Odchudzamy sie ZDROWO i SKUTECZNIE! (bez diety "cud")

[NoLQa]

Szi - a jednak o nas nie zapomnialas?

[psheniczka]

Kurcze ale ten watek szybki chcialam zeedytowac bo zauwazylam wlasnie Twoj post Italiaanka i teraz glupio wyszlo wiec przepraszam za zamieszanie:P Mam nauczke ze sie dopisuje a nie kasuje to co sie napisalo

Kilka słow o sobie:
wiek: 20
waga: prawdopodobnie 48-50.. róznie bywa
wzrost: 158
wymiary: udo- 53,5 talia-63, biodra 87, 2-cm pod pępkiem -77

Co do cwiczen to chodze na silownie 3-4 razy w tygodniu. Cwicze teraz przezde wszystkim uda+posladki, ramiona i brzuch. Bo na tym mi przede wszystkim zalezy. Jutro napisze dokladnie co cwicze. Bo wiekszosc z tych cwiczen mozna zrobic w domu bez maszyn.

Milych snow

[italiaanka]

Napisane przez szi

italiaanka bardzo fajne linki Wlasnie pracuję nad dietą... na razie ograniczyłam słodycze, ale dziś się nie powstrzymałam a dobrze się już trzymałam Ehhh... szkoda I nie mam czasu na wizaż a raczej na mój ukochany wątek...

Pracuj, pracuj... a linki wklejałam już 3 razy
Wpadaj kiedy będziesz miała tylko czas

Napisane przez psheniczka

Kurcze ale ten watek szybki chcialam zeedytowac bo zauwazylam wlasnie Twoj post Italiaanka i teraz glupio wyszlo wiec przepraszam za zamieszanie:P Mam nauczke ze sie dopisuje a nie kasuje to co sie napisalo

Kilka słow o sobie:
wiek: 20
waga: prawdopodobnie 48-50.. róznie bywa
wzrost: 158
wymiary: udo- 53,5 talia-63, biodra 87, 2-cm pod pępkiem -77

Co do cwiczen to chodze na silownie 3-4 razy w tygodniu. Cwicze teraz przezde wszystkim uda+posladki, ramiona i brzuch. Bo na tym mi przede wszystkim zalezy. Jutro napisze dokladnie co cwicze. Bo wiekszosc z tych cwiczen mozna zrobic w domu bez maszyn.

Milych snow

Żadne zamieszanie... Dzięki za dane

Także miłych snów... dla reszty też oczywiście. Dobranoc wszystkim.

[ainoh7]

hey to ja zaczyna podobac mi sie ten wątek... bo mam sporo pytan do was no i do italiaanki

pyt 1:taki skład chleba:
mąka pszenna 750, maka zytnia typ 580, mieszanka wieloziarnista, zakwas piekarski, gluten naturalny, zaciemniacz słodowy, sól drozdze
to do bani chleb nie?

pyt2: czy na sniadanie dobrze jest zjesc : kiełbasa slaska ugotowana/ prówka cienka + pomidor
tak wyglada niekiedy dotychczas moje sniadanie a wiec sie pytam

no i jeszcze jedno: czy wy tu i italiaanka układacie jadłospisy na ZDROWE JEDZENIE czy na ODCHUDZANIE ?
czy jedzac tak jak wy mówicie schudne????

[Shiryuna]

Napisane przez ainoh7

hey to ja zaczyna podobac mi sie ten wątek... bo mam sporo pytan do was no i do italiaanki

pyt 1:taki skład chleba:
mąka pszenna 750, maka zytnia typ 580, mieszanka wieloziarnista, zakwas piekarski, gluten naturalny, zaciemniacz słodowy, sól drozdze
to do bani chleb nie?

pyt2: czy na sniadanie dobrze jest zjesc : kiełbasa slaska ugotowana/ prówka cienka + pomidor
tak wyglada niekiedy dotychczas moje sniadanie a wiec sie pytam

no i jeszcze jedno: czy wy tu i italiaanka układacie jadłospisy na ZDROWE JEDZENIE czy na ODCHUDZANIE ?
czy jedzac tak jak wy mówicie schudne????

Ja mam po 2 dniach (a tak w sumie to dopiero po 1) i prawie 2 kg mniej więc się schudnie. Wiem wiem nie da rady schudnąc 2 kg w dwa dni, ale po prostu oczyszcza mi się dopiero organizm po świętach przez które przytyłam 5 kg Ale dzięki tej diecie się w końcu ruszyło.

[misiaczekdid]

Witam dziewczyny Też dawno się nie odzywałam, ale czasu ostatnio mam bardzo malutko. Studiuję dziennie, do tego pracuję i jeszcze angielski, a teraz doszły jeszcze ćwiczenia i spacery. Przyznam szczerze, że dziś jest mój trzeci tydzień diety i efekty są. Może nie takie jakich się spodziewałam, ale ponieważ nie miałam ostatnio okazji korzystać z wagi więc moje obserwacje dotyczą jedynie centymetrów. A te jak na złość idą w górę Nie martwię się tym za bardzo, bo to znak, że idą kobiece dni, ale chciałabym wiedzieć ile schudłam i czy schudłam
Mam nadzieję, że uda mi się kupić jakąś wagę w miarę szybko.

Mój ostatni tydzień poświęciłam na powolne wprowadzanie zmian nawyków żywieniowych. a dokładniej na wprowadzaniu nowych godzin posiłków. Z różnym skutkiem niestety Może wy mi powiecie jak to zrobić?
rano jem po przebudzeniu, a najczęściej po treningu, czyli 7-8.
Potem 1,5h wykładów na uczelni.
O 9,30 pędzę do pracy. Mam problem, bo zaczynam od 10 i siedzę w biurze do 14 i nie wiem, co by tam szybko skonsumować, żeby to był posiłek a nie jogurt czy maślanka. Oczywiście te 4 godziny muszę wykorzystać niezwykle efektywnie, więc nie mogę sobie pozwolić na jedzenie posiłku np. 20 minut
O 15 znów mam zajęcia. zjadam jakąś wasę z dodatkami.
18-19 jemy z TŻ obiadek i to w sumie the end

Na szczęście dziś weekend i jadę do domku na wieś - będę odpoczywała i ćwiczyła. Może nawet moje psiaki uda mi się namówić na bieganie

[pyziutek]

Napisane przez italiaanka

Pyziutek - No wiesz... czekamy na szybką poprawę

Wieemmm... jestem beznadziejna W ten sposób napewno nie schudnę...
Zawzięłam się z tymi ćwiczeniami ale po nich jestem tak głodna ze trace troche panowanie nad sobą Ale obiecuje przede wszystkim sobie ale wam też że się poprawię i zaczne pracować nad moja słaba wolą Ide wszamać jakieś śniadanie.

A tak w ogóle to WIZAŻ UZALEŻNIA!!!!!!!!!!!!!!

[psheniczka]

Napisane przez misiaczekdid

Mój ostatni tydzień poświęciłam na powolne wprowadzanie zmian nawyków żywieniowych. a dokładniej na wprowadzaniu nowych godzin posiłków. Z różnym skutkiem niestety Może wy mi powiecie jak to zrobić?

No u mnie tez to idzie ciezko zwlaszcza ze pracuje do pozna wiec zamiast jesc 5-6 posilkow jem 4. Ale plusem jest to ze przynajmniej dzieki temu jem zawsze w tych samych godzinach.

Przed nami weekend wiec wtedy postaram sie ulozyc jadlospis na 2 tyg i zaopatrzyc sie w zdrowe jedzonko Tylko mam ostatnio problem ze slodyczami niby ich nie jem ale gdy tylko cos slodkieo zobacze to sie nie waham....

I jeszcze jedno widzialam ze pisalyscie o a6w. Ja zrobilam szostke w zeszle wakacje. I gorąco polecam. Fakt jak się jest juz w 20-30 dniu to naprawde jest nudno... ale efekty mobilizują.

Uciekam... wieczorkeim po silowni wpadne znow. buziaki

[italiaanka]

Wpadłam na chwilkę żeby się przywitać i za chwilkę uciekam Dżem dobry

Napisane przez ainoh7

hey to ja zaczyna podobac mi sie ten wątek... bo mam sporo pytan do was no i do italiaanki

pyt 1:taki skład chleba:
mąka pszenna 750, maka zytnia typ 580, mieszanka wieloziarnista, zakwas piekarski, gluten naturalny, zaciemniacz słodowy, sól drozdze
to do bani chleb nie?

Na pierwszym miejscu jest pszenna, więc jest jej więcej. To jest ciemny chleb? Ja się na chlebie nie znam jem go sporadycznie i nigdy się głębiej nad tymi składnikami nie zastanawiałam... zawsze wybieram ciemny razowy, pełnoziarnisty, bułki grahamki... na pierwszym miejscu jest wtedy mąka razowa. Ale to nie znaczy, że jeśli chcesz się odchudzać koniecznie masz wyrzucić białe pieczywo i tylko jeść z pełnego przemiału. Można przecież mieszać. Raz takie, taz takie... Ciemne pieczywo oczywiście zawiera większe ilości błonnika pokarmowego, jest bogatsze w składniki mineralne i witaminy. Wskazane zwłaszcza dla osób, cierpiących na zaparcie, walczących z częstymi napadami głodu lub nadmiarem kilogramów.

pyt2: czy na sniadanie dobrze jest zjesc : kiełbasa slaska ugotowana/ prówka cienka + pomidor
tak wyglada niekiedy dotychczas moje sniadanie a wiec sie pytam

Nie jest dobrze, co to nie jest posiłek. Nie ma białka. Kiełbasy mają dużo tłuszczu, ja bym zrezygnowała... Warzyw nigdy za dużo

no i jeszcze jedno: czy wy tu i italiaanka układacie jadłospisy na ZDROWE JEDZENIE czy na ODCHUDZANIE ?
czy jedzac tak jak wy mówicie schudne????

Ciągle piszę, że to ma na celu zmienić nawyki żywieniowe i raz opanowane zasady powinny być stosowane dalej, nawet po osiągnięciu swojej wagi. Bilans ujemny - chudniesz, logiczne, bo dostarczasz mniej kalorii niż organizm potrzebuje. Tak nie można bez końca, bo każde cięcia powodują spowolnienie metabilizmu... dlatego poleca się co jakiś czas, co ok. 6 tygodni przez kilka dni - tydzień, nawet dwa - jeść zgodnie z zapotrzebowaniem, a później znów ciąć, jeśli jeszcze mamy coś do zrzucenia. Bilans na 0 - waga się nie zmienia - jesz tyle ile potrzebujesz. Tao powinny wziąść sobie do serduch szczególnie osoby, które mają dużo kg do zrzucenia. A bilans dodatni - tyjesz. Kluczowa jest tutaj aktywność fizyczna, zawsze lepiej spalać ćwicząc, niż więcej obciąć.

A żeby wiedzieć ile się je trzeba znać swoje zapotrzebowanie i... docodzi ważenie wszystkiego - męczące i upiedliwe, ale przez kilka dni można się pobawić, żeby wiedzieć mniej więcej jak to jest u nas.

[laurynka]

Hej dziewczyny wczoraj nie miałam czasu wejść na nasz wątek bo cały dzień zabiegana byłam ;] kupiłam sobie spodnie.. mniejsze niż zwykle i jestem baaardzo zadowolona zakupiłam sobie też therm line II.. może waga w końcu coś ruszy chociaż i tak już widzę drobne zmiany ... ostatnio jakoś mało czasu na ćwiczenia mam wiadomo jak to jest przed końcem roku i maturą.. ale obiecuję poprawę
Mój dzisiejszy jadłospis:
7.20 - mleko + musli .. wiem powinno być białko ale już nie chciało mi się jeść
8.45 - 3/4 bułki grahamki z dużą ilością chudego twarogu
11.30 - 1/4 bułki j.w. + jogobella truskawkowa
tu może jeszcze coś wcisne ale nie wiem jak to zapalować...
15.30 - makaron ciemny z twarogiem chudym
18.30 - tu jeszcze nie wiem...
21.00 - jajecznica

ok jest? no napewno lepiej niż było a na ćwiczenia obawiam się, że znowu nie znajdę czasu wrrrr ;/ pozdrawiam

[italiaanka]

Napisane przez pyziutek

Wieemmm... jestem beznadziejna W ten sposób napewno nie schudnę...
Zawzięłam się z tymi ćwiczeniami ale po nich jestem tak głodna ze trace troche panowanie nad sobą Ale obiecuje przede wszystkim sobie ale wam też że się poprawię i zaczne pracować nad moja słaba wolą Ide wszamać jakieś śniadanie.

A tak w ogóle to WIZAŻ UZALEŻNIA!!!!!!!!!!!!!!

A czy ja napisałam, że beznadzejna ? Nawet tak nie mów Nio...
Uzależnia jak diabli

***

Komunikat

Dziewczyny. Jeśli odczuwacie głód to albo jecie za małe porcje, albo są za duże przerwy między posiłkami. Postarajcie się tak wszystko ustawić i pozmieniać, żeby głodu nie było

Etapy zrzucania wagi już wklejałam - jest na poprzednich stronach. Waga się zmienia, ale początkowo to nie tłuszcz spada niestety... Pozbywacie się wody. Trzymajcie dietę przynajmniej w 80% i pierwsze ważenie po 2 TYGODNIACH i pomiary koniecznie. Jeśli chodzi o okres - wtedy lepiej w ogóle nie wchodzić na wagę, centymetr rzucić w kąt - puchniemy, zatrzymuje się woda, waga pokazuje 3kg więcej - i frustracja gotowa.

***

Misiaczekdid - jw.

A poza tym... co ćwiczysz na czczo?

Ostatni posiłek to obiad? Nie dobrze...

Jesteś ciągle w ruchu, miej przy sobie łyżeczkę zawsze w torbie Sklepy są teraz prawie wszędzie, wchodzisz szybciutko kupujesz serek wiejski, jakieś warzywko (tutaj możesz dodać też zdrowe tłuszcze, dlatego może jeszcze np. garść orzechów) i szamiesz... mi się posiłki już w różnych mijscach zdarzało jeść. I dziwne, że ludzie nie patrzą dziwnie na osobą, która je hamburgera, czy batona, a serek dziwi Kichać na ludzi... Poza tym... w Twoim przypadku sprawdzi się także przygotowywanie posiłków wcześniej, choćby sałatki - dużo warzyw + pierś z kurczaka itp., do pojemnika, do torby i jesz czy to w biurze, czy na uczelni. Pij także w między czasie dużo wody mineralnej... herbatki.

Powinno być dobrze

[italiaanka]

Napisane przez laurynka

Mój dzisiejszy jadłospis:
7.20 - mleko + musli .. wiem powinno być białko ale już nie chciało mi się jeść - jest konieczne, a nie powinno być Może następnym razem jeszcze jakiś owoc?
8.45 - 3/4 bułki grahamki z dużą ilością chudego twarogu - ok, ale dodałabym jeszcze warzywek
11.30 - 1/4 bułki j.w. + jogobella truskawkowa - brak białka, warzyw.

tu może jeszcze coś wcisne ale nie wiem jak to zapalować...

15.30 - makaron ciemny z twarogiem chudym - ciągle ten twaróg A inne białka? Brak warzyw.
18.30 - tu jeszcze nie wiem... - ja tym bardziej
21.00 - jajecznica - Może być, tylko nie z jednego jajka Najlepiej jabyś zrobiła np. jedno całe + 2 białka. Ilość oczywiście przykładowa.

O której chodzisz spać?

Mało warzyw, białko praktycznie z twarogu, zadbaj by było z innych produktów także i... nie mamy zdrowych tłuszczy - dodaj tam, gdzie nie ma ww (warzywa się nie liczą)

Staraj się, by posiłki były co 2/3h - do tego oczywiście woda mineralna, herbatki.

ok jest? no napewno lepiej niż było a na ćwiczenia obawiam się, że znowu nie znajdę czasu wrrrr ;/ pozdrawiam

Sugestie i poprawki naniesione.

[laurynka]

dziekuje italiaanko pomyliłam się z godzinami posiłków oczywiście.. jest tak .. 7.20 9.40 12.30 15.30 18.30 21.00 ... warzyw rzeczywiscie jem za mało... postaram się to zmienić.. o 12.30 dodam orzechy. A spać chodzę zazwyczaj ok 23.

[laurynka]

aha czyli te orzechy dodam na podwieczorek lepiej

[Abi81]

Czesc.
W srode po nocy cwiczylam i wprowadzilam sobie rowniez cwiczenia Tamiilee na posladki, wszystko bylo ok poki nie wstalam wczoraj rano z lozka boze jak mnie bolala dupa i cale nogi, ciarpialam caly dzien i dzisiaj tez to czuje, rany jak czlowiek nie jest w formie to ile sie trzeba nameczyc aby cos ociagnac
No coz bede walczyc, poczatki zawsze najgorsze. Szkoda tylko ze maz mnie nie pociesza, jedynie mowi ze dobrze mi tak - koczkodan jeden

[italiaanka]

Napisane przez Abi81

Czesc.
W srode po nocy cwiczylam i wprowadzilam sobie rowniez cwiczenia Tamiilee na posladki, wszystko bylo ok poki nie wstalam wczoraj rano z lozka boze jak mnie bolala dupa i cale nogi, ciarpialam caly dzien i dzisiaj tez to czuje, rany jak czlowiek nie jest w formie to ile sie trzeba nameczyc aby cos ociagnac
No coz bede walczyc, poczatki zawsze najgorsze. Szkoda tylko ze maz mnie nie pociesza, jedynie mowi ze dobrze mi tak - koczkodan jeden

Po każdych ćwiczeniach staraj się rozciągać... powinno pomóc. Tylko nie minuta i już... porządny stretching Jeśli nie wiesz jak ... linki poniżej, ostatnio wrzucałam na serwer, może się przydadzą.

1. http://www.megaupload.com/?d=XVV8F8Q4 - Stretching Workout
2. http://www.megaupload.com/?d=96NCVDZO - Guide to Stretching
3. http://www.megaupload.com/?d=QZMYS8CV - Stretching To Perfection
4. http://www.megaupload.com/?d=GJUDFM9H - Pavel Tsatsouline - Relax Into Stretching

Po angielsku, ale są obrazki

A poza tym -> oczywiście sfd -> http://www.sfd.pl/Zakwasy,_b%C3%B3l_....-t185552.html

[italiaanka]

OBOWIĄZKOWA Lektura na dziś -> http://www.sfd.pl/Deficyt_kaloryczny...e-t211802.html

Mam nadzieję, że da do myślenia...



Będę wieczorkiem

[Abi81]

Dzieki italiaanka
Rany nie wiedzialam ze ten bol to tak naprawde mikrourazy

[NoLQa]

Napisane przez Shiryuna

Ja mam po 2 dniach (a tak w sumie to dopiero po 1) i prawie 2 kg mniej więc się schudnie. Wiem wiem nie da rady schudnąc 2 kg w dwa dni, ale po prostu oczyszcza mi się dopiero organizm po świętach przez które przytyłam 5 kg Ale dzięki tej diecie się w końcu ruszyło.

Sorki, ale ty wiesz co piszesz 2 kg w ciagu 1 dnia? Co ile ty sie wazysz? :|

[Shiryuna]

Napisane przez italiaanka

OBOWIĄZKOWA Lektura na dziś -> http://www.sfd.pl/Deficyt_kaloryczny...e-t211802.html

Mam nadzieję, że da do myślenia...



Będę wieczorkiem

Przeczytałam Rany ile ja jeszcze rzeczy nie wiem...

Napisane przez NoLQa

Sorki, ale ty wiesz co piszesz 2 kg w ciagu 1 dnia? Co ile ty sie wazysz? :|

Tak 2 kg w ciągu 2 dni, po prostu się oczyściłam i wiem, że wcale mi to z tłuszczu nie poszło tylko z jelit. Waże się różnie czasem codziennie czasem raz na tydzień.

[NoLQa]

Napisane przez Shiryuna

Przeczytałam Rany ile ja jeszcze rzeczy nie wiem...




Tak 2 kg w ciągu 2 dni, po prostu się oczyściłam i wiem, że wcale mi to z tłuszczu nie poszło tylko z jelit. Waże się różnie czasem codziennie czasem raz na tydzień.

Jak dla mnie wazenie sie wiecej niz raz na tydzien nie ma sensu, bo to normalne ze waga nie jest zawsze taka sama.
Tylko w wypadku kiedy sie wazymy raz na tydzien lub raz na 2 tygodnie mozemy zauwazyc prawdziwe rezultaty Przynajmniej takie jest moje zdanie

[Shiryuna]

Napisane przez NoLQa

Jak dla mnie wazenie sie wiecej niz raz na tydzien nie ma sensu, bo to normalne ze waga nie jest zawsze taka sama.
Tylko w wypadku kiedy sie wazymy raz na tydzien lub raz na 2 tygodnie mozemy zauwazyc prawdziwe rezultaty Przynajmniej takie jest moje zdanie

Uważam tak samo ale waga tak kusi... Niedawno żebym się nie ważyła codziennie mama mi wage schowała Ale nakrzyczałam na nią, że nie wiem czy tyje czy chudne i że ma mi natychmiast przynieść ją spowrotem. Będe walczyła z tym moim częstym ważeniem i postaram się ważyć co tydzień.

[NoLQa]

Jak chudniesz to to widac po ciuchach wiec waga jest niepotrzebna.. ja tez wczesniej wazylam sie codziennie albo nawet kilka razy na dzien
Ale teraz juz jest inaczej - nie chudnie sie z dnia na dzien. Odchudzanie jest dluzszym przedwsiezciem

[monicka9219]

hej dziewczyny* co tam u was Ja właśnie lece za niedługo na 18-nastkę mam nadzieje ze nie skusze sie na nic kalorycznego Wpadne do was poxniej Dzisiaj ćwiczonka będa na parkiecie heheh pozdróka

[ainoh7]

powiedzcie mi o co chodzi z tym piwem? wiem wiem alkohol to puste kalorie ale mi chodzi o to co tam jest w składzie ze tak tuczy? weglowodany?????

i jeszcze jedno pytanie do italianki - - czy to jest dobre sniadanie?

0,2 l soku pomidorowego l jajecznica z pieczarkami, dwa plasterki wędliny,

?????

[Shiryuna]

Napisane przez ainoh7

powiedzcie mi o co chodzi z tym piwem? wiem wiem alkohol to puste kalorie ale mi chodzi o to co tam jest w składzie ze tak tuczy? weglowodany?????

i jeszcze jedno pytanie do italianki - - czy to jest dobre sniadanie?

0,2 l soku pomidorowego l jajecznica z pieczarkami, dwa plasterki wędliny,

?????

Piwo kusi nas do jedzenia. Lekkostrawne piwo nie daje bowiem poczucia sytości mimo, że skonsumowało się znaczną ilość substancji odżywczych, jakie posiada. Ponadto trunek ten intensyfikuje trawienie. Dlatego właśnie podczas picia piwa mamy skłonność do nadmiernego jedzenia. I to ono nas tuczy.

Znalazłam to na jakiejś stronie

[italiaanka]

Napisane przez ainoh7

powiedzcie mi o co chodzi z tym piwem? wiem wiem alkohol to puste kalorie ale mi chodzi o to co tam jest w składzie ze tak tuczy? weglowodany?????

i jeszcze jedno pytanie do italianki - - czy to jest dobre sniadanie?

0,2 l soku pomidorowego l jajecznica z pieczarkami, dwa plasterki wędliny,



Dodałabym tylko warzywa, wędlina - najlepiej coś z drobiu/indyka <- białko i jeśli bez ww to możesz dodać zdrowe tłuszcze.


?????

Piwo samo w sobie nie tuczy,ale...
- wzmaga apetyt (przez olejki eteryczne jakie zawiera chmiel i alkohol),
- zawiera maltoze - cukier o wysokim IG,
- opóźnia tworzenie glukozy,

- picie piwa ma także pozytywy, ale żeby nie demoralizować młodzieży przemilczę

Na diecie nie jest polcane, szczególnie duże ilości - ale jedno na jakiś czas może być. Zresztą tak jak ze wszystkim... wszystko w nadmiarze szkodzi

[NoLQa]

Dziewczyny ja jutro dalej mam szkole wogole ostatnio nie mam na nic czasu ale jutro popoludniu i w niedziele sobie odbije

[NoLQa]

Co do piwa to ja mam tak - nie pije prawie wogole <czasem tata lub mama mi da "sprobowac" >, ale kiedy ide np na dyskoteke to jak najbardziej Uwielbiam siedziec przy piwku i szalec na parkiecie
Tez slyszalam, ze jest kaloryczne <tutaj nie ma wiele do powiedzenia.. > i wzmaga apetyt <to u mnie sie nie sprawdza, bo jak jestem wlasnie na jakiejs imprezie to wogole jesc mi sie nie chce >

[italiaanka]

Co dzisiaj jest piątek ? W poniedziałek muszę się przejść do przychodni... ostatnie badania robiłam, ho ho... jak miałam anemię, czyli będzie z rok albo i więcej. Znów łapie mnie zmęczenie, w nocy często bezsennośc... coś nie gra Ciekawe co wyjdzie.

A jak wasze samopoczucie ?