|
|
#1 |
|
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Właśnie tak się zastanawiam.
Ja chyba należę do osób,którym bardzo niewiele do niego potrzeba.Mam obniżóny próg do jego pojawiania się.Serio ...nie przeczę,że mam i takie dni w których małe przyjemności nawet mnie nie cieszą,jestem odporna jak skała na rzeczy które zazwyczaj mimowolnie poprawiają humor i buzia mi sie śmieje.Na szczęście dosyć rzadko te odporne dni mi się zdarzają.Np.Moje "pewniaki" na dobry humor: -słuchanie muzyki którą uwieeelbiam -jakiś miały zakup (nawet głupi lakier do paznokci czy dobra odżywka do włosów) -chwila zabawy z psem -film,który od razu poprawia humor -jeden mały sms od znajomej -niewinny komplement -dobry posiłek ![]() -chwila snu -zgubiony kilogram ![]() -no i ostatnio SŁOŃĆE na którego brak wczesniej narzekałam te rzeczy wydaja sie takie błahe,że zastanawiam się czy oby wszystko z moja główka w porządku.Taki małe przyjemności czasami o mocy "wielkich nagród" ![]() Macie coś takiego? Edytowane przez cattt Czas edycji: 2005-08-19 o 11:38 Powód: jak mogłam zapomnieć o MUZYCE,muszę to dopisać :) |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dla mnie codziennym malym szczesciem jest zajrzec na chwilke na WIZAZ!
Naprawde! ![]() PS nie podlizujem siem...
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Hmmm...
- jakiś mały kosmetyczny drobiazg, to na pewno... - sms albo jakiś inny znak, że ktoś o mnie pamięta. Tak, to daje mi chyba najwięcej radości... - właśnie zabrałam się za pisanie takiej notatki/sprawozdania/opowiadania z wyjazdu z którego wróciłam i radość sprawia mi, kiedy udaje mi się napisać coś, co mi się spodoba ![]() - cieszę się, jak znajdę w kuchni coś słodkiego, zdejm i pomyślę, że po takich gigantycznych porcjach słodyczy, jakie w siebie wrzucam, to jakiś cud, że mieszczę się w 34... - o! i jak rodzice wracają do domu, przynosząc torbę pełną nektarynek (oczywiście mogłabym sama po nie iść do sklepu ale jestem taki leń, że mi się nie chce )-jak znajdę torebkę ulubionej herbaty, która wpadła gdzie do szafki i pojawia się akurat wtedy, kiedy ja mam na nią straszną ochotę nic więcej mi na myśl nie przychodzi... |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Ja mam podobne, jak Wy "małe szczęscia", dlatego nie będę się o nich rozpisywać. (Czasami cieszę się z takich głupot, że aż wstyd mówić :P) Ale dzisiaj przyszło do mnie ogrooooomniaaaaste szczęście i chcę się pochwalić
Żona mojego kuzyna urodziła śliczną córeczkę - Hanię. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Bardzo się wzsyscy cieszymy z tego i to naprawdę jest szczęście gigant Mała jest zdrowa, ma jednak kłopoty z oddychaniem i jest w inkubatorze, ale modlimy się za nią i mam nadzieję, że z tego wyjdzie.
__________________
"Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza" Paul Claudel |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Moje codziennne male szczęścia :
-kiedy budzę się rano i widzę "roześmianą" mordke mojego psiaka -kiedy budze sie rano i widze mordkę mojego TŻ (nieczęsto niestety)-zapach kawy,ale tylko wtedy kiedy ktoś mi ja zrobi ![]() -brzoskwinia ,dla mnie to idealny owoc,miękki w dotyku,ma piekny kolor i cudnie pachnie ![]() -SŁOŃCE ![]() -niespodziewany miły sms -moja 16-letnia młodsza "siostra" ,dziewczyna zywioł,długie trampki,drewniane koraliki,nastroszone włosy,piegowata usmiechnięta buzia i wielkie chociaz młode serducho ![]() -muzyka Jak najwięcje małych szczęść wszytskim
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
wlasnie, Dziewczyny, sztuka jest cieszyc sie z malej, nawet najblahszej rzecy. Ktos mi kiedys powiedzial, ze nawet w dniu, ktory wydaje sie ponury i "do bani"
znajdzie sie mala chwila radosci ![]() moje male radosci? - usmiech ukochanego - usmiech w mojej rodzinie - moje koty i moj pies - jak wiekszosci z nas - maly zakup - niespodzianka od ukochanego- mily telefon, list, kartka, email - moze wyda sie to Wam dziwne - ale ostatnio ogromna radosc sparwia mi, nazwijmy to - mily kontakt na ulicy z kims nieznajomym... pamietacie - ktoras z Was napisala kiedys w watku "dziewczyna patrzy na dziewczyne", ze czasem milo uslyszec komplement od nieznajomej, i wczoraj to wyprobowalam w sklepie, w czasie przegladania ciuszkow - reakcja byla baaardzo pozytywna i obie wyszlysmy z swietnym humorem!! - i wiiizaaazzz oczywiscie!! - pachnaca, swieza posciel - wysprzatane mieszkanko - pyszna herbatka w slicznym dzbanuszku i filizance ![]() - promyki slonca i platki sniegu - i.... jezeli tyle tego jest, to czemu czesto chodze naburmuszona???
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ************************* ********************** |
|
|
|
|
#7 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Cytat:
bo psiak u mojej mamy
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ************************* ********************** |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#8 | |
|
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 858
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Ja mam podobnie..mam swoje male pocieszne rzeczy ,ktore niezwykle mnie uszczesliwiaja
Sa to na przyklad:-radosci usmiech moich bliskich ,gdy oni sa szczesliwi,ja rowniez ,nawet gdy cs w danym dniu mi nie poszlo ![]() -odczytywanie maila -rozmowa z kolezanka -maly drobiazg w drogerii,moze to byc nawet zwykla maseczka w saszetce ![]() -rozesmiani ludzie na ulicy -I chyba przed wszystkim to magiczne slowo'kocham'
__________________
"Posiadanie niskiego poczucia własnej wartości jest jak jechanie przez życie na zaciągniętym hamulcu ręcznym." I learned that success and happiness are not values to pursue; they are values to develop Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze. |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
-zdrówka najblizszych to chyba oczywiste
-słonce ,dobry obiad - dobry dzien TŻ w pracy (czyli dobry humor jego szefa,bez głupich pomysłów,zmian i obcinania kasy) - usmiech córki wracajacej z przedszkola -telefon od ew. klientki
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Hmm a oto moja lista:
- sms od TŻ - mile spedzony dzien z TŻ ![]() - fajny filmik - Wizaz ![]() - ulubiona muzyczka - czytanie ksiazek - zakupy (moze to byc nawet zakup kontorowki a juz humor lepszy) ![]() - zdjecia (moje i TŻ0 czesto ogladam ![]() pozdr.
__________________
|
|
|
|
|
#12 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
pół litra
... piwa rzecz jasna ...a tak powazniej to drapanie po plecach ![]() moglbym tak lezec godzinami ... a kotecek swoimi pazurkami by mnie drapal i drapal ... hymm juz wiem o co dzisiaj Gosie poprosze jak wrocimy ze spacerQ ;] |
|
|
|
|
#13 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Nie wiem jak to jest, ale ostatnio przepełnia mnie chęć życia!! Mam wiele problemów, które wcześniej bardzo mnie przygnębiały, dobijały i ściągały kąciki moich ust na dół. Także brak słońca nie wpływa na mnie korzystnie.
No ale miało być o radościach a nie smutkach ![]() Jak już napisałam, ostatnio czuje się przepełniona szczęściem. Nie wiem skąd się to bierze!! Po prostu czuje jakby promienie we mnie!! Nie mam jeszcze TŻ-ta, więc to nie z powodu miłości (a szkoda...). Nawet najmniejszy drobiazg potrafi wywołać u mnie uśmiech i te wewnętrznie promienie!! Ostatnio jednak najczęściej te drobiazgi to :- dobra herbatka w dobrym towarzystwie (np moja kumpela, która niestety wyjeżdża w październiku do Krakowa..muszę się nią nacieszyć )- wyjść na balkon w słoneczny dzień i patrzeć na ludzi ![]() - wieczorem popatrzeć na zachód słońca - zanim pójdę spać - zapalić zapachową świeczkę i rozkoszować się blaskiem ognia i pięknym zapachem - wyglądać przez okno późno w nocy, wdychać powietrze, świeżość nocy....obserwować gwiazdy (ostatnio moje ulubione zajęcie!!) lub wolno płynące chmury Jak widać, wcale tak wiele do szczęścia mi nie potrzeba Mam tylko nadzieje, że te wewnętrzne płomienie nie wygasną we mnie zbyt szybko
__________________
Asia Bąbelek |
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 851
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
-obudzenie się i zaśnięcie koło mojego chłopaka
-udane zakupy (znalezienie dokładnie tego czego szukałam) -ostatnie tygodnie codzień chodze do Tesco lub Leclerca żeby zobaczyć świnki morskie, mój chłopak "jeju, przecież wczoraj je widzieliśmy","przecież to kilka sekund, a tyle mi to radości sprawia" "no racja, to chodzmy" i tak co dzień |
|
|
|
|
#15 | |
|
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Cytat:
![]() u mnie jeszcze: -wysypianie się ![]() -aura wieczorów letnich (uwieeelbiam je ) -ahhh może wyda się to głupie ale ostatnio odkryłam przyjemność w spaniu na brzuchu
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
mi do szczęścia codziennego nie wiele potrzeba lubie jak wiem że moge komus pomoc, spotkanie ze znajomymi tylko na zimnym piwku w pubie lub klubie, odpocząc od stresujego życia zawodowego, chwila muzyki, dobry film
ale myśle też o innych czytajac ten wątek, myślę o tych co nie udało im się jak nam że nie mają domu, rodziny, pieniedzy, pozywienia, itd. my piszemy o zakupach, smsach, piwku dyskotece a im tak niewiele potrzeba |
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Mi wystarcza to , że :
- mam dom, mam gdzie spać - mam co jeść - mam kogoś kto mnie kocha.
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
|
|
|
|
#18 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
catt podpisuje sie pod tym co napisałaś obiema rekami i nogami
![]() Daodam jeszcze słodycze i chipsy i juz nic nie jest w stanie mnie zasmucić :P |
|
|
|
|
#19 | |
|
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Cytat:
...czytając ten wątek nie da się nie myślec o tych którzy nawet tego "minimum"(pojęcie względne) nie mają
|
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Mi dużo szczęścia i uśmiechu na buźce dają takie drobnostki jak:
ładna pogoda, mruczenie i przytulenie się do mnie mojego kocura, spotkanie kogoś mi znajomego w sklepie czy na ulicy i krótka pogawędka, własnoręcznie wykonanie czegoś ładnego (ozdoby itp.), wieczorny spacer z kimś bliskim, jakaś pyszna potrawa...dużo tego jest. Najważniejsze to doceniać takie drobnostki bo to często z nich właśnie składa się to "wielkie" SZCZĘŚCIE .
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
mi humorek poprawia:
- rozmowa z mamą lub przyjaciółmi - komplemencik (nawet ten najmniejszy, ze np. założyłam fajny wątek )- jakiś nowy kosmetyk a najlepiej kupiony przez mamę ![]() - chwilka na wizażu
__________________
|
|
|
|
|
#22 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 811
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
A a lubię:
-gdy zbliza się piatek po południ i planujemy weekendową wycieczkę -gdy jesienią świeci słoneczko -gdy układam się wieczorkiem do łózka z książką i czymś dobrym do żarcia - pachnąca kąpiel -gdy uda mi się zmbilizować do ćwiczeń -gdy kupuję nowy ciuch -gdy wyjątkowo ładnie wyglądam i TŻ to zauważy i wiele więcej. A myslałam, że jestem pesymistką. Dobry wątek! |
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Uśmiech na mojej twarzy pojawia się gdy
- TŻ powie, że ładnie wyglądam / że ładnie się umalowałam, ubrałam itp. itd. - TŻ się do mnie przytuli z własnej, nieprzymuszonej woli ![]() - dostanę smsa od TŻa, szkoda tylko, że tak rzadko pisze ![]() - włączę Wizaż ![]() - moja kota czeka na mojej poduszce, aż i ja się ułoże do snu - moja kota mnie ciamka (ostatnio ma nawrót ssania i ssie najczęściej moje koszulki albo pościel) i głośno przy tym mruczy - kupię sobie jakiś kosmetyk (cokolwiek, byle by to był kosmetyk )- kupię sobie nowy ciuch, torebkę - upoluję coś ciekawego na Allegro czy Targowisku i właśnie otwieram przesyłkę z tym czymś - zrobię coś nowego i pysznego na obiad (a jeszcze jak TŻ pochwali to już w ogóle) - wrąbię czekoladę najlepiej M-Joy Milki z migdałami albo Cadburry z migdałami- miło sobie gawędzę z przyjaciółmi w realu lub przez gg |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
a mnie dziś bardzo uszczęśliwiła przejażdżka rowerowa
![]() nie jeździłam ponad rok, dziś troszkę zepsół mi się humorek, i nagle wpadłam na pomysł ROWER!!! wróciłam umęczona, ledwo żywa ale ......szczęsliwa!!!!
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
|
|
|
|
#25 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Cytat:
.
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
|
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Ja to sie ciesze jak dzieciak jak w moje łapki wpada czekolada hihi
![]() ![]() Najlepiej milka Nic mnie wtedy nie powstrzyma przed pochlonieciem jej w calosci hihihi ) Kiedy rano staje na wage i widze kilogram w dol to jest super uczucie heheh )) I jak ciuszki troszke luzniejsze Ciuszek czy kosmetyk of course ;D Ulubiona muzyka (ale wybor zalezy od nastroju bo ja duzo roznej musik lubie ) Komplemencik ) Lub spojrzenie pelne aprobaty. Chyba najbardziej od nieznajomej osoby bo wtedy mam raczej pewnosc ze nie ma w tym drugiego dna :sarcastic:Taniec!!! Na potupajce hihihi czyli dyskotece A jak jeszcze wyrwie mnie jakis przystojniak to juz w ogole niebo ;p ))Jak ktos sie cieszy z prezentu ode mnie ;D W ogole lubie robic prezenty hihihiI jak ktos mnie prezencikiem zaskoczy to tez nie pogardze hihihi Buziaki I teraz uwaga: zakupy spozywcze )Jedzonko pieknie podane i smmmmaczusne ![]() Moja ulubiona gazetka Lady Fitness ![]() ![]() ![]() buuuzi wszystkim |
|
|
|
|
#27 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Cytat:
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#28 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Cytat:
porzadnie sie wymeczyc (np. na treningu), az tak, by nie moc ruszyc noga a nawet palcem - to cudowne zmeczenie
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ************************* ********************** |
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Cytat:
I bardzo slusznie! Taki dziki, intensywniejszy niz zazwyczaj ruch (tzn: u mnie taniec)i mnie dobrze nastraja (co tam, ze cale plecy mnie bola i szyja nie moge ruszyc )
|
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Ile potrzeba do "codziennego" szczęścia?
Ah, cudowny wątek. Uwielbiam czytać takie rzeczy
Od razu się człowiekowi gęba śmieje ![]() Ile mi potrzeba do codziennego szczęścia? Co mnie cieszy? *czas dla siebie. kiedy sama decyduje co z nim zrobie. *kiedy moge zaszyc sie w moich pokoju i byc sama z moimi myslami ![]() *kawa wypita w towarzystwie mamy w "slonecznych" filizankach *sms, telefon, mail od kogos, kogo dawno nie widzialam *kazdy sloneczny dzien, chlone slonce jak szalona ![]() *deszcz, deszcz, deszcz spacer pod parasolem, kaluze, deszcz stukajacy o szybe mojego okna, odbijajacy sie z wielkim halasem od parapetu ![]() *mily, szczery komplement, szczegolnie od mojego brata ![]() *kartka pocztowa z wakacji od kogos znajomego Oh, bardzo wiele rzeczy mnie cieszy, moge tak wypisywac bez konca ![]() A wiecie co? Slyszalam gdzies taka mysl: "Ludzie nie zauważają małego szczęścia, ponieważ daremnie czekają na duże..." Pozdrawiam
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:29.



...nie przeczę,że mam i takie dni w których małe przyjemności nawet mnie nie cieszą,jestem odporna jak skała na rzeczy które zazwyczaj mimowolnie poprawiają humor i buzia mi sie śmieje.Na szczęście dosyć rzadko te odporne dni mi się zdarzają.




Żona mojego kuzyna urodziła śliczną córeczkę - Hanię.






)
