KWC LogobyWIZAŻ logo
Pędzle do oczu

Maestro Pędzel do cieniowania/rozcierania cieni nr 497

4,4 na 529 opinii
flame11 hitów!
69% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Porównaj ceny

ceneo
Maestro Pędzel do cieniowania i rozcierania 497
27,00  zł

Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,4 na 5
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Trwałość / wykonanie:
Design produktu:
Kupi ponownie: 69% osób
  • AnulaQa
    AnulaQa
    6 lutego 2019 o 15:36
    4 / 5
    Nie kupi ponownie
    W porządku.
    Nie lubię pędzli z włosia naturalnego. Szybko tracą kształt rozcapierzają się jak miotła, kują w oko, bywa, że zalatują mokrą kurą. 497 tka jest znośna. Włosie nie jest tak miękkie i delikatne jak w syntetykach, ale nie jest też zbyt uciążliwe. Nie podrażnia oczu. Po myciu w większości zachowuje swój kształt, nie licząc dwóch ,trzech włosków, żyjących swoim życiem. Z czasem dołącza do nich co raz więcej i więcej, aż przychodzi moment kiedy pędzel przechodzi żabo- transformacje i pora wymienić taki egzemplarz na lepszy model (po ok. 3 latach regularnego użytkowania). Największym plusem pędzla jest to, że doskonale radzi sobie z blendowaniem, moim zdaniem lepiej niż syntetyki. Przy jego pomocy dużo łatwiej i szybciej uzyskać efekt chmurki. Ma ciekawy kształt, jest delikatnie spłaszczony, uniwersalnej wielkości. Długi trzonek nie bardzo wpisuje się w moje preferencje, zdarza się że zahaczę nim o lusterko, czasem dźgnę cień, nie tą stroną którą należy. Wolę długość Hakuro. Reasumując pędzel spełnia swoją funkcję. Cieniuje, rozciera. I robi to bardzo dobrze. Wielkość główki dość uniwersalna. Solidnie wykonany. Nie drażni powieki. Warto mieć chociaż jeden taki w kolekcji (lub jemu podobny "natural").
    Zalety:
    • + doskonale rozciera, łączy kolory
    • + włosie nie wypada
    • + solidnie wykonany
    • + nie jest tak twardy jak inne pędzle do oczu z włosia naturalnego (np. Hakuro),włosie jest dość elastyczne, nie kruszy się, nie drapie powiek)
    • + uniwersalny kształt, odpowiednia wielkość, lekko spłaszczony, wielozadaniowy
    Wady:
    • - za długi trzonek
    Szczegóły:
    • Trwałość / wykonanie:
    • Zgodność z opisem producenta:
    • Stosunek jakości do ceny:
    • Design produktu:
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania

    4 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Pomeranian
    Pomeranian
    21 stycznia 2018 o 10:23
    5 / 5
    Kupi ponownie
    Pod pewnymi wzgledami lepszy zamiennik Maca 217 niż Zoeva 227
    Posiadam mac 217, zoeve 227 (uznawaną za jego najlepszy zamiennik) i ten 497 maestro (rozm. 12). I maestro zdecydowanie bardziej dorownuje wielofunkcyjnoscią macowi niż zoeva. Zoeva jest olbrzymia w porownaniu do tych 2- zupełnie nie nadaje się do aplikacji cienia na mała powiekę. Maestro ma rozmiar bardziej zbliżony do maca i jest odpowiedni i do małych, i do dużych oczu. Dzięki czubeczkowi na górze nadaje się do bardziej precyzyjnej pracy niż 227 zoevy. Da się tym czubeczkiem nawet rozprowadzać cień w załamaniu. Dobrze blenduje. Nadaje sie do pracy z cieniami w kazdej formule, podobnie jak mac, inaczej niż zoeva 227, ktora nie sprawdza się przy cieniach kremowych (oceniam klasyczną czarną wersję). Podobnie sprawdza sie do aplikacji korektora, robi to genialnie i jeśli ktoś nie znajduje dla niego zastosowania w makijażu oka, smiało może wykorzystać go do aplikacji korektora. Nie ma tak zbliżonego do maca ksztaltu jak zoeva, ale uwazam, że bardziej przypomina maca pod względem wielofunkcyjnosci, a przecież to jest głowna zaleta slynnej 217. Mam go ponad rok, nie zgubił przez ten czas ani jednego włoska.
    Zalety:
    • +lakierowana rączka, czego nie ma w dużo droższym macu
    • +cena
    • +wielofunkcyjność
    • +wlosie nie lata w każdą stronę jak w zoevie i w ogóle nie wypada
    Wady:
    • -zbyt długa raczka, wygodniej pracuje się z pedzlami o krótszych
    • -włosie nie doprało się do końca (ale po korektorze, nie cieniach)
    Szczegóły:
    • Trwałość / wykonanie:
    • Zgodność z opisem producenta:
    • Stosunek jakości do ceny:
    • Design produktu:
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania

    3 osób uznało tą opinię za pomocną
  • scrabble1
    scrabble1
    3 października 2013 o 12:15
    4 / 5
    Nie kupi ponownie
    Nie tak dobry jak MAC czy LancrOne
    Kupiłam go zafascynowana opiniami o MAC 217, który jest do niego porównywany. Na MACa nie miałam wtedy co liczyć, bo kosztował bardzo dużo a i do sklepu firmowego miałam 300 kilometrów! Teraz mam je oba, plus ich odpowiednik z firmy Lancrone i spokojnie mogę je rzetelnie ocenić. Tak więc Maestro 497 jest najsłabszy. Szkoda, bo to fajna firma. Porównując go do pozostałych, nie jest tak wielofunkcyjny. Chodzi o to, że ma gęstsze i bardziej miękkie włosie. Z tego powodu podczas malowania czubek pędzla zbytnio rozchodzi się na boki. Nie jest przez to precyzyjny, nie można nim np. punktowo przyciemnić kącika zewnętrznego oka , bo powstaje tam raczej ciemna plama. Nie można jej łatwo rozblendować, bo jak pisałam włosie jest zbyt miękkie. Kolejna funkcja której mi brakuje to przyciemnianie dolnej powieki do efektu przydymionego smoky eye. LancrOne Blending E231 oraz MAC 217 robią to precyzyjnie i bardzo szybko. Może to błąd, że porównuję Maestro 497 do tamtych pędzli, może powinnam oceniać go jako jednostkę. Jest to jednak bardzo trudne, bo są do siebie niesamowicie podobne a ich przeznaczenie jest takie samo. Koniec końców Maestro 497 używam najczęściej do nakładania korektora pod oczy, radzi sobie z tym bardzo fajnie. Ewentualnie służy mi do przypudrowywania okolic trudno dostępnych czy rozjaśniania łuku brwiowego. Nie kupiłabym go ponownie, za tę cenę wybrałabym dwa pędzle LancrOne E231. Dla ścisłości na 2 i 3 fotce są kolejno: Maestro 497, LancrOne Blending E231, MAC 217, opisywane tu LancrOne Small Tapered E152, Everyday Minerals Kabuki Eye Brush, Maestro 410, INGLOT z włosia wiewiórki 4SS. 1,4,5 zdjęcie przedstawiajją od lewej :Maestro 497, LancrOne Blending E231, MAC 217. Używam tego produktu od: Sporo ponad roku Ilość zużytych opakowań: jeden
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    2 osób uznało tą opinię za pomocną
  • a88k
    a88k
    31 stycznia 2020 o 11:27
    5 / 5
    Kupi ponownie
    Prawdziwy hit
    Jakiś czas temu kupiłam kilka pędzli Maestro do oczu i ze wszystkich jestem zadowolona. Tutaj jednak zadowolenie to mało powiedziane, nareszcie używanie cieni stało się przyjemnością. Całe życie się z tym męczyłam, wychodziło różnie, często pojawiały się brzydkie plamy, a ja myślałam, że nie umiem się malować lub że cienie są słabe. Ale w końcu poszłam po rozum do głowy i zaopatrzyłam się w doskonałe pędzle. Nie miałam najmniejszej ochoty na dość drogie pędzle made in China z Sephory (bo nie mam ochoty przepłacać, skoro firma tnie maksymalnie koszty samej produkcji), ale na szczęście jest świetna i niedroga polska marka, czyli Maestro. Chcę płacić za produkcję, nie za markę! Pędzel kupowałam w drogerii internetowej i gdy go odpakowałam, wydał mi się zbyt duży. Ale spodobał mi się od pierwszego użycia, bo to właśnie taki pędzel tworzy piękną chmurkę koloru bez jakichkolwiek plam. Również w zagłębieniu powieki sprawdza się znakomicie. Wiem, ze jest bardzo uniwersalny i można też maziać nim całą powiekę, ale akurat mam dwa płaskie pędzle i to ich używam do tej najprostszej czynności. Nie jest ani za twardy, ani za miękki. Bardzo łatwo się go myje. Nie traci kształtu i żadne włoski z niego nie wypadają. Jakość wykonania na szóstkę i przyjemność stosowania także. Na pewno wystarczy na kilka lat, a jak trzeba będzie, do kupię kiedyś następny, bo to jedno z moich najciekawszych odkryć kosmetycznych.
    Szczegóły:
    • Trwałość / wykonanie:
    • Zgodność z opisem producenta:
    • Stosunek jakości do ceny:
    • Design produktu:
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Kupił/a w:Drogeria internetowa

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • 79439681
    79439681
    6 stycznia 2018 o 18:45
    3 / 5
    Nie kupi ponownie
    Używam go gdy inne są brudne.
    Co prawda nie jest to mój ulubiony pędzel,ale całkiem daje radę.Ja co prawda wolę bardziej puchate pędzle,ale ten jest w porządku. Równie dobrze nadaję się do nakładania na całą powiekę,ale płaską stroną pędzla. Jest średnio miękki,ale trzonek przypomina mi jak te dla malarzy. Cena ok 27 zł.
    Szczegóły:
    • Trwałość / wykonanie:
    • Zgodność z opisem producenta:
    • Stosunek jakości do ceny:
    • Design produktu:
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Kupił/a w:Drogeria internetowa

    0 osób uznało tą opinię za pomocną

Produkty podobne