Trussardi, Bianco

Jedne z moich ulubionych perfum!

Zapach niezwykle delikatny, kojarzący się z czystością. Świeży, pociągający - dla mnie idealny. Zapach niestety nie należy do najtrwalszych, ale można przeboleć.

Jedynym minusem jest to, że został trwale wycofany. :(
Udało mi się kupić ostatnią sztukę gdzieś na stronie www - mam jeszcze ponad pół flakonika i cieszę się nim jak dziecko.

POLECAM.

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: kilka

Jeden z moich ulubionych zapachów. Dostałam flakonik od brata w prezencie. Świeży z nutka słodyczy. Nic dodać nic ująć. Piękna butelka. Perfumy dla eleganckich i odważnych kobiet :)

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 1 flakon

Koleżanka z pracy dokonała tego zakupu rok temu i jakoś nie mogę się od niego uwolnić. Pamiętam go jako świetnie odświeżającego i energetyzującego (idealny na upały).
Jak na wode toaletową zapach utrzymuje się naprawde długo i w tej całej swojej świeżości jest niezwykle kobiecy. Mimo iż jestem zwolenniczką innych (ciężkich)nut zapachowych, ten wyjątkowo przypadł mi do gustu.

Jedyny problem to taki iż na chwilę obecną nigdzie nie można go kupić a chciałabym bardzo :) Używam tego produktu od: rok temu testowałam
Ilość zużytych opakowań: 0

Dostałam te perfumy w prezencie od męża i jestem nimi oczarowana. Zapach jest delikatny i bardzo świeży idealny na lato przypomina mi trochę D&G Light Blue.

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań:

Uwielbiam ten zapach!
Jest bardzo kobiecy, swiezy, radosny,z nutka kwiatowo- owocowa,nie nachalny. Lubie go uzywac niezaleznie od okazji. Jesli chodzi o trwalosc to poczatkowo wydawalo mi sie ze jest bardzo slaba, bo po kilku godzinach przestawalam wyczuwac perfumy. Zmienilam jednak zdanie gdy moi znajmi , ku mojemu zaskoczeniu pytali sie czym tak pieknie pachne :)
(a wiec wyczuwali zapach ktory ja przestalam czuc)
Jestem chodzaca reklama tych perfum. Niektore z moich kolezanek zachecone pieknym aromatem tez nabyly blanco :)

Używam tego produktu od: 8 msc
Ilość zużytych opakowań:1, drugie w trakcie

Bardzo delikatny zapach, ktory kojarzy mi sie z... czystoscia i posciela. Wyczuwam duzo bialych kwiatow, ktore nadawaja tek kompozycji nie zwykly spokoj i zimno. Idealny na dzien i do pracy, ale sama nie chciałabym go nosic, wole wachac na innych. Buteleczka całkiem ładna. Trwałosc słabiutka i trzyma sie blisko skory.

Używam tego produktu od:testy
Ilość zużytych opakowań:...

Faktycznie zapach nietypowy. Nie ocieka wanilią. Nie dusi. Żywy ale znowy nie popadający w zapach proszku do prania lub infantylności. Czasami mam wrażenie że nie które zapachy są robione dla dzieci.

Bardzo ciężko mi wybrać zapach dla siebie ale Bianco jest faktycznie dobre. Faktycznie może nie trzyma się bardzo mocno. Ale mi to nie przeszkadza.

podobny zapach to Issey Miyake "Le Feu DIssey Light" tylko drogi:(

Używam tego produktu od: grudnia 2007
Ilość zużytych opakowań:0

Subtelny, czysty, uduchowiony. Aseksowny. Mogłyby go używać siostry w klasztorach :-) Ma w sobie spokój, zadumę, pomaga się wyciszyć. To naprawdę dość dziwny zapach. Niestety bardzo ale to bardzo nietrwały.

Używam tego produktu od:testy
Ilość zużytych opakowań:

Zapach zdecydowanie mi odpowiada. Niestety jest bardzo nietrwały, mimo że staram się zmieniać wody by nie przyzwyczajać skóry po 3-4 godzinach staje się niewyczywalny.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań:1/2

Lekko rozwodniony owocową nutą kompotu z agrestu zapach świezego prania z przewijającą się subtelną nutą pieprzu. Kwiaty jesli są to zupełnie niezdefiniowane. Myślę, że idealnie pasuje do białych bluzeczek, do wyprasowanych koszul; zapach czystości. Delikatny, nienachalny. Ma w sobie coś z Eau de Cartier - nutę pieprzu, jednak ja osobiście wolę Cartiera, pieprz jest tam jest bardziej wyrazisty, nie ma nuty prania, a i trwałość lepsza.

Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań:

od dlugich tygodni poszukuje nowego zapachu. spedzam godziny na poszukiwaniu, wachaniu i marudzeniu. z reguly uwielbiam zapachy takie dziwaczne- przydymione, dosc ostre, niebanalne. otulam sie zapachami, w ktorych czuje sie totalnie kobieco. z jednym wyjatkiem- angel schlesser femme. i ten wlasnie zapach bardzo przypomina mi bianco. choc zapach trussardi jest delikatniejszy, taki bardziej kojacy. faktycznie, trwalosc nie jest jego wielkim walorem ale w tym wypadku to plus. ten zapach pieknie wspolgra z naturalnym zapachem skory, nie przytlacza go. jest swiezy, dosc pikantny ale jednoczesnie bardzo uwodzicielski. po wielu miesiacach poszukiwan, znudzona wszystkim, co dotad oferowaly mi kolejne domy mody, znalazlam nowy zapach.

Używam tego produktu od:tygodnia
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1go

dałam się skusić na nowość i nie żałuję.
Całkiem ładny zapach. Może nie jest z gatunku tych moich, którym zostanę wierna na zawsze i powrócę do nich co jakiś czas. Moim zdaniem jest niebanalny, ciekawy, zmienia się - zupełnie inaczej pachną pierwsze nuty od tych które pozostają jako właściwe na dłużej. Jest w nim pewna czystość, świeżość, na pewno zapach jest ciekawy i godny choćby wypróbowania. Co do trwałości - średnia, przynajmniej na mnie pachnie dłuższą chwilę, ale nie jest to zapach z kategorii tych, które "pachną na ubraniu po kolejnym praniu". Ma do tego prawo, ponieważ nie ma w nim nut wanilii [za którą ja akurat nie przepadam w nadmiarze, choć także lubię i cięższe zapachy z nutką orientalną]. Na lato może być.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań:pierwsze w trakcie