OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(

[Basia39]

Zostałam dziś w bezczelny sposób okradziona przez pracowników Poczty Polskiej. Brzmi dosadnie, ale inaczej tego nazwać nie można!

Otrzymałam dziś 6 zaległych przesyłek, na które nie mogłam się doczekać z czego 4 zostały okradzione. Wszystkie to listy polecone.

z jednej przesyłki wyjęto krem BIOTHERM,
z drugiej pędzel do pudru Lancome,
z trzecie wyjęto pomadkę Guerlaina, a że nic by nie zostało w tej trzeciej to przełożono do niej cienie Lancome z czwartej przesyłki, którą wcześniej również otworzono.

Z dwóch pozostałych widocznie uznali, że nic im się nie przyda, bo nic nie zgineło

Okazuje sie, że piąta paczka pochadząca z wymianki na wizażu również została okradziona, wczoraj się nie zorientowałam, bo nie byłam pewna ile tubek kremu miało być, ale dziś sprawdziłam na kramiku i okazuje się, że powinno być "Pięć tubek po 20 ml kremu na dzień Oceanic AA Oligovital" a są tylko trzy!
Czyli na 6 paczek 5 okradzionych!

Jestem wściekła i zszokowana
do tej pory nic mi się takiego nie przytrafiło!

Oczywiście pobiegłam zaraz z tymi przesyłkami na właściwą ze względu na miejsce zamieszkania pocztę. Pani kierowniczka stwierdziła, że oni listonoszy nie zatrudniają i odesłała mnie na inna pocztę, bo tam ponoć tych listonoszy zatrudniają - cóż wkurzona wsiadłam w samochód i pojechałam, tam Pani kontrolerka bezstresowo, mniemam przyzwyczajona do takich sytuacji kazała złożyć podanie do Centrum Obsługi Pocztowej z opisem sytuacji, zawartości oraz załączyć koperty i czekac .... taaaaa

Co z tego wyniknie jak myślicie? bo ja myślę, że wielka

Chyba przestanę w ogóle korzystać z usług tej instytucji bo całkowicie straciłam zaufanie, nie rozumiem jak tak można! Ja głupia jeszcze za każdym razem jak mi przynosili przesyłki dawałam napiwki, zresztą dziś również, a oni w podzięce mnie okradli.

Po prostu nie rozumiem.
Ryczeć mi się chce

[_Ya]

Współczuję
Mnie co prawda nigdy coś takiego nie spotkało, ale boję sie wysyłać pocztą rzeczy. Różne historie już słyszałam od znajomych.

Ale świństwo...

P. S. A to to chyba szczyt bezczelności
"z trzecie wyjęto pomadkę Guerlaina, a że nic by nie zostało w tej trzeciej to przełożono do niej cienie Lancome z czwartej przesyłki, którą wcześniej również otworzono".

Pewnie nie pasował kolor listonoszce.

A cz zawsze poczte roznosi ten sam listonosz?
Po za tym podejrzewam, że podpisywałaś kwitek, może to coś da?

[Basia39]

Napisane przez _Ya

Współczuję
Mnie co prawda nigdy coś takiego nie spotkało, ale boję sie wysyłać pocztą rzeczy. Różne historie już słyszałam od znajomych.

Ale świństwo...

Ja do tej pory sie nie balam, bo od dawna wiele rzeczy kupuje przez naet i nigdy nic nie zginelo, ale chyba moja dobra passa sie skonczyla, bo zeby za jednym zamachem dostac okradzione 4 paczki to juz chyba raczej czarna seria. Ale jacy cwani, nie wyjmowali wszystkiego, zeby człowiek się przy odbiorze nie zorientował, tylko z każdej po jednej rzeczy, która wydawała im się najwartościowsza. STRASZNE!

[CzarnyElf]

o Boze wspolczucia
mi raz ukradli tusz jak wysylalam do Polski i 2 razy otworzyli koperty ale nic nie wyjeli na szczescie
boje sie wysylac przesylek-nigdy nic nie wiadomo co sie stanie

[Bridget]

Poczekaj na ich wyjaśnienia, jeśli będą kręcić złóż oficjalną skargę! co prawda pewnie tych rzeczy nie odzyskasz, ale jak nikt nic nie zrobi to dalej będą czuć się bezkarni!

[gosik79]

pewnie to były przesyłki zwykłe nie priorytetowe. mi przy tych "zwyklakach" zdarzyło się to ok 2 razy więc wolę zapłacic odrobinę wiecej i mieć święty spokój niż potem użerać się z pańciami z poczty.

oczywiście zlóż reklamację, podaj koszt produktów i czekaj na rekompensatę. a na przyszłość - protytet! nie ma co liczyć na uczciwość listonoszy i innych pracowników tej instytucji



ps: przepraszam nie doczytałam ze to priorytet bo juz się przez te kilka zdań zdązyłam zdenerwować kurcze złoż reklamację i nie daj im żyć. nie można popuszczać kradzieży

[layla_lbn]

Nie wiem, co napisać, ale na pewno nie powinnaś tak zostawić tej sprawy, zostałaś okradziona!!! Ja jakoś na szczęście nie miałam takich problemów z PP, bo po prostu nie korzystam z ich usług.

Jedyne,c o mogę Ci poradzić, to z tego co wiem, większość firm, w krtórych można zamawiać przez internet, można wybrać opcje dostawy przez kuriera-drożej ale pewniej. Pozdrawiam.

[_Ya]

Piszecie tutaj o kurierach itd, a ja się zastanawiam po co w ogóle, w takim razie jest ta Poczta Polska, żeby okradać?

Powinnaś złożyc skargę,
a to że Poczta nie odowiada za listonoszy powinno Ci zwisać (mówiąc nieładnie).

[Basia39]

Dziewczyny jutro jade złożyć reklamacje, ale już nie wierzę w uczciwość tej instytucji, nie wierzę, że to coś da, ale nie popuszczę ... Dzieki za serdeczne posty ...

[Bridget]

Napisane przez _Ya

Powinnaś złożyc skargę,
a to że Poczta nie odowiada za listonoszy powinno Ci zwisać (mówiąc nieładnie).

Dokładnie!W końcu jakieś obowiązki i zakres odpowiedzialności za swoją pracę listonosze i inni pracownicy mają, więc trzeba tego od nich wymagać. Nie płacimy im za to, zeby nas okradali.

[layla_lbn]

Napisane przez _Ya

Piszecie tutaj o kurierach itd, a ja się zastanawiam po co w ogóle, w takim razie jest ta Poczta Polska, żeby okradać?
.

Dlatego trzeba zamawiać z dostawą przez kureiera, wtedy PP nie będzie miała kogo okradać.

[Basia39]

Niestety nie wszystko da sie wyslac przez kuriera, wezmy np. wymianki na naszym targowisku. Jaka bylaby ich oplacalnosc, jaki sens?

[YenneferD]

Wspołczuję... Ale PP nie tylko takie numery ma na sumieniu. Kuzynka przysłała nam zdjęcia swoje i swojej córy z wakacji, otwieramy koperte, a tam poniszczone zdjęcie, twarze ponaklejane na strony z gazet pornograficznych, dopisane wulgarne napisy, po prostu SZOK!!! Z tego co sie dowiedzielismy, to na poczcie w mieście nadania zrobiła to baba, która nie lubiła mojej kuzynki!!! Złożylismy skargę, ale nie wiem, czy ta pani została ukarana

[April007]

Biedna Te babska z poczty nawet sie malowac nie umieja to po cholerke im takie specyfiki? Osobiscie slyszalam o podobnych sytuacjach tu na Wizazu i dowiedzielalam sie od Smoczycy ( dzieki ) jak zabezpieczac przesylki. Mysle ze zaklejenie tasma sporo utrudnia. Dodatkowo zaklejam wszystko w srodku na rozne sposoby... Panika Ja bym zebrala kilka osob ktorym sie zdarzylo cos podobnego i podala do tv. Jesli nawet nic nie wskoraja to przynajmniej bedzie im glupio i moze choc troche zaczna sie bac...

[Basia39]

Napisane przez YenneferD

Wspołczuję... Ale PP nie tylko takie numery ma na sumieniu. Kuzynka przysłała nam zdjęcia swoje i swojej córy z wakacji, otwieramy koperte, a tam poniszczone zdjęcie, twarze ponaklejane na strony z gazet pornograficznych, dopisane wulgarne napisy, po prostu SZOK!!! Z tego co sie dowiedzielismy, to na poczcie w mieście nadania zrobiła to baba, która nie lubiła mojej kuzynki!!! Złożylismy skargę, ale nie wiem, czy ta pani została ukarana

O Boszeeee Nic wiecej nie potrafie z siebie wydusic!

[Mirianka]

Basiu u mnie jest w trakcie rozpatrywania SIEDEM(!)reklamacji,bo mi tez poczta paczki pokradła(( nigdy nie wiem,czy to,co ktos do mnie wyśle to do mnie trafi...a kurier jest za drogi
a z tymi produktami to juz naprawdę bezczelność!!

[Basia39]

Napisane przez April007

Biedna Te babska z poczty nawet sie malowac nie umieja to po cholerke im takie specyfiki? Osobiscie slyszalam o podobnych sytuacjach tu na Wizazu i dowiedzielalam sie od Smoczycy ( dzieki ) jak zabezpieczac przesylki. Mysle ze zaklejenie tasma sporo utrudnia. Dodatkowo zaklejam wszystko w srodku na rozne sposoby... Panika Ja bym zebrala kilka osob ktorym sie zdarzylo cos podobnego i podala do tv. Jesli nawet nic nie wskoraja to przynajmniej bedzie im glupio i moze choc troche zaczna sie bac...

April ja zawsze jak sie wymieniam na wisazu zaklejam pancernie przesylki, nawet Hosenka sie ze mnie smiala i napisala wystawiajac przekupke dla mnie cyt."paczka pancernie zabezpieczona". Na poczatku to wogole pakowalam wszystko w kartonki, potem moja czujnosc lekko oslabla i male rzeczy pakowalam w koperty babelkowe, tez zaklejajac dodatkowo tasma, zadna z moich przesylek do tej pory nie zostala okradziona, odpukac w niemalowane, mam nadzieje, ze tak zostanie, bo kilka poszlo w swiat ostatnio.

[*majka*]

Napisane przez Basia39

Wszystkie to listy polecone.

Jesli to byly listy polecone to masz prawo do odszkodowania
Nie orientuje sie w tym dobrze,ale moze zajrzyj na strone PP,moze tam sie czegos wiecej dowiesz.
Powodzenia

[Basia39]

Napisane przez *majka*

Jesli to byly listy polecone to masz prawo do odszkodowania
Nie orientuje sie w tym dobrze,ale moze zajrzyj na strone PP,moze tam sie czegos wiecej dowiesz.
Powodzenia

Tak wiem, moge zadac odszkodaowania, moge napisac kwote o jaka sie ubiegam, tylko bardzo nie wierze w to, ze rozpatrza moje podanie na swoja niekorzysc, oczywiscie sprobuje, no nie daruje im tego no

[Basia39]

Napisane przez _Ya

A cz zawsze poczte roznosi ten sam listonosz?
Po za tym podejrzewam, że podpisywałaś kwitek, może to coś da?

Poczte roznosi 2 listonoszy, zmieniaja sie, zawsze dostaja napiwki wiec jak tylko cos do mnie biegna, mysle, ze to nie oni, ze to raczej na ekspedycji.
Zreszta taka przesylka przechodzi przez wiele rak ... a kwitek coz dowod, ze przesylka odebrana, ale nie dowod, ze z oryginalna zawartoscia

[RaBiNka]

wspolczuje ja "jeszcze" na szczescie nie mialam takiej sytuacji.
A moze bezpieczniej by bylo pisac na kopertach zawartosc paczki i jak sie ja otrzymuje sprawdzac czy sie wszystko zgadza??
W sumie sama nie wiem tak jakos mi przyszlo to na mysl.

[Aeterna]

Trochę mnie przeraziłyście - czekam właśnie na przesyłkę (choć, na szczęscie, nigdy tak nie miałam, uff).

Ale - powiedzcie mi proszę - skąd macie pewność, że okradła Cię (Was) poczta polska, a nie wysyłający?
Nie, nie bronię poczty - tylko - skąd pewność?

[Aeterna]

Napisane przez RaBiNka

wspolczuje ja "jeszcze" na szczescie nie mialam takiej sytuacji.
A moze bezpieczniej by bylo pisac na kopertach zawartosc paczki i jak sie ja otrzymuje sprawdzac czy sie wszystko zgadza??
W sumie sama nie wiem tak jakos mi przyszlo to na mysl.

Ale napisz, że w paczce jest np. aparat cyfrowy, czy coś - na pewno dotrze. :/
Qrczę, no. Przerażające. Mam nadzieję, że baaaardzo rzadkie "zdarzenie". :/

[RaBiNka]

Napisane przez Aeterna

Ale napisz, że w paczce jest np. aparat cyfrowy, czy coś - na pewno dotrze. :/
Qrczę, no. Przerażające. Mam nadzieję, że baaaardzo rzadkie "zdarzenie". :/

w sumie racja

[Basia39]

... Biedna Te babska z poczty nawet sie malowac nie umieja to po cholerke im takie specyfiki? Osobiscie slyszalam o podobnych sytuacjach tu na Wizazu i dowiedzielalam sie od Smoczycy ( dzieki ) jak zabezpieczac przesylki. Mysle ze zaklejenie tasma sporo utrudnia. Dodatkowo zaklejam wszystko w srodku na rozne sposoby... Panika ...

Zapytalam Pania Kontrolerke na Poczcie Polskiej co zrobic, aby w przyszlosci ustrzec sie, przed kradzierzami przez ich pracowników - odpowiedz zaklejac tasma i poprosic pracownika poczty, ktory przyjmuje taki list o adnotacje na tasmie, ze przesylka zabezpieczona, moze to jest sposob? moze Ci ktorzy wysylaja paczki ze sklepow internetowych powinni o tym wiedziec, w koncu to ich chleb Szkoda, ze to nie jest powszechna praktyka na pocztach, w koncu jak czlowiek wysyla przesylke polecona i zakleja tasma to powinni bez proszenia w ten sposob robic, nie kazdy wysyla paczki codzien i nie każdemu giną, zeby znac takie niuanse tak?

[tanzanit]

U mnie tez poczta lub listonosz wykrada dodatki do National Geografic i juz nie mam sily. Ale coz moge zrobic jak w skrzynce zastaje po prostu rozbebeszona przesylke a nie jest to list polecony czy cos w tym rodzaju wiec udowodnic niczego nie moge.
Nienawidze szczerze PP i mam nadzieje ze przyjdzie taki czas ze ktos rozdmucha ta sprawe. Te wredoty kradna nawet serwetki czujecie??!!

[Voodia]

Ojeju, Basiu, strasznie mi przykro

[Laura2112]

Napisane przez Basia39

... Mysle ze zaklejenie tasma sporo utrudnia. Dodatkowo zaklejam wszystko w srodku na rozne sposoby... Panika ...

Też tak robię, dotąd nie było problemów
Teraz czekam na paczkę z Allegro i zaczynam się pomału denerwować

[_Ya]

Napisane przez Basia39

Poczte roznosi 2 listonoszy, zmieniaja sie, zawsze dostaja napiwki wiec jak tylko cos do mnie biegna, mysle, ze to nie oni, ze to raczej na ekspedycji.
Zreszta taka przesylka przechodzi przez wiele rak ... a kwitek coz dowod, ze przesylka odebrana, ale nie dowod, ze z oryginalna zawartoscia

Okej, ale dowiedz, albo z nimi porozmawiaj, od kogo dostali te paczki. Ja bym nie roznosiła paczek porozklejanych czy podartych. Z tego co opisałaś to odrazu można było zauważyć, że coś jest nie tak.

Pamiętam jak kiedyś coś kupiłam na allegro, nie pamiętam czy buty czy coś do samochodu , ale pan który przyniósł przesyłke, powiedział, żebym przy nim otworzyła, bo raz dostarczył jakiejś kobiecie cegłe i nie chce podobnej sytuacji.

Myśle, że jutro powinnaś pogadać z listonoszem co i jak on na pewno będzie wiedział.

[Basia39]

[QUOTE=_Ya]Okej, ale dowiedz, albo z nimi porozmawiaj, od kogo dostali te paczki. Ja bym nie roznosiła paczek porozklejanych czy podartych. Z tego co opisałaś to odrazu można było zauważyć, że coś jest nie tak.QUOTE]

heh paczuszki pieknie pozaklejane, nie wiem jaka maja metode, ale raczej profesjonalna, nie przyszlo by mi do glowy, ze cos nie tak dopoki nie zabaralam sie za wyciaganie zawartosci No mistrzostwo w kamuflarzu!

A TAK Z UŚMIECHEM PRZEZ ŁZY:

"OGŁASZAM WŚRÓD PRACOWNIKÓW PP MISTRZOSTWA W KAMUFLARZU!"