Clinique Superfit Oil - FreePodkład beztłuszczowy

czesto zmieniam podkłady , probuje testuje,i ostatnio padło na qlinique superfit , bo ta marka opracowana jest przez dermatologów produkty sa bezzapachowe i antyalergiczne , pielegnacji uwielbiam,szukałam czegos lekkiego co zostanie ze mna przez cały dzien i mój makijaz tez bedzie zadowalajacy czyli ukryje pory naczynka ładnie wyrówana koloryt ,i tak jest w przypadku tego produktu ,ładnie wtapia sie w skóre , matowi no nie jest to mat całodniowy ale 2-3 poprawki pudrem sypkim i jest ok bo ten fluid chłonie puder sypki i razem z nim tworzą taka druga strukture skóry , niewidoczną na twarzy ,chyba ze ktos przesadzi z iloscia to tak ,co jeszcze... puder ładnie wygładza nie wchodzi w pory , moze nie ma doskonałego krycia ale mi wystrcza zakryje naczynka , nie czuc go na twarzy , skóra oddycha , nie uczula i nie jest zapychający , troszkę brudzi ubrania , uzyty bez pudru daje efekt zdrowej , naturalnej cery z taka lekka poswiatą , niestety sam u mnie długo nie wytrzymuje ale polecam za taka cena warto bo nie obciaza skóry , i jest mega wydajny a kolory ?chyba 6-czy 7 odcieni z bezem i rózem kazdy cos znajdzie dla siebie ...ogólnie polecam Używam tego produktu od: 1tyg Ilość zużytych opakowań: w trackie 1

Zależało mi na delikatnym podkładzie, niekryjącym, tylko subtelnie podkreślającym ładną cerę, dodatkowo beztłuszczowym, ujednolicającym koloryt. Oto co otrzymałam. Podkład faktycznie nie kryje, to należy podkreślić, bo gdy szukamy mocniejszego krycia, zawiedziemy się. W mojej opinii jest to taki trochę mocniejszy krem koloryzujący. Nie przykryje ani przebarwień, ani żyłek, ani tym bardziej większych niedoskonałości. Po prostu delikatnie wyrówna kolor cery. Ja nie byłam do końca zadowolona z mojego odcienia- naturalnego (niby) bo nie do końca dostosowywał się do mojej jasnej cery, a wszelkie inne odcienie były już za ciemne. Tak więc kolorówka dosyć słaba. Konieczne jest stosowanie korektora w razie chęci dokładniejszego krycia. Pod względem poszukiwanego matu- z tym sprawa jest dziwna. Początkowo podkład wchłania się do matu, ale jest to taki dziwny, płaski mat, twarz nie wygląda świeżo i promiennie po zastosowaniu podkładu. Dodatkowo po ok godzinie moja strefa T zaczynała się dosyć nieestetycznie błyszczeć. Puder musiał być w użyciu kilka razy dziennie, by nos się nie świecił jak latarka. Warto także dodać, że ogólna trwałość podkładu była dyskusyjna- po całym dniu zostawało go na buzi tak ledwo ledwo. No i wcale nie był przyjemny w aplikacji, nie rozprowadzał się na twarzy gładko- dodam, że aplikowałam go ręką. Potrafił też niezbyt ładnie podkreślić suche skórki. Podsumowując- podkład jest bardzo lekki, nie zapycha, nadaje się do cery mieszanej, choć moim zdaniem najlepiej sprawdzi się przy buzi bezproblemowej, nie mającej nic do ukrycia- czyli przy rzadko której. Używam tego produktu od: ok. 1 rok Ilość zużytych opakowań: 1 op.

Kupiłam go za poleceniem pani w Douglasie, bo chciałam trwały podkład do zakrycia mojej problemowej niestety cery. Nie jestem zadowolona. Na mojej buzi fluid zupełnie nie zachowywał się tak jak w opisie produktu. Po pierwsze bardzo słabo kryje, nie matuje zupełnie nawet na początku, po niecałej godzinie buzia świeci się jak latarnia od tłuszczu. Po całym dniu jak zmywałam twarz wacikiem to ledwo było go na nim widać, ponieważ wcześniej już cały wyparował. Po drugie opakowanie - wygodne, ale z aplikatora wylewa się podkład i paćka zakrętkę i wszystko w koło. Dodam jeszcze, że podkład jest bardzo rzadki, co ułatwia mu wylewanie się. Na plus to to, że rozprowadza się dobrze, nie robi smug ani plam. Za takie pieniądze oczekiwałam jednak czegoś bardziej trwałego i chociaż trochę matującego, ale wniosek jest taki, że do tłustej i problemowej skóry się nie nadaje. Używam tego produktu od: miałam w tym roku Ilość zużytych opakowań: 1,00

Używam podkładów w płynie sporadycznie, nie testowałam zbyt wielu, ale ten wydaje mi się niezły. Nie czuję go na twarzy, jest średnio-mało kryjący, ale zdecydowanie poprawia wygląd cery. Jeśli go starannie rozprowadzę (nie zawsze mi to dobrze wychodzi, nakładam go palcami), to daje dosyć naturalny efekt, tzn w słońcu oczywiście widać, że mamy coś na twarzy, ale na pewno nie jest to wielka "tapeta" czy maska. Dla mnie produkt bardzo dobry na wieczór, do sztucznego światła, gdy chcę zrobić większy makijaż, nie wysusza, trwały, wygląda w miarę naturalnie i jest bardzo lekki. Nie daję pięciu gwiazdek, ponieważ nie jest idealny, no ale dla mnie idealny to byłby taki, którego nie byłoby widać, a jednocześnie korygowałby cerę (dlatego 5 gwiazdek ma u mnie podkład mineralny w kamieniu Clinique). Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania

Nic nie robi, nie kryje, nie nawilża, nie matuje, nie ujednolica, nic nie robi, oprócz tego, ze ciemnieje na buzi, nie współgra z moją mieszaną cerą, gdzie powinien się sprawdzać idealnie, a oprócz tego kolor który posiadam 05 neutral wydaje się szary. Poza tym jest dość drogi, więc to są chyba jakieś kpiny, że za taką kasę otrzymujemy taki bubel! opinie na temat tego podkładu nie są zachęcające, więc to mowi samo za siebie. Jedyny plus, to chyba tylko to, ze mnie nie zapchal. Używam tego produktu od: już nie używam Ilość zużytych opakowań: troche z 1 buteleczki

Miał być do wszystkiego a okazał się do niczego... Podkład jest ciężki i ewidentnie nie służył mojej cerze. Wysusza i podkreśla suche skórki. Po jakimś czasie lubi się wałkować. Po paru godzinach niemiłosiernie się świeci. Duże rozczarowanie. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Jestem calkowicie rozdarta przy wystawianiu opini na jego temat. Jakies 4 lata temu kiedy zaczelam go uzywac, bylam nim oczarowana, zachwycona, zakochana i myslalam, ze jest to milosc do grobowej deski (mam cere sucha, ale z okazjonalnymi wypryskami). Uzywalam go razem z pudrem Clinique\'a -Blended Face Powder) i naprawde myslalam, ze jest to duet nie do zdarcia. Na poczatku uzywalam odcienia honey, bo lato, pozniej byl neutral i tak na zmiane, ale pozniej jakos prawde mowiac zaczal mi nie podchodzic, moze moja cera sie zmienila, albo cos oni zmienili w skladzie, ale moja cera juz nie wygladala tak zachwycajaco jak wczesniej. Teraz z tego co wiem i tak jest wycofany z produkcji, dlatego chyba mi go nie zal:) Używam tego produktu od: 4 lat Ilość zużytych opakowań: 5 albo 6 calych opakowan

Niestety nie znalazłam plusów, ciemnieje, nie matuje, zapycha pory przeokrutnie!!! Nie wygładza, zbiera sie w załamaniach skóry i porach, kolory beznadziejne, nawet najlepiej dobrany po godzinie zmienia sie na twarzy w pomarańczowy koszmar... Zmienia się też po czasie konsystencja na twarzy. Oddziela się od skóry, pomimo niezwykle oszczednej aplikacji i dokładnego roztarcia. No niestety nie polubiliśmy się. Uwielbiam markę Clinique, ale podkłady są okropne. Używam tego produktu od: jakis czas temu Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Dla mnie największy minus to brak nawet minimalnego krycia, dużo się trzeba wspomagać korektorem. Niestety nawet w ujednolicaniu koloru cery nie jest mistrzem. Względny mat u mnie to 4 godziny, potem zaczyna się świecić. Po siedmiu godzinach już spływa z twarzy. Nie warto Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Jestem posiadaczką tego pudru od paru miesięcy,lubię zmieniać podkłady nie jestem fanatyczka jednego chociaż na wielkie wyjscia i okazje na ktorych musze długo dobrze wygladac wciąż króluje u mnie DW Estee Lauder,zachęcona próbką,która się sprawdziła zakupiłam:)Uzywam odcienia 05 neutral:)Mam skórę zaczerwienioną,najbardziej na nosie więc mimo ,że podkład ma konsystencję płynną i ma się wrażenie że nie da sobie rady :)wprost przeciwnie działa!!!Zostaje na swoim miejscu dopasowując się,jak obiecuje producent to ten duży plus:)Podkład wytrzymuje na mojej skórze cały dzień matując ją i wyrównując,nie zauważyłam też zmiany koloru:) po paru godzinach jednak u mnie wymaga poprawek ale tylko na nosie bo taka uroda mojego nosa:( nie zapycha porów za to kolejny plusik.Nie przyszkadza mi jego zapach,jedynie ta lejąca konsystencja ale nakladam go pędzlem i wystarcza naprawdę niewielka ilość żeby pokryć skórę równomiernie.Podejrzewam tylko ,że jeśli naprawdę mamy co ukryć podkład nie da sobie rady i trzeba użyć korektora:)

Mając maleńka próbkę , byłam zachwycona, potem kupiłam tester i zachwyt minął. Po pierwsze - co jest dla mnie ważne, jest widoczny na twarzy i jak go czuję (ten ciężar:) - a to jest niestety dla mnie nie do przyjęcia. Może gdybym miała idealną cerę... Nie matuje wcale:) Gorzej - pory stają się widoczne jeszcze bardziej, nie wiem jak on to robi, ale je po prostu podkreśla :mdleje: Madziczka dobrze to okresliła - że dodatkowo zostawia "tynkową" powłoczkę. Gryzie się z kremem Vichy- no a dlaczego? ta sama półka, więc o co chodzi? Ale ma jeden jedyny plus, no może dwa;) Kolor! idealny naturalny beż nr 17. Tępo się rozsmarowuje, ale mi się to niewiedzieć czemu podoba. I to by było na tyle. Ja go nie kupię, ale innym, z normalną cerą, bez widocznych porów mogę polecić. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: pół testera

Podkład fanatstycznie stapia się ze skórą, dodatkowo matując ją odrobinę. Dzięki lekkiej bardzo płynnej konsystencji łatwo się aplikuje. Niestety nie jest zbyt trwały. Znaczną wadą kosmetyku jest to że nie posiada żadnych filtrów przeciwsłonecznych. Opakowanie lekkie, estetyczne z wygodnym wąskim aplikatorem. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno (17)

Używam tego podkładu ze względu na odcień-13 almond, który wspaniale wtapia się w moją skórę, nadając jej piękny kolor. Jest lekki, ma przyjemny zapach nie powoduje powstawania zaskórników i nie roluje się tylko dobrze rozprowadza. Jedyny minus, że po paru godzinach buźka się świeci ale wówczas można nadrobić pudrem. Nie zawsze mogę sobie na niego pozwolić ze względu na cenę dlatego używam na przemian z maybelline.

Próbki koloru 5 - Neutral dostałam przy okazji zakupów i prawde mówiac - gdybym miała komu, to bym je oddała ;) Podkład w teorii zupełnie nie dla mnie :D Mam cere raczej normalna, bezproblemową, a ten przeznaczony jest mieszana w kierunku tłustej. Nie oczekuje od podkłądu matowienia, ani krycia, bo raczej nie błyszcze i nie mam wyprysków/przebarwien. no i ten kolor - jaka 5, skoro z innych podkłądów dobieram 2-3...?! Poczatkowo irytacja - co za wodnista konsystencja?! Częśc wylała się z saszetki przy otwieraniu. Ale uzyłam - i mocno sie zdziwiłam. Podkład okazał sie zupełnie inny, niz oczekiwałam. Kolor - idealnie wtopił sie w moja twarz, znacznie ciekawiej, niz guerlain czy dior, kolory jasniejsze. Był bardzo lekki, zadnej tapety na twarzy, w ogole nie widac, ze cos mam ;) Matowienie - owszem, idealnie wyglada na warstwie skwalan/aromesencja+ krem decleora - nie ma natłuszczenia, ale lekkie rozswietlenie. Krycie - bardzo delikatne, raczej tonuje i wyrównuje karnację, na maskowanie niedoskonałosci nie mozna liczyc. Nie ciemnieje, nie podkresla suchych skórek z upływem czasu...W sumie wyglada na twarzy bardzo dobrze, choc jego opis powinien brzmiec: lekki, wyrownujacy koloryt podkład dla cery normalnej dla makijazu typu no-makeup ;) Używam tego produktu od:2 tygodni Ilość zużytych opakowań:próbki

Podkład ma dobrą konsystencję, niestety po 3h na twarzuy tworzy maskę - a to dla mnie kategorycznie dyskwalifikuje jakikolwiek fluid. Podkład zmienia kolor na ciemniejszy o jakieś 2 tony. Tragedia. Poza tym moja mieszana cera zaczęła się po niej BARDZO świecić, gromadzi się on wtedy w załamaniach mimicznych skóry. Porażka. Używam tego produktu od:10 dni Ilość zużytych opakowań:zaczęte 1

Dla mnie jest bardzo dobry. Mam cere tłustą z tendencją do zaskórników i krostek. Ten podkład nie "zapycha" mojej skóry, wygląda pięknie nawet po 12 godzinach. Niestety bardzo słabo matuje (dla mnie to nie problem bo używam w ciągu dnia bibułek matujących i pudru w kompakcie) ale dobrze kryje nie tworząc przy tym maski. jest stosunkowo niedrogi i wystarcza na ok 9 miesięcy. Konsystencja bardzo rzadka, dobrze się rozprowadza, odpowiednio nawilża. Niestety nie chroni przed słońcem :( Bardzo fajna gama kolorystyczna, dla mnie bardzo dobry jest odcień 06healthy, nie za jasny i nie za ciemny :) Używam go na zmianę z podkładem la roche-posay unifiance fluide mat i estee lauder double wear stay-in-place makeup. Używam tego produktu od:roku Ilość zużytych opakowań:1

Chorowałam na ten podkład bardzo długo- ale ze względu na cenę bałam się go kupić w ciemno, poprosiłam wiec panią w sephorze o próbki- dostałam 5 - wow, i dobrze się stało ze najpierw go wypróbowałam, bo stwierdzam z przykrością że chyba były by to pieniądze wyrzucone w błoto. Podkład bardzo tępo się rozsmarowuje, to jest jakaś masakra! podkreśla suche skórki i włazi w pory, do tego miałam wrażenie ze je zapycha (dziwne, bo jest beztłuszczowy i chyba z tego względu nie powinien)po zmyciu go z twarzy pory były jakieś nabrzmiałe- skóra sucha ziemista, po prostu źle wyglądała, dla mnie nieodpowiedni Używam tego produktu od: używałam jakieś 3- 4 tygodnie temu Ilość zużytych opakowań: kilka próbek

Podkład kupiłam z sms-ową zniżką w Sephorze. Chciałam inny, ale nie było mojego odcienia, a ja potrzebowałam czegoś na "już". I jak to często bywa, pośpiech był złym doradcą. Potrzebowałam czegoś na lato,do cery mieszanej, w miarę kryjącego i przede wszystkim - trwałego, konsultantka zachwalała ten;-) Nie powiem - idealnie dobrała mi odcień - nr 17(Cream). Podkład wygodnie się aplikuje, dzięki buteleczce z dzióbkiem. Nic się nie wylewa w nadmiarze. Konsystencja podkładu jest bardzo rzadka, ale ku niemiłemu zaskoczeniu, rozsmarowuje się go bardzo tępo :-( Nie z każdym kremem nawilżającym współpracuje dobrze. Dodatkowo wchodzi mi w pory, zostawią taką suchą "tynkową" powłoczkę.I niestety po kilku godzinach ciemnieje, co uwidacznia się szczególnie na linii żuchwa- szyja. Bardzo słabo kryje i przede wszystkim - szybko się ściera, nawet przypudrowany porządnie sypkim pudrem. I to są, jak dla mnie, dwie główne wady tego podkładu i dwa powody, dla których już go więcej nie kupię. W strefie "T" wytrzymuje 2-3 h, potem wszystko znika, a wszystkie moje niedoskonałości są znowu widoczne :-( Od podkładu o przedłużonej trwałości, oczekuję więcej. Nie chcę mu jakoś drastycznie zaniżać oceny, bo miałam do czynienia z gorszymi podkładami. Po prostu obietnice producenta, co do trwałości i krycia, na mojej twarzy się nie sprawdziły i więcej już go nie kupię. Jak dla mnie - nieadekwatny stosunek ceny do jakości. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego