Olejek dr Hauschka a podklad! Prosze o porade.

[Ivvonka]

Przeszukalam forum, ale nie znalazlam rozwiazania na nurtujacy mnie problem. Otoz zaczelam uzywac serii kosmetykow dr Hauschki i jestem bardzo zadowolona. Zrezygnowalam z dotychczasowego testowanego Clinique (po ktorym po jakims czasie jeszcze bardziej moja cera zaczela sie przetluszczac...), tak jak mi poradzilyscie, drogie Wizazanki. Jedyny problem to nakladanie podkladu. Uzywam Superfit Clinique i jest on zastygajacym podkladem. Po aplikacji olejku, nakladam podklad, ale musze to robic bardzo szybko, gdyz zaczyna sie scierac (moge nalozyc rownomiernie, nie walkuje sie, ale mam wrazenie, ze slabo trzyma sie skory). Za jakis czas zamierzam zmienic Superfit na cos innego...No, wlasnie - na co? Ktory podklad nie sprawialby mi takiego problemu? Mam na mysli tylko fluidy, bo nie lubie pudrow i kompaktow. Jakie macie doswiadczenia z olejkiem pod tym wzgledem? Dodam tylko, ze poza tym malym mankamentem, moja buzia jest ladnie matowa i... nie musze uzywac skrobi ziemniaczanej.

Prosze o rady i propozycje

[sunapee]

a czy potrzebujesz podkladu kryjacego??? bo jesli nie to polecam fluid koloryzujacy tez od hauschki.Dodaje sie go kropelke wlasnie do olejku i aplikuje na twarz,mozna tez bezposrednio na twarz,intensywnosc koloru zalezy od ilosci nalozonego specyfiku.Oczywiscie fluid ten nie kryje,a jedynie nadaje ladny kolor skorze,zalecany oczywiscie dla cer,ktore nie maja zbyt wiele do ukrycia

[Sylwiasta]

To ciekawe z tym kremem koloryzujacym dodawanym do olejku. Tylko gdzie tu wcisnac jeszcze ochrone uv? (Jesli ktos uzywa a chyba powinien, bo ten olejek zawiera fotouczulajace olejki eteryczne. Ale skoro czytalas o olejku na forum, to wiesz co robisz).
Z podkladow zrezygnowalam dawno temu, tylko filtr, ewentualnie korektor, skrobia i jakis bronzer/roz dla podkreslenia policzkow.
Jestem pelna podziwu, ze udaje Wam sie nalozyc podklad na olejek - kiedys uzywalam Lotusa Clarinsa na noc i "normalnial" na twarzy (nawet nakladany na zwilzona tonikiem buzie) dopiero po godzinie.
Pytam wiec z czystej checi dowiedzenia sie - Sunapee - jaki to efekt razem daje? Powoduje, ze krem koloryzujacy Doktora latwiej zastyga, czy wrecz odwrotnie?

[Ivvonka]

Dzis wlasnie powinnam odebrac zamowiona probke kremu koloryzujacego dr Hauschki. Nie potrzebuje bardzo mocnego krycia (a jesli tak, to siegam po korektor), po prostu nie lubie swojego bladego, mleczno- rozowego odcienia karnacji, ktora odcina sie do reszty ciala. Poinformuje Was, jak sie trzyma ow krem koloryzujacy.
Z olejkiem Clarinsa nie mialam nigdy do czynienia, ale ten Hauschki jest rewelacyjny. Podeszlam do niego sceptycznie, ale teraz jestem bardzo zadowolona. Aplikuje jedynie odrobinke tego olejku i lekko wklepuje tak, ze po paru sekundach ladnie wchlania sie i matuje skore (kto by pomyslal, ze cos tak tlustego jak olej moze matowic?) Skrobie przestalam uzywac, bo mam wrazenie, ze zapycha mi pory.

[Gabi2]

ja na olejek po odczekaniu paru minut maluje sie Max Factorem Lasting Performance, chociaż po nalożeniu podkładu nadal sie świece to wtedy przypudrowuje skrobią i jest ok
a i tak sie zastanawiam, używam olejku już ze 3 tygodnie na pewno i cera na pewno nie jest idealna, i tak myśle sobie czy nie używać go co 2 dzień bo czasami jakoś już mam dosc tego "tłuszczyku" porannego...?

[Ivvonka]

Hm, dziwne. A uzywasz tez kremu czyszczacego i toniku dr Hauschka? Zaczelam uzywac calej linii i na mnie sie sprawdza... Lubie ziolowy zapach tych kosmetykow.

[sunapee]

Napisane przez Sylwiasta

To ciekawe z tym kremem koloryzujacym dodawanym do olejku. Tylko gdzie tu wcisnac jeszcze ochrone uv? (Jesli ktos uzywa a chyba powinien, bo ten olejek zawiera fotouczulajace olejki eteryczne. Ale skoro czytalas o olejku na forum, to wiesz co robisz).
Z podkladow zrezygnowalam dawno temu, tylko filtr, ewentualnie korektor, skrobia i jakis bronzer/roz dla podkreslenia policzkow.
Jestem pelna podziwu, ze udaje Wam sie nalozyc podklad na olejek - kiedys uzywalam Lotusa Clarinsa na noc i "normalnial" na twarzy (nawet nakladany na zwilzona tonikiem buzie) dopiero po godzinie.
Pytam wiec z czystej checi dowiedzenia sie - Sunapee - jaki to efekt razem daje? Powoduje, ze krem koloryzujacy Doktora latwiej zastyga, czy wrecz odwrotnie?

ten fluid z olejkiem to dla tych dziewczyn,ktore uzywaja owego olejka na dzien,a wiem ze takie sa.Ja tak robie tylko jak nie przebywam zbyt dlugo na zewnatrz,o co nie trudno,bo u mnie kazde wyjscie ogranicza sie pzrewznie z przejscia przez parking od auta do centrum handlowego,no chyba ze jest to wyjazd,ktory w zalozeniu ma dluuga wedrowke to wtedy olejku nie stosujePrzy tak krotkim kontakcie z promieniami(ktorych i tak teraz nie czuc bo leje od tygodnia) raczej mnie nic nie uczuli.
U mnie obydwa specyfiki ladnie wtapiaja sie w buzie,nawet sam olejek nie tworzy tlustej warstewki bo nakladam go bardzo oszczednie,wchlania sie po jakis 15 minutach pozostawiajac tylko mieciutka buzie,a uzyty z fluidem lekko przyciemnia ja na brazik.
Przez chwile nawet mialam ochote wymieszac ten fluid z filtrem,ale chyba lepiej nie ryzykowac i zostawic filtry czyste jak lza) Mozna natomiast fluid mieszac z kazdym kremem,czy emulsja,ktorej uzywamy do codziennej pielegnacji.
dodam jeszcze ze hauschke testuje dopiero od jakiegos tygodnia i wiem ze juz jej nie zamienie i ostrze sobie zeby na coraz to nowe produkty.....ech podatna jestem na uzaleznienia...

[sunapee]

oczywiscie piszac "fluid" mam na mysli koncentrat koloryzujacy hauschki

[Ivvonka]

Napisane przez sunapee

ten fluid z olejkiem to dla tych dziewczyn,ktore uzywaja owego olejka na dzien,a wiem ze takie sa.Ja tak robie tylko jak nie przebywam zbyt dlugo na zewnatrz,o co nie trudno,bo u mnie kazde wyjscie ogranicza sie pzrewznie z przejscia przez parking od auta do centrum handlowego,no chyba ze jest to wyjazd,ktory w zalozeniu ma dluuga wedrowke to wtedy olejku nie stosujePrzy tak krotkim kontakcie z promieniami(ktorych i tak teraz nie czuc bo leje od tygodnia) raczej mnie nic nie uczuli.
U mnie obydwa specyfiki ladnie wtapiaja sie w buzie,nawet sam olejek nie tworzy tlustej warstewki bo nakladam go bardzo oszczednie,wchlania sie po jakis 15 minutach pozostawiajac tylko mieciutka buzie,a uzyty z fluidem lekko przyciemnia ja na brazik.
Przez chwile nawet mialam ochote wymieszac ten fluid z filtrem,ale chyba lepiej nie ryzykowac i zostawic filtry czyste jak lza) Mozna natomiast fluid mieszac z kazdym kremem,czy emulsja,ktorej uzywamy do codziennej pielegnacji.
dodam jeszcze ze hauschke testuje dopiero od jakiegos tygodnia i wiem ze juz jej nie zamienie i ostrze sobie zeby na coraz to nowe produkty.....ech podatna jestem na uzaleznienia...

Mam tak samo. Nie stosuje filtrow, bo po prostu ich nie lubie! Zapychaja mi pory i moja twarz wyglada nieestetycznie, blyszczac i swiecac sie cala. Moze kiedys ktos wymysli lekki, skuteczny filtr? Uzywam drugi tydzien olejku, nie zauwazam zadnych alergicznych zmian, wrecz przeciwnie... Dzisiaj dostalam paczuszke z probkami, jutro z rana wyprobuje krem koloryzujacy... Mhm Pozdrawiam wszystkie fanki Hauschki

[Sylwiasta]

W takim razie koniecznie dodajcie swoje oceny do KWC.

[sunapee]

Nosze sie z zamiarem dodania swojej oceny do KWC,ale chce zaczekac okolo miesiaca zeby bylo bardziej wiarygodnie.
Ivvonka,z tym olejkiem to radze z calego serca tak jak Sylwia,uwazac na slonce.Te reakcje alergiczne w postaci przebarwien moga wyjsc dopiero za jakis czas,powtorze za kims "moga ale nie musza".Ja uwazam ze z olejkiem to jak z makijazem,trzeba go dobierac odpowiednio do okolicznosci.Zanim go zaaplikujesz popatrz jaka jest pogoda (wiem ze promieniowanie jest zawsze,ale jakos tak jak leje deszcze to sie go mniej boje),pomysl ile czasu bedziesz wystawiala buzke na zewnatrz.A filtry??no cuz czasem sie swieca i sa nie na reke,ja sama jeszcze szukam tego wlasciwego dla mnie,ale dalam sie przekonac dzieki dziewczynom maniaczkom filtrowym (tak tak czytam was zawsze z ogromna uwaga),ze jednak warto bo to inwestycja w przyszlosc.....widze po swojej tesciowej,ktora uwielbia smazyc sie na plazy i dzieki temu wyglada jak stara zeschnieta rodzyna (wlasnie wrocila z Belize i chciala mi przyszpanowac swoja starcza opalenizna hehehehhehehe miala pecha kobieta)

[elorelei]

Ja tez uzywam olejku Hauschki na dzień i stosuje "na niego" podkład rozswietlajacy Intrada Hauschki. Komponuja sie bardzo ładnie, nic nie splywa ani sie nie wałkuje. Podkład ma dosyc intensywny zapach, który moze niektore z Was draznic, a poza tym długo sie utrzymuje. No ale własciwie wszystko od Hauschki ma charakterystyczne zapachy... Mnie sie one w kazdym razie podobają

[Gonia]

Napisane przez sunapee

oczywiscie piszac "fluid" mam na mysli koncentrat koloryzujacy hauschki

Co to jest za koncentrat? nie moge go znaleźć na stronie Hauschki :-(

[Ivvonka]

Wyprobowalam dzisiaj kremu pielegnacyjno-tonujacego i oto moje spostrzezenia:

- po wycisnieciu z tubki okazal sie dosc ciemny, ale rozmarowujac jasnial i ladnie stapial sie z cera, czyniac ja lekko sniada

- dobrze rozprowadza sie po wczesniejszym uzyciu olejku, nie walkuje sie

- jest dosc gesty i troche tlusty, zostawia lekko tlusty filtr

- bardzo minimalnie kryje, a moze raczej w ogole? za to ladnie wygladza... korektor przy niedoskonalosciach jest niezbedny

Podoba mi sie, bo:
- jest niewidoczny na twarzy
- ladnie ja przyciemia
- mimo lekko tlustawego filtru, twarz wyglada estetycznie (nie jestem zwolenniczka tez takiego zupelnego matu)
- ma wlasciwosci pielegnacyjne, koi podraznienia, reguluje wydzielanie sebum


Ogolnie jestem zadowolona i chyba przymierze sie do zakupu pelnego produktu

[Gabi2]

ja dzisiaj użyłam olejku z Dream matte mouse Maybellinu i jest lepiej jakos...kazdy podkład inaczej reaguje w połaczeniu z takim tłustym olejkiem

[sunapee]

Napisane przez Gonia

Co to jest za koncentrat? nie moge go znaleźć na stronie Hauschki :-(

mowie o tym specyfiku
http://www.aquavitae.com.pl/catalog/...oducts_id=1068

[sunapee]

Napisane przez elorelei

Ja tez uzywam olejku Hauschki na dzień i stosuje "na niego" podkład rozswietlajacy Intrada Hauschki. Komponuja sie bardzo ładnie, nic nie splywa ani sie nie wałkuje. Podkład ma dosyc intensywny zapach, który moze niektore z Was draznic, a poza tym długo sie utrzymuje. No ale własciwie wszystko od Hauschki ma charakterystyczne zapachy... Mnie sie one w kazdym razie podobają

mozesz napisac cos wiecej o tym podkladzie??? jakie ma wlasciwosci kryjace,jak bardzo rozswietla? no i czy nie tworzy maski?
niedlugo bede skladac wieksze zamowienie i chcialam zamowic ile sie da za jednym razem.....heh