Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-20, 21:15   #1
201607040956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 55

Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty


pozdrawiam

Edytowane przez 201607040956
Czas edycji: 2016-07-03 o 00:06
201607040956 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:23   #2
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

A co Ty się przejmujesz? To alimenty dla dziecka, a nie na perfumy dla Ciebie i należą się jak psu buda. Niech sobie myśli i mówi co chce. Sytuacja jest taka, że dziecko potrzebuje kasy, a ojciec ma obowiązek pomagać Ci w utrzymaniu i wychowywaniu go. Sama ze sobą w ciążę nie zaszłaś. Wyłącz sentymenty, tym bardziej skoro tak się wobec Ciebie zachowuje.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:24   #3
xKlaudja
Zakorzenienie
 
Avatar xKlaudja
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 5 883
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez Motylisko Pokaż wiadomość
Mam kaca moralnego, choć nie powinnam. Poprosiłam ojca mojego ośmiomiesięcznego syna aby zadeklarował co do alimentów. Do tej pory sama finansowałam potrzeby dziecka. Ale kasa niedługo się wyczerpie, bo korzystam od początku ciąży jedynie z oszczędności z pracy za granicą. Oraz robię pewien projekt, ale kokosów z tego nie będzie. Czekam aż dziecko podrośnie i będę mogła iść do pracy. Dowiedziałam się, że łapię faceta na dziecko (fakt, ciąża to wpadka i to totalna, ale nie tylko ja jestem temu winna). Że mnie nienawidzi itd. I mam moralniaka, chociaż wszyscy mówią, że tak powinnam była zrobić.
Ojciec mojego syna to bawidamek, od czasu mojej ciąży miał już 3 kobiety (my znaliśmy się 3 lata, częściowo jako para potem - odgrzewane relacje), interesują go imprezy, wyjazdy itd. Ma forsę na wszystko, ja zawiesiłam wszelkie własne potrzeby na kołku. Każdy mi mówi, że to był mój obowiązek wobec dziecka- zwrócić się o alimenty, ale on bazuje na tym, że w ciąży "obiecałam", że nic od niego nie będę chciała. Fakt, mówiłam tak, ale w ciąży moja perspektywa widzenia była inna. Ale przez to źle się z tym wszystkim czuję. Pomóżcie mi, proszę, wybrnąć z tej matni.

Nie przejmuj sie dziwczyno on MUSI płaić alimenty - chociażby dla dobra dziecka. Nie dla Ciebie! Nie miej wyrzutów, to, co zrobiłaś to konieczność. Poza tym tak jak stwierdziłaś, wpadka to nie tylko Twoja wina. On tez musi ponieść odpowiedzialność
xKlaudja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:25   #4
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 771
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Powiedz mu grzecznie i kulturalnie, że do tanga trzeba dwojga i sama sobie dziecka nie skombinowałaś. Wychowujesz jego syna, więc to logiczne, że on powinien ponieść jakieś koszty, dziecko go nie interesuje, więc niech może łaskawie wypuści węża z kieszeni i weźmie przynajmniej materialną odpowiedzialność za swoje czyny. Nie powinnaś mieć skrupułów. Jeśli dalej będzie się opierał to może warto założyć sprawę? Każdy sąd rodzinny przyzna Ci alimenty.
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:27   #5
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Oddzielając ciążę od narodzonego dziecka - potrzeby z wiekiem rosną. On jakby nie patrząc jest ojcem (chyba, że nie podałaś w urzędzie danych ojca).
Napisz pozew o alimenty i idź do sądu. Prośbą raczej nic nie wywalczysz.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:28   #6
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Nie przejmuj się, nie musisz go prosić, to jest jego zas.... obowiązek Jest chamem i tyle, no trudno, nie miej żadnych skrupułów ani wyrzutów sumienia.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:29   #7
xKlaudja
Zakorzenienie
 
Avatar xKlaudja
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 5 883
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Oddzielając ciążę od narodzonego dziecka - potrzeby z wiekiem rosną. On jakby nie patrząc jest ojcem (chyba, że nie podałaś w urzędzie danych ojca).
Napisz pozew o alimenty i idź do sądu. Prośbą raczej nic nie wywalczysz.

dokładnie
xKlaudja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-20, 21:29   #8
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Zebys tylko bron Boze nie wycofala sie z alimentow! On specjalnie chce Cie zmanipulowac szantazem emocjonalnym. Co za dupek.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:31   #9
xKlaudja
Zakorzenienie
 
Avatar xKlaudja
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 5 883
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Chce się wymigać od odpowiedzialności. A dziecko do tego zobowiązuje.
xKlaudja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:33   #10
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Jego reakcja pokazuje jakim w rzeczywistości jest człowiekiem.
Nawet jeśli mówiłaś, ze nie chcesz nic od niego:
zdanie mogłąś zmienić, zresztą dla dobra dziecka.
Życzę dużo sił i powodzenia.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:35   #11
memsahib
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 167
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez Motylisko Pokaż wiadomość
Mam kaca moralnego, choć nie powinnam. Poprosiłam ojca mojego ośmiomiesięcznego syna aby zadeklarował co do alimentów. Do tej pory sama finansowałam potrzeby dziecka. Ale kasa niedługo się wyczerpie, bo korzystam od początku ciąży jedynie z oszczędności z pracy za granicą. Oraz robię pewien projekt, ale kokosów z tego nie będzie. Czekam aż dziecko podrośnie i będę mogła iść do pracy. Dowiedziałam się, że łapię faceta na dziecko (fakt, ciąża to wpadka i to totalna, ale nie tylko ja jestem temu winna). Że mnie nienawidzi itd. I mam moralniaka, chociaż wszyscy mówią, że tak powinnam była zrobić.
Ojciec mojego syna to bawidamek, od czasu mojej ciąży miał już 3 kobiety (my znaliśmy się 3 lata, częściowo jako para potem - odgrzewane relacje), interesują go imprezy, wyjazdy itd. Ma forsę na wszystko, ja zawiesiłam wszelkie własne potrzeby na kołku. Każdy mi mówi, że to był mój obowiązek wobec dziecka- zwrócić się o alimenty, ale on bazuje na tym, że w ciąży "obiecałam", że nic od niego nie będę chciała. Fakt, mówiłam tak, ale w ciąży moja perspektywa widzenia była inna. Ale przez to źle się z tym wszystkim czuję. Pomóżcie mi, proszę, wybrnąć z tej matni.
Dziewczyno, nie daj się wrobić w jakieś chore poczucie winy. Macie dziecko i niezależnie od wszelkich okoliczności Pan jest zobowiązany do płacenia alimentów na jego potrzeby. To, że w emocjach i na hormonalnym haju mówiłaś, że nic od niego nie chcesz, nie ma najmniejszego znaczenia.

Powinnaś dokładnie wyliczyć wszelkie koszty utrzymania syna i sądownie ustalić uczciwą kwotę, jeżeli Pan stanie okoniem i nie będzie chciał współpracować. Może jednak uda się dogadać i pomimo jojczenia ustalicie coś bez sprawy w sądzie? Czy ojciec utrzymuje kontakty z dzieckiem i uczestniczy aktywnie w opiece nad nim? To również składa się na kwotę alimentów.

To są pieniądze Twojego dziecka i musisz o nie walczyć dla jego dobra. Zwłaszcza, że jego potrzeby będą coraz większe i wkrótce dojdą dodatkowe, spore koszty typu opiekunka, żłobek. Nie okradasz ex-a.

Doprawdy, tłumaczenie Pana mnie rozbawilo
memsahib jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-20, 21:41   #12
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

To straszne, że masz wyrzuty sumienia bo chcesz, żeby biologiczny ojciec Twojego syna wziął za niego chociaż szczątkową odpowiedzialność. Nie proś o alimenty, tylko o nie walcz drogą sądową - to jedyny sposób, żeby nie mógł się wywinąć, spóźniać z wpłatami, kłócić o wysokość alimentów itd. Tu chodzi o syna, a nie o Wasze relacje albo o Twoją dumę. On nie ma mieć ochoty płacić, on ma obowiązek to robić, bo to jego dziecko, które spłodził i za które jest odpowiedzialny. To nic że wpadka i to nic, że nie jesteście razem. Rodzice mają obowiązki i jednym z takich obowiązków jest zapewnienie dziecku bytu, w przypadku oddzielnego mieszkania w postaci alimentów. Koniec, tutaj nie ma miejsca na dyskusje. I nie unoś się honorem i nie proś o 200 zł, tylko o tyle, ile potrzebujesz i ile może zarobić Twój ex.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:53   #13
201607040956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 55
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

pozdrawiam

Edytowane przez 201607040956
Czas edycji: 2016-07-03 o 00:07
201607040956 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:04   #14
Aaniol_apokalipsy
Wtajemniczenie
 
Avatar Aaniol_apokalipsy
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Nie powinnaś się przejmować takimi słowami. Facet robi wszystko żeby jak najbardziej Cię zranić byś się wycofała z żądania alimentów, a ich wymaganie dla dziecka jest tak naprawdę Twoim obowiązkiem, to również jego dziecko, chciane czy nie. Dziecko ma swoje potrzeby i po to ma ojca i matkę (choćby nawet ojciec nie interesował się jego losem) by oboje te potrzeby zaspokajali.

I nie daj się stwierdzeniom typu ,,obiecałaś że nic ode mnie nie będziesz chciała", to twoje pierwsze dziecko i miałaś prawo nie do końca zdawać sobie sprawę z obciążeń finansowych jakie za sobą niesie macierzyństwo i to w dodatku samodzielne.

Na Twoim miejscu poszłabym do dobrego adwokata, każdy Ci powie, że alimenty Ci się należą, a żadne Twoje stwierdzenia, że nie będziesz chciała od niego pieniędzy nie mają znaczenia. Warto też się dowiedzieć o alimenty za okres wstecz, kiedy nie płacił na dziecko, mimo że go o to prosiłaś. W niektórych przypadkach takie roszczenie jest możliwe.
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia....
Twojego też będę..."

Edytowane przez Aaniol_apokalipsy
Czas edycji: 2014-01-20 o 22:05
Aaniol_apokalipsy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:04   #15
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez Motylisko Pokaż wiadomość
Wiecie, do tej pory faktycznie nic od niego nie chciałam i w sumie od początku ciąży konsumuję oszczędności z zagranicy i projektu, który robie na miejscu. Ale wszystkiego sobie odmawiam, żeby tylko dziecko miało. On nie dał na nie złamanego szylinga (jeszcze wypomina mi podwózkę 2 razy do lekarza). Uznał je miesiąc temu - pod przymusem właściwie.
Ciąże, szpital, wyprawkę, zajmowanie się dzieckiem - ogarniałam sama, gdy on balował z kolejna babą (teraz ma 3 od tamtego czasu). Nie był u mnie w szpitalu, gdy leżałam po cc pisał, że jest na wycieczce...długo opowiadać. W każdym razie wszyscy znajomi i przyjaciele mnie wspierają. Polecili świetną adwokatkę typu "pistolet", ale nie jest mi z tym łatwo. Jednak po tym wszystkim słowa "nienawidzę cię" bardzo bolą.
Bez obrazy, bo nic złego o Tobie nie myślę, ale durna baba jesteś. Zachowujesz się, jakbyś zrobiła coś złego i kajała się przed nim, naprawiała jakiś wielki błąd i z tego tytułu zdejmowała z niego całą odpowiedzialność, żeby mu problemów nie robić.

Babo, WALCZ! I dla siebie, i - przede wszystkim - dla syna! On nie zasługuje według Ciebie na nic poza minimum? Dlaczego żyjesz z oszczędności, zamiast częsciowo chociaż odjąć sobie problemu i dodać synowi więcej pieniędzy poprzez alimenty? Nie widzisz, że kosztem swoim i synka gwarantujesz baranowi wygodne życie bez problemów? To jego dziecko, nie tylko Twoje. Z plusów tego nie korzysta, ale minusy, a raczej obowiązki, to nie jest to co można sobie wybrać wedle upodobania. Ma zasrany obowiązek zapewnić część bytu dziecku i koniec, null. To nie jest kwestia Twojego wyboru i Twojej dumy, bo to nie dla Ciebie pieniądze, tylko dla dziecka. Więc zrób coś dla syna, a nie dla barana który Cię porzucił, i podaj tego barana o alimenty, które się Twojemu synowi należą. Bo w tym momencie kosztem syna fundujesz exowi kolejne imprezki i wczasy - tak, kosztem syna, bo nie walczysz o swoje.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:09   #16
201607040956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 55
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

pozrawiam

Edytowane przez 201607040956
Czas edycji: 2016-07-03 o 00:07
201607040956 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:13   #17
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez Motylisko Pokaż wiadomość
Tak, wiem, że należy mi się zwrot za połowę wyprawki plus zwrot alimentów za trzy miesiące plus zwrot kosztów połogu. Mam już podpisane pełnomocnictwo u świetnej adwokatki, chciała żeby mi zwracał kasę za ciążę, ale ja nie chcę. Niech da te alimenty i zwróci co trzeba i będzie dobrze.
On miał zawsze spokojne, wręcz nudne w porównaniu z moim życie i broni swoich pozycji, wiem o tym. Ale trzeba było nakładu sił przyjaciół, współpracowników, adwokatki i psychiatry (biorę antydepresanty od grudnia) żebym wreszcie go ruszyła.
Fajnie, że sądowo będziesz to załatwiała. Nie mów mu o tym, bo często w magiczny sposób przy takich sprawach okazuje się, że pan już nie pracuje, nie ma dochodów ani oszczędności, mieszka kątem u mamy itp. Niech się baran zdziwi.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:13   #18
marzycielka_na_zawsze
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 7
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Ja też miałam takie skrupuły wobec mojego męża i próbowałam radzić sobie sama. Efektem są długi i życie na minimum. Z perspektywy czasu żałuję, że wcześniej nie poszłam do sądu, bo przecież chodzi o dobro dzieci, nie moje zachcianki. A dziecko ma dwoje rodziców, nie jedno i obydwoje powinni je utrzymywać.
marzycielka_na_zawsze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:14   #19
Aaniol_apokalipsy
Wtajemniczenie
 
Avatar Aaniol_apokalipsy
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

ja za jego zachowanie puściałabym go w skarpetkach. Jak dla mnie facet zachowuje się jak zwykła szuja i na dokładnie takie zachowanie zasługuje. Pamiętaj, ze nie robisz tego dla siebie tylko dla dziecka, by zapewnić mu godne zycie. Nie masz co się łudzić, ze w przyszłości twoje dziecko będzie miało co liczyć na coś więcej od ojca poza alimentami, dlatego walka o jego przyszłość póki nie jest w stanie bronić się sam jest twoim obowiązkiem. I bez znaczenia powinien pozostawać fakt, że czujesz się winna (zupełnie z resztą nie wiem dlaczego), bo w tej chwili i w tej walce najważniejsze jest dziecko. Twoja pani adwokat ma rację, słuchaj się jej
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia....
Twojego też będę..."

Edytowane przez Aaniol_apokalipsy
Czas edycji: 2014-01-20 o 22:15
Aaniol_apokalipsy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-20, 22:19   #20
Paszczurek666
Zakorzenienie
 
Avatar Paszczurek666
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Dziewczyny właściwie już wszystko powiedział, więc od siebie dodam tylko, że gratuluję podjęcia mądrej decyzji pójścia do adwokata. I życzę Ci wytrwałości.
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą)
Miłośniczka butów wszelakich

Podskakuję z Mel B.
Joga

Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą.
----------------------------
Używasz poprawnie?
'Szlak prowadzi na wschód.'
'Szlag mnie trafia.'
Paszczurek666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:22   #21
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez Motylisko Pokaż wiadomość
Mam kaca moralnego, choć nie powinnam. Poprosiłam ojca mojego ośmiomiesięcznego syna aby zadeklarował co do alimentów. Do tej pory sama finansowałam potrzeby dziecka. Ale kasa niedługo się wyczerpie, bo korzystam od początku ciąży jedynie z oszczędności z pracy za granicą. Oraz robię pewien projekt, ale kokosów z tego nie będzie. Czekam aż dziecko podrośnie i będę mogła iść do pracy. Dowiedziałam się, że łapię faceta na dziecko (fakt, ciąża to wpadka i to totalna, ale nie tylko ja jestem temu winna). Że mnie nienawidzi itd. I mam moralniaka, chociaż wszyscy mówią, że tak powinnam była zrobić.
Ojciec mojego syna to bawidamek, od czasu mojej ciąży miał już 3 kobiety (my znaliśmy się 3 lata, częściowo jako para potem - odgrzewane relacje), interesują go imprezy, wyjazdy itd. Ma forsę na wszystko, ja zawiesiłam wszelkie własne potrzeby na kołku. Każdy mi mówi, że to był mój obowiązek wobec dziecka- zwrócić się o alimenty, ale on bazuje na tym, że w ciąży "obiecałam", że nic od niego nie będę chciała. Fakt, mówiłam tak, ale w ciąży moja perspektywa widzenia była inna. Ale przez to źle się z tym wszystkim czuję. Pomóżcie mi, proszę, wybrnąć z tej matni.
Nienawidzi Cię, bo chcesz zapewnić dziecku dobrobyt?! Ten typ to skończony i samolubny kretyn Idź do sądu i ustal alimenty. Będzie dobrze zobaczysz, nie myśl o nim tylko o dziecku i jego przyszłości.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:31   #22
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Słuchaj facet może cię nienawidzić, ale płacić MUSI.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:34   #23
Kotalka
Raczkowanie
 
Avatar Kotalka
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 293
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez Motylisko Pokaż wiadomość
Mam kaca moralnego, choć nie powinnam. Poprosiłam ojca mojego ośmiomiesięcznego syna aby zadeklarował co do alimentów. Do tej pory sama finansowałam potrzeby dziecka. Ale kasa niedługo się wyczerpie, bo korzystam od początku ciąży jedynie z oszczędności z pracy za granicą. Oraz robię pewien projekt, ale kokosów z tego nie będzie. Czekam aż dziecko podrośnie i będę mogła iść do pracy. Dowiedziałam się, że łapię faceta na dziecko (fakt, ciąża to wpadka i to totalna, ale nie tylko ja jestem temu winna). Że mnie nienawidzi itd. I mam moralniaka, chociaż wszyscy mówią, że tak powinnam była zrobić.
Ojciec mojego syna to bawidamek, od czasu mojej ciąży miał już 3 kobiety (my znaliśmy się 3 lata, częściowo jako para potem - odgrzewane relacje), interesują go imprezy, wyjazdy itd. Ma forsę na wszystko, ja zawiesiłam wszelkie własne potrzeby na kołku. Każdy mi mówi, że to był mój obowiązek wobec dziecka- zwrócić się o alimenty, ale on bazuje na tym, że w ciąży "obiecałam", że nic od niego nie będę chciała. Fakt, mówiłam tak, ale w ciąży moja perspektywa widzenia była inna. Ale przez to źle się z tym wszystkim czuję. Pomóżcie mi, proszę, wybrnąć z tej matni.
Napisałabym co myślę o ojcu Twojego dziecka, ale dostanę za to bana
W każdym razie zgadzam się z resztą dziewczyn, że powinnaś walczyć o jak najlepsze warunki dla swojego synka. Tej nędznej namiastce faceta nie należy się nic oprócz pogardy i w żadnym wypadku nie powinnaś przejmować się jego słowami czy mieć poczucia winy.

Edytowane przez Kotalka
Czas edycji: 2014-01-20 o 22:35
Kotalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:51   #24
slodka0018
Raczkowanie
 
Avatar slodka0018
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 380
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

walcz o swoje , nie poddawaj sie . Masz prawo do alimentow
__________________
20.03.2010 <3
slodka0018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:58   #25
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Sama sobie dziecka nie zrobiłaś, sam mógł pomyśleć o zabezpieczeniu i tyle w temacie. Jak się nie uważa, to potem się płaci alimenty. On Cię może nienawidzić, może psioczyć, ale Ty tych pieniędzy nie planujesz przecież wydać na tipsy tylko na potrzeby dziecka, Waszego wspólnego w dodatku. Także olej dziada i się nie przejmuj, wystarczająco masz problemów bez takich myśli.

Cokolwiek byś mu w ciąży nie powiedziała (chociaż głupio że robiłaś z siebie taką trochę Zosię Samosię) to dziecko jest dalej jego
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 23:12   #26
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez Motylisko Pokaż wiadomość
Wiecie, do tej pory faktycznie nic od niego nie chciałam i w sumie od początku ciąży konsumuję oszczędności z zagranicy i projektu, który robie na miejscu. Ale wszystkiego sobie odmawiam, żeby tylko dziecko miało. On nie dał na nie złamanego szylinga (jeszcze wypomina mi podwózkę 2 razy do lekarza). Uznał je miesiąc temu - pod przymusem właściwie.
Ciąże, szpital, wyprawkę, zajmowanie się dzieckiem - ogarniałam sama, gdy on balował z kolejna babą (teraz ma 3 od tamtego czasu). Nie był u mnie w szpitalu, gdy leżałam po cc pisał, że jest na wycieczce...długo opowiadać. W każdym razie wszyscy znajomi i przyjaciele mnie wspierają. Polecili świetną adwokatkę typu "pistolet", ale nie jest mi z tym łatwo. Jednak po tym wszystkim słowa "nienawidzę cię" bardzo bolą.
To błąd bo on przywykł do tej sytuacji tak jakby musiało być.
Zgadzam się z Mary, nie proś, nie negocjuj, od tego jest sąd. Unikniesz także w ten sposób grania na swoich uczuciach i manipulacji z jego strony bo chyba dość bezczelny z niego przypadek. Twoje poczucie winy jest bezpodstawne, uwierz w to, co tutaj jednogłośnie Ci piszemy.

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2014-01-20 o 23:14
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 23:23   #27
natka 94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 142
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez Motylisko Pokaż wiadomość
ale on bazuje na tym, że w ciąży "obiecałam", że nic od niego nie będę chciała. Fakt, mówiłam tak.
Jeśli się coś obiecuje to jednak należy dotrzymywać słowa.
natka 94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 23:30   #28
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez natka 94 Pokaż wiadomość
Jeśli się coś obiecuje to jednak należy dotrzymywać słowa.
Masz rację ale powiedz to dziecku, które będzie miało wszystko gorszego gatunku od swoich kolegów albo będzie nie dojadało z niedostatku. Wątpię czy zrozumie. Widzisz sprawa dotyczy odrębnego człowieka, nie tej dwójki. Zresztą takiej obietnicy na miejscu faceta nikt nie brałby poważnie.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 23:36   #29
mogg
Zakorzenienie
 
Avatar mogg
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

dzieci się nie robią same w szczególności te nieplanowane i oboje jesteście tak samo winni sytuacji bo któreś z Was mogło pomyśleć o zabezpieczeniu.
Jednak facet po prostu jest dużym dzieckiem które ubolewa że musi płacić , nie powinnaś mieć żadnych skrupułów, jest ojcem i skoro nie chce uczestniczyć w życiu syna to ok., ale powinien pomagać w kosztach utrzymania. Umiał zrobić to teraz chociaż niech płaci ...
A takie gadanie że obiecałaś to po prostu nawet nie wiem jak skomentować!
mogg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 23:54   #30
katepew
Rozeznanie
 
Avatar katepew
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 969
Dot.: Ojciec dziecka mnie nienawidzi bo poprosiłam o alimenty

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Fajnie, że sądowo będziesz to załatwiała. Nie mów mu o tym, bo często w magiczny sposób przy takich sprawach okazuje się, że pan już nie pracuje, nie ma dochodów ani oszczędności, mieszka kątem u mamy itp. Niech się baran zdziwi.
Dokładnie
Takie gojki zawsze grają na uczuciach kobiet i są gotowe zgnoić kobietę
(straszyć nawet odebraniem dziecka, żeby się tylko kobieta wycofała) by tylko nie płacić i poczuć się do odpowiedzialności, bo dzieci to z nieba spadają.
I nie idź na żadne ugody a ni nic, tylko wszystko załatwiaj sądownie żebyś w razie czego miała dokumenty i dowody wpłaty. Bo jak będzie kręcił z alimentami to mu trudniej będzie kręcić. Podobną sytuacje mam w rodzinie, i po obserwacji radzę mieć na wszystko papiery, bo ludzie mają różżżżne pomysły żeby się tylko wykręcić
__________________
Taa bo uwierzę, że państwo nam nie przeszkadza, a spokojna przyszłość nas czeka
http://demotywatory.pl/3671712/Czasem-mam-wrazenie

http://www.youtube.com/watch?v=QUQsqBqxoR4 jest moc siedzi i nie chce wyjść
katepew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-22 14:40:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:50.