Mam problem ze swoim zyciem

[Prawiczek19016]

Powiem tak mam 21 lat nigdy nie miałem dziewczyny i nie bede miec wkurza mnie to do tego jestem kompletna ciota nie znam osoby słabszej i bardziej tchórzliwej odemnie (ostatnio mnie okradli zrobiła to osoba która znam czuje się soba ciotą,szmata wykorzystana która można okraść ) trzęsą mi się ręce nie umiem nawet nalać herbaty do kubka... wgl zamiatanie dokładne jest dla mnie za trudne.. jestem głupi ,brzydki ,nie wiem co mam zrobic ze swoim zyciem chodze do liceum dla doroslych ucze się więc czasem gdzieś pracuje(nigdzie się nie sprawdzam) nie mam znajomych jestem wyrzutkiem z nikim nie rozmawiam wkurza mnie to i meczy juz powoli nie wiem co mam ze soba zrobic pisalem ostatnio z taka dziewczyna na gadu gadu ale nie da sie ze mna pogadac i juz do niej nie pisze bo ona tez nie proboje ze mna rozmawiac to ja musze zranila mnie wejde po kilku min i przeczytam moze ktos mi cos poradzi

[chochliczka]

Znajdz sobie jakieś hobby

[Lexie]

Najlepiej sztuki walki

[201803111829]

Albo do psychologa

[Prawiczek19016]

ee tam nie nadaje sie do zadnego sportu .. chodzilem na boks to rozgrzewki nawet nie umiałem zrobić to się wypisałem psycholog to ściema nic nie rozumie nie pomoże mi i zapisuje następna wizyta za miesiąc... do dupy jest tragedia jakie np hooby moge miec?

[musicae]

Silownia. Dieta i ciezkie treningi. To ksztaltuje sile i charakter.

[201803111829]

Napisane przez Prawiczek19016

ee tam nie nadaje sie do zadnego sportu .. chodzilem na boks to rozgrzewki nawet nie umiałem zrobić to się wypisałem psycholog to ściema nic nie rozumie nie pomoże mi i zapisuje następna wizyta za miesiąc... do dupy jest tragedia jakie np hooby moge miec?

Zbieraj znaczki

[Prawiczek19016]

jaka silownia .. nie nadaje sie tam i nie chce chodzic na silownie nie interesuje mnie to... co moge robic poza tym...

[201803111829]

Zbieraj znaczki

[Prawiczek19016]

straciłem dużo więcej niż telefon no ale policja nic nie zrobiła bo nie znalezli go przy nim ale to że go złapali w tym miejscu godzine pozniej to juz nic ... no i co bd wspominac ze skroił takiego fra.jera jak ja ... dzisiaj ide do sklepu a widze typa co wbił nóż drugiemu chodzi sobie uśmiechnięty z dziewczyna wkurzaja mnie takie widoki nie nawidze spoleczenstwa i tyle .

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

ja nie chce do psychiatryka nwm czy mam sie leczyc czy moge sie leczyc meczy mnie to coraz bardziej dodam ze juz zmagam sie 3 lata dodalem to do zdrowia bo chodzi o moje zdrowie psychiczne... bylem w piekle slyszalem glosy cala noc nerwy mi szarpaly do tego tak mnie traktuja ludzie prokuratura nie sprawiedliwe to wszystko.

[anymore1327]

Napisane przez Prawiczek19016

Powiem tak mam 21 lat nigdy nie miałem dziewczyny i nie bede miec wkurza mnie to do tego jestem kompletna ciota nie znam osoby słabszej i bardziej tchórzliwej odemnie (ostatnio mnie okradli zrobiła to osoba która znam czuje się soba ciotą,szmata wykorzystana która można okraść ) trzęsą mi się ręce nie umiem nawet nalać herbaty do kubka... wgl zamiatanie dokładne jest dla mnie za trudne.. jestem głupi ,brzydki ,nie wiem co mam zrobic ze swoim zyciem chodze do liceum dla doroslych ucze się więc czasem gdzieś pracuje(nigdzie się nie sprawdzam) nie mam znajomych jestem wyrzutkiem z nikim nie rozmawiam wkurza mnie to i meczy juz powoli nie wiem co mam ze soba zrobic pisalem ostatnio z taka dziewczyna na gadu gadu ale nie da sie ze mna pogadac i juz do niej nie pisze bo ona tez nie proboje ze mna rozmawiac to ja musze zranila mnie wejde po kilku min i przeczytam moze ktos mi cos poradzi

Napisałeś, że jesteś totalną ciotą i przeszkadza ci to, ale nie masz zamiaru tego zmieniać, bo nie lubisz siłowni. Niby mówisz, że chcesz coś zmienić, ale jakoś nie widać twoich chęci. Jeśli uważasz, że nie nadajesz sie na siłownie to na początek sam sobie poćwicz jakoś w domu (masz różne treningi w internecie) lub pobiegaj, podczas tych ćwiczeń powoli będziesz nabierać formy i mięśni i wtedy będziesz mógł się pokazać na siłowni i nie czuć się gorszy. Na początku jest cięzko zacząć, a z podejściem że się do tego nie nadajesz i nie lubisz to wcale nie zaczniesz. Musisz to zmienić, po pewnym czasie polubisz treningi, a wtedy nie będziesz się czuł ciotą. Żeby nie być takim tchórzem i polepszyć kontakty z innymi to postaraj się częściej wychodzić do ludzi. Tak, pewnie uważasz że łatwo powiedzieć trudniej zrobić, ale zawsze możesz poznać ludzi z którymi pracujesz. Na początek zacznij od jakiegoś przywitania, prostej pogawędki itp., a później jak będziecie często gadać to się lepiej poznacie i w taki sposób zyskasz znajomych A jeśli będziesz rozmawiał z innymi ludźmi to będziesz się stawał pewniejszy siebie. Uważasz, ze jesteś głupi to zacznij coś robić w tym kierunku. Natomiast jeśli chodzi o wygląd to postaraj się być zadbany, bo to pomaga Ubierz się fajnie, dbaj o siebie itp.
Jeśli masz podejście takie, że jesteś głupi, brzydki, ciota i do niczego się nie nadajesz to wtedy nic nie osiągniesz lepszego, bo nie będziesz chcial tego zmieniać, no bo po co dbać o formę skoro jesteś głupi i brzydki??

[Prawiczek19016]

gó.wno prawda jak bede pracować to tez nic nie będę miał ... jedynie bede miał jakieś zajęcie a ja mam to w dupie wole umrzeć na tym [cenzura] fotelu i zgnić nim aż mnie nie wyrzucą z domu a potem moge byc bez domnym na dworcu

[lza_slonca]

a może by tak zacząć wierzyć w siebie? po co robisz z siebie gówno za przeproszeniem jak jesteś człowiekiem. Nikomu matki nie zabiłeś.

Zacznij biegać. Stawiaj sobie małe cele. Kroczkami idź do przodu. Przemyśl swoje wady i zalety.
Za dużo oczekujesz.

[201803290936]

Zobaczcie wątek, który założył na podforum DOM. Ewidentny troll.

[Sygnalizator]

Juz sie cieszylem ze spotkam bratnia dusze hehe a tu taki troll. W jednym masz racje. Nie idz na silownie bo znajac zycie to jeszcze sobie lub co gorsza komus zwalisz hantle na noge i tragedia gotowa. Serio pisze! Jeden typ z mojej uczelni tak zrobil to potem chlopski z miasta odwiedzili go w domu i kazali wylizac wlasnej matce. Boj sie Boga ale jeszcze bardziej boj sie zycia xD

[PerfectBeast]

Napisane przez anymore1327

Napisałeś, że jesteś totalną ciotą i przeszkadza ci to, ale nie masz zamiaru tego zmieniać, bo nie lubisz siłowni.

Co ma siłownia do bycia lub nie bycia ciotą? To jest kwestia stanu i sily umyslu a nie miesni...

Miesnie niczego nie zmieniaja i nic w zyciu nie daja. Powaznie ;-)


Nikt nie zasluguje na okreslenie mianem cioty.. To ze ktos robi Ci krzywde nie swiadczy zle o Tobie tylko o tym kims ktory to robi wykorzystujac to ze jest silniejszy. To on jest ciota a nie Ty ;-)

Pozatym Wy dziewczyny, powinnyscie doceniac wlasnie takich jak autor tematu. A oni nie powinni sie zmieniac, Trzeba byc sobą..

Ci z miesniami sa prawie zawsze glupsi od tych ktorzy miesni nie maja. Siłownia jest bezsensownym sportem ktory niczego nie uczy. Chyba ze zapatrzenia w siebie Wyjatek czasami stanowi sytuacja gdy ktos startuje w zawodach


Uwierz w siebie chlopie ;-) miesnie do niczego nie sa Ci potrzebne




PS mowi Ci to ktos kto jest bardzo napakowany ;-)

[201803111829]

Napisane przez PerfectBeast

Siłownia jest bezsensownym sportem ktory niczego nie uczy.

Oczywiście, że uczy. Samozaparcia, dyscypliny, uporu, przezwyciężenia swoich słabości, szacunku do innych.. Mogę tak długo

[lza_slonca]

Napisane przez _Tinkerbell

Oczywiście, że uczy. Samozaparcia, dyscypliny, uporu, przezwyciężenia swoich słabości, szacunku do innych.. Mogę tak długo

Tinker wypowiedziałaś się już wcześniej w tym wątku. Wypowiedzi poniżej krytyki, więc daruj sobie.

[201607121236]

Napisane przez Doris1981

Zobaczcie wątek, który założył na podforum DOM. Ewidentny troll.

Szkoda, ze moderacja nie zbanowala trolla, a jedynie usunela watek

[201803111829]

Napisane przez lza_slonca

Tinker wypowiedziałaś się już wcześniej w tym wątku. Wypowiedzi poniżej krytyki, więc daruj sobie.

Co? Jakie wypowiedzi poniżej krytyki? Odpowiadam na post, w którym koleś mówi, że siłownia niczego nie uczy i jest beznadziejna - nie jest i podałam na to argumenty. Do czego to "daruj sobie"?

[Bananalama]

usiądź i popłacz

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

W temacie hobby polecam żeglarstwo. Nie trzeba mieć żadnych umiejętności ani kondycji.

[Sygnalizator]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;53375201]W temacie hobby polecam żeglarstwo. Nie trzeba mieć żadnych umiejętności ani kondycji.[/QUOTE]
Fake. Nie mozna miec choroby morskiej xd
PerfectBeast masz racje ze wrazliwcy powinni byc doceniani przez kobiety ale niestety same kobiety uwazaja inaczej. Najlepiej opisuje to pewien mem:

Nastoletnia dziewczyna: spier%& ode mnie lamusie, nie masz jaj, za wysokie progi!
Trzydziestoletnia, bywa ze samotna matka: poszukuje wrazliwego i porzadnego mezczyzny ze stala praca.

[201606201201]

Napisane przez PerfectBeast

Ci z miesniami sa prawie zawsze glupsi od tych ktorzy miesni nie maja.

PS mowi Ci to ktos kto jest bardzo napakowany ;-)

[Lexie]

Napisane przez PerfectBeast

Co ma siłownia do bycia lub nie bycia ciotą? To jest kwestia stanu i sily umyslu a nie miesni...

Miesnie niczego nie zmieniaja i nic w zyciu nie daja. Powaznie ;-)

Poważnie piszesz czy trollujesz autora wątku?
Raz, aktywność fizyczna często pomaga przy obniżonym nastroju, endorfiny, te sprawy.
Dwa, praca nad swoim ciałem i osiąganie efektów mogłaby dać autorowi wiele korzyści psychiczno-emocjonalnych (większe poczucie kontroli i wpływu na własne życie, większa pewność siebie, dyscyplina, pokonywanie swoich słabości, wytrwałość, udowodnienie sobie, że potrafi i tak dalej).

Pozatym Wy dziewczyny, powinnyscie doceniac wlasnie takich jak autor tematu. A oni nie powinni sie zmieniac, Trzeba byc sobą..

Jak się jest zastraszonym, totalnie niepewnym siebie i ma się o sobie jak najgorsze zdanie, to nie da się być sobą.

Napisane przez Sygnalizator

PerfectBeast masz racje ze wrazliwcy powinni byc doceniani przez kobiety ale niestety same kobiety uwazaja inaczej.

On nie jest wrażliwy, tylko ma problemy ze sobą.
Kobiety nie szukają mężczyzn z głębokimi problemami.

[musicae]

Napisane przez Prawiczek19016

jaka silownia .. nie nadaje sie tam i nie chce chodzic na silownie nie interesuje mnie to... co moge robic poza tym...

No właśnie problem w tym, że szukasz rozwiązań łatwych i przyjemnych i najlepiej interesujących. A to tak nie działa. Przyjemne hobby nie rozwiąże twoich problemów, tu pomoże tylko długotrwała, ciężka praca nad sobą, kosztująca niemało czasu, wysiłku i nieraz pieniędzy. Na szczęście i tak mam to gdzieś, jest mi to obojętne co ze sobą zrobisz Ale warto się zastanowić czy na serio chcesz całe życie mieć pod górkę.

[Kot_Behemot123]

Napiszę tak ... gniję cały dzień przed laptopem w oczekiwaniu(klikając z facebooka na wizaż.pl itd..nie jestem w stanie zająć się czymś konkretnym) aż ukochana nieznajoma łaskawie odpisze(powoli tracę nadzieję). Takie tematy sprawiają jednak że zamiast oderwania/ukojenia dostaję większego doła :P

[letitiah]

Zastanawiałeś się, skąd u Ciebie tak niskie poczucie własnej wartości? Z takim podejściem rzeczywiście do niczego nie dojdziesz - jeśli chodzi o dziewczynę z gg, to napisz do niej. Jeśli Ci jakkolwiek zależy, to po prostu jej to napisz i niech będzie z Tobą szczera, bo w tym momencie sam się załamujesz tym, w co wierzysz, swoim przekonaniem o sobie i nie dociera do Ciebie, że to wcale nie musi mieć odbicia w rzeczywistości.

Przez internet nikt Ci nie pomoże - na Twoim miejscu jak najszybciej skontaktowałabym się z psychologiem, chociażby żeby to wszystko z siebie wyrzucić. Jeśli nie masz się do kogo zwrócić w rzeczywistości, zwróć się do psychologa, bo on Cię przynajmniej wysłucha i pomoże, jeśli tego będziesz chciał.

[anymore1327]

Napisane przez PerfectBeast

Co ma siłownia do bycia lub nie bycia ciotą? To jest kwestia stanu i sily umyslu a nie miesni...

Raczej chodziło mi o to, ze skoro autor czuje się słaby fizycznie i przeszkadza mu to, to może gdyby nabrał trochę siły to by się lepiej poczuł

Napisane przez Prawiczek19016

gó.wno prawda jak bede pracować to tez nic nie będę miał ... jedynie bede miał jakieś zajęcie a ja mam to w dupie wole umrzeć na tym [cenzura] fotelu i zgnić nim aż mnie nie wyrzucą z domu a potem moge byc bez domnym na dworcu

To musi być troll, bo ja w to nie wierzę
Szukasz pomocy w internecie i chcesz, abyśmy dawali ci rady, ale nic nie chcesz dokonać zmian w swoim życiu, by było ono lepsze. To po co tu napisałeś i prosiłeś o pomoc? Dajesz nam jasno znać, że nic nie chcesz robić i nie obchodzi cię co się z tobą stanie.
Ale to niemożliwe, żeby to się działo na prawdę. To musi być jakiś troll

[moniaszelki]

Problemem.nie jest teraz brak dziewczyny. Ale twoja samoocena, zycie. Masz dwa wyjscia, albo sie uzalac nad soba albo walczyc. Zawalcz o siebie. O wyksztalcenie, o dobra prace. Przede wszystkim o dobre zdrowie psychiczne. Przytloczysz kobiete swoim brakiem pewnosci siebie, ona.nie bedzie twoja mama ktora wszystko za ciebie.zrobi i jeszcze pocieszy. To ty masz byc oparciem.dla kobiety i ewentualnie waszych przyszlych dzieci. Kobieta nie.nauczy cie ile.jestes warty, ty to musisz odnalezc. To jest wielka praca nad soba, ktora mozesz wykonac nad soba tylko ty! Ja w ciebie wierze.