Tabletki antykoncepcyjne i dziewictwo

[kaczusiawawa1]

Hej dziewczyny....
Chce się was zapytać czy jeżeli nie mam skończonych 18 lat moge zacząć brać tabletki antykoncepcyjne?:rolleyes : I czy jeżeli moja mama chce sprawdzić czy jestem dziewicą to ma jakieś szanse? czy ja wcale nie musze iść do lekarza? cxzy to jest tajemnica lekarska? BŁAGAM ODPISUJCIE SZYBCIUTKO

[As!a]

To zależy od lekarza, niektórzy przepisują, inni niechętnie, ale raczej ciężko będzie Ci wybłagać te tabletki.

[NiUśKa_]

nie, ginekologa jak kazdego lekarza obowiązuje tajemnica lekarsa i bez twojej zgody nie powinien nic powiedziec nikomu!!! co do tabletek-ja nie brałam, ale dziewczyny z mojej klasy zaczynaly brac tabletki nie mając 18tki, ale czy warto tak mlodo zaczynac brac tabletki to inna sprawa...i osobisty wybór

[Kasiek1987]

Wydaje mi się, że lekarza obowiązkuje tajemnica lekarska i Twoja mama niczego się nie dowie. Żeby dostać tabletki, koniecznie musisz iść do lekarza, zrobić badania i wziąć receptę na najodpowiedniejsze dla Ciebie. Z tym, że nie masz 18 lat nie będzie problemu - ja też nie miałam, kiedy poszłam po tabletki.

[Paula07]

Kazdy dobry ginekolog odradzi ci stosowania tabletek antykoncepcyjnych w tak młodym wieku (spowodują duże zaburzenia w organiźmie) Wogóle to tabletek powinno się używać dopiero po urodzeniu dziecka, ale nikt nie będzie czekał dziesięć lat, więc można zacząć po ukończeniu ok. 20 roku życia .

Przecież są inne formy antykoncepcji, ja osobiście radzę ci używać globułek dopochwowych razem z prezerwatywą. Metoda skuteczna i przede wszystkim bezpieczna dla twojego organizmu.

Pozdr

[~Słoneczko18~]

Ginekolog nie powinien nic mówić twojej mamie.A co do tabletek to ginekolog przepisał mi jak miałam 17lat i wydaje mi sie ze nie powinno byc z tym wiekszego problemu

[Gabi2]

to zależy od lekarza ale z przepisaniem tabletek raczej nie ma problemu, a co do mamy to lekarza obowiązuje tajemnica lekarska

[Athenka]

Wiem że to co napisze to paplanina ale ja 5 lat brałam tabletki (pierwsze jak miałam 22 lata, choć przydałyby sie wczesniej), wiem że to najlepsza forma antykoncepcji i najpewniejsza, tylko że często trafiamy na lekarzy którzy nie ostrzegają nas przed prawdziwymi skutkami ubocznymi tej metody. Moja ginekolog paplała że teraz są nowoczesne, bezpieczne, plaplapla. Jednak z dzisiejszą wiedzą brałabym je krócej i wróciłabym wczesniej do prezerwatyw (durexy extra safe są naprawde świetne). Moje skutki uboczne: po jakimś czasie często wyczuwałam guzki przy brodawkach, które znikały i pojawiały sie na nowo, robiłam usg piersi kilka razy do roku, słabsze krążenie krwi (mam cały czas zimne ręce i nogi), non stop pojawiała sie nadzerka (mała bo mała ale jednak, teraz mam spokój), pojawil mi się cellulit choć 2 lata temu nawet nie myślałam o takiej rzeczy (skutek dodatkowych pochodnych estrogenu), nie wiem jak z płodnością ale mam nadzieję że nie będę musiala długo czekać ani obawiać się poronień (pół roku po odstawieniu prochów-bardzo prawdopodobne). Zaznaczam że brałam najnizszą dawkę. Zmieniłam pól roku temu lekarza i ta kobieta (nie zarażona jeszcze przez przedstawicieli medycznych którzy są gotowi zaplacic lekarzowi za hurtowe przepisywanie takich leków, a wiem bo znam ta branżę) wyjaśniła mi w długim wykladzie o co tak naprawdę chodzi (lekarz rejonowy).

Nie odradzam kategorycznie , ale chciałam tylko zwrócic uwagę na ostrożność w stosowaniu i systematyczność robienia badań (próby wątrobowe, usg piersi i narządów rodnych). Jeżeli lekarz przepisze Ci tabletki bez uprzedniego skierowania na badania to możesz zmieniać lekarza albo krzyzyk na drogę....

[kaczusiawawa]

Dziekuje bardzo za odpowiedzi i czekam na więcej rad... (informacji) dotyczą





cych tabletek (skótków ubocznych itp) Odetchnełam z ulgą

jak powiedziałyście mi o tej tajemnicy lekarskiej cm00kasy