Żółte Les Belles

[demonik]

Wizażanki Kochane, bardzo jestem ciekawa jakie są żółte Les Belles... Poczytałam Wasze opinie w KWC, zajrzałam na Osmoz, ale ładnie proszę o więcej . Nie znam tego zapachu, a właśnie wypatrzyłam jedną sztukę w małej warszawskiej perfumerii. Nie miałam czasu, by zajrzeć do środka, ale i tak obawiam się, że nie mają ich testera.

Zatem proszę Was, drogie znawczynie i ekspertki, o komentarze. Z góry serdecznie dziękuję .

[koko]

Moim zdaniem żółte Les Belles ma wiele wspólnego z Belle de Minuit. Również jest piernikowe, ale czuć w nim cynamon i jabłko, a Belle de Minuit jest bardziej dymne. Na pewno są niesłychanie smakowite.

[sarenka]

Napisane przez demonik

Wizażanki Kochane, bardzo jestem ciekawa jakie są żółte Les Belles... Poczytałam Wasze opinie w KWC, zajrzałam na Osmoz, ale ładnie proszę o więcej . Nie znam tego zapachu, a właśnie wypatrzyłam jedną sztukę w małej warszawskiej perfumerii. Nie miałam czasu, by zajrzeć do środka, ale i tak obawiam się, że nie mają ich testera.

Zatem proszę Was, drogie znawczynie i ekspertki, o komentarze. Z góry serdecznie dziękuję .

Nie jestem ani znawczynią ani też ekspertką i na dodatek używałam tych perfum ze 2 lata temu - niemniej ten zapach do dziś wibruje w moim nosie, bo jest jedyny w swoim rodzaju.

Jest ciepły [ale nie duszny i nie przesłodzony], lekko korzenny, nieco cynamonowy. Takie pieczone jabłko z cukrem i przyprawami.. albo kawałek pysznej szarlotki prosto z pieca..

[Pralinka]

Demoniku, ja mam to cudenko. Na wykonczeniu co prawda, ale jeszcze na dnie flakonika nieco zostalo. Zgadzam sie z opiniami dziewczyn - perfumy sa smakowite, piernikowe troszke, ale lekkie. Tzn. na tyle lekkie, ze nawet w letni wieczor nie dusza i nie przytlaczaja. Jesli masz ochote to mozemy sie umowic na kawusie i Ci przyniose do testowania.

[hybris]

Demoniku, tester do żółtych Les Belles znajdziesz w INA Center w CH Wileńska

[Pralinka]

Napisane przez hybris

Demoniku, tester do żółtych Les Belles znajdziesz w INA Center w CH Wileńska

Racja, racja, czasem mozna spotkac testry. Ja widzialam niegdys w Superpharm w GM.

[hybris]

Napisane przez Pralinka

Racja, racja, czasem mozna spotkac testry. Ja widzialam niegdys w Superpharm w GM.

Ale w CH Wileńska jest na 100%, bo w piatek go widziałam na własne okulary

[Pralinka]

Napisane przez hybris

Ale w CH Wileńska jest na 100%, bo w piatek go widziałam na własne okulary

Nie watpie, nie watpie, skoro na wlasne okulary... Chociaz... od piatku wiele sie moglo wydarzyc!

[machmachita]

Ja wyczuwam w nich jeszcze nutę rumianku, czyli cos z całkiem innej bajki (i pory roku) niż pierniczki i szarlotka

[E]

Demoniku, są naprawdę piękne. Kiedyś, w zamierzchłych czasach, mi się nie podobały. Zachwycałam się wówczas niebieskimi i Belle de Minuit. A teraz z wielką chęcia znalazłabym na swojj półce także te żółte, smakowite, słodkie, a jednocześnie lekkie, nie męczące. Ta "szarlotka" bardzo dobrze je charakteryzuje. Ja bym tylko dodała, że mają w sobie też jakąś "zadziorną" nutkę

[demonik]

Ojejku! Dziękuję Wam pięknie za wszystkie opinie .

Coś mi się widzi, że jeszcze dziś popołudniu wygospodaruję chwilkę i skoczę do CH Wileńska obwąchać Les Belles . I mam wrażenie, biorąc pod uwagę Wasze wypowiedzi, że mi się spodobają. Szarlotka, mniam, mniammm .

Pralinko, dam Ci cynk, jeżeli nie znajdę testera w INA Center . A na kawkę możemy się umówić bez okazji .

[Pralinka]

Napisane przez demonik

Pralinko, dam Ci cynk, jeżeli nie znajdę testera w INA Center . A na kawkę możemy się umówić bez okazji .

No pewnie!

A ja jeszcze dorzuce jedna wade zoltych Les Belles - nie sa trwale, niestety. Czy Wy tez macie takie wrazenie, czy tylko mojej skory nie chce sie trzymac porzadnie?

[E]

Niestety nie trzymają się długo Ale w końcu to nie EDP, więc mają prawo A poza tym przyjemność ich uytkowania jest na tyle duża, ze można im ten brak trwałości wybaczyć

[Szumak]

Napisane przez Pralinka

No pewnie!

A ja jeszcze dorzuce jedna wade zoltych Les Belles - nie sa trwale, niestety. Czy Wy tez macie takie wrazenie, czy tylko mojej skory nie chce sie trzymac porzadnie?

Mialam takie odczucie odnosnie calej serii Les Belles, jak jeszcze byla dostepna. Wszystkie wydawaly mi sie bardzo ulotne.

[sarenka]

Napisane przez Szumak

Mialam takie odczucie odnosnie calej serii Les Belles, jak jeszcze byla dostepna. Wszystkie wydawaly mi sie bardzo ulotne.

Jestem przerażona jak czas szybko leci.. Napisałam, że używałam tych perfum 2 lata temu, ale z ciekawości sięgnęłam do zdjęć (bo pamiętam, na którym wyjeździe je kupiłam) i myślałam, że zemdleję.. W albumie jak byk stoi "1999"... Czas przecieka mi przez palce

A co do zapachu - pamiętam, że podobały mi się wszystkie trzy, najbardziej żółty i ten najdłużej trzymał się na mojej skórze. Na pewno nie od brzasku do północy, ale cały "dzień roboczy" [jakieś 8-9h].

[elve]

rzeczywiście smaczne, ale mi się przejadły. oprócz korzenności wyczuwałam w nich dużo owoców. i nietrwałe niestety. z serii les belles lubię je zaraz po belle de minuit

[Ami]

Napisane przez demonik

Coś mi się widzi, że jeszcze dziś popołudniu wygospodaruję chwilkę i skoczę do CH Wileńska obwąchać Les Belles .

Demoniku, tylko nie zrób krzywdy testerowi. Ja też bym bardzo chciałą sobie przypomnieć ten zapach. Wiem, że jeszcze w podstawówce bardzo mi się podobał, ale zupełnie go nie pamiętam.
A to że tester jest, oznacza że można je tam nabyć?

[hybris]

Napisane przez Ami

Demoniku, tylko nie zrób krzywdy testerowi. Ja też bym bardzo chciałą sobie przypomnieć ten zapach. Wiem, że jeszcze w podstawówce bardzo mi się podobał, ale zupełnie go nie pamiętam.
A to że tester jest, oznacza że można je tam nabyć?

Ja Ci odpowiem za Demonika jak byłam w piątek, to mieli jeszcze jedną flachę 100 ml za 196 zł. Jak będzie po wizycie Demonika - nie wiem

[Ami]

Ojojoj, 100 ml to zdecydowanie nie na moje możliwości zużywania nawet jeśli bym się zakochała.

[demonik]

Napisane przez Ami

Demoniku, tylko nie zrób krzywdy testerowi. Ja też bym bardzo chciałą sobie przypomnieć ten zapach.

Ami, niestety nie udało mi się tam dziś dotrzeć (a w sumie mam tak blisko - przemieścić się tylko muszę przez Wisłę ). Posiedziałam dłużej w pracy, skoczyłam na sekundę dosłownie do Sephory (i musiałam niestety wyskoczyć z forsy ), a później koncert, z którego niedawno wróciłam. Było bosko!

Będę uważać na tester .

Napisane przez hybris

Ja Ci odpowiem za Demonika jak byłam w piątek, to mieli jeszcze jedną flachę 100 ml za 196 zł. Jak będzie po wizycie Demonika - nie wiem

Dzięki Hybris . Sama jestem ciekawa, jak to będzie po mojej "tam" wizycie .

[Smoczyca]

Napisane przez Pralinka

No pewnie!

A ja jeszcze dorzuce jedna wade zoltych Les Belles - nie sa trwale, niestety. Czy Wy tez macie takie wrazenie, czy tylko mojej skory nie chce sie trzymac porzadnie?

A ja zawsze narzekam, że wszystko się ze mnie ulatnia błyskawicznie - niestety, jestem koszmarnie alergiczna i mam okropnie suchą, okresowo atopową wręcz skórę w pewnych rejonach (m.in szyja i dekolt...) ale Les Belled wszystkie trzymają się na mnie świetnie! Począwszy od ulubionych zielonych, po Belle de Minuit, teraz mam dzięki Hybris trochę żółtych (zaraziła mnie chęcią posiadania tychże!) i też nie mam powodu narzekać na trwałość.
Ale przyznam prawdę, wszystkie moje koleżanki narzekały na trwałość wszystkich Les Belles... (tym bardziej dziwi mnie zachowanie mojej skóry).

[demonik]

No i wpadłam jak śliwka w kompot. Byłam wczoraj w Ina Center (będę musiała odkopać stary wątek) i zapoznałam się z Les Belles żółtymi, niebieskimi i zielonymi. Wszystkie są niewątpliwie ciekawe, ale żółte Delice d'Epice rozłożyły mnie na łopatki .
Nie kupiłam ich (czego teraz bardzo żałuję), ale wypsikałam blotterek i nadgarstek - z każdą chwilą podobały mi się coraz bardziej. Ujęły mnie cudną, delikatną, słodyczą: świeżą szarlotką (sic!), letnią łąka, słońcem. Rozpłynęłam się wręcz, bo przywołały we mnie wspomienia z dzieciństwa - beztroskie lato u babci na wsi . Za każdym razem, gdy wącham wciąż jeszcze pachnący papierek (i rękaw kurtki ) mam przed oczami ten sam obraz.

Muszę je mieć na lato...

[Ami]

Ale żeś mnie zaintrygowała, Demoniku. Najchętniej poleciałabym natychmiast na Wileński powąchać. Tylko mam trochę daleko.

[geonia]

Napisane przez demonik

No i wpadłam jak śliwka w kompot. Byłam wczoraj w Ina Center (będę musiała odkopać stary wątek) i zapoznałam się z Les Belles żółtymi, niebieskimi i zielonymi. Wszystkie są niewątpliwie ciekawe, ale żółte Delice d'Epice rozłożyły mnie na łopatki .
Nie kupiłam ich (czego teraz bardzo żałuję), ale wypsikałam blotterek i nadgarstek - z każdą chwilą podobały mi się coraz bardziej. Ujęły mnie cudną, delikatną, słodyczą: świeżą szarlotką (sic!), letnią łąka, słońcem. Rozpłynęłam się wręcz, bo przywołały we mnie wspomienia z dzieciństwa - beztroskie lato u babci na wsi . Za każdym razem, gdy wącham wciąż jeszcze pachnący papierek (i rękaw kurtki ) mam przed oczami ten sam obraz.

Muszę je mieć na lato...

Demoniku , a jaka cena tej "szarlotki"?

[demonik]

Napisane przez geonia

Demoniku , a jaka cena tej "szarlotki"?

Po przecenie niecałe 200 zł za 100 ml edt .

[geonia]

Napisane przez demonik

Po przecenie niecałe 200 zł za 100 ml edt .

50 ml kupiłabym od razu , może na spólke kupimy? hihihi

[Ami]

Napisane przez geonia

50 ml kupiłabym od razu , może na spólke kupimy? hihihi

Właśnie ten sam pomysł miałam. Zresztą jak dla mnie ideałem jest 30 ml.

[hybris]

Napisane przez geonia

50 ml kupiłabym od razu , może na spólke kupimy? hihihi

To chyba będziecie rzucały monetą, która bierze oryginalną flaszkę

[geonia]

Napisane przez hybris

To chyba będziecie rzucały monetą, która bierze oryginalną flaszkę

Ja mogę mieć bez flaszki ......bo 100 ml to troche za dużo tym bardziej , ze zbieram na zapach Creed.....bo "chodzi za mna" i nie moze przestac

[Ami]

Tylko czy takie przelewanie nie zaszkodziłoby perfumom? Podobno nie lubią mieć kontaktu z powietrzem.