propozycja na wykwintny obiad lub kolacje przy swiecach :)

[sailor]

poniewaz podejrzewam ze jestem tu jednym zniewielu facetow (jako fotograf szukalem wizazystki i tak mi sie zostalo ) w ramach spoznionego powitania dwa przepisy ktore mozna przygotowac jak w tytule

1. prostu i szybki ale ladnie wygladajacy schab po hawajsku

plastry schabu grubosci 1cm (w miare "okraglego") solimy, pieprzymi i obsypujemy ziolami prowansalskimi, odkladamy na min. godzine zeby przeszly aromatem ziol.

blache smarujemy olejem. ukladamy kawalki schabu i wrzucamy do piekarnika (180-200st) na jakies 25min. przewracamy i na nastepne 10. wyciagamy ukladamy na kazdym kawalku plaster ananasa na tym dosc gruby plaster sera i na ser kladziemy suszona sliwke. wkladamy do piekarnika na 15min. ser pieknie sie roztopi, oklejajac ananasa i miesko, sliwka wpadnie do srodka i uzyskamy bardzo ladna kompozycje.

2. znacznie bardziej skomplikowany i czasochlonny: roladki z fileta z dzika z prawdziwkami w sosie winno smietanowym.

filety z dzika (moze tez byc jakakolwiek inna dziczyzna) solimy,pieprzymy nacieramy czosnkiem, mielonym lub posiekanym jalowcem. odkladamy i zabieramy sie za reszte.

na patelnie wrzucamy drobniutko posiekany wedzony boczek, cebulke i odrobine czosnku. podsmazamy. dodajemy pokrojone w drobne kawalki prawdziwki. przyprawiamy sola, pieprzem i majerankiem. dusimy przez chwile az odparuja. dorzucamy pokrojonego w kostke kiszonego ogorka. chwile dusimy.

wracamy do mieska. ka kazdym kawalku ukladamy plasterek przerosnietej szynki lub boczku. na to kladziemy duza lyzke farszu, zawijamy zgrabne roladki

teraz marynata ktora bedzie tez podstawa sosu.
do garnka wlewamy troche oleju. do tego dolewamy czerwonego wytrawnego wina, dosypujemy odrobine soli i dosc duzo pieprzu, majeranku i jalowca (tylko nie przesadzcie )

roladki kladamy w zalewie i wstawiamy do lodowki najlepiej na cala noc.

nastepnego dnia wyjmujemy z lodowki, podsmazamy na duzym ogniu ze wszystkich stron. przerzucamy do rondla, zalewamy reszta zalewy, dolewamy wina (ewentualnie wody jesli wino zdazylyscie wypic ). na tej samej patelni przesmazamy cebulke troszke boczku wedzonego i dorbno posiekanych grzybow. dorzucamy do rondla.
potrawa dusi nam sie pod przykryciem a my gapimy sie w telewizor po jakiejs godzince wino nam sie mocno zredukuje. to czas by dolac smietane, najlepiej kwasna. (przy rozrabianiu z sosem warto leciutko posolic zeby sie nie zwarzyla) dusimy calosc jeszcze z pol godzinki, sos zgestnieje i dosc mocno zmniejszy objetosc.

i chyba gotowe. wiem ze to strasznie dluuuugie ale na efekt warto poczekac. od kiedy wymyslilem ta potrawe i zrobilem po raz pierwszy weszla na stale do mojego menu

z czym podawac?

obowiazkowo z tym samym winem
a na talerz polecam kluski slaskie lub ziemniaki ugotowane pokrojone na kawalki podsmazone z cebulka i majernkiem.
smacznego.

pzdr
sailor

ps. chyba znow zaczne robic zdjecia tego co gotuje bedziecie wiedzialy jak toto wyglada

[BeataWi]

Sailor dziekuje za przepis na roladki z dzika brzmi bardzo apetycznie, a ja uwielbiam dziczyzne

[sailor]

cla przyjemnosc po mojej stronie jesli tyko bedzie smakowalo.
mam troszke malo czasu w pracy ale jak dam rade to od poniedzialku podrzuce przepisik np na filet z sarny w zurawinach ..albo jeszcze pare innych
pzdr i smacznego
sailor

[mskladaczek]

filet z sarny w zorawinach ...
bylabym wdzieczna za przepis, ja za takim miesem nie przepadam, jakos nie mam sumienia i do ust nawet tego nie wloze
ale moja babcia sie w tym lubuje i chetnie jej oba przepisy podrzuce

[izabela82]

sailor schab po hawajsku wyszedl super.razem z buleczkami i czekoladowcem zalatwily przyszlego tescia na amen

[sailor]

Napisane przez izabela82

sailor schab po hawajsku wyszedl super.razem z buleczkami i czekoladowcem zalatwily przyszlego tescia na amen

))) bardzo mnie to cieszy ..

[wilczyca]

ja też wypróbuję ten schab jak tylko będę miała w planach jakąś kolację przy świecach brzmi super więc ciekawe jak smakuje ?