2005-11-23, 17:27 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 241
|
Dziewczyny zadawalacie sie same?Musze sie przyzanac ze zanim zaczela uprawiac sex dosc czesto sie masturbowalam i nie wydawalo mi sie to niczym dziwnym. Kiedys rozmawialam na ten temat z moim chlopakiem i gdy mu sie do tego przyznalam bardzo sie zdziwil i stwierdzil, że myslal ze dziewczyny tego nie robia I rzeczywiscie tak sobie mysle, że chlopcy jakos otwarciej o tym rozmawiaja, a raczej malo ktora dziewczyn przyznaje sie do tego, że sama sie zadawala. A jak jest z wami?
|
2005-11-23, 17:31 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Przeciez nic w tym dziwnego
w końcu masturbacja nie jest zarezerwowana wyłącznie dla jednej płci |
2005-11-23, 17:53 | #3 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
no wiecie co?! ja to jestem zdziwiona jak slysze ze dziewczyna nie umie sie sama zadowolic... albo ze nigdy nie probowala... - mnie sei wydaje ze ogromna wiekszosc dziewczyn zadowala sei sama tylko jest im wstyd przez sposob w jaki zostaly wychowane.. taki stereotypowy. ja tam sie masturbuje i polecam kazdemu kto nie probowal
|
2005-11-23, 18:04 | #4 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Powiem Ci,ze nigdy mnie nieciągnęło do takich rzeczy ;] Jeżeli mi sie chce..mam sie do kigo zgłosić
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ Dla ślepych głupców pozostanę taka samA Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM Taka już jestem..i to właśnie jA |
||
2005-11-23, 18:11 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
Ja bezustannie wykorzystuję swojego gumowego Murzyna |
|
2005-11-23, 18:15 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
taaak ,bywaja takie sytuacje
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2005-11-23, 18:21 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 241
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
gumowy murzyn dobre, chyba musze sobie takiego sprawic bo jak narazie zostaje mi prysznic (too moja ulubiona metoda)
|
2005-11-23, 18:30 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 167
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
__________________
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi... |
|
2005-11-24, 21:57 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 51
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
podobne, ale nie radze przesadzac z wielkoscia, za duzy jest niewygodny krotko mam ta zabawke, ale juz moge powiedziec ze z mezem jest o niebo lepiej
|
2005-11-24, 22:02 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
To ja, naczelny zbok wizażowy, się wypowiem.
Gdy byłam w okresie dojrzewania to kusiło mnie to, ale po jakiejś nieudolnej próbie stwierdziłam, ż eto nie jest fajne i w sumie nie bardzo to na mnie działalo. Bardzo możliwe, że to przez poczucie wstydu, które mnie wtedy ogarnialo. Samej przed soba było mi wstyd. Potem poznałam chlopaka i zaczęłam uprawiać seks, wiec już o tym nie myślałam. Od tamtego czasu w sumie zawsze miałam z kim sie kochać, aczkolwiek od jakiegoś czasu jestem sama, a i już wcześniej pożycie sie nie układało i zaczęłam doceniać uroki samozadowalania sie, szczególnie, że jednak temperament to mam, ale nie potrafie kochać sie bez miłosci. Jedyne co zostaje dla mnie w przypadku samotnosci to niestety właśnie takie metody. No i kolega obiecał, że mi kupi wibrator pod choinkę. HAHA Ciekawa jestem czy zartował czy naprawdę to zrobi.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
2005-11-25, 10:51 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Ja musze powiedziec, ze sie sama zadowolic nie potrafie. I jakos moge bez tego zyciu Chociaz z drugiej strony czasami bym chciala
__________________
Nie kąp się na plaży niestrzeżonej. Nikt nie zauważy twojego utonięcia. |
2005-11-25, 16:38 | #12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 665
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
|
|
2005-11-25, 18:44 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
podobno żaden facet nie zrobi tak dobrze kobiecie jak ona sama iprawie mogłabym się pod tym podpisać
|
2005-11-25, 21:51 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
mnie nigdy jakoś nie ciągnęło, ale to chyba dlatego, że mam malutki temperamencik, a mój Teżet mówi nawet, że jestem oziębła
Nie wyobrażam sobie, jak mogłabym robić to sama. Mi jest po prostu potrzebny drugi człowiek, jego cielesna obecność i więź emocjonalna. |
2005-11-25, 22:49 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 38
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
renasz, zgadzam się z tym, sama już dawno tego nie robiłam, ale teżnie chcę bo wiem, że wpracowane przeze mnie orgazmy są tak silne, ze czasem aż bolą. mam tu na myśli o.łechtaczkowy, bo pochwowego autoorgazmu nie znam nie mam sztucznego pana, choć chciałabym kiedyś spróbowac z ciekawości.
|
2005-11-25, 23:02 | #16 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 629
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
po prostu nie potrafię sama sobie zrobic tak dobrze jak robi to mój TZ...a moze po prostu nie umiem... i przyznam się, że nawet dostałam kiedys od Niego wibrator, ale go nie uzywam, bo jest dla mnie taki 'sztuczny'...:d
__________________
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem" - M.Twain http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=1675216 |
|
2005-11-25, 23:24 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
|
|
2005-11-26, 00:30 | #18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Konin/ Londyn
Wiadomości: 921
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
Ja mam gumowego przyjaciela dostałam go na 25 urodziny od znajomych ale jest takiiiiiiiiiii duży, że nawet nie probuje z nim eksperymentować, choć nie powiem wygląda całkiem naturalnie ma żyłki kolor naturalny z zaróżowieniami tam gdzie trzeba i ma 2 siły wibracji ) |
|
2005-11-26, 09:08 | #19 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
|
|
2005-11-26, 09:09 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
A ja z trochę innej beczki, bo ten aspekt w połączeniu z "samozadowalaniem" mnie zawsze zastanawiał... Pytanie oczywiście do dziewczyn wierzących, bo ateistki mają problem z głowy Traktujecie masturbację jako grzech? Przyznam, że dopiero niedawno znalazłam wyjaśnienie Kościoła dotyczące potępienia samozadowalania (związane było z Onanem, który grzeszył "marnując" swoje nasienie). Przykład dotyczący typowo facetów, bo kobitki niczego nie marnują No ale wracając do tematu - jest to dla Was grzech czy nie?
|
2005-11-26, 11:12 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 241
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Powiem szczerze, ze nie traktuje tego jako grzechu mimo, ze jestem wierzaca (nie jakos specjalnie bardzo ale wierze i praktykuje).Nie spowaidam sie z masturbacji, najwyzej pojde do piekla Wedlug mnie kobieta nie ma czego marnowac, i to chyba miejsze zlo niz sypianie z mezczyzna przed slubem (z tego sie spowiadam ). Wogle denerwuje mnie podejscie kosciola do tych spraw. Rozumiem, ze seks moze byc grzechem gdy traktujemy go jako "sport", zaspokojenie pragnien itp. Ale w przypadku gdy sypiam tylko z moim Tz, z ktorym planuje zwiazac swoje zycie, kocham gi itp. nie powinno traktowac sie seksu jako grzechu. A co mysla o tym pozostale wizazanki?
|
2005-11-26, 13:52 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
__________________
|
|
2005-11-26, 14:09 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Ja sie przyznam, że jak sama się zadowalam to mam orgazm po kilku minutach i to czasami jeden za drugim. Wiem jak sie mam dotknąć i czego potrzebuję w danej chwili. A z mężczyzną to nie to samo, bo oni choćby nie wiem jak sie starali to nigdy nie będa siedzieli w naszych głowach. No i podczas stosunku z mężczyzną miałam orgazm co drugi, trzeci raz. A podczas masturbacji jest 100% zadowolenia.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
2005-11-26, 14:14 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 241
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
|
|
2005-11-26, 15:58 | #25 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Nie ciągnie mnie do masturbacji- ale kto wie- chłopa teraz nie mam
__________________
Nie ufaj rodzicom- zrób się sam!!!
|
2005-11-26, 16:17 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 33
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
Eee.. jak ja tu mądrze pisze No ale tak twierdzi Kościół.. Uważam ze to grzech i sama nie umiałabym.. chyba sie boje.. Mój TŻ znakomicie mi pasuje i wie gdzie ma dotknąć ( i nie tylko dotknąć) żeby było mi dobrze To też grzech, ale jakoś wole taki rodzaj uzyskiwania orgazmu.. |
|
2005-11-26, 17:37 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 605
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
.
__________________
Edytowane przez bąbelek_82 Czas edycji: 2015-11-17 o 13:25 |
2005-11-26, 17:52 | #28 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
Cytat:
Cytat:
Kościoł się wyraża na ten temat "spania" przed ślubem. Przecież to jest wybiórcze traktowanie i wybieranie dla siebie tego co Ci pasuję, a nie stosowanie się do nauk Kościoła.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
||
2005-11-26, 18:29 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
W oderwaniu od pytania w tytule, kierowanego tylko do dziewczyn. Żeby nie było wątpliwości, mężczyzną nie jestem, tylko cytuję męski punkt widzenia.
Pewna znana mi osoba płci męskiej mawia, że "ludzie po prostu, albo się przyznają albo nie" .
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo Edytowane przez Kasia_L Czas edycji: 2006-06-22 o 07:40 |
2005-11-26, 19:46 | #30 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziewczyny zadawalacie sie same?
A ja kilka razy próbowałam i powiem Wam, że na mnie to wcale nie działało. Mogłabym tak godzinami i nic, a jak TZ to zupełnie co innego. NIe zgodzę się że nikt tak nie zadowoli kobiety jak ona sama, ja mówię mu co, jak mi sprawia przyjamność. Za każym razem jak się kochamy mam orgazm i to w zupełności mi wystarcza. Czasem oglądam film erotyczny czy porno, podnieca mnie on ale wcale przy tym nie mam ochoty na samozadowolenie. Nie potrafię pobudzić swojej wyobrażni i ciała tak żeby sprawiło mi to przyjemność i wcale nie chcę. Co jakis czas myślę o kupnie wibratora ale chyba leżałby w szufladzie.
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:01.