Zamień chemiczne kosmetyki i drogie zabiegi w spa na jedną, wyjątkową szczotkę! Wykonana w 100% z roślin - oprawa z drewna bukowego, włosie z kaktusa agawy oraz bawełniana przepaska na dłoń, jest całkowicie naturalnym przyrządem do domowej pielęgnacji ciała. Regularne szczotkowanie zapewnia elastyczność skóry, stymuluje układ odpornościowy oraz poprawia samopoczucie.
LullaLove Szczotka do Masażu na Sucho AKC0052 1 szt.
37,95 zł
Opinie użytkowników
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Znalazłam dla niej podobne, aczkolwiek nieco inne zastosowanie...
Brakuje mi w niej efektu większego pocierania i to chyba główny powód, dlaczego ideałem nie jest, ale za to świetnie sprawdza się jako szczotka pod prysznic. Uwielbiam łączyć jej właściwości z ulubionym olejkiem pod prysznic (patrz: moje hity) oraz którymś z peelingów i działać w taki sposób.
Szczotkę polskiej firmy Lullalove kupiłam zaraz po ciąży, aby poprawić stan mojej skóry. Głównie zależało mi na pielęgnacji obszaru okolic brzucha i ud. Zaskoczyło mnie, że jest taka duża- zajmuje prawie całą moją dłoń. Na szczęście umieszczono na niej specjalny pasek, który ułatwia trzymanie szczotki w ręku. Ogromną zaletą jest też fakt, że szczotka została wykonana z naturalnych materiałów.
Szczotkę używałam przed kąpielą, na suchą skórę. Później brałam prysznic i nakładałam ulubiony balsam.
Z tą szczotką nie polubiłyśmy się od razu. Podczas pierwszego użycia zaskoczyła mnie intensywność jej działania. Szczotka dość mocno, i niestety nieprzyjemnie, tarła skórę i na samą myśl, że w kolejnych dniach mam powtórzyć ten zabieg, czułam niechęć. Mimo nieprzyjemnych doznań, postanowiłam dać jej kolejną szansę. Na szczęście z każdym kolejnym użyciem moje odczucia nie były już tak drastyczne. Skóra zaczęła się przyzwyczajać do zabiegu. Co więcej, zauważyłam pozytywne efekty szczotkowania. Skóra stała się gładsza i jędrniejsza -w szczególności na brzuchu, na którym najbardziej mi zależało. Odnoście cellulitu, to z pewnością nie mogę przyznać, że całkowicie zniknął z moich ud, ale na pewno skóra w tych partiach mojego ciała również stała się wyraźnie gładsza.
Podsumowując, pierwsze spotkanie było dość trudne, ale później szczotkowanie weszło w mój wieczorny nawyk, dzięki czemu mogę cieszyć się znacznie gładszą i bardziej jędrną skórą. Wrażliwcom radzę nie poddawać się za pierwszym podejściem, tylko dać szczotce kolejne szanse. Z czasem skóra powinna przyzwyczaić się do tarcia. Szczotkowanie to najlepsza forma peelingu jaką znam!
O szczotkowaniu na sucho dowiedziałam się przypadkiem. Dzięki relacji jednej z mam na popularnym portalu. Początkowo byłam sceptycznie nastawiona - ot co - kawał szczotki i to nie za taniej. Jednak korzystając z promocji postanowiłam wypróbować ten produkt. Zakupiłam szczotkę marki Lullalove wraz z olejem ze słodkich migdałów .
Szczotka jest solidnie wykonana, a na zewnętrznej części ma mały, firmowy napis. Włosie jest dość sztywne i nie wypada po pierwszym użyciu.
Przy pierwszym szczotkowaniu czuc pewny dyskomfort na ciele, ponieważ włosie jest dość twarde.
Przy kolejnych użyciach ciało przyzwyczaja się i szczotkowanie staje się przyjemne.
Muszę przyznać, że po 3 miesiącach szczotkowania na sucho skóra stałą się bardzo gładka, a wrastające włosy to już przeszłość. Radzę szczotkować się przed prysznicem z uwagi na obumarły naskórek, który jako biały pyłek zostaje na naszej skórze. Po prysznicu nakładam na skórę suchy olejek, który szybko wchłania się po zabiegu. Na szczotkowanie przeznaczam wieczorem 5 minut - co w zupełności wystarczy.
Aby zdezynfekować co jakiś czas szczotkę używam octeniseptu w sprayu :)
ZALETY:
- solidne wykonanie
- trwałe włosie - nie wypada
- dobrze układa się w dłoni
- cena ( w promocji można ją nabyć za około 30 zł)
WADY:
- nie można jej moczyć
Ta szczotka to jest cudo dla skóry. Początkowo wydaje się dość ostra, ale warto dać jej szanse, gdyż z każdym kolejnym razem skóra szybko się do niej przyzwyczaja. Szczotka jest wygodna w użytkowaniu. Posiada materiałową rączkę, która ułatwia użytkowanie. Bardzo lubię ją w wersji "jajowatej" Miałam też inny kształt, ale ten odpowiada mi bardziej. Jest solidnie wykonana z naturalnych materiałów i nie gubi włosia.
Jeśli chodzi o efekty, regularne jej użytkowanie daje naprawdę świetne rezultaty. Nigdy nie miałam tak gładkiej skóry, jak po niej. Szczotka poprawia wygląd ciała. Wpływa na ujędrnienie skóry. Stosuje ją codziennie przed myciem, gdyż podczas jej użytkowania z ciała schodzi martwy naskórek. Dlatego też, fajnie jest po niej nawilżyć ciało. Odkąd ją używam, przestałam również miewać problemy z krostkami, które pojawiały się u mnie na nogach. Jak dla mnie jest to hit w pielęgnacji ciała. Nie wyobrażam już sobie pielęgnacji bez niej. Ważne, aby ją regualnie wymieniać, jak wskazuje producent. Po każdej wymianie widać różnicę w ostrości szczotki, co oznacza, że z czasem traci ona trochę na mocy.
Dobrej jakości szczotka, mocna i kształtem idealna do dłoni. Włosy szczotki nie są ostre ale stosowanie jej nadal jest ciut bolesne. Szczotka idealnie ściera martwy naskórek dzięki czeku skóra jest idealnie gładka. Muszę przyznać że od kiedy szczotka zagościła u mnie w domu, kondycja mojej skóry znacznie się polepszyła.
Szukając naturalnych rozwiązań pielęgnacyjnych natknęłam się na tę wyjątkową szczotkę do masażu na sucho od Lullalove i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Jedną z rzeczy, które naprawdę doceniam w tej szczotce jest ergonomiczny design, ktory sprawia, że jej użycie jest naprawdę wygodne.
Regularne korzystanie z tej szczotki pozostawia skórę miłą w dotyku, promienistą i zdrowszą. Jeśli szukasz naturalnych sposobów na pielęgnację, gorąco polecam tę szczotkę :)
Ta szczotka jest super. Włoski nie wyginają się nawet po wielokrotnym używaniu. Co prawda jest mocna, na początku może boleć ale jest super. Trzeba się przyzwyczaić. Jest mocna, są efekty. Mam ją już ponad rok i nic się z nią nie dzieje. Była też wielokrotnie myta i jest nadal w super stanie.
Szczotka została mi polecona kiedy podczas tycia pojawiły się pierwsze rozstępy. Jest ona dosyć szorstka i trzeba się do tego przyzwyczaić, pierwsze masaże byłydosc bolesne. Jednak efekty są widoczne, ale oczywiście przy codziennym stosowaniu, najlepiej rano i wieczorem. Podczas szczotkowania można zauważyć jak czerwone rozstępy na chwilę znikają co oznacza, że szczotka faktycznie poprawia krążenie.
Szczotkuję ciało od ponad roku i nie wyobrażam sobie bez tego codziennej pielęgnacji. Mam wszystkie szczotki od Lullalove, ale tampico jest z nich zdecydowanie najlepsza . Produkty firmy są bardzo dobrze wykonane i idealnie spełniają swoje zadanie. Zdecydowanie polecam !
Szczotke te dostalam od kolezanki, ktora pracuje w drogerii i na codzien ma stycznosc z wielomami produktami tego typu i wreczyla mi wlasnie ten od Lullalove.
Na poczatku bylam sceptycznie nastawiona do tej szczotki, poniewaz niektore szczotki, ktore stosowalam podczas kapieli/masazu dzialaly troche drazniaco na moja skorze. Ale to nie w przypadku tej fantastycznej szczotki od Lullalove.
Jej duzym plusem jest to, ze ma bawelniana przepaske, w ktora wkladamy dlon i mamy pelna kontrole nad szczotka i ruchami, ktore wykonujemy masujac cialo. Nie jest ciezka, jest lekka.
Jej wlosie jest wykonane z naturalnego kaktusa agawy, jest dosc miekka. Nie drapie skory, nie podraznia jej. Masujac cialo czuje sie, jak w jakims dobrym spa na zabiegu.
Uzywam tej szczotki co dwa dni, by uzyskac efekt jedrnej i elastycznej skory. Efekt ten uzyskalam po okolo miesiaca od stosowania. Jestem z niej bardzo zadowolona.
Do mojego rytualu "szczotkowania" skory uzywam olejku rozgrzewajacego do masazu. Skora wyglada naprawde pieknie. Zrezygnowalam z peelingow i uzywam tylko tej szczotki i olejku. Naprawde warto isc z ekologia w parze, a ona odwdzieczy sie nam wspanialymi efektami.
Jej cena nie jest wygorowana, jest przestepna. Jesli policzycie sobie, ile wydajecie na peelingi, balsamy, etc. to bedziecie pewne, ze lepiej kupic szczotke za 50zl i wystarczy Wam ona na dluzej, a efekt uzyskacie na pewno szybciej. Goraco polecam!
Jej design jest bardzo przyjemny dla oka. Nie zajmuje duzo miejsca i wyglada naprawde super na lazienkowej polce. Elegancka i skromna.
Zalety:
-nie szoruje skory
-nie podraznia
-masujac cialo ta szczotka czujemy sie, jak w spa
-bawelniana przepaska
-wlosie i szczotka wykonane ze skladu naturalnego (wlosie z kaktusa agawy, a szczotka z drewna bukowego)
Szczotkowanie to już mój rytuał, regularne używanie szczotki wygładza skórę, ujedrnia ciało , zapobiega powstawaniu wrastających włosków, co było dla mnie odwiecznym problemem. Redukuje widoczność celulitu , używając tej szczotki zrezygnowałam z peelingów, bo są po prostu nie są już potrzebne .
Szczotkę zakupiłam z myślą, by ujędrnić skórę mojego ciała. Owszem, skóra po zastosowaniu kilka serii szczotką jest gładsza w dotyku, milsza, ale znalazła dla mnie też inne zastosowanie, mianowicie...na wrastające włoski. Borykam się z problemem wrastających włosków, głównie to uda i nogi, ale dzięki regularnemu masażu szczotką, włoski już tak nie wrastają, co mnie bardzo cieszy. Poza tym, pasek przy szczoteczce, ułatwia zastosowanie, ponieważ chwyta dłoń. Drewniany design szczotki, od razu zwrócił moją uwagę.
Polecam szczotkę oczywiście dla tych, co chcą ujędrnić swoje ciało, a także, by walczyć z wrastającymi włoskami.
Jeśli macie cienką, wrażliwą skórę, lub wysoki próg odczuwania bólu,
nie polecam tej szczotki. Ja mam pod skórą dużą warstwę tkanki tłuszczowej i wydawało mi się, że powinnam być bardziej odporna na ból, ale po tej szczotce przekonałam się, że tak nie jest. Kupiłam ją po namowie koleżanki z pracy, ale po kilkukrotnym użyciu, po przerwie w użytkowaniu i po kolejnym kilkukrotnym użyciu stwierdziłam, że nie ma co się nad sobą znęcać. Równie dobrze, mogłabym się szczotkować szczotką z drutu. Używanie jej sprawia mi ból, dyskomfort psychiczny i fizyczny i uwrażliwia skórę. Nigdy więcej jej nie użyję, bo moim zdaniem to szczotka dla osób, które lubią się znęcać nad własnym ciałem. Polecam masochistom :)
Zalety:
Wykonanie produktu
Wady:
Wszystko, poza wykonaniem, które jest solidne i estetyczne
Moja przygoda ze szczotką Tampicio rozpoczęła się około 1,5roku temu.
Przyznam szczerze, że przygoda ta przerodziła się w prawdziwą miłość i ogromną przyjemność z wykonywanego masażu.
Po pierwsze, produkt jest wykonany z bardzo dobrej jakości produktów. Włókna tampicio są ostre jednak dzięki temu świetnie spisują się podczas masowania ciała, ponieważ gdybyśmy mieli miękkie włókna w takiej szczotce to bardziej można by było powiedzieć o mizianiu niżeli o prawowitym masażu ciała.
W przypadku szczotki Lullalove, z czystym sercem mogę polecić każdemu , bo odpowiednie masowanie naszego ciała przynosi same korzyści - chociażby polepszenie ukrwienia czy też rozluźnienie.
Moje ciało dzięki regularnym masażom jest gładkie, mój cellulit także nieco się zmniejszył :)
Podsumowując - polecam spróbować na własnej skórze ;)
Pamiętajcie! To może uzależnić :D
Zalety:
świetne efekty w krótkim czasie
uczucie odprężenia
masaż pomocny w walce z cellulitem
przyjemność z masażu
wysokiej jakości materiał z którego wykonana jest szczotka
Nastała moda na szczotkiwanie ciała więc musiałam na własnej skórze przekonać się o co chodzi. Postawiłam na lullalove tampico bo akurat kompletowalam wyprawkę dla syna i chciałam szybko wrócić do " formy " sprzed ciąży, i tak się polubiłysmy że szok!
Tego typu szczotki kojarzyły mi się wcześniej z szorowanie schodów lub plazów w domu które robiliśmy za czasów dzieciaka( pochodze z Podhala) ostre i twarde włosie dawaly rade ze wszystkim.
Zanim zaczełam szczotkiwamie naczytałam się jak to robić, które partie szczotkiwać i jak długo. Świetna zabawa i miłe drapanie szybko skradło moje serce. Samo szczotkowanie ciała na sucho ma mnóstwo zalet, najważniejsza to ujędrnienie ale i wygładzenie. Ten trik poprawia ruch limfy i dodaje energii każdemu milimetrowi szczotkowanego ciałka i jestem tego żywym przykładem bo po niedawnej ciąży i cellulicie ani śladu- po pół
roku systematyczności i samozaparcia dało boski efekt.Teraz mija rok i używam jej dużo rzadziej
Skóra na nogach i brzuchu wyglądają lepiej niż przed ciążą i aż mam ochotę pokazywać je całemu światu.
Ja już od pierwszego pociągnięcia zakochałam się w tym drapaniu..... i zbawiennemu wpływie na skórę. Wbrew pozorom szczotkowanie na sucho nie jest bolesne, a działa lepiej niż najdroższe balsamy i peelingi z wysokich półek. Wystarczy wybrać odpowiednią twardość- dla mnie strzałem w dziesiątkę okazała się właśnie ta- z naturalnym włóknem roślinnym z agawy od Lullalove ????
Włosie delikatnie ściąga i złuszcza martwy naskórek który ciągle obumiera, pozostawiając skórę miękką w dotyku. Regularne szczotkowanie zapewnia gładkie ciało, nie do uzyskania przez peelingi. Najlepsze jest natomiast to, że poprawę po jakimś czasie widać gołym okiem i dłonią.
Ale wzmacnianie jednością to nie tylko szczotkowanie nóg- można to praktykowania na brzuchu, rękach, ramionach, dekoldzie a nawet twarzy czy skórze głowy w celu pobudzenia ich wzrostu.
Ogólnie jestem zachwycona efektami, a jej twardość nie wprawia mnie o ciarki. Lubię czuć i mam wysoki próg bólu. Jedyny minusik za pasek do trzymania w reku. Dla mnie jest za duży, za luźny. Nam drobną dłoń ale nie dziecięcą i czasami poprostu wypadała mi z ręki lub musiałam ją chwycić za drewnianą głowę aby precyzyjnie się wyszczotkować w miejscach takich jak kolana łokci czy brzuchu.
Myślę że ten produkt choć nie tani , jest wart swojej ceny tymbardziej że nie jest to inwestycja na jeden raz a na lata.
Zdjęcia jakie dodalam pokazuja szczotkę po roku użytkowania- jest naprawdę solidna
Zalety:
Solidna i trwała
Jak dla mnie twardość ok
Produkt do wielokrotnego użytku
Włosie nie wypada
Drewno nie puchnie
Rewelacyjne efekty na skórze które po ciąży wymagały efektu wow
Wady:
Pasek przy rączce dość luźny. Aby precyzyjnie wyszczotkować miejsca zgięć musiałam trzymać z drewnianą główkę.
Póki co uzyłam raz. Jestem zadowolona. Skóra gładka po użyciu, masaz jest całkiem przyjemny choc szczotka jest dość ostra. No ale wiem,ze na ostateczne efekty bedę musiała pewnie dłużej poczekać :)
Wysoka jakość wykonania. Sprawuje się b. dobrze. Odpowiednią twardość daje odpowiednie efekty. Polecam. Żadna podróba tylko sprawdzony produkt. Na cellulit daje radę
Kupiłam szczotkę w połowie czerwca 2019r gdyż po drugiej ciąży mój pępek przewędrował i nie był na swoim miejscu, co mi bardzo przeszkadzało kiedy oglądałam się w lustrze.
Szczotkowałam ciało przed kąpielą, codzinnie. I po niecałych 2msc pępek wrócił na swoje miejsce. Skóra jest lepszej jakości. Gładka, elastyczna. Naprawdę warto!