzyła na ostatniej wizycie

A to się zmienia w ciąży? W górę czy w dół?
Tak pytam na wszelki wypadek, bo jak w dół to chyba prześpię całą jak już w niej będę

Elunka - kurczę, nie wiedzialam strasznie mi przykro ...
Ale mam nadzieję, że wrócisz do nas z nowymi siłami wkrótce

[colorblue]

Napisane przez MarudexuS

A to się zmienia w ciąży? W górę czy w dół?
Tak pytam na wszelki wypadek, bo jak w dół to chyba prześpię całą jak już w niej będę

Elunka - kurczę, nie wiedzialam strasznie mi przykro ...
Ale mam nadzieję, że wrócisz do nas z nowymi siłami wkrótce

A wiesz że nie wiem

Ja z tego co pamiętam z poprzednich ciąż to też takie miałam..
Bez ciąży też przeważnie takie, noo czasami 120/80 czy jakoś tak.. ale rzadko. Ogólnie ja z tych co niskie ciśnienie mają

[magdaammm]

Witam się w nowym wątku i jutro do was zajrzę na dłużej codziennie wchodzę i was podczytuję, takze jestem na bieząco, tylko tak mi jakoś głupio pisać..