Wibratory i inne zabawki... Wątek zbiorczy!

[aguha]

Co myślicie o tych urządzonkach? Ostatnio coraz częściej zastanawiam się nad zakupem. Tylko nie wiem czy wybrać seks shop czy może jakiś sklep internetowy? Co polecacie? I czym się sugerować w doborze "sprzętu"? Jakie są wasze wrarzenia po? Czy wasi TŻ mają coś przeciwko?
Pozdrawiam

[ona1982]

Jak dla mnie mogłby być jako dodatek, ciekawe urozmaicenie, bo nie oszukujmy się, męskiego przyrodzenia nie zastąpi ta zabawka. Pytasz czym sugerować się przy doborze sprzętu. Chyba tylko tym do czego będziesz go najczęściej wykorzystywać i jakie wrażenia preferujesz. Powinnaś już trochę znać swoje ciało i wiedzieć czego oczekujesz. Wibratora jeszcze bym sobie nie kupiła, bo mieszkam z rodzicami i nie miałabym go gdzie schować. A gdyby zdarzyło się, że ktoś z domowników by go znalazł to chybabym spaliła się ze wstydu. Jednak gdy będę już mieszkać z TŻ-em to pomyślę nad tym cackiem, a w jakim celu je wykorzystam pozostawię w tajemnicy, w każdym razie mam na ten temat małą fantazję. TŻ nie miałby nic przeciwko, przecież tak bardzo chce mnie uszczęśliwiać Na Twoim miejscu wybrałabym się do sex-shopu, o ile to nie jest dla Ciebie bardzo krępujące.Przynajmniej miałabyś okazję wizualnie porównać różne modele tych ekscytujących zabaweczek dla większych dzieci

[Eleo765]

[Cytrynka_Wawa]

mam i polecam zelowy na poczatek moze byc dobry bo jest dosc miekki
ceny ok 70zl takie w miare bo sa nawet i po 150zl ale o juz fuul wypas

[Glamour_girl]

ja mam ale zabawa nim nie daje mi zadnej przyjemnosci bo caly czas mysle ze to jest cialo obce, nie moge sie rozluznic i sprawia mi to ból wole prawdziwego

[Sanderek]

Wydaje mi się że wibrator moze byc bardzo fajna zabawka. Nie tylko w pojedynke ale i we dwojga. Mam na mysli jakies zabawy z partnerem jesli nie brakuje wyobrazi.
Sama nie posiadam wibratora, ale zastanawialismy sie nad kupnem, no i moze wkrotce sie uda.

[agusia_1]

.

[Ametrin]

ja tez mam

kupowalam przez interent, ma 20 cm dlugosci i 3,5 cm srednicy, i jak dla mnie to jest za duzy zamowilam sobie mniejszy i czekam wlasnie na paczuszke to fajna zabaweczka szczegolnie gdy bawimy sie nia razem z mezem w lozku. to wlasciwie moj maz wyskoczyl z tym pomyslem zazwyczaj kochamy sie normalnie a od czasu do czasu urozmaicamy sobie goracy wieczor zabaweczka

[modliszka84]

Ja tez mam, dostałam kiedys od TZa
Ale wole oczywiście prawdziwego, bo przynajmniej ja czuję że jest on jakiś zimny, nienaturalny... Poza tym fajnie jest tylko wtedy gdy bawimy sie z nim razem z TZem...

A przy wyborze to proponuje wziąc pod uwagę przede wszytskim grubośc (średnicę)..na początek chyba cieńszy będzie lepszy...

[aguha]

ZAMÓWIŁAM!!!!!!
Mam jednak dziwne odczucie, że to nie jest dobry pomysł.
Zamierzałam powiedzieć mojemu Miśkowi, ale jakoś nie mogę się przełamać, bo nie wiem co o tym pomyśli
Zobaczymy czy to dobry pomysł jak już zabawka przyjdzie.
Tylko czy wypróbować ją samej czy może pobawić się razem?
HELP!!! CHYBA SAMA NIE WIEM CZEGO CHCĘ!!!

[agusia_1]

Napisane przez aguha

ZAMÓWIŁAM!!!!!!
Mam jednak dziwne odczucie, że to nie jest dobry pomysł.
Zamierzałam powiedzieć mojemu Miśkowi, ale jakoś nie mogę się przełamać, bo nie wiem co o tym pomyśli
Zobaczymy czy to dobry pomysł jak już zabawka przyjdzie.
Tylko czy wypróbować ją samej czy może pobawić się razem?
HELP!!! CHYBA SAMA NIE WIEM CZEGO CHCĘ!!!

A rozmawiałaś z nim już na ten temat?? Wszystko zależy jakie on ma do tego nastawienie Jeżeli nie to spróbuj może jakoś delikatnie wprowadzać ten temat do waszych rozmów i zobaczysz co on myśli o tym, jeżeli będzie pozytywnie nastwiony do tego typu zabaw to powiedz mu że masz dla niego niespodziankę
Jak nie wiesz jak masz z nim o tym rozmawiać to spróbuj np. powiedzieć że my na forum o tym pisałyśmy albo że gdzieś czytałaś o tym artykuł i że jesteś ciekawa jakie jest jego zdanie
Myślę że lepiej żebyś najpierw sama się oswoiła z wibratorem a dopiero później wprowadziła go do wspólnych zabaw Będzie ci wtedy łatwiej i unikniesz zażeniowania związanego z pierwszym kontaktem z wibratorem przy TŻ Wystarczy że będziesz zdenerwowana całą sytuacją ehehe

powodzenia będzie dobrze

[joannat]

Napisane przez aguha

ZAMÓWIŁAM!!!!!!
Mam jednak dziwne odczucie, że to nie jest dobry pomysł.
Zamierzałam powiedzieć mojemu Miśkowi, ale jakoś nie mogę się przełamać, bo nie wiem co o tym pomyśli
Zobaczymy czy to dobry pomysł jak już zabawka przyjdzie.
Tylko czy wypróbować ją samej czy może pobawić się razem?
HELP!!! CHYBA SAMA NIE WIEM CZEGO CHCĘ!!!

Dlaczego niedobry?
Miśka uprzedź, że to Wasza wspólna zabawka, żeby nie pomyślał, że chcesz go zastąpić silikonowym substytutem
Ja swój wybrałam razem z moim ówczesnym mężczyzną. Bardzo miła pani fachowo opisała nam różnice między poszczególnymi modelami i w końcu zdecydowaliśmy się na fioletowe cudo "perełkowe" (ma w środku perełki, których ruch ma dostarczać dodatkowych wrażeń), z wibrującąwypustką masującą łechtaczkę. Na dodatek ma obracającą się końcówkę - tego żaden facet nie potrafi Jest cichutki, można dowolnie regulować obroty i wibracje, ane co natura, to natura. Do wibratora trudno się przytulić:/
Teraz jestem sama, ale mój gumowy przyjaciel spoczywa zakurzony głęboko w szafie, jakoś bardziej ufam własnym palcom

[Artur_z_daleka]

Proponowal bym wybadac opinie TZ na ten temat zanim sie dowie ze zamowilas. Wyczuj czy, mimo skrepowania, nie powinnas opakowania otworzyc wspolnie z nim, zeby sie nie poczul dziwnie, ze juz testowalas bez niego. Zadbaj tez zeby nie mial watpliwosci, ze nie dlatego kupilas ta zabawke, ze on jest nie adekwatny... Mam nadzieje, ze to co kupilas nie jest bardzo dlugie i grube Jesli by moja kobieta miala sie bawic gdy mnie nie ma, to wogole wolal bym nie wiedziec o istnieniu wibratora. Jesli juz wiem, to niech bedzie do wspolnej zabawy. Moze na poczatek, zeby sie przelamac potraktujcie to jak wyglupy z nowa zabawka a nie wielka erotyke. Latwiej bedzie przejsc bezstresowo, jak cos nie tak wyjdzie

[She's Electric]

mysle ze nie ktore kobiety ukrywaja to ze posiadaja
wibrator przed swimi partnetami

no ja tak nie robie
ale nie ktorym z nich pewnie czegos brakuje

[aga)]

Ja też mam i polecam, kupił mi go sam narzeczony. To świetne urozmaicenie jeśli chodzi o współne igraszki łóżkowe. Ale dużo też zależy od faceta, jaki ma charakterek.
Nie polecam żelowego

[facet_na_pustyni]

a kiedys na jakims forum czytalem jak dziewczyny oburzały sie na istnienie sztucznych vagin czy lalek

btw: Artur ma racje, szczegolnie z tym "bardzo dlugie i grube" - facet moze popasc w kompleksy Z reguly wibratory sa znacznie wieksze od przyrodzenia meskiego, a to udeza w naszą wartosc :P

[aguha]

Dlaczemu żelowy nie?!!???!!

Podpytałam go na temat zakupu wibratora.
Chyba dałam "ciała", bo nie był zbytnio zachwycony.
I co teraz?!!
A Zabawka w drodze!!!!!!
HELP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

[butterfly_20]

Zawsze mozesz sprzedac na allegro
Wracajac do tematu, ja tam wole massager, nie dosc ze mozna wymasowac plecki ukochanemu lub ukochanej gdy nie jest się dobrym masażystą to rowniez inne czesci ciala a jak juz sie dorwie do tej zabawy i ty i tż to można mieć niezłą frajdę...

[aga)]

W tym też problem, że wibratory są zazwyczaj za bardzo wyidealizowane i dlatego nie zawsze przyjemnie się nimi pieści. Ja np. miałam taki problem z żelowym, pozatym ten materiał nie jest zbyt dobry, przyjemny (według mnie). Ten co teraz mam, jest metalowy, nie jest giętki, wygląda dosłownie jak duża solniczka. Polecam taki

aguha: chyba go zaskoczyłaś

[agusia_1]

Napisane przez aga)

W tym też problem, że wibratory są zazwyczaj za bardzo wyidealizowane i dlatego nie zawsze przyjemnie się nimi pieści. Ja np. miałam taki problem z żelowym, pozatym ten materiał nie jest zbyt dobry, przyjemny (według mnie). Ten co teraz mam, jest metalowy, nie jest giętki, wygląda dosłownie jak duża solniczka. Polecam taki

aguha: chyba go zaskoczyłaś

A ja właśnie jakoś nie wyobrażam sobie metalowego hehe Lepsza cyberskóra

[Artur_z_daleka]

agucha: zalezy jakiego rodzaju brak zachwycenia to byl... Jesli po prostu brak zbytniego entuzjazmu, to moze jeszcze jakos da sie zachecic do eksperymentu. O ile jest otwarty na eksperymenty. Jesli to byla raczej reakcja na nie, to musisz przemyslec, czy bedziesz w porzadku wobec niego i wlasnego sumienia bawiac sie solo. A jesli nie - to faktycznie moze allegro... Albo prezencik dla samotnej przyjaciolki, o ile masz taka, ktora sie nie obrazi

[sweetes_things]

Gdybym ja kupiła wibratorek (tzw. gumowego przyjaciela :p) mój TŻ czuł by sie urażony,i pomyślałby,że mnie niezaspakaja w łózq ;> Osobiście niemam potrzeby używania takiego cudeńka, mam prawdziwego o wiele lepszego mmmm :P

[aguha]

Przyszedł sprzęcik!!!!
Jeszcze go nie odebrałam z poczty...
Zrobię to jutro...po poludniu sa gigantyczne kolejki.
Zaczyna się we mnie budzić ciekawość...
Ale nie wiem czy to dobrze...dalej nic MU nie powiedziałam.
Wiem ..................... STRASZNA JESTEM!!!!

[jaga_2001]

ja gdy tylko zaczynam rozmowe z moim TZ na temat takich zabaweczek to strasznie sie oburza, niezaleznie czy mowa o sztucznej waginie czy wibratorze w formie meskiego przyrodzenia :/ szkoda...

[aguha]

Może mój TŻ czułby się źle, gdyby zobaczył np. że więcej przyjemości daje mi zabawka, a nie on sam.
Nie wiem czy jest sens rozmawiać z nim na ten temat.
Kurcze i tak źle i tak nie dobrze.;(
Z drugiej strony mając urządzonko, "grzechem" by było go nie wypróbować - samemu lub razem

[agusia_1]

Napisane przez aguha

Może mój TŻ czułby się źle, gdyby zobaczył np. że więcej przyjemości daje mi zabawka, a nie on sam.
Nie wiem czy jest sens rozmawiać z nim na ten temat.
Kurcze i tak źle i tak nie dobrze.;(
Z drugiej strony mając urządzonko, "grzechem" by było go nie wypróbować - samemu lub razem

Musisz z nim pogadać. Nawet jak na początku będzie niechętnie do tego podchodził to może z czasem się przekona U mnie właśnie tak było

[joanna-alicja]

Ja swój wibrator kupiłam wspólnie z mężem 12 lat temu...Nie używamy go zbyt często,ale dostarcza naszym wspólnym zabawom wiele przyjemności.Może jest trochę za duży,jak dla mnie...myślimy o kupnie czegoś nowocześniejszego.Może z cyberskóry?
Nasz "przyjaciel"kupiony był w sexshopie...przynajmniej można obejrzeć..
Nie traktuję tego jako substytutu mężczyzny,tylko wzbogacenie życia erotycznego.I Wam też tak proponuję....I polecam z całego serca...a przy miłości francuskiej bywa niezastąpiony

[śliweńka]

Dlaczego nie polecasz żelowego?Mój TŻ chciał mi kupić na na każdą okazje jaka się nadażyła ale go odwiodłam od tego pomysłu bo powiedziałam że nie chce sztucznego wole prawdziwego ale teraz sama już nie wiem czy bym chciała.

[ciapuszka]

hmmm ... tak sie naczytałam że już mój TŻ jest wałkowany co o tym myśli I właśnie mi napisał że nie ma w tym nic złego Urodzinki niebawem ... może sie zorientuje i kupi mi taki prezencik ??

[schatzsi]

Mój Tż jest bardzo konserwatywny i o takiej zabawce moge tylo pomażyć .A swoją drogą to ja nie rozumiem jak można być zazdrosnym o kawałek plastiku