Demeter, Laundromat EDC
1 HIT!
67 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Opis produktu
Zgłoś treśćNajbardziej czysty i świeży zapach jaki można sobie wyobrazić. Zapach pralni, świeżego i pachnącego prania.
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 6
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5 HIT!
22 kwietnia 2011, o 15:53
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Wakacje u babci
Mam 14 lat i spedzam wakacje u babci na wsi. Babcia ma wirnikowa pralke Franie, ktora wystawia pod studnie, bo w domu nie ma lazienki.
Jest dopiero ranek ale powietrze juz jest gorace - wiadomo jak to w lipcu.
Babcia porozstawiala balie, plucze pranie w lodowatej wodzie ze studni. Potem razem dzwigamy je do ogrodu i wieszamy na sznurach.
Uwielbiam wtulic nos w chusteczke spryskana tym zapachem gdy mi zle.
nPrzypomina tamtem piekny swiat, swiat dziecinstwa, ktory odszedl. Ciesze sie, ze ktos z firmy Demeter zaczail sie wtedy w ogrodku babci, skopiowal ten zapach i rozlal w buteleczki.
4 /5
4 marca 2011, o 13:39
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Fajny
Podoba mi się, choć nie jest w moim stylu. Zapach proszku, świeży, wesolutki :) Zapach pralni, proszek delikatny, łagodny, nie żrący.
Mam rozwinąć wypowiedź wg automatu Wizażowego. Naprawdę przyjemny zapach proszku i tyle, cóż więcej mogę? Na mnie średnio trwały, flaszka jak to u Demeter ;) z apteką mi się kojarzy.
Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: psiki z testerka
4 /5
18 listopada 2010, o 15:15
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
W pewnych warunkach super :D
Na początku mi się nie spodobał - gryzący zapach proszku do prania do moich ulubionych nie należy. Ale z czasem przestaje gryźć i zostaje sama przyjemna uberświeżość. W pewnych okolicznościach, jak na przykład moja śmierdząca praca - rzecz nie do przecenienia :) W dodatku zapach utrzymał się osiem godzin. Jeszcze nie jestem na sto procent przekonana, ze chcę go mieć, ale nie wykluczam. Zanim zużyję odlewkę będę miała czas się zastanowić.
Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: odlewka
4 /5
18 kwietnia 2010, o 11:42
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
osobny
Szukałam, szukałam i znalazłam. Miałam stworzoną pokaźną listę zapachów na temat: prania, czystości, prostego mydła, prasowania...
To jest zapach,który nawet wieczorem daje wrażenie, że właśnie wyszłam spod prysznica. Podczas, gdy większość wód zmieszanych z zapachem zmęczonego całym dniem ciała zamienia się w duszny, lub z echami dawnej świeżości zapaszek, ten wytrwale mówi: jestem prostym zapachem świeżo uprasowanej, suszonej na wietrze koszuli.
I nie jest to zapach z grupy świeży melon, morska bryza, czy inne odświeżacze. To osobny gatunek.
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: napoczęte 120ml
4 /5
5 kwietnia 2009, o 17:46
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Pralnia Balia
Za każdym razem, kiedy wącham nadgarstek skropiony aromatem Laundromatu ;) uśmiecham się pod nosem i rozglądam dookoła szukając wielkiej drewnianej balii i tary do prania, ewentualnie Białego Jelenia spoczywającego gdzieś nieopodal, na łożu z bąbelków :D
Nie jest to zautomatyzowana, nowoczesna pralnia chemiczna, tylko taka swojska, staroświecka pralnia-balia. :)
Pierwsze nuty Laundromat to delikatny bukiet jaśminowo-innokwiatowy (podobny do Jasmine Sensations Healing Garden), następne, to już tylko środki piorąco-mydlące! Zapach kojarzy mi się ze staroświecką pralnią, taką z drewnianą balią i wielką tarą do prania, z rozlaną na drewnianej podłodze wodą i pulchną praczką w białym czepku. Pani uwija się nad stertą bieluchnych prześcieradeł, wykręca z wody i na koniec rozwiesza na świeżym powietrzu, w delikatnym wiaterku! Aromat prostego, nieskomplikowanego chemicznie Białego Jelenia bez Inteligentnych Wykrywaczy Plam.
Zapach kpiarz, czyli dokładnie to, czego szukam w "książkach" Demeter. :D
Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: próbka
5 /5
4 kwietnia 2008, o 19:17
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Cudowny!
Na początku,kiedy po raz pierwszy wąchałam Laundromat marudziłam ,że mało proszkowy jest a teraz muszę wleźć pod stół i odszczekać.Po zaaplikowaniu jest proszek,duuużo proszku.Zapach czysty,miękki i ciepły.Białe bawełniane ubrania suszące sie w słonecznym ogrodzie.Wcześniej zostały wypłukane wcześniej w konwaliowym płynie do płukania(czuję konwalie o tak ).Jest też delikatna komponenta zapachu prasowaniu oraz ta cudowna wiercąca w nosie nuta charakterystyczna dla proszku do prania,aż chce się kichnąć bo wydaje się że sypka substancja dostaje sie do nosa przy wdechu.Idealnie oddany błogi zapach proszku i rzeczy w nim upranych.
Używam tego produktu od:3 dni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 15-stki ale na pewno w przyszłości upoluję większą pojemność
-
1
0
produktów21
recenzji498
pochwał10,00
-
2
0
produktów0
recenzji191
pochwał9,98
-
3
0
produktów2
recenzji388
pochwał9,10