Oriflame, Nature Body Care, Body Cream with Nourishing Macadamia Nut & Honeysuckle (Krem do ciała z orzechem makadamii i wiciokrzewem)

Intensywnie nawilżał, głębkoko odżywiał. Konsystencja galaretki, ale to w niczym nie przeszkadzało. Łatwo się rozprowadzał, choć trzeba było chwilę odczekać by się wchłonął (co trochę przeszkadzało rano...). Piękny zapach, dobry na dzień jak i na noc. Poleciłabym do wypróbowania. Jednak sama zanm i wolę testować coś innego ;)

Używam tego produktu od: nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Balsam do ciała z tej wycofanej serii nie zachwycił mnie tak bardzo jak dezodorant w kulce, ale bardzo przyjemnie się go używało.

Ma delikatny żółty kolor (to taka mocno rozbielona żółć) i puszystą konsystencję. Gładko sunie po skórze i szybko się wchłania nie pozostawiając żadnej nieprzyjemnej warstwy. Przy normalnej skórze nawilżenie jest wystarczające, choć nie jest to balsam, który wsmarowany w ciało wieczorem, będzie jeszcze dawał wyraźny efekt nawilżenia i odżywienia skóry rano. Przy porannej toalecie należałoby powtórzyć aplikację.

Balsam ma piękny ciepły i słodki zapach z bardzo delikatną świeżą nutą. Przyjemnie działa na zmysły, szczególnie przed snem - nie jest tak zamulający jak np. lawenda z rumiankiem, osobiście bardzo dobrze mi się zasypiało otulonej takim zapachem.

Dodatkowy plus za opakowanie, dzięki któremu można zużyć balsam do ostatniej kropelki.

Używam tego produktu od: ok. 2 m-cy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Dostałam go w prezencie od mamy. Od razu go powąchałam i zakochałam się-zapach boski! nieprzesłodzony....
Właściwie jak myślę o tym produkcie to nie mam się do czego przyczepić:D . Nie jest lepiący się, wchłania się standardowo, dość dobrze nawilża, skóra jeszcze długo pachnie tymi orzeszkami i ma wygodne opakowanie w postaci słoiczka ,dzięki czemu wszystko wygrzebiemy. Polecam.

Używam tego produktu od:3 miesiące nieregularnego używania(na zmianę z innym balsamem)
Ilość zużytych opakowań:1

Kupiłam ten balsam latem wiedziona przede wszystkim ciekawością, dotyczącą zapachu. Kiedy uchyliłam folię zabezpieczającą krem i powąchałam go, byłam przerażona - zapach wydał mi się słodki i ciężki, więc odstawiłam go na półkę. Jednak miesiąc temu, kiedy skończył mi się ostatni balsam, postanowiłam rozpocząć w końcu krem Oriflame.

I wtedy okazało się, że jest to bardzo dobry kosmetyk, który na skórze pachnie pięknie, owszem, słodko, ale nie jest duszący i drażniący. Nie utrzymuje się poza tym zbyt długo, więc nie kłóci się z dezodorantami i perfumami. Ma puszystą konsystencję, dobrze nawilża i szybko się wchłania, nie zostawia lepkiej warstwy na ubraniach. Ładny słoiczek.
Pewnie jeszcze nie raz wrócę do niego jesienią i zimą, bo na lato jego zapach jest troszkę zbyt ciężki.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1

Nie spodziewałam się po nim zbyt wiele,ale jest świetny :)
Plusy:
+po prostu rewelacyjnie nawilża :)Wysmarowałam się nim 2 dni temu i nadal moja sóra jest dobrze nawilżona,gładka i mięciutka (a zazwyczaj szybko potrzebuję kolejnej dawki balsamu).Do tego uczulenia na ramionach nie są wyczówalne,jakby lekko je złagodził poprzez dobre nawilżenie :)
+zapach-bardzo delikatny i ulotny,co na początku odbierałam jako negatyw,ale po stosowaniu w zimie mocno zapachowych mazideł jest zbawieniem dla mojego nosa :)
+ultradelikatna,jedwabista konsystencja
+szybo się wchłania
+w promocji cena jest atrakcyjna

Jedyny minus dla mnie to średnia wydajnośc.Albo po prostu ja się nim tak dużo smaruję,więc nie odejmuję za to punktu(i tak wydajny,jak na masła tego typu) :D

Używam tego produktu od: ponad 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań:1

Zakochałam się w tym kremiku. Uwielbiam jego ciepły, ale jednocześnie nieprzytłaczający i subtelny zapach. Co więcej, nie spodziewałam się tak dobrych właściwości pielęgnacyjnych po marce i cenie produktu, a w kwestii pielęgnacji ten pachnący budyń sprawdza się bardzo dobrze.
Będę go kupować, dopóki będzie produkowany. Polecam wszystkim ;)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Seria z orzechem to moim zdaniem najbardziej udana seria pielegnacyjna z oriflame. Mimo, ze nie mam zbyt duzych problemow ze skora, ten krem w mojej opinii nawilza najlepiej sposrod wszystkich z tej serii. Skora jest po nim gladka i aksamitna, zapach sliczny, delikatny, ale ma w sobie cos slodkiego i zniewalajacego,od razu pzypadl mi do gustu, dlugo sie utrzymuje. Krem jest wydajny, podobnie jak wszystkie z tej serii, wspalniale nawilza, nie klei sie, szybko sie wchlania. Czego chciec wiecej? To moj faworyt, napewno kupie jeszcze nie jeden raz.

Używam tego produktu od: miesiac
Ilość zużytych opakowań: 1

W porównaniu do innych kremów oriflame, którym zwsze daje 3 * - ten jest milszy w uzyciu ;) Dośc wydajny, ma sliczny, jadalny zapach...Mnie on sie kojarzy z creme brulee...:)
Bardzo lekki, jedwabisty - świetnie się rozsmarowuje i błyskawicznie wchłania. Nawilza skórę, nie natłuszczając jej, więc dla naprawde suchej będzie za delikatny. Taki szybki kosmetyk na rano - a jak rozkosznie poprawia humor ten słodki obłoczek...

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Pyszny!

Plusy:
-wydajność
-wspaniały zapach!
-zapach utrzymuje się na skórze
- miła konsystencja
-nawilża skórę
-pozostawia na skórze miły filtr
-wygodne opakowanie
-jest bardzo treściwy

Minusy:
-nie zauważyłam

Używam tego produktu od:0,5 roku
Ilość zużytych opakowań:1

Wylicytowałam 2 sztuki na allegro za...1zł każda a przy 5zł przesyłce były prawie za darmo :) Jak ja lubię takie zakupy :)

Właściwie nie ma sie do czego przyczepić, bardzo przyzwoicie nawilża, lekki ale jednocześnie treściwy. Zapach miodowo-kwiatowy, ale brzydszy niż krem do rąk nuxe. Zwykle używam po porannym prysznicu, kiedy nie mam czasu na wmasowywanie czegoś bardziej konkretnego. Szybko się wchłania, pozostawia na skórze delikatny film i zapach, który nie koliduje z moimi perfumami. Zapewnia uczucie komfortu na cały dzień. Wygodne opakowanie. Naprawdę dobry :) Uprzyjemnia poranek, szczególnie zimą :) mimo, że to moje drugie opakowanie to jeszcze się nim nie znudziłam :)

Używam tego produktu od: ok 2 m-ce
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 2

Krem jest bardzo przyjemny w użytkowaniu. Wygodny słoiczek, który wytrzymał już niejedną podróż i ani się nie odkręcił, ani nie połamał.
Nawilża dostatecznie, pozostawia na skórze miły, nie-tłusty film, ot taki ochronny?
Skóra po użyciu jest nawilżona, gładka i..
Pięknie pachnie! Uwielbiam jego zapach^^
Mój TŻ również uwielbia zapach tego kremu, a to już coś, bo nos ma Paskuda wybredny.
Czuję wanilię z orzechami :o

Pielęgnuje i nawilża całkiem przeciętnie, ale właśnie za ten zapach bardzo go lubię. Chociaż nie wiem, czy kupię ponownie, bo lubię zmieniać balsamy do ciała. No i jest dość wydajny.

Używam tego produktu od: pół roku?
Ilość zużytych opakowań: wciąż jedno, ale używam różnych balsamów

Bardzo dobry krem do ciała, mimo że jest lekki to dobrze nawilża, chociaż wydaje mi sie , ze z bardzo suchą skórą sobie nie poradzi. Bardzo ładny zapach, świetnie się wchłania, zapach pozostaje jakiś czas na skórze, MINUS : MAŁO WYDAJNY. Warto wypróbować. Ja jedak wracam do Loreala :)

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań:1