2014-01-05, 12:15 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 15
|
Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj proszę
Witam. Przypadkiem trafiłam na forum wizaz i chciałam podzielić się z wami moją historią. Od razu zaznaczam, że nie piszę tego po to by sie wypłakać, czy szukać pocieszenia... Chcę jedynie przestrzec młode dziewczyny, które decydują się na swój pierwszy raz i na seks w ogóle. Proszę, przeczytajcie do końca...
Zacznę od początku. W tym roku skończę 19 lat. Decyzję o swoim pierwszym razie podejmowałam bardzo długo. Wraz z chłopakiem rozmawialiśmy długo na ten temat, planując każdy szczegół i oczywiście poruszając niezwykle istotną kwestię antykoncepcji. Nie chciałam brać tabletek hormonalnych ze względu problemów z żołądkiem, więc zdecydowaliśmy, że użyjemy najgrubszych gumek na rynku - Durex Extra Safe. Oprócz tego zastosujemy globulkę Patentex Oval. Na kilka miesięcy przed tym ważnym wydarzeniem jakim była dla mnie utrata dziewictwa obserwowałam bardzo uważnie swój organizm. Owszem, okres czasami przesuwał się o kilka dni, ale z dużą dokładnością mogłam wskazać u siebie dni płodne jak i niepłodne (temperatura, obserwacja śluzu, bóle jajników przy owulacji itd.) Ustaliliśmy, że będziemy się kochać w dni niepłodne wg moich obliczeń. Przed pierwszym stosunkiem dokładnie zaznajomiliśmy się z ulotką prezerwatywy oraz sposobem jej zakładania, tak samo z globulką. Wszystko odbyło się zgodnie z planem, później kochaliśmy się w dni niepłodne z gumką, ale umówiliśmy się, że wytrysk będzie poza pochwą. Za każdym razem gumka była dobrze zakładana przed stosunkiem, po stosunku dokładnie oglądana i sprawdzana. Nigdy, podkreślam, NIGDY nie miałam wątpliwości że coś jest nie tak, że się zsunęła w trakcie lub pękła. Było wszystko w porządku. Tylko pozornie. We wrześniu okres spóźniał się bardzo długo. Tydzień spóźnienia zaczął mnie mocno niepokoić. Wiedziałam, że antykoncepcja nas nie zawiodła nigdy, jednak zrobiłam 2 testy ciążowe różnych firm z porannego moczu - wynik był negatywny, tak jak się tego spodziewałam. Jednak okres nie pojawił się ani we wrześniu ani w październiku w planowanym terminie. Zaniepokojona takimi zmianami udałam się do ginekologa, gdyż przeczuwałam problemy z hormonami. Wyobraźcie sobie mój szok, kiedy lekarz powiedział mi że jestem w ciąży. To była dla mnie tragedia. Jak to możliwe? Antykoncepcja zawsze działała, nie było w ogóle mowy o jakiś problemach, a tu nagle... ciąża! Nie miałam żadnych objaw, typu nudności, bóle głowy, brzucha, ospałość, zupełnie nic. Teraz już prawie 4 miesiąc... Mam tylko mojego chłopaka, nie mam wsparcia ani od jego rodziny ani od swojej. Zapowiada się na to że mnie wyrzucą z domu. Nie wiem co się stanie ze mną, ani z moim dzieckiem. Jeśli tak to będzie dalej wyglądać będę zmuszona zrzec się praw i je oddać... Dlatego przestrzegam wszystkie dziewczyny: żadna antykoncepcja nie daje 100% pewności, nawet te kilka metod na raz może zawodzić. Dziękuję tym, którzy doczytali do końca, tym którzy przerwali w połowie też dziękuję za poświecenie choćby odrobiny czasu. Piszcie w tym wątku, chętnie odpowiem na różne wasze pytania i wątpliwości. Powiem tylko tyle, że sytuacja jest w 100% autentyczna. |
2014-01-05, 12:50 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Ale pechowa z ciebie dziewczyna: dni niepłodne + globulka + prezerwatywa + wytrysk poza pochwą + brak uszkodzonej prezerwatywy i ciąża. Jakoś wierzyć mi się w to nie chce.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
2014-01-05, 13:08 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
To jest niemożliwe. Musiało się stać coś co doprowadziło jego nasienie. Przypomnij sobie, czy aby na pewno zawsze wszystko było ok ? Plemniki MUSIAŁY się tam jakoś znaleźć chyba to nie jest niepokalane poczęcie
|
2014-01-05, 13:13 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Gratuluję wybujałej wyobraźni
|
2014-01-05, 13:24 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Długo zastanawiałam sie czy była taka sytuacja, w wyniku której mogłabym podejrzewać ciążę. Niestety nic mi nie przychodzi do głowy. Po każdym stosunku sprawdzaliśmy dokładnie gumkę i nigdy nie zauważyliśmy żeby cokolwiek sie przez nią przedostało. Może to dlatego, że globulek użyliśmy tylko podczas pierwszego razu, a później już nie i wtedy coś poszło nie tak? Naprawdę nie wiem... Dodam, że gumka była zawsze i dni niepłodne też. No chyba że coś się poprzestawiało albo ja sie pomyliłam w liczeniu w co wątpię.
|
2014-01-05, 13:29 | #6 |
Addicted of makeup.
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Rajski Zakątek
Wiadomości: 260
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Niepokalane poczęcie! A ja ostatnio się dziwiłam, że skoro Maryja tak cudem w ciążę zaszła to czemu zwykły śmiertelnik nie może... a jednak!
__________________
Edytowane przez Choco_Latte_ Czas edycji: 2014-01-06 o 10:03 |
2014-01-05, 13:35 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Przy tak żelaznej antykoncepcji to musiałoby być niepokalane poczęcie
Więc nie wierzę w twoją wersję ani trochę.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
2014-01-05, 13:53 | #8 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
To pewnie znowu zakonnice chcą uchronić młode "dziewczęta" przed życiem w nieczystości, grzechem i hańbą dlatego straszą w internetach
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
2014-01-05, 14:04 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Cytat:
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
|
2014-01-05, 14:18 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 815
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Do wielkiego postu jeszcze trochę czasu, trzeba było się wstrzymać, bardziej efektywnie by było.
Wysłane mobilnie.
__________________
Podejmuj decyzje, choć w głowie chaos, wyrywa z butów ogromna ciekawość, wybierzesz dobrze, ogarnie Cię radość. |
2014-01-05, 14:36 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Cytat:
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
2014-01-05, 14:44 | #12 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
to jest oczywiście niemożliwe, więc szkoda nawet komentować
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-01-05, 14:46 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: L.!
Wiadomości: 7 512
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Taka nadto pozorność i ciąża? :brzyda l: wierzyć się nie chce.
albo to takie Twoje usprawiedliwienie, a wcale nie bylo takiego zabezpieczenia
__________________
Some people care too much...
I think it's called love... 2019 - 12 2020 - 9 2021 - 4 |
2014-01-05, 14:48 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Nie, nie jestem zakonnicą i nie mam zamiaru nikogo straszyć czy liczyć na pocieszenie. Po prostu chciałam się z wami podzielić moją historią, że takie rzeczy też się zdarzają. Nie chcę nikogo zniechęcać do seksu czy skłaniać do wstrzemięźliwości. Czasem ma się to szczęście, że nawet przy dniach płodnych razem z prezerwatywą nie zajdzie się w ciążę. Jak widać jednak czasami to szczęście zawodzi.
Oj było zabezpieczenie, tego jestem pewna, zresztą już opisałam to na samym początku. Edytowane przez Yuki_Asuna Czas edycji: 2014-01-05 o 14:50 |
2014-01-05, 14:50 | #15 | |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Cytat:
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
2014-01-05, 15:06 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Albo facet w ostatniej chwili pod jej nie uwagę zdejmował gumkę a potem szybko zakładał hahaha
|
2014-01-05, 15:10 | #17 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Nie wiem co robili, ale ostatnio był wątek dziewczyny, której chłopak wypłukał prezerwatywę i użył ponownie. Więc nic mnie już chyba nie zdziwi
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-01-05, 15:16 | #18 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Brzmi zbyt nieprawdopodobne, żeby było prawdziwe. Żadna antykoncepcja nie jest w 100% skuteczna, ale coś musi się stać, żeby przestała działać, a w przypadku prezerwatyw akurat ewentualne uszkodzenia widać gołym okiem.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2014-01-05, 15:37 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
kiepska to przestroga, bo historia z kosmosu.
no chyba, że drugą Maryją jesteś |
2014-01-05, 16:01 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 342
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Cytat:
Trochę tego za dużo. W ogóle przez ten styl tekst wygląda mi na jakąś opowiastkę "ku przestrodze". |
|
2014-01-05, 16:08 | #21 |
Recenzentka Miesiąca - Grudzień 2016
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: rzeszów
Wiadomości: 4 270
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Jeśli to prawda to bardzooo Ci współczuję. Nie ma atykoncepcji , która jest w 100% pewna, gdyby tak było to na świecie były by same szczęśliwe dzieci i szczęśliwe matki a tak nie jest.
|
2014-01-05, 16:25 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
No tak, prezerwatywa, glogulki, dni niepłodne, wytrysk poza - zabrakło damskiej prezerwatywy, spirali, tabletki i szklanki wody zamiast. Przed następnym przytuleniem chłopaka proponuję jeszcze pas cnoty i widzenie przez okienko. Paaanie dzieju, jakie bajki
|
2014-01-05, 16:39 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Ekhm, widzę jakieś teorie się pojawiły. Chłopak na pewno gumki nie zdejmował i nie zakładał ponownie. Wiem jak dochodzi do zapłodnienia, miałam lekcje biologii w szkole, a także dużo czytałam i nadal czytam na ten temat. Wydaje mi się, że testy zrobiłam za szybko stąd ich fałszywy negatywny wynik.
Nie wiem jaką antykoncepcje zastosować w przyszłości, żeby była naprawdę skuteczna. Co polecacie? |
2014-01-05, 16:41 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 045
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Cytat:
Nie, to nie to. Jak już, to raczej osoba wielce wierząca która próbuje anonimowo nawracać o Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner. |
|
2014-01-05, 16:42 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 42
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
jeszcze tak nieprawdopodobnej historii nie słyszałam
|
2014-01-05, 16:44 | #26 | |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Cytat:
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
2014-01-05, 17:14 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
to chyba były wełniane prezerwatywy.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie zechcę. |
2014-01-05, 17:31 | #28 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Kochałam się w dni płodne, bez prezerwatywy, z wytryskiem we mnie i nie jestem w ciąży! Założę o tym wątek!
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2014-01-05, 17:46 | #29 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Cytat:
dokladnie .. jak to mozliwe ? skoro jest tak jak napisalas to powaznie jestes jakims cudem ... moze gumka wam pekla a nawet o tym nie wiecie.. ja biore tabletki antykoncepcyjne i tez nie jestem do konca pewna ich dzialania |
|
2014-01-05, 18:09 | #30 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Moja historia przestrogą dla dziewcząt rozpoczynających współżycie. Przeczytaj
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I9300 ---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ---------- Cytat:
Myślę że tajemnica rozwiąże sie z kolejnym postem. Okaże się że za trzecim razem zapomnieliście o gumce stosując stosunek przerywany Wysłane z mojego GT-I9300
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
||
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:34.