Na Wspólnej-śmierć Ani - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-01-30, 20:37   #1
Basiula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 330
Wyślij wiadomość przez ICQ do Basiula

Na Wspólnej-śmierć Ani


Piękny,skłaniający do refleksji nad śmiercią odcinek.....
Basiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:41   #2
stokrotka:)
Raczkowanie
 
Avatar stokrotka:)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 261
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

wzruszyla mnie ta ostatnia scena...
stokrotka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:41   #3
maciek_k
Zadomowienie
 
Avatar maciek_k
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 056
GG do maciek_k
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

mnie nic nie jest w stanie bardziej skłonić do refleksji nad śmiercią niż świadomość istnienia hospicjów dla dzieci
__________________
Nie próbuj dyskutować z kretynem, bo najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a potem wykończy doświadczeniem...
maciek_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:41   #4
asia_z
Zakorzenienie
 
Avatar asia_z
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

to już był ten odcinek ??
__________________
asia_z jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:43   #5
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Mnie wzruszyło jak Igor przytulił Anię i mówił że bardzo ją kocha. To późniejsze jego wołanie rozpaczy "Ania przytul mnie!!" jakoś mnie wybiło, wg mnie było bardziej śmieszne niż tragiczne...
To tyle o moich odczuciach
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:45   #6
Izunia86
Wtajemniczenie
 
Avatar Izunia86
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 407
GG do Izunia86
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

A ja nie ogladalam Mama mi nagrala wiec jutro musze obejzec koniecznie .
Izunia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:46   #7
maciek_k
Zadomowienie
 
Avatar maciek_k
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 056
GG do maciek_k
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Cytat:
Napisane przez Biricchina
Mnie wzruszyło jak Igor przytulił Anię i mówił że bardzo ją kocha. To późniejsze jego wołanie rozpaczy "Ania przytul mnie!!" jakoś mnie wybiło, wg mnie było bardziej śmieszne niż tragiczne...
To tyle o moich odczuciach
mi to wołanie też się nie podobało
__________________
Nie próbuj dyskutować z kretynem, bo najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a potem wykończy doświadczeniem...
maciek_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-01-30, 20:48   #8
tootsie
Zakorzenienie
 
Avatar tootsie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

to przerażające stracić bliską osobę ja ogólnie to beksa jestem wiec nawet oglądając fikcyjne sceny w telewizji kręci mi się łezka w oku
__________________


tootsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:50   #9
Mirianka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirianka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Cytat:
Napisane przez maciek_k
mi to wołanie też się nie podobało
a mi sie własnie podobało,było takie inne... i te widoki szpitalnych korytarzy...
__________________

Mirianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:51   #10
hana1980
Raczkowanie
 
Avatar hana1980
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: BMW
Wiadomości: 183
GG do hana1980 Send a message via Skype™ to hana1980
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

a ja nigdy nie lubiłam te postaci wiec nawet sie ciesze ze jej juz nie bedzie
wzruszenie-poziom zero
__________________
Przyciąganie ziemskie to największy świata błąd.
http://www.korabiewice.empatia.pl/
hana1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:52   #11
*Jadis*
Raczkowanie
 
Avatar *Jadis*
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 207
GG do *Jadis*
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Mnie też wzruszył ten odcinek, bo bardzo lubiłam postać Ani Poza tym zawsze, gdy coś takiego oglądam, wyobrażam sobie, ze to ja umieram, albo ja kogos tracę, a właściwie wyobraźnia sama podsuwa mi od razu taki obraz. Ech.
*Jadis* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-01-30, 20:52   #12
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

a mi sie kiciu podobal. slodziutki musieli go bardzo wymeczyc ze tak grzecznie sobie spal i pokazali nature kotow: jak ktos jest chory to kot sie kladzie i promieniuje

a tak co do scenariusza to wydaje mi sie, ze Anie trzeba bylo usmiercic zeby zrobic miejsce dla Karoliny (pewno niebawem wroci ze Stanow, bo jej sie odwidza zachcianki studiowania na hamerykanskim koledżu ))
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:57   #13
maciek_k
Zadomowienie
 
Avatar maciek_k
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 056
GG do maciek_k
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

ja ze wspólną mam niewiele wspólnego, ale tyle co w zyciu zdążyłem zobaczyć to mi wystarczy żeby Damięckiej nie lubić - nie dośc że Ania wydawała mi się sympatyczniejsza, to jeszcze miała taki uroczy głos.. ech
__________________
Nie próbuj dyskutować z kretynem, bo najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a potem wykończy doświadczeniem...
maciek_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:57   #14
X-Pose passion Girl
Zadomowienie
 
Avatar X-Pose passion Girl
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 079
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Także należę do osób, którym postać Ani nie przypadła do gustu, więc nawet się cieszę, że nie będe musiała jej więcej oglądać... Tylko Igora mi szkoda. Ciekawe co teraz zrobi?? Może wstąpi do zakonu?? Albo Karolina wróci z U.S.A. i zawróci mu w głowie.... Kto wie
__________________
A w życiu ciągle trzeba na coś czekać...



Nasz synek Kacperek:
X-Pose passion Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 20:59   #15
goga1001
Zadomowienie
 
Avatar goga1001
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 1 091
GG do goga1001
Unhappy Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Scena nie byla zła. ale tak naprawde to nie chciałabym znaleść się wśród bliskich tak chorej osoby. A co dopiero na miejscu jej samej....
goga1001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:04   #16
Juda
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Za górami, za lasami...
Wiadomości: 5 135
GG do Juda
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Hm oglądałam dzisiejszy odcinek i zrobiło mi się smutno.
Nie chciałabym, żeby bliska mi osoba, w tym przypadku jest nią Krzysiek, odeszła z powodu tak strasznej choroby.
Zrobiło mi się smutno, kiedy wczułam się w rolę Igora, pomimo, że to jest wyreżyserowane, ale i tak są takie sytuacje na świecie.
Pomyślałam sobie, że przeciez miał z nią takie plany, chciał spędzić z nią resztę życia... To właśnie z nią chciał tworzyć coś co jest najpiękniejsze na świecie. To z nią chciał być do końca, w dobrych i złych chwilach.
Nie wyobrażam sobie siebie, gdybym miała stracić moją miłość...
Serce pękło by mi na wszystkie strony i podejrzewam, że może po długim długim czasie dopiero mogłabym zacząć myśleć normalnie.
Nauczyć się od nowa zyć. Nauczyć się żyć znowu samotnie, bez kogoś kto do tej pory wypełniał każdą wolną chwilę w moim życiu.
Nie wiem czy kiedykolwiek potrafiłabym podnieść się po takiej stracie.
Naprawdę nigdy niechciałabym przeżyć czegoś takiego.
Stracić kogoś kto ubarawiał moje szare życie na przeróżne kolory...
I chociaż nie lubię "Ani" (jakoś nigdy nie mogłam się przekonać do tej postaci) trochę chyba będzie mi jej brakowało w filmie.
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna.
Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał,
a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana.
A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje...

Juda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:07   #17
Mirianka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirianka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Cytat:
Napisane przez maciek_k
to mi wystarczy żeby Damięckiej nie lubić - nie dośc że Ania wydawała mi się sympatyczniejsza, to jeszcze miała taki uroczy głos.. ech
ja tak samo
__________________

Mirianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:10   #18
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Nie widzialam... Za pozno włączyłam Tv (napisy koncowe ). A ciekawa jestem jak to przedstawili.
Pewnie tez bym sie wzruszyla bo mnie rowniez takie sceny w filmach sklaniaja do refleksji. Zaraz sobie wyobrazam ze umiera ktos mi bliski albo ja sama.

A bardzo boję się śmierci.
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:11   #19
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Cytat:
Napisane przez maciek_k
ale tyle co w zyciu zdążyłem zobaczyć to mi wystarczy żeby Damięckiej nie lubić
haha tez jej nie lubie, a moj TŻ najbardziej nie lubi jej stop
w ktoryms odcinku byla w jakis takich dziwnych klapkach i obnazyla swoje stopy z dziwnymi palcami - od tej pory moj TŻ sie krzywi na samo wspomnienie tego
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-01-30, 21:15   #20
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Cytat:
Napisane przez Ines1985
A bardzo boję się śmierci.
to tak jak ja, mam jakas fobie przed smiercia bliskich mi osob. wydaje mi sie ze nie umialabym sobie poradzic ze smiercia kogos bardzo bliskiego. swiat legnalby dla mnie w gruzach...
ja nawet sie boje smierci w stosunku do moich kotow. czasem jak spia to mam dziwne odczucia jak sie nie ruszaja (one czasem tak spia, ze brzuszek im sie nie podnosi bo sa na wdechu czy cos takiego) i zaczynam je budzic zeby upewnic sie ze wszystko ok
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:18   #21
Oleczka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Gryfice
Wiadomości: 8 320
GG do Oleczka
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Mi także zrobiło się smutno po tym odcinku.Choć nie lubiłam Ani i na początku chciałam żeby ją uśmiercili tak teraz wolałabym aby wróciła...Nie wiem jak bym się zachowała gdybym straciła tak bliską osobę, ale to tylko serial...
__________________
Za mądra dla głupich, a dla mądrych zbyt głupia.
Zbyt ładna dla brzydkich, a dla ładnych za brzydka.
Za gruba dla chudych, a dla grubych za chuda.
Za łatwa dla trudnych, a dla łatwych za trudna.
Zbyt czysta dla brudnych, a dla czystych za brudna.
Spróbuj się domyślić gdzie to mam.
Oleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:23   #22
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

nie wiem, mnie odcinek specjalnie nie ruszył. zdziwiłam sie nawet, że tak krótko ją uśmiercali..bo znając na wspólnej myślałam, że będzie umierać do czwartku. a tutaj tak raz dwa trzy.
odcinek odcinkiem..ale jeśli chodzi o śmierć, to tez panicznie jej się boję. w ogole boję się, że coś może stać się bliskim. straszna panikara jestem.. ale wiem, że nie potrafiłabym sobie poradzić gdyby komuś coś się stało. umarłabym również. może nie fizycznie, ale psychicznie na pewno.
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:26   #23
BaByCaKe
Zadomowienie
 
Avatar BaByCaKe
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 1 759
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Cytat:
Napisane przez hana1980
a ja nigdy nie lubiłam te postaci wiec nawet sie ciesze ze jej juz nie bedzie
wzruszenie-poziom zero
To tak jak ja jak gdzieś przeczytałam, że Ania umrze to sie ucieszyłam .
__________________
BaByCaKe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:27   #24
maciek_k
Zadomowienie
 
Avatar maciek_k
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 056
GG do maciek_k
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

wiecie, drzewiej regularnie ogladałem Klan, który mi się oczywiście po jakims czasie kompletnie znudził, ale zawsze mnie ciekawiło kogo wplączą w głośne wydarzenia osttanich miesięcy - Daniel był na farmie Waco w teksasie, którą FBI zmiotło z ziemi, zakonnica miałą lecieć jakimś samolotem, który się rozbił w Afryce, a któryś z profesorów Daniela był w jednym z samolotów, które uderzyły w WTC. Ciekawe kogo uśmiercą na tych targach gołębi pocztowych za kilka miesięcy, gdy już nakrecą nowe odcinki :|
__________________
Nie próbuj dyskutować z kretynem, bo najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a potem wykończy doświadczeniem...
maciek_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:28   #25
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Cytat:
Napisane przez lain
to tak jak ja, mam jakas fobie przed smiercia bliskich mi osob. wydaje mi sie ze nie umialabym sobie poradzic ze smiercia kogos bardzo bliskiego. swiat legnalby dla mnie w gruzach...
ja nawet sie boje smierci w stosunku do moich kotow. czasem jak spia to mam dziwne odczucia jak sie nie ruszaja (one czasem tak spia, ze brzuszek im sie nie podnosi bo sa na wdechu czy cos takiego) i zaczynam je budzic zeby upewnic sie ze wszystko ok
Mam tak samo z moim psem. Tym bardziej ze zdarza mu sie zapadac w taki mocny sen, ze jak go wolam to w ogole nie reaguje, ani drgnie. Od razu zaczynam wtedy odczuwac dziwny niepokoj i tez go budze.
Tez boje sie smierci bliskich. Kiedy nie ma kogos z domownikow w domu a dzwoni telefon o jakiejs nietypowej godzinie (b.pozno albo b.wczesnie) to boje sie go odebrac aby nie dowiedziec sie ze cos złego sie stało.
Od razu wyprowadza mnie to z rownowagi i przez godzine wszystko sie we mnie trzesie .
Nienawidze tego swojego strachu.
Mam wrazenie ze jak strace kogos bliskiego to moj świat sie zawali.
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:32   #26
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Cytat:
Napisane przez Ines1985
Od razu wyprowadza mnie to z rownowagi i przez godzine wszystko sie we mnie trzesie .Nienawidze tego swojego strachu.
Mam wrazenie ze jak strace kogos bliskiego to moj świat sie zawali.
jak mój TŻ jedzie w weekend pociągiem do szkoły, to gdy tylko nie dostanę raportu (przy wysłanym smsie), od razu stają mi przed oczami straszne sceny, które wyprowadzają mi z równowagi. i nieważne, że jak pociąg jedzie to czasem traci się zasięg. nieważne..
racjonalne myśli nie docieraja, tylko wielki ogromny strach.
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:36   #27
Kobieta_słonecznik
Zakorzenienie
 
Avatar Kobieta_słonecznik
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Dobrze, że przy okazji poruszyłyście temat śmierci.... bo często jest to temat tabu, ludzie nie chcą o niej rozmawiać, boją się..., a tak naprawdę śmierć jest naturalną, nieuniknioną koleją rzeczy.
Jasne, trudno się z nią pogodzić, zawsze jest bolesna, kiedy tracimy kogoś bliskiego....
Ale powiem Wam, że należy o niej rozmawiać, szczególnie jeżeli osoba śmiertelnie chora chce i potrzebuje tego. Wiem z własnego doświadczenia, że takim osobą to bardzo pomaga.
Dlatego nauczmy się rozmawiać o śmierci... może wtedy chociaż trochę przestaniemy sie jej bać...
Kobieta_słonecznik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:39   #28
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Cytat:
Napisane przez Ines1985
Kiedy nie ma kogos z domownikow w domu a dzwoni telefon o jakiejs nietypowej godzinie (b.pozno albo b.wczesnie) to boje sie go odebrac aby nie dowiedziec sie ze cos złego sie stało.
oj znam to uczucie
szczegolnie, ze w ciagu ostatnich 2 lat tak dowiadywalam sie o smierci dziadkow. w ogole nie lubie jak dzwoni telefon domowy, bo na domowy zazwyczaj ktos dzwoni jak cos jest nie tak :/
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:47   #29
ciekawa_świata
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 377
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

A ja się wzruszyłam
wiadomo, serial, scena, wyrezyserowane, ale mimo to
__________________
koniec.

ciekawa_świata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-30, 21:49   #30
Juda
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Za górami, za lasami...
Wiadomości: 5 135
GG do Juda
Dot.: Na Wspólnej-śmierć Ani

Ja smierci się nie boję.
Przyjdzie mój czas to przyjdzie.
Chociaż klika miesięcy temu, zanim pojawiłam się na wizażu,
próbowałam stanąć okow oko ze śmiercią, chciałam popełnić
samobójstwo. Nie bałam się.
Pierwszy raz w życiu nie bałam się.
Byłam pewna tego, ale jedak to nie był czas dla mnie.
Widocznie "moja świeca jeszcze się pali" i widocznie mam coś do wykonania na tej szarej planecie.
Muszę jeszcze istnieć i pozostawić po sobie jakiś ślad.
Jakąś cząstkę, nawet tą nienamacalną.
Kiedy spełnię się bedę wiedziała, że przyszedł czas.
Coś się kończy coś się zaczyna.

Możecie mnie wyśmiać, ale wiem, ze tam nie jest tak źle.
Byłam jedną nogą po drugiej stronie.
Wzięłam taką ilość tabletek, że sam lekarz dziwił się, że w ogóle
wytrwałam tyle godzin.
I może inni myślą, że głupotą jest opowiadanie o "tunelu i światełku".
Tylko w takim razie skoro to jest głupota, to dlaczego Ja już to widziałam?

Do dziś nie potrafię sobie tego racjonalnie wytłumaczyć.
Widocznie coś tam musi być. Jest też coś, ktoś, kto wie kiedy przyjdzie mój czas. Jak przyjdzie- dobrze- płakać nie bedę.
Nie przyjdzie- jeszcze lepiej- mam trochę więcej czasu na spełnienie
marzeń i odkreślenie listy rzeczy do zrobienia.
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna.
Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał,
a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana.
A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje...

Juda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:17.