jak to możliwe???

[wiwisekcja]

Wiem wiem wiem, że nie powinnam tego robić sama, ale się zawzięłam i musi się udać tylko powiedzcie jak to możliwe że w ciagu 3 godzin po raz trzeci nakładam 12 procentową wodę utleniona na moje cholerne czarne wlosy i one nadal są czarne???? Przeciez to czysty perhydrol do cholery?????????????????? ?????

[Wisnia]

Napisane przez wiwisekcja

Wiem wiem wiem, że nie powinnam tego robić sama, ale się zawzięłam i musi się udać tylko powiedzcie jak to możliwe że w ciagu 3 godzin po raz trzeci nakładam 12 procentową wodę utleniona na moje cholerne czarne wlosy i one nadal są czarne???? Przeciez to czysty perhydrol do cholery?????????????????? ?????

matko boska!!!!!
przeciez zniszczysz sobie kompletnie wlosy.... nic Ci nie dało do myslenia jak pierwszy raz nieposkutkowało?
ja bym w takich okolicznosciach zaniechala prob stania sie blondynka... szkoda wlosow

[asia_s]

no perhydrol to nie jest, bo on ma stężenie 30 %, ale co fakt to fakt zlituj się nad sobą i odpuść. Włosy masz czarne naturalne czy farbowane? Jak farbowane to nic dziwnego, a jak naturalne, to możesz mieć po prostu włosy odporne na farbowanie czy rozjaśnianie

[wiwisekcja]

Ale ja nie chcę byc blondynką za żadne skarby!!!, chcę jedyne przełamac ten czarny kruczy ochydny kolor zeby były takie trochę kasztanowe....zmyłam..i nic włosy są dokladnie takie, jak były! Jak nie poskutkowało pierwszy raz pomysałam ,że za krótko...drugi to samo...ale teraz już się załamałam śa dokładnie takie jak były!!!! Włosy są farbowane na granatową czerń...i to właśnie jej chce się pozbyc , ale tak jak mówię chcę jedynie troszkę odbarwić włosy wydawało mi się że nic mocniejszego niż 12 procentowa zageszczona woda utlenionna nie ma!!!!! Jest?

[asia_s]

no perhydrol to nie jest, bo on ma stężenie 30 %, ale co fakt to fakt zlituj się nad sobą i odpuść. Włosy masz czarne naturalne czy farbowane? Jak farbowane to nic dziwnego, a jak naturalne, to możesz mieć po prostu włosy odporne na farbowanie czy rozjaśnianie

[ma-li-na]

O mooj Boże 3 razy?? daj sobie spokój zobaczysz jutro jak zniszczyłas włosy! jesli sa farbowane ti dziekuj Bogu ze nie zeszedł kolor bo byłabys ruda jak marchew!!!

[wiwisekcja]

Ale ja chce byc ruda właśnie!!!! A tu nic! Chce zeby sie rozjaśniły tak zeby były takie miedziano brązowo rude tak zebym mogła polozyc kasztan. Wlosy sa dokladnie takie jak były, jakbym nic z nimi nie robiła. ego ze nalozylam Czy to mozliwe ze to dlatego ,że nalozylam sama wodę?

[mar_go]

Woda utleniona działa z dużym opóźnieniem. Ma-li-na ma rację - wieczorem lub jutro spojrzysz w lustro i się załamiesz... no a zniszczonych włosów wodą utlenioną na farbowane na czerń nie zazdroszczę... Miałam kolezankę, która rozjaśniała i rozjaśniała i nic. A rano w lustrze zobaczyła platynowa blondynkę... A potem podczas mycia wykruszyły się jej włosy. Rany dziewczyny, naprawdę czasami trzeb asię oddać w ręce specjalisty.

[wiwisekcja]

Jak to ...z opóżnieniem??????? Jejku ja to zmyłam, wysuszyłam włosy i wygladaja tak samo....poczytwałamw międzyczasie i juz wiem ,ze w tym celu uzywa się dekoloryzatora, choć przecież on nie zawiera nic innego poza wodą utleniona własnie! Jak pytałam fryzjerki do ktorej chodze się strzyc powiedziała zebym zmieszała wode utleniona z szamponem i to naozyła kilka razy i powinnam miec odcień rudawy właśnie....dupa blada jestem czarna jak bylam i nie naloże juz czarnej farby never!

[nejka]

ojjj moze byc ostro jutro. No ja bym az tak nie ryzykowala , wole isc do fryzjera.

[emyot]

Ojej... nakłądaj szybko jakąś odżywkę regenerujacą... A następnym razem może rozjaśniacz na pare minut? Bo woda utleniona to paskudztwo...

[Wisnia]

Napisane przez wiwisekcja

Ale ja nie chcę byc blondynką za żadne skarby!!!, chcę jedyne przełamac ten czarny kruczy ochydny kolor zeby były takie trochę kasztanowe....zmyłam..i nic włosy są dokladnie takie, jak były! Jak nie poskutkowało pierwszy raz pomysałam ,że za krótko...drugi to samo...ale teraz już się załamałam śa dokładnie takie jak były!!!! Włosy są farbowane na granatową czerń...i to właśnie jej chce się pozbyc , ale tak jak mówię chcę jedynie troszkę odbarwić włosy wydawało mi się że nic mocniejszego niż 12 procentowa zageszczona woda utlenionna nie ma!!!!! Jest?

a co to jest zageszczona woda utleniona????

matko boska, chemia sie zatrzesie w posadach zaraz :P

ale nie o tym chcialam, sa inne metody usuwania niechcianego koloru, mniej inwazyjnie - destrukcyjne:
profesjonalnie w salonie fryzjerskim
lub w domowym zaciszu: kiedys na wizazu czytalam ze szampony przeciwlupiezowe dobrze wymywaja kolor, wogle czeste mycie wlosow pomaga. i cierpliwosc.
ja nie raz mialam nie ten kolor na glowie ktory zamarzylam sobie, wygladalo to bardzo zle ale nigdy by nie katowala swoich wlosow 12% woda utleiona 3 razy pod rzad, zwlaszcza jak efektow nie bylo widac za pierwszym razem...

[wiwisekcja]

ale jak to jutro, no chcecie zebym zawału dostała?????? Czemu jutro????

[nask]

To może lepiej kup jakąś dobra odżywkę? Taką głeboko regenerującą?

Mi też woda utleniona zadziałała na drugi dzień A wylałyśmy z kumpelą całą buteleczkę na 2 głowy

A czemu jutro.... może dlatego, że woda utleniona wybiela (odbarwia) kolor włosów, a żeby zeżreć cały ten kolor, musi przeniknąć przez cała strukturę włosa i trochę to trwa...

[wiwisekcja]

Chcialam powiedziec ,że jestem cudownie ruda . Kupiłam dekoloryzator "becolor b special plus" nalozylam na jakies 15 min i mam cudowne rude pasemka!!!! jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeees ! jeeeeeeeeeeeeeeeees! jeeeeeeeeeees!

[nejka]

no to najlepiej jeszcze kuip dobra odzywke. Pozdro))

[KENZO]

Ale odwazna jestes - ja sie boje nawet za czesto suszarki uzywac zeby sobie czasem wlosow nie przesuszyc,nakladam tony masek i wogole mam fiola na punkcie wlosow wiec za zadne skarby nie odwazyalbym sie na to co ty

[wiwisekcja]

wyszlo rewelacyjnie!!!!!

[ma-li-na]

Napisane przez KENZO

Ale odwazna jestes - ja sie boje nawet za czesto suszarki uzywac zeby sobie czasem wlosow nie przesuszyc,nakladam tony masek i wogole mam fiola na punkcie wlosow wiec za zadne skarby nie odwazyalbym sie na to co ty

ja tez mam fioła na punkcie włosoow ! tony odzywek itp cuz z tego ze bede miec kolor jaki chce włosy zniszczone sa znacznie gorsze od najgorszego koloru!dla mnie nie ma nic bardziej odpychającego

[Mona27]

Jeżeli jesteś zadowolona z efektów to gratuluję, może jednak udostępnisz nam jakąś fotkę przed i po bo aż mi się wierzyć nie chce że po takiej ingerencji włosy wyglądają normalnie

[wiwisekcja]

załączam fotki ooo je nie jestem już czarna wrona!!!! TYlko skora czerwona jeszcze ale jestem w szoku hahaha a mowili ze sie nie da! HA!

[wiwisekcja]

i jeszcze jedno ...ale się cieszę z 10 fryzjerów powiedziało mi ,że się nie da noooo, jak się nie da jak się da!!! Rozjaśniacz plus czerwony falax ( czerwien venecka) i jest slicznie, ja w kruczo czarnych włosach wygladałam starszliwie staro...lalalala ! ok dolączam jedno przed ale to nie byla jescze ta czern granatowa tylko zwykły czarny na tym zdjęciu po prawej . No i same wlosy ...prosze.... błyszczą???? Błyszczą !

[Mona27]

Wow, nie powiem jestem pod wrażeniem nawet włoski ładnie się błyszczą, jak dla mnie wyglądałaś fajnie w czarnych i w tej czerwieni weneckiej też ładnie. Najważniejsze że czujesz się lepiej i jesteś zadowolona. Masz dosyć krótkie włosy więc nie będzie problemu nawet gdy włoski stracą nieco na kondycji. Pozdrawiam i gratulują odwagi

[wiwisekcja]

Wcale nie sa takie krotkie tylko mam je za uszy....do odwaznych swiat nalezy , wlosom nic nie jest sa jedwabiste w dotyku tak jak były...a te czarne napawde mnie postarzaly , no ale teraz jestem zadowolona bardzo. Na mpoich wlasnych taka czerwien bedzie juz wychodziła samym fallaxem bez problemu bez zadnego odbarwiania...huuuraaa!!! !

[kasienka.b]

Po 1 znizczysz wlosy, a po 2 perhydrol jest 30% a nie 12

[karo-la]

Wiwisekcja BŁAGAM-napisz gdzie kupiłaś ten dekoloryzator, za ile i jak go użyłaś-ja już wariuję-od fryzjera do fryzjera i najlepsze salony rozkładają ręce albo każą płacić 500zł.(sic) Mam ten sam problem co TY.Wyszło Ci pięknie:P

[karo-la]

plizzzzzz?

[tekla_x]

Masz dużo szczęscia bo wyszło bardzo ładnie

[wiwisekcja]

Już wszystko piszę, ten dekoloryzator kupiłam w sklepie z artykułami fryzjerskimi ( jeśli ktoś z Warszawy, to na bazarku pod halą Wola ) był w takiej niebieskiej torebce ze srebrnymi napisami wymiary 10 na 10 cm...nie pamietam nazwy firmy bo wywaliłam już opakowanie ale miał napisane wielkimi srebrnymi literami "B ecolor B special plus", Kosztował jakies 6 zł, nie miał niestety napisów po polsku i był du uzytku w salonach fryzjerskich. Miesza sie go z wodą utlenioną ( tą zagęszczona własnie z której ktos wyżej się nabijał kosztuje 5 zł ) I tyle. Jak sie go wymiesza ma konsystencję bardzo bardzo gestego kremu, cos jakby guma wręcz i nie "puchnie" tak jak znane mi dotychczas dekoloryzatory. To chyba wszystko co mogę powiedzieć. A!!! Ważne , ja nie nakładałam go na całe włosy tylko warstwami ,grzebieniem a właściwie jego czubkiem zrobiłam mnóstwo mnóstwo pasemek, tak mniej więcej 5 mm od skóry a i tak jest czerwona więc przestrzegam przed kładzeniem go na skórę głowy.
No....i żśyczę powodzenia. Dziś umyłam włosy i jest super, są trochę sztywniejsze i lepiej się układają . Ta daaaam .

[ma-li-na]

no no musze przyznac ze wyszło swietnie ! zdecydowanie lepiej ci w tych czerwonych niz w czarnych