czy któras z was używała może juz balsamu do włosów z nowej serii Gliss Kur AROMA Shwarzkopf??

[dufinka]

[dufinka]

chodzi o nową serie--różowa i pomarańczowa---do wlosów zmęczonych i osłabionych(chyba),a druga do zniszczonych. Jezeli uzywałyscie to jakie wrażenia???

[cosma]

Ja mam tą różową.Nie była tania-kosztowała 23 zł.
W sumie żadna rewelacja,zwykła maseczka do włosów,ma raczej działanie aromaterapeutyczne.Fataln ie że trzeba ja trzymać na włosach aż 15 minut.Szkoda kasy na nią,za ta cenę mozna kupić coś lepszego.

[MagJa]

Podbijam, bom też zainteresowana, chociaż bardziej tą pomarańczową serią. Różowa pachnie dla mnie identycznie jak seria z jedwabiem, a tego zapachu nie lubie Ale to tylko moje subiektywne odczucia po niuchaniu butelki z szamponem w sklepie

[Hela_Bertz]

Ja tak trochę nie na temat, ale też o nowościach "do włosów' a mianowicie o szmponie i odzywce Timotei z mleczkiem migdałowym i wanilią do włosów suchych , zniszczonych.
Odradzam tę serie. Wanilię widziała chyba przez szybę. Pachnie głownie gorzkimi migdałami, a po pewnym czasie przypomina też pistacje(kolor również zielony!!!!) miło się nią myje(pieni się, sliski) ale niestety wysusza włosy, a co gorsza powoduje u wrażliwcow jakieś podraznienia skóry glowy...Szkoda, bo seria wyglądała na fajną, a niestety fajna nie jest...Także , ja ostrzegam!))0