2009-04-19, 11:36
|
#33
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Podnoszenie włosów u nasady
Cytat:
Napisane przez bubblegun
|
Nie znam tego spraju, ale też się zastanawiałam nad tym czy by go nie kupić, ale w końcu zdecydowałam się na ten:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15809
Zamówiłam go dzisiaj. W tym tygodniu powinien przyjść. Po testach zdam relacje
.
Mam blond włosy, które są cienkie i delikatne, w dotyku jak u małego dziecka, nie jest ich bardzo mało, ale brak im objętości kolokwialnie mówiąc wyglądają jakby były przylepione do czaszki. Mam włosy do ramion, pocieniowane, ale moim skłonnym zdaniem cięcie niewiele pomaga. Miałam różne długości w swoim życiu od kilku centymetrowych do takich do pasa i jeśli nie ułożyłam ich na piankę, lakier i inne sztuczki to były nieestetycznie przyklapione. Stosowałam różne pianki i lakiery, które w nazwie miały mega objętość itp. Swoją drogą żadna nie dodawała objętości, tylko obciążała włosy i pod koniec dnia wyglądałam jakbym włosów nie myła. Dodam, że mam problem z przetłuszczaniem, włosy muszę myć codziennie. Po myciu zawsze susze z głową w duł, nie daje to specjalnych efektów. Teraz właśnie siedzę z kitką na czubku głowy. Zobaczymy, jakie będą efekty. Jeśli się ma trochę czasu to fajnym patentem są grube wałki. Zakręcam na nie mokre włosy później suszę głowę suszarką i następnie zdejmuje wałki. Włosy są uniesione i delikatnie pofalowane u mnie ten efekt pozostaje na niemalże cały dzień. Ale niestety wymaga sporo pracy i czasu zakręcanie i odkręcanie trochę trwa a i włosy trzeba dłużej suszyć niż zazwyczaj.
|
|
|