Nivea, Deodorant, Pure Invisible Roll-on

W ogóle nie spełnia swojego zadania.

+ W miarę wydajny.
+/- Ma ładny zapach, ale utrzymuje się bardzo krótko. Dezodorant miesza się z potem, co daje naprawdę nieprzyjemny zapach.
- W ogóle nie chroni przed potem.
- Ma dziwną, lepką konsystencję.
- Schnie bardzo długo.
- Zostawia ślady na ubraniach.

Nie polecam.


Używam tego produktu od: Dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego.

Ze jest to szklana butelka juz sie przyzwyczailam i mi to nie przeszkadza.Dobrze sie rozprowadza,nie pozostawia sladow na ciemnych ubraniach,ma delikatny zapach ktory mi odpowiadal gdyz stosowalam go razem z ulubionymi perfumami.Nie dominowal perfum wrecz przeciwnie prawie nie bylo go czuc.Czulam tylko lekki dyskomfort tuz po nalozeniu gdyz troche sie lepił pod pachami.Na pewno nie wytrzymuje 24 godzin wedlug mnie 4-5 godzin a potem trzeba go zaaplikowac ponownie.Nie leje sie a kulka sie nie zacina co zdarzalo mi sie przy innych dezodorantach.

Używam tego produktu od: od miesiaca
Ilość zużytych opakowań: jedno zuzyte

Plusy ;
- Niska cena. Ja kupiłam swój za niecałe 8 zł.
- Nie podrażnia.
- Nie uczula.
- Nie zostawia śladów na ubraniach.
- Zapach nie drażni.

Minusy ;
- Dziwna, lejąca konsystencja przypominająca niewiadomego pochodzenia mazidło.
- Długo schnie.
- Lepi się.
- Nie daje rady w sytuacjach stresujących czy w cieplejsze/upalne dni (nie wspominając już o uprawianiu sportu czy ćwiczeń).
- Szklane opakowanie. Nie sprawdza się w podróży (może się zbić i jednak trochę waży, szczególnie jeśli ma się do dyspozycji 1 torebkę).

Używam tego produktu od: nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: 1/4 pierwszego

Kupiłam i więcej do niego na pewno nie wrócę.
Po 1 przez lepkość pod pachami, która była nie do zniesienia (bardzo, bardzo długo się wchłania)
Po 2 nie ma po nim długiej ochrony - po paru godzinach można wyczuć woń potu

Są lepsze.

Używam tego produktu od: ...
Ilość zużytych opakowań: nieskończone 1

Jeżeli chodzi o antyperspiranty, to jestem wymagającą osobą. Bardzo długo szukałam czego opowiedniego dla mnie i Nivea słuzy mi już od lat.
Nie wyobrażam sobie zmiany kosmetyku na inny.

Naprawdę chroni przed nadmiernym poceniem się, nie podraznia skóry (to ważne bo często zaraz po depilacji musze go użyc i wyjsc z domu)

Jedyny minus to to że:

- mimo wszystko moim zdaniem zostawia trochę
białego śladu na ubraniach (tylko ciemnych), ale radzi sobie chyba najlepiej z wszystkich rzeczy, których użyawałam
- w gorące dni albo w warunkach silnie stresowych czasem wysiada, ale nie wiem czy istnieje rzecz które mogłaby nas wtedy ochronic na 100% przed wilgocią

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: sporo

Bardzo dobry antyperspirant!
Plusy:
+ skutecznie chroni przed poceniem się (w lecie jest z tym delikatnie gorzej, ale jeśli już się spocę, to przynajmniej nie czuć nieprzyjemnego zapachu)
+ ładnie, bardzo delikatnie pachnie, nie gryzie się z perfumami
+ nie zostawia białych śladów na ubraniach
+ bardzo szybko się wchłania! :)
+ jest łagodny, nawet na ogolone pachy mogę go śmiało nakładać
+ kulka nie zacina się, przyjemnie się używa kosmetyku

Jedyne czego się przyczepię, to szklane opakowanie, które jest dosyć ciężkie, poza tym mógłby stać do góry nogami, bo pod koniec używania ciężko go postawić "na głowie" na tym okrągłym korku.

Polecam wszystkim :)


Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: trzy

Trudno mi ocenić ten produkt. Ma jeden poważny plus i jeden poważny minus.
Plus za to, że pierwszy raz spotkałam się z antyperspirantem, który rzeczywiście nie zostawia białych śladów! Pod tym względem nie może się równać z Adidasem, Rexoną, Lady Spidstick... które bardzo brudziły a już najbardziej te w sztyfcie.
Wszystko było dobrze dopóki nie poszłam na siłownię. Już po 1o min miałam mokre pachy i koszulkę z plamami pod pachami. Było mi wstyd, bo wcześniej używałam innych antypersprantów, które sobie radziły w takich sytuacjach. Poza tym dało się wyczuć trochę zmieniony zapach. Jednak potrzebuję czegoś mocniejszego. Jeśli na siłowni się nie sprawdził to myślę, że latem też nie.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 50 ml

Recenzja odświeżona (czerwiec 2012)

Swego czasu był to mój ulubiony antyperspirant (dopóki nie zniknął i dopóki nie odkryłam antyperspirantu Ziaja Soft :) )

Plusy:
+ nie zostawia absolutnie żadnych śladów na ubraniach (największy plus!),
+ raczej szybko schnie,
+ niedrogi,
+ wydajny,
+ skuteczny (w moim przypadku wystarczyło użyć go rano; w upalne dni oczywiście zdarzało się, że nieco częściej).

Minusy: osobiście żadnych nie znalazłam, ale piszę to jako osoba, która skąpo się poci - dla wielu osób ten antyperspirant może okazać się za słaby.


Używam tego produktu od: używałam przez jakieś 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: kilka

Zapach ma ładny, ale jak go już użyje to zapach się utrzymuje bardzo długo (to w sumie dobrze), ale i tak jest mokre na bluzce. Poręczne opakowanie jak dla mnie.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy chyba.
Ilość zużytych opakowań: nie całe 1

Spróbowałam, po jedny opakowaniu zmieniłam na inny, ale szybko wróciłam do tego produktu.
Stosuję na co dzień, a raz na jakiś czas wieczorem Etixil do skóry wrażliwej... i mam problem nadmiernej (i wręcz krępujacej) nadmiernej potliwości z głowy.
Plus za zapach i cenę.
Wydajny i nie plami ubrań.
Nie mam po co szukać innego, bo ten w 100% spełnia moje wymagania.

Używam tego produktu od:2 lat
Ilość zużytych opakowań:5

zapach nivea pure najbardziej mi się spodobał. nie mam większych problemów z poceniem się, więc u mnie sprawował się dobrze. jest łagodny i w miarę szybko wysycha. opakowanie mogłoby być lżejsze. generalnie jestem zdziwiona, dlaczego akurat nivea pure nie ma w sztyfcie, bo obecnie używam dezodorantów w sztyfcie. mimo wszystko pewnie jeszcze do niego wrócę.

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: kilka

Po raz kolejny trafiam na produkt, który zwyczajnie zniżył swoje loty. Na początku sprawdzał się w każdych warunkach, jednak przy kolejnych opakowaniach, zwłaszcza w ostatnim roku jakość spadła. Teraz ładnie pachnie tylko w butelce, bo na skórze już po godzinie czuć woń potu. A szkoda, bo był tym nielicznym, który nie mordował bezlitośnie czarnych bluzek.

Używam tego produktu od: 4 lata
Ilość zużytych opakowań: ok 10? dużo.