KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane męskie

Parfum d'Empire Wazamba EDP

4,5 na 56 opinii
67% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,5 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 67% osób
  • Mitsouko
    Mitsouko
    13 października 2009 o 19:15
    5 / 5
    Kupi ponownie
    Niezłe, czyli świetne
    Opis producenta Wazamby jest zbyt górnolotny, co nie oznacza, że, przynajmniej, gdy idzie o składniki - przesadny, ponieważ wszystkie podane przez firmę Parfum dEmpire są w kompozycji wyczuwalne. Inna rzecz jaką filozofię się do nich dorobi...Ja nie czuję mistycznego, duchowego wymiaru Wazamby,mimo obecności "pogańskiego",bo "pogańskiego", ale w końcu kadzidła, która to ingrediencja w perfumach była mi dotąd nieznośna, a w Wazambie uwiodła, gdyż nie przypomina mszy, katedr itp., lecz kojarzy się z dymem palonych jesienią liści.Właśnie - paradoksalnie to dla mnie zapach późnej, ale radosnej, optymistycznej jesieni. Jakby Black Cashmere odarto z ciemnych tonów, dodano koloru, blasku, ruchu. Jakby z Jungle Elephant zabrano garść cynamonu i posypano pieczone jabłko, które kreator umieścił w Wazambie, co uważam za pomysł wyśmienity.Jakby podebrano ciepło Obsession...Sporo w Wazambie jest zapożyczeń, które w efekcie dały kreację bardzo oryginalną, charakterystyczną, piękną, ciekawą, na blogach rodzimych i innych, bardzo słusznie mającą bardzo "dobrą prasę" I ma Wazamba jeszcze jedną ważną cechę, wyróżniającą wszystkie kompozycje domu Parfum dEmpire - jest bardzo silna i bardzo długo trwa, czyli krótko mówiąc wiadomo za co płacę, a ściślej zapłacę, bowiem tymczasem zużywam próbki. Nie zakochałam się w Wazambie od razu - początkowo raziła mnie swego rodzaju zamierzonym prymitywizmem, ciężkością, aperfumeryjnością, aż po któreś próbie, nagle wpadłam po uszy, nos i serce. Używam tego produktu od: ok. miesiąca Ilość zużytych opakowań: 2 próbki
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:kilka miesięcy

    4 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Vespertine__Milo
    Vespertine__Milo
    27 maja 2019 o 12:25
    4 / 5
    Nie kupi ponownie
    Znajdziesz tu Toskanię
    Zaskakujące. Ani to gratka dla fanów kadzidlaków, ani typowy ambrowiec, chociaż słodyczy w nim mnóstwo. Skojarzenia, które jednak budzi nie dziwią - słodka ambra, lukrecja i mirra powodują że umysł przywołuje przedwigilijne, deserowe wypieki. W konstrukcji tego zapachu znajduję jednak bez obrazy dla wszystkich słodkich orientalnych, dużo więcej oryginalności. Wazamba niesie do Toskanii. Ci, którzy spacerowali nagrzanymi słońcem alejami cyprysowymi oddającymi chętnie fenomenalne aromaty żywiczne, znajdą w otwarciu Wazamby podobną przyjemność, która trwa tak 2-3 godziny. W tym czasie mogę swobodnie przenosić się do sielskich pól i drzewostanów powodujących u mnie stan przyjemnego otępienia. Echo "nazywanego igliwiem" wabika w Fille en Aiguilles przebija dosyć wyraźnie, ale zawiedzie się ten, kto oczekuje wyraźnego podobieństwa obu zapachów. Żywice w Wazambie są miłe, naturalne, ciepłe, skrzące niemal namacalnym ciepłem. Słodycz zabija kadzidło, niemal nieobecne zarówno w otwarciu jak i rozwinięciu. Tęsknię do wakacji wśród zielonych, strzelistych iglanych wierzchołków. I dlatego chcę Wazamby. Żeby dawała mi namiastkę podróży.
    Szczegóły:
    • Trwałość:
    • Zapach:
    • Flakon:
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:kilka próbek
    Kupił/a w:Otrzymałam w prezencie

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • tahivare
    tahivare
    19 listopada 2012 o 23:49
    5 / 5
    Kupi ponownie
    Świeży na korzenno-żywiczny sposób
    Piękne balsamiczno-korzenne kadzidło. Z nutą sosny, może świerku? Czuję wyraźnie zapach lasu w tle. Niekoniecznie jest to zapach zieleni, raczej drewna, kory. W składzie jest olibanum i po jakimś czasie od aplikacji czuję je bardzo wyraźnie, to świeży zapach na kadzidlany sposób. Poza olibanum oczywiście reszta kadzideł i jakieś owoce, może brzoskwninia, śliwka doprawiona kardamonem? Wciąż w tle pozostaje spokojny, korzenny dym i delikatnie tli się kadzidło żywiczne. Trwałość bardzo dobra - pięciogodzinna co u mnie jest sukcesem, a na innej, mniej kapryśnej skórze z pewnością trwa dłużej. Używam tego produktu od: 2miesiace Ilość zużytych opakowań: odlewka 5ml
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • nina732
    nina732
    2 czerwca 2012 o 16:54
    5 / 5
    Kupi ponownie
    piękna jest...
    Wazamba do łatwych zapachów nie należy. Na początku odrzuca swoja aptecznością, ziołami. Jednak ma w sobie to coś , co kaze zbliżać nos do nadgarstka i wwąchiwać się w skorę. Jest piękna, kadzidlana, inna , to nie kwieciuch czy słodziak dla nastolatek.Świetnie się rozwija i otula w chłodniejsze dni. Trwałość dobra, warta ceny . Może kiedyś skuszę się na większą ilość. Używam tego produktu od: m-ca Ilość zużytych opakowań: próbka 2 ml
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • dzika truskawa
    dzika truskawa
    26 czerwca 2010 o 0:26
    4 / 5
    Nie kupi ponownie
    Kadzidło-męczydło
    Lubię kadzidlane zapachy, ale Wazamba jest zbyt upierdliwa, żeby ją lubić. Zamiast snuć się dymkiem nad skóra spoczywa na niej płasko, ociężała od słodyczy. Nie rozwija się nic a nic, czuć kadzidło, ale dziwnie statyczne i jakieś słodkości, jabłko, karmel, benzoes i coś jeszcze, zmieszane bez wdzieku. Nudzi po prostu. Trwałość bez zarzutu Buteleczka ładna Używam tego produktu od:kilku dni Ilość zużytych opakowań:próbka
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną

Produkty podobne