Rozstępy-WĄTEK ZBIORCZY.

[kochaniutka19]

Dzieki za odpowiedz

tak tez zawsze sie masuje od dolu do gory


ah jeszcze takie malutkie pytanko, czy te masaze szorstkimi rekawicami ud, pupy i boczkow sprwiaja ze sie schudnie w tych miejscach??
bo strasznie bym chciala zrzucic ten tluszczyk na boczkach

[Martulka10000]

Ja tam na poprawę ciągle czekam...

[Leokadia1]

Emilia1 dzieki za pomoc, zdecyduje sie na ta masc. Chyba na wszystko sie zdecyduje... Jak myslisz- ile nalezaloby stosowac takie masci, aby poprawic stan skory? Moze moglabys mi polecic jeszcze jakies inne skuteczne masci? Moze Tobie samej ktores pomogly?
A i jesli chodzi o ta mikrodermabrazje- po ilu zabiegach widac znaczna roznice?
Przepraszam, ze tak obsypuje Cie tymi pytaniami, ale czasem mam takie dni, ze juz nie moge na to dziadostwo patrzec i chce sie tego w jak najwiekszym stopniu pozbyc!!! Dzis wlasnie jest taki dzien ehhh

Pozdrawiam Was "tygrysiaki"

[strzelec]

Cześć,
mam rozstępy od lat 13. Mój problem polega na tym, że jak mi lat przybywa to są one coraz większym moim problemem (jak ja sobie z tym wczesniej radziłam?). Próbowałam je polubić , nie udało się, NIENAWIDZĘ ICH. Dobija mnie, gdy mój mąż mówi mi,że chce mnie np "oglądać całą nago" W nocy OK, niech ogląda, bo ich nie zobaczy (ciemno) , ale w dzień???? chyba pod ziemie bym się zapadła. I nawet nie mam z kim o NICH pogadać, bo wsród znajomych nikt ICH nie ma. Cały mój brzuch jest w sine pręgi, obrzydliwość, w kontaktach intymnych czuję straszny dyskomfort, chowam brzuch, jak się da, zachowuję się czasami jak idiotka nakrywając się kołdrą. Głupie to, no nie? W biały dzień, jak czasami je oglądam (sama), to płakać mi się chce. Ale koniec biadolenia, ja mam pytanie do wszystkich tych dziewczyn, którym udało się chociaż rozjaśnić, bo nie mówię o cudzie ich zlikwidowania, stare, sine pręgi po porodzie. Bo mówi się, że rozstępy z czasem bledną, moje mimo upływu 13 lat od jednego porodu i 6 od drugiego nadal są sinie, fioletowe (zależy jak się stoi pod jakim kątem do światła) I ma ogromną prośbę, napiszcie, jeśli udało Wam się je rozjaśnić, i czym się Wam to udało. Chodzi mi o rozjaśnienie STARYCH,SINYCH rozstępów. Wielkie dzięki i pozdrawiam. Chyba się starzeję, bo zaczynam dostrzegać coraz jaskrawiej swoje wszystkie niedoskonałości.Dodam jeszcze, że nie byłam bierna, używałam Cepan, krem z wyciągu ze ślimaka(czy coś takiego), próbowałam(ale tu przyznam, ze zaniechałam) Juvit. Wiem, że może ta moja niekonsekwencja jest przyczyna braku efektów, ale gdy napisze coś Ktoś, komu udało się je rozjaśnić, to byłoby to bardzo motywujące, wiedząc, zę na to cholerstwo sa jakieś sprawdzone sposoby.

[Pomadka]

Emilko dziękuję CI na razie za informacje.

Jeszcze wróce do tego wątku. Póki co smaruję/masuje się oliwką Bambino balsamem, robię peeling i ostro masuję swoją beznadziejną skórę.

[Leokadia1]

Strzelcu wyobrazam sobie co przezywasz... Wszystkie borykamy sie z tym problemem. U mnie rozstepy sa najwieksza katorga i naglebiej zakorzenionym kompleksem. Nie wiem wlasciwie co pisac...
Ja mam zaledwie 15 lat, a rozstepy na dosc duzej powierzchni skory: cale posladki ( jak ich dotykam to czuje wielkie doly i gory), uda ( tu sa tak jak u Ciebie sine, niektore biale) u dolu pleców ( nie moge o nich zapomniec nawet na moment, zebym przypadkiem sie nie schylila i ktos ich nie widzial) ale najgorsza jest tylknia czesc kolan ( wyobraz sobie ze nie zaloze juz nigdy czegos przed kolana, chyba ze dodatkowo jakies czarne rajstopy). Ten problem pojawil sie u Ciebie po ciazy tak? Dobrze zrozumialam? Hmmm ja chyba bym sie pogodzila z tym, ze zostaloby mi to po tym stanie, po dzieciach. A jak jest? W wieku 15 lat mam jkaies pregi na ciele, w tak mlodym wieku! To naprawde odbiera pewnosc siebie, poczucie wlasnej wartosci a nawet w ciezkich dniach checi do samego zycia. Boje sie, ze zaden facet nie spojrzy na taka dziewczyne, ktora wyglada jakby urodzila 3 dzieci, z takimi paskami wstretnymi...
Ale to chyba bardziej zalezy od naszej psychiki... Zobacz masz rodzine, meza, uwierz ze dla niego (faceta ktory Cie kocha) takie rzeczy sie nei licza... A ja mam juz na samym starcie pod gorke...
W kazdym razie- nie zalamuj sie, masz na kogo liczyc, a faceci podobno w lozku nie zwracaja uwagi na tego typu rzeczy, bo po prostu... Skupiaja sie na czym innym

POZDRAWIAM

[strzelec]

Dziękuję Ci Leokadio za tak ciepłe słowa. Mój problem powstał po ciaży, wcześniej był mi zupełnie obcy...gdybym zaczęła może im przeciwdziałać w trakcie ciąży, ale nie ma co gdybać. Trzeba się pogodzić, tylko jak?? To, tak, jak i Twój, też jest mój największy kompleks i szczerze mówiąc , nie wiem dlaczego, jest coraz gorszy do zaakceptowania! Ta świadomość, że nic się z tym nie da zrobić, a lata mijają.... Jesteś młodziutka, zdobi Cię młodość, sama mówisz, że podobno faceci "tego nie widzą", więc głowa do góry, marne to pocieszenie, ale też nie wiem, jak Cię skuteczniej wesprzeć.Młodziutkie, jak Ty dziewczyny są bardzo wrażliwe, wiem, bo w tym wieku mam siostrzenicę, która w tych samych miejscach co Ty ma te paskudztwa i jest mi jej serdecznie szkoda, gdy widzę, jak stara się je ukryć i jak ją to krepuje.Kupiłam jej krem przeciw rozstępom, żeby zapobiegała ich powstawaniu. Siostra nie jest w temacie bo ten problem ja ominął (szczęściara) Pozdrawiam wszystkie tygryski i tygrysiątka. Któraś z Was bardzo trafnie nazwała te pręgi.Jeszcze raz dzięki Ci Leokadio.

[Leokadia1]

Strzelcu ciesze sie, ze w jakims stopniu poprawilm Ci chumor Siostrzenicy wcale sie nie dziwie, ze stara sie ukryc "to cos". Sama chce to kryc. Ale najgorsze w moim przypadku jest to, ze ja kiedys zupelnie nie mialam pojecia, ze cos takiego jak rozstepy isnieje. Nikt mnie nie przestrzegl przed tym paskudztwem. Pojawilo sie to u mnie jakis rok temu. Na poczatku nie wiedzialam co to jest, potem siostra mnie uswiadomila. Gdybym wiedziala jakie beda skutki takiego trybu zycia jaki prowadzilam przez ta feralna zime, NA PEWNO zrobilabym wszystko, aby sie ustrzec problemu. I wlasnie najgorsze jest to, ze to tak ciezkie do zaakceptowania, szczegolnie, ze moje kolezanki sa zazwyczaj szczuple, bez rozstepow, ba- bez cellulitu, bez niczego. Czuje sie "lekko" inna. Moze dlatego jest mi tak ciezko sie z tym oswoic... Ale wierze ( mam taka cicha, cicha nadzieje), ze zainteresuje sie mna ktos, kto zobaczy cos wiecej niz skore, cialo...

A tak apropos- gdzies ostatnio wyczytalam, ze mozna usunac? rozstepy laserem ( drogie bo ok 1000 zl)? Moze ktos juz mial stycznosc z tym przypadkiem? BARDZO PROSZE o wiadomosci na ten temat! Emilko moze Ty cos napiszesz?

[Emilia1]

Emilko dziękuję CI na razie za informacje.

Jeszcze wróce do tego wątku. Póki co smaruję/masuje się oliwką Bambino balsamem, robię peeling i ostro masuję swoją beznadziejną skórę.

no przestan! mialas zobaczyc iedys moją! to bys nie uwierzyla jak wygladala 5 lat temu a jak teraz sumiennosc, odpowiednie kosmetyki, masaz ine zabiegizłuszczajce naprawde daja wiele

[Emilia1]

Dzieki za odpowiedz

tak tez zawsze sie masuje od dolu do gory


ah jeszcze takie malutkie pytanko, czy te masaze szorstkimi rekawicami ud, pupy i boczkow sprwiaja ze sie schudnie w tych miejscach??
bo strasznie bym chciala zrzucic ten tluszczyk na boczkach

ale polączone z dieta , jesli bedziesz robić masaz odchudzajacy od dalo ku gorze, energicznie, mocniej i szybciej to pomoze Ci ale nie od razu , masaze odchudzajace skuteczne sa ale dobrze jesli ktos pokazałby Ci jak to bobic, doniektorych miejsc tez trudniej jest sie sdoatac no i poo takim masazu nie biegnij za róg po pączka

[blush]

Hej!! A mnie kiedyś koleżanka powiedziała, że rozstepy powstają bo w skórze jest za mało cynku, wiecie coś na ten temat?? Bo jeśli tak to może warto by się wesprzeć od środka witaminkami i tak wzmocnić skórę??

[strzelec]

Witam,
ja również mam problem rozstępów, starych już bo 13-letnich, ale ciągle jakby sinych,fioletowych,zależy jak stanę do słońca. Są okropne. Przeczytałam już prawie wszystkie wątki (chyba) dotyczące rozstępów,ale ten mnie bardzo zaintrygował, ze względu na podane "recepty" walki z nimi (próby maksymalnej ich minimalizacji ) i tutaj mam pytanie, proszę spróbujcie mi odpowiedzieć, czy te wszystkie specyfiki mogą równie skutecznie zadzialać na takie stare rozstępy (chodzi mi o ich spłycenie i rozjaśnienie)???? Może komuś z tak zstarymi pręgami sie to choć trochę udało? Pytałam w innym wątku, ale nikt nie odpowiedział, czy jestem rozstępowym dinozaurem?
Pozdrawiam

[kochaniutka19]

Ok dzieki

heheh to bylo dobre za rug po paczka hehehe fajnie to napisalas

dzieki

[Emilia1]

heheh to bylo dobre za rug po paczka hehehe fajnie to napisalas

hehe


jak najbardziej dieta tez ma wpływ na powstawanie , kolezanka dobrze mowila ze niedobor cynku , ale pierwszenstwo daje genetyce, wzrostowi poziomu estrogenów i kortylozowi., ale nedobor cynku(mikroele, i makroel, witamim tez ma wplyw , jak z reszta na wszystkpo

[Emilia1]

jesli bedziesz systematyczna to istenieje taka mozliwosc , oczwyscie masaz kluczowa role tez odgrywa , czytalas watek rozstepy jak z nimi walczyc?

[Pomadka]

Napisane przez Emilia1

no przestan! mialas zobaczyc iedys moją! to bys nie uwierzyla jak wygladala 5 lat temu a jak teraz sumiennosc, odpowiednie kosmetyki, masaz ine zabiegizłuszczajce naprawde daja wiele

5 lat to strasznie długo, nie wiem czy przeżyję tyle i czy wydolę w tych masażach.

Emilko, a jak traktować skórę na piersiach? Też ją tak mocno masować-ugniatać, czy może jest jakiś inny zestaw masujący na tę partie ciała?

Napisane przez Emilia1

hehe

jak najbardziej dieta tez ma wpływ na powstawanie , kolezanka dobrze mowila ze niedobor cynku , ale pierwszenstwo daje genetyce, wzrostowi poziomu estrogenów i kortylozowi., ale nedobor cynku(mikroele, i makroel, witamim tez ma wplyw , jak z reszta na wszystkpo

Idę jutro do apteki po cynk.

[Emilia1]

Pomadko a masz jakis kwasek jak pisalam albo retinoid?

a nie walczylam 5 lat z nimi , od 3 interesuje tym wiec leczenie ok 2 lata trwalo

na biuściku tak mocno nie (dobrze ze Ty masz co ugniatac , bo ja skromne b haha ) na piersiach delikatnie bo tam skora jest "leciutka" jakis drobny peeling , i masaz nie rozciagajac , leciutko , bo persi wrazliwa rzecz mozesz zakonczyc masaz mormalnym takim ujedrniajacym , glaszczac jak chcialabys zarzucic cycuszki na szyje


na rozstepy na ten kwasek (pytalas o tanszy) on ma 10 % salicylowego i jest za ok10 zł , warto zainwestowac!!!!!

[Emilia1]

ale na pupe ten kwas

[strzelec]

Byłam dziś z synem u dermatologa i przy okazji poprosiłam o receptę na krem z mocznikiem,na moje stare, fioletowe rozstępy. Wiecie, co usłyszałam: że na to, to i Dobry Boże nie pomoże. I trzeba je pokochać. Idzie się załamać i zniechęcić. Czy to nie jest aby walka z wiatrakami, to kremowanie,masowanie,itp? Myślę, że nawet gdyby mi się jakimś cudem udało je kiedyś choć trochę spłycić to właściwie będę już wtedy baaardzo stara i wtedy po co mi gładszy brzuch? Ironia losu, co nie?

[Pomadka]

Napisane przez Emilia1

Pomadko a masz jakis kwasek jak pisalam albo retinoid?

a nie walczylam 5 lat z nimi , od 3 interesuje tym wiec leczenie ok 2 lata trwalo

na biuściku tak mocno nie (dobrze ze Ty masz co ugniatac , bo ja skromne b haha ) na piersiach delikatnie bo tam skora jest "leciutka" jakis drobny peeling , i masaz nie rozciagajac , leciutko , bo persi wrazliwa rzecz mozesz zakonczyc masaz mormalnym takim ujedrniajacym , glaszczac jak chcialabys zarzucic cycuszki na szyje

O rany takiego biust aby mogła zarzycić go na szyję to ja nie mam.

NO mam co ugniatać, średnie C.

na rozstepy na ten kwasek (pytalas o tanszy) on ma 10 % salicylowego i jest za ok10 zł , warto zainwestowac!!!!!

Kwasu nie mam żadnego, nigdy tego nie używałam, poza 2 próbkami na twarz, ale to stare czasy...
A jaka dokłanie jest nazwa tego kwasu? Jest w KWC? Bo nie wiem czego szukać w sklepach/aptekach.

Nienawidzę rozstępów!

[Emilia1]

ale głupek , zapomnialam nazwy kwasu..... kurde saliderm jest w aptekach bez recepty


z tym zarzucaniem na szyje zartowałam poprostu ku gorze , jak masaz opadajacych polikow sie robi podobnie

[Emilia1]

pomadko ja tak offtopowo czy wiesz czy rossman ma klej do kepek?pytalamna wizazystce ale zadna mi nie opdpowiedziala

[Pomadka]

Napisane przez Emilia1

ale głupek , zapomnialam nazwy kwasu..... kurde saliderm jest w aptekach bez recepty


z tym zarzucaniem na szyje zartowałam poprostu ku gorze , jak masaz opadajacych polikow sie robi podobnie

Wiem, że żartowałaś.

Rozejrzę się za tym kwasem, jutro idę do apteki odebrać zamówioną odżywkę, to i zapytam o kwas i kupię cynk.

Napisane przez Emilia1

pomadko ja tak offtopowo czy wiesz czy rossman ma klej do kepek?pytalamna wizazystce ale zadna mi nie opdpowiedziala

Emilko, wydaję mi się że Rossmann nie ma kleju do kępek, ale nie jestem pewna. Możesz zadwonić i zapytać się.
Albo zapytaj tutaj http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=54849 Są tam prawdziwe rossmannomaniaczki i mają dokładnie obcykany asortymen Rossmanna.

Poza tym BJ polecała kiedyś klej do kępek firmy Adrell czy jakoś tak, ponoć bardzo dobry. Jest tez klej do kępek Arteco, ten jest ponoć genialny. Niestety drogi...

Mógłby rossmann mieć, bo samam mam rzęsy, ale klej się kończy.

[Emilia1]

powodzenia Pomadko dziekuje za link!!

[Martulka10000]

Widzę że mój wontek się rozwija

[kruszi]

Witam, chciałam tylko skromnie dodać do tego wątku iż wiele mitów krązy na temat terapii roztępów. Jedyną prawdą jest to (uwaga na dobicie), że powstałych rozstepów nie można zlikwidować, jest to (oczywiście zależnie) tak głębokie zwyrodnienie tk. łącznej w skórze, że żeby się ich pozbyć trzeba by "wymienić" dany odcinek skóry;
Oczywiście są metody zachowawcze które powodują jak wyżej wspomniano, które je zmiękczają, rozjaśniają, "wypłycają";
Na szczęście!- rozstępy można tak sponiewierać, że będą nie widoczne!, czyli wizualnie ich nie będzie- i kluczową najskutecznieszą terapią jest niestety dermabrazja, (a gdy ktoś wyjątkowo zasłuży to nawet seria, połączona z kwasami)- wykonana przez dobrego doswadczonego chirurga czy dermatologa- najlepiej etetycznego.
! Oczywiście nie należy rezygnować z masaży, zabiegów kosmetycznych, ponieważ wykonywane przed zabiegami dermabrazji, mogą znacznie zmniejszyć pole zabiegu.
Po za tym, roztępy to "nie tylko rozstępy" ale jak wyżej wspomniano zaburzenia metaboliczne - które prawdopodobnie trzeba zdiagnozować, i również ewentualnie leczyć.

[Monika Leśna]

z apteki maść Cepan i Flisan, są niedrogie i do specjalnych zadań - sprawdzają się w ciąży. Walka z rozstepami jest najskuteczniejsza wtedy, kiedy nie są jeszcze bardzo zaawansowane. Jeśli są sine lub czerwone to odpowiednimi kosmetykami i maściami można im zaradzić , jeśli są już białe to cięęęęężko bardzo. Ale zawsze są inne metody: peelingi głębokie, kwasy owocowe itd. Emilia wam powie bo ona to się zna i dobrze bo ktoś się znać musi.

[blush]

Poradzcie mi co zrobić : z tyłu na udzie nad zgięciem kolana robią mi sie rozstępy, bo mnie tam starsznie skóra swędzi i już widzę sino fioletowe pręgi Samruję się oliwką, masuję, peelinguję i wciąż czuję jak mnie tam skóra swędzi!!!!!!!!
Pomocy
Ja nie chcę tam rozstępów, jak ja się w lecie w spódnicy pokaże????!!!!!!!!!!!

[Emilia1]

moze Ci swedzic posmaruj kilka dni contratubexem , potem zabierz sie za nie , tu masz wiele porad jak


a no rozrasta dobrze ze w 1 wszyskto

[Emilia1]

jesli chodzi o czerwone rozstepy to Monika dobrze pisze, kwasy w wyskokich stezeniach , złuszczania , nawilzanie , masaze, natryski, cwiczenia

polecam wątek scho0rzenia skorne, kremy nie tylko na zime, kosmetyki bez sls

tam jest o rozstepach i o czerwonych tez