Zakończenia kolczyków

[natii4]

Chciałam się was zapytać jak zakańczacie kolczyki jeżeli używacie do tego celu grubego drutu lub też szpilek.Czy zawsze w kółeczko czy jeszcze jakoś inaczej??

[Lexie]

Dobra w takim razie ja się przenoszę tutaj

Pytałaś o drut - mam przed nosem fakturę i sprawdzam ile on tam ma 0.2 mm, 0.4 mm (srebrne) i 0.8 mm (posrebrzany)

Tego najcieńszego używam trochę jak nitki albo żyłki... nie wiem jak to wyjaśnić Musiałabym zdobyć zdjęcia.

[Lexie]

Przy okazji zapytam, może trafią tu jakieś bardziej doświadczone w robieniu kolczyków wizażanki jak mocujecie kolczyk do bigla?

[natii4]

Napisane przez lexie

Przy okazji zapytam, może trafią tu jakieś bardziej doświadczone w robieniu kolczyków wizażanki jak mocujecie kolczyk do bigla?

No właśnie.Jak masz szpilkę to masz oczko i tym oczkiem w bigla
Nie wiem czy dokładnie oglądałaś ten link z Allegro.Tam tak robią Ja jestem ciekawa czy jak będę miała szpilkę 9 mm i kamień 8 mm to wyjdzie mi oczko ??

[Lexie]

Ja myślę, że nie wyjdzie... Za mało zostanie, szczególnie, że jeśli samemu się to oczko robi, to trzeba mieć za co złapać obcęgami.
podkradłam obcęgi tacie - za duze są do takiej roboty, ale cóż zrobić

[natii4]

Napisane przez lexie

Ja myślę, że nie wyjdzie... Za mało zostanie, szczególnie, że jeśli samemu się to oczko robi, to trzeba mieć za co złapać obcęgami.
podkradłam obcęgi tacie - za duze są do takiej roboty, ale cóż zrobić

Ja w sumie nie będę miała problemów z wielkością obcęgów,bo mama pracuje w tej branży,więc dostanę takie jakie będę chciała

[madziarra]

Dołączam siuę do Was dziewczynki Oto klub zagubionych w Qnsztowym świecie
Ja jak dostanę paczkę to powiem czy wyjdzie coś z moich robótek czy nie

[Lexie]

Napisane przez natii4

Ja w sumie nie będę miała problemów z wielkością obcęgów,bo mama pracuje w tej branży,więc dostanę takie jakie będę chciała

Szczęściara..
Cóż, dam sobie jakoś radę bez dobrych narzędzi... Właśnie rozłożyłam przed sobą koraliki i kombinuję z czymś fioletowym... Ale to już jutro, bo zaraz spać

[paula78]

ja zakręcam na okrągo zakonczenie ,chwytam i zakrecam na malutkich obcęgach -kupilam w castoramie.
drut musi byc odrobine dłuższy niz ma byc w koncówej fazie kolczyk,zakrecam takie kółeczko a do bigla przyczepiam w ten sam sposób zakrecam ,wkladam w bigla i zaciskam delikatnie zeby bylo ładne malutkie kółeczko.

[natii4]

Napisane przez paula78

ja zakręcam na okrągo zakonczenie ,chwytam i zakrecam na malutkich obcęgach -kupilam w castoramie.
drut musi byc odrobine dłuższy niz ma byc w koncówej fazie kolczyk,zakrecam takie kółeczko a do bigla przyczepiam w ten sam sposób zakrecam ,wkladam w bigla i zaciskam delikatnie zeby bylo ładne malutkie kółeczko.

Myślisz Paula,że 1 mm to będzie mało na zrobienie oczka?

[sarenka]

Nic nowatorskiego, ale za do ze zdjęciem

Używam takiego narzędzia i robię nim takie zawijaski - można zakręcić też podwójne kółko.

Jeśli jesteś posiadaczką miękkiego drucika/żyłki to pomóc może "Kropelka" - można zrobić na końcu takie jakby "uszko" i skleić ze sobą na końcu pod koralikiem - końcówkę linki przykleić do linki.. Chyba niezbyt dobrze wyjaśniłam o co mi chodzi.. a nie mam już rzeczy zrobionej tym sposobem

[natii4]

Napisane przez sarenka

Nic nowatorskiego, ale za do ze zdjęciem

Używam takiego narzędzia i robię nim takie zawijaski - można zakręcić też podwójne kółko.

Jeśli jesteś posiadaczką miękkiego drucika/żyłki to pomóc może "Kropelka" - można zrobić na końcu takie jakby "uszko" i skleić ze sobą na końcu pod koralikiem - końcówkę linki przykleić do linki.. Chyba niezbyt dobrze wyjaśniłam o co mi chodzi.. a nie mam już rzeczy zrobionej tym sposobem

Zrozumiałam

[paula78]

ja mam podobne szczypce jak sarenka ,tylko okrągłe ,przez co te zawijaski wychodza wlasnie okrąglutkie.

[sarenka]

Napisane przez paula78

ja mam podobne szczypce jak sarenka ,tylko okrągłe ,przez co te zawijaski wychodza wlasnie okrąglutkie.

Ale moje też są okrągłe [te zawijaski - zobacz]. Po prostu zaginając przesuwam również narzędzie, nie tylko drut. Te akurat są "wysmukłe" a nie "kółkowe" bo taka była koncepcja, ale i koła wychodzą. Inna sprawa, że malutkich kółek [takich mini mini] tym narzędziem nie zrobię... [chyba muszę się zapisać na politechnikę, bo coś mi nie idzie opowiadanie o kwestiach technicznych]

[sarenka]

Paula, Ty masz takie jak na zdjęciu po lewej? Zdecydowanie takie ułatwiają zrobienie nawet 'mikrokółek' - też sobie takie kiedyś nabędę

[Lexie]

Muszę się whbrać do Castoramy albo innego Obi Bo mi narzędzi brakuje, a mimo to nie mogę sie powstrzymać i robię takimi, jakie mam...

[natii4]

Mam jeszcze jedno pytanie Czy robiła któraś z was kolczyki z kwarcu?? Mam wielką ochotę na ten różowy kwarc w kosteczce ,ale się boję,że moje ucho nie uniesie 2 kosteczek i jakiejś łezki pomiędzy tym

[Lexie]

Ja robiłam z kulek o średnicy gdzieś cm, może 11 mm, szklanych... I na początku taki kolczyk (1 kulka, srebro i koraliki) wydawał mi się cieżki - potem już go nie czułam. Ale przy 2 takich... hmmm też bym się bała, że będzie jednak za ciężkie.

Edycja - założyłam kolczyk i zawiesiłam na nim drugi i... nie jest tak źle... tzn czuję go, ale myślę, ze dałoby się nosić i może też przyzwyczaić.

[natii4]

Napisane przez lexie

Ja robiłam z kulek o średnicy gdzieś cm, może 11 mm, szklanych... I na początku taki kolczyk (1 kulka, srebro i koraliki) wydawał mi się cieżki - potem już go nie czułam. Ale przy 2 takich... hmmm też bym się bała, że będzie jednak za ciężkie.

Edycja - założyłam kolczyk i zawiesiłam na nim drugi i... nie jest tak źle... tzn czuję go, ale myślę, ze dałoby się nosić i może też przyzwyczaić.

Tak to już jest jak ja sobie coś do główki wpakuję Jedna kosteczka chyba będzie OK,co myślicie?

[Lexie]

Myślę, że 1 na pewno będzie ok, a czy 2... to już zależy od wytrzymałości uszu widywałam moje koleżanki noszące takie kolczyki, jakich ja bym nie dała rady

[natii4]

W tym momencie zaczynam się zachowywać jak Smerfeta ,ale czy szklane łezki są ciężkie?? Wybacie moje dopytywanie się

[Lexie]

Tu nie pomogę bo łezek nie mam

A dlaczego jak Smerfeta?

[olasoch]

szklane lezki nie sa takie ciezkie.Oczywiscie zalezy jakiej sa wielkosci,ale ogolnie szklo jest lzejsze od kamieni

[sarenka]

Ja nie mam akurat łezek, ale również podpisuję pod stwierdzeniem, że szkło jest lżejsze niż większość kamieni [turkusy, korale czy ametysty].

[paula78]

Napisane przez sarenka

Paula, Ty masz takie jak na zdjęciu po lewej? Zdecydowanie takie ułatwiają zrobienie nawet 'mikrokółek' - też sobie takie kiedyś nabędę

tak,dokładnie takie TŻ mi kupil ,sam z własnej woli

[natii4]

Napisane przez lexie

Tu nie pomogę bo łezek nie mam

A dlaczego jak Smerfeta?

Bo ona też tak marudzi i zadaje non stop jakieś bardzo dociekliwe pytania

[aniielica]

Łezki są leciutkie. wygladają tylko na ciężkie. Natii, jakiej wielkości masz te kostki kwarcu?? 8 mm czy 11?? Wydaje mi się, że one nie będą zbyt ciężkie. Robiłam kolczyki z kul kwarcu 14 mm i te były ciężkie, ale kule są zawsze sporo cięższe od kostek. A co do zakańczania kolczyków, to zawsze robie loopiki. Jakoś przecież musze je przymocować do zawieszki. Na zrobienie loopika zawsze zostawiam sobie jakieś 0,5 cm. Może troszeczke wiecej. To zależy jakiej wielkości on ma byc

[aniielica]

Aha... i takie kulki koralu 1,2 cm to są jedne z najlżejszych korali Najcięższy jest chyba kwarc...

[sarenka]

Napisane przez aniielica

Aha... i takie kulki koralu 1,2 cm to są jedne z najlżejszych korali Najcięższy jest chyba kwarc...

Piszę o koralach, bo ja mam takie koraliki [dość duże] że jak zawiesiłam jeden na szpilce to mi ucho się rozciągało

[aniielica]

Ja bym większego niż 1,2 nie zawiesiła na uchu Ale właśnie robiłam zawieszkę na zamówienie z 3 korali i musze powiedzieć, że ciężkie to to nie jest Ale waga zależy od rozmiarów koralu. Z tego co widziała, Twoje były bardzo duże, więc się nie dziwię ze ważyły sporo.