2005-07-15, 22:32 | #1 |
Zakorzenienie
|
na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
No właśnie. Jestem ciekawa, jakie kosmetyki kupujecie tanie a na jakie sobie pozwalacie i przeznaczacie większą sumę? W takie inwestujecie? Zapraszam do dyskusji
__________________
Enough optimism to sustain hope and enough pessimism to motivate concern. |
2005-07-15, 22:45 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 94
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Nigdy nie oszczedzam na perfumach :P Lubie dobzie i ladnie pachniec! taki mam fetysz!)
Natomiast daruje sobie za kazdym razem jakis blyszcyzk lub cienie do powiek,Zazwyczaj stawiam w tych kwestiach na Inglota :P Pozdro! |
2005-07-15, 22:47 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
ja nie oszczędzam na kosmetykach do włosów a oszczędzam na wszystkim innym
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
2005-07-15, 22:50 | #4 |
Rozeznanie
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Na kosmetykach nie oszczędzam w ogóle bo kupuję je w strasznych ilościach. I raczej te tańsze. Właśnie jestem na etapie testowania wszystkiego co mi wpadnie w ręce a że dochody są ograniczone to i cenowo nie mogę zaszaleć. Perfumy dostaję w prezencie a pozostałe rzeczy to tak do 50 zł max.
|
2005-07-15, 22:50 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Ja wolę kupić sobie tańsze preparaty do demakijażu (tonik, mleczko), balsamy, kremy do rąk, peelingi, maseczki (aby skuteczne ) ale mam słabość do wysokopółkowej kolorówki i dobrych preparatów do włosów
__________________
Enough optimism to sustain hope and enough pessimism to motivate concern. |
2005-07-15, 22:53 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: roztocze :)
Wiadomości: 211
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
oj ja na perfumach nie oszczedzam i blyszczyki to tez nie bo mam bzika na ich punkcie natomiast cienie i roze na tym oszczedzic moge
|
2005-07-15, 23:04 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Generalnie kupuje tanie tusze, błyszczyki, czasem szminki, lakiery do paznokci (tanie czyli firmy Maybelline Rimmel itd) natomiast wole kupić lepszy krem i puder (krem albo apteczny albo po prostu "bogatszy" a to dlatego że mam raczej suchą skore i nie wszystko daje jej rade) Oczywiscie perfumy gornopolkowe (to nie snobizm, po prostu inne mi sie nie podobaja nic a nic) ostatnio odkrywam polskie firmy (dax ) i nie natknelam sie na ani jeden bubelek
|
2005-07-15, 23:09 | #8 |
Raróg
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Nie oszczędzam na podkładach i kremach (głównie z kwasami). Reszta może być tania (nie znaczy wcale, że gorsza)
Nie wiem, po co wywalałam kiedys tyle kasy na błyszczyki L'Oreal, skoro Pierre Arthes dają o wiele lepszy efekt za 9 zeta |
2005-07-15, 23:11 | #9 |
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Ja raczej lepsze kremy do twarzy, tanie toniki, średniej jakości żele do mycia twarzy (przyznaję- kupiłam Effaclara, ale tubka starczyła mi na 3 miechy, kiedy normalny żel o tej pojemności schodzi mi w miesiąc), tanie balsamy do ciała, droższe kremy do rąk (dla mnie to jest YR z droższych), preparaty do włosów różnie, bo służą mi zarówno te i te. Kolorówkę kupuję tanią, bo mi odpowiada, a na EL, Lancome czy inne Guerlain mnie po prostu nie stać.
Ale tak ogólnie nia mam zasady, poza tym, żeby było skuteczne (jeśli takie coś znajdę to jestm gotowa za to zapłacić) i ostatnio nowa zasada- zużyć to co mam sztuk 3 ażeby móc kupić czwartą :P
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
2005-07-15, 23:23 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 511
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
nie oszczedzam na perfumach
na blyszczykach mi sie zdarzy
__________________
xyz |
2005-07-15, 23:31 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Nie oszczędzam na perfumach i żelach, kremach, maseczkach itp. do twarzy. Mam skłonność do alergii więc wolę "dmuchać na zimne". Oszczędzam za to na toniku (przestałam używać ).
NIe oszczędzam na szamponach, odżywkach do włosów (bo biednie ostatnio wyglądają ), ale oszczędzam na żelach, czasem na balsamach do ciała, kremach do rąk. Jeśli chodzi o kolorówkę, to podkład, szminki, tusz do rzęs wybieram droższe, błyszczyki, cienie raczej tańsze. Pudrów raczej nie używam. Czyli chyba pół na pół . |
2005-07-15, 23:33 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Ja nie oszczedzam na pielegnacjii-kremy maseczki peelingi kupuje czesto-nie jest to moze gorna polka ale staram sie kupowac kosmetyki ktore maja dobre opinie,jak na razie nie zawiodlam sie wiele razy
Na kolorowce za to oszczedzam tzn z wyjatkiem blyszczykow bo to moja mania Przyznam sie ze nie posiadam perfum-nie moge sobie poprostu znalesc odpowiedniego zapachu Jezeli chodzi o balsamy do ciala to kupuje zazwyczaj tanie ale musza ladnie pachniec i szybko sie wchlaniac Szampony i odzywki do wlosow kupuje najtansze Podklad -srednia polka ale zamierzam kupic coz z drozszych wkrotce-przymierzam sie na jakies naturalne podklady bez toksycznych skladnikow Edytowane przez CzarnyElf Czas edycji: 2005-07-16 o 02:21 |
2005-07-16, 08:15 | #13 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Cytat:
__________________
Enough optimism to sustain hope and enough pessimism to motivate concern. |
|
2005-07-16, 08:16 | #14 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Nie oszczędzam na perfumach a mam drogi gust , na kremach pod oczy i do twarzy
Oszczędzam na szminkach,błyszczykach, kupuje te tańsze tusze (bo mam długie i gęste rzęsy).Ostatnio jestem klientą Rossmana maja fajne kosmetyki i bardzo tanie o czym tu byl juz wątek ,,
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _ |
||
2005-07-16, 08:18 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Taak Nutko, szczególnie żele Isana
__________________
Enough optimism to sustain hope and enough pessimism to motivate concern. |
2005-07-16, 08:27 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Ja też wolę uzbierać na dobry zapach... a oszczędzam chyba na całej reszcie (podkład Meybelline, balsamy do ciała Avonu, kolorółwka - MF, Inglot)
Nie używam wiele ... dlatego dobru tusz, podkład i puderek brazujacy mi wystarczaja |
2005-07-16, 08:55 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
W zasadzie ciezko mi powiedziec, zebym w ogole oszczedzala na kosmetykach, bo z miesiaca na miesiac na zakupy drogeryjne wydaje coraz wiecej. Niemniej jednak jest pare rzeczy, na ktore gotowa jestem wydac fortune. Na pewno beda ta perfumy, podklad, dobra czarna kredka do powiek, krem pielegnacyjny do twarzy (i problematycznej cery mieszano-naczynkowo-wrazliwej , chyba w ogole nie oszczedzam na pielegnacji (moze pomijajac balsamy do ciala i zele pod prysznic, ktore zuzywam w zastraszajacym tempie), dobry tusz do rzes i odzywka do wlosow.I chyba to te najwazniejsze
|
2005-07-16, 09:04 | #18 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Nie oszczedzam na kremach, perfumach, pielegnacji i koloryzacji wlosow, natomiast balsamy do ciala kupuje z Nivei lub Dove, sa bardzo tanie, wydajne i co najwazniejsze dobrze pielegnuja i nawilzaja.
Jasli chodzi o tanie i dobre kosmetyki to polecam nastepujace watki: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ht=Dobre+tanie http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ht=Dobre+tanie http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ht=Dobre+tanie http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ht=Dobre+tanie
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2005-07-16, 09:41 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 902
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
U mnie to jest o tyle specyficznie, że ciężko by mi było celowo na czymś oszczędzać, bo ja poprostu pudernica jestem i nie umiem odmawiać sobie ulubionych mazideł
Ale są rzeczy taniutkie, które bardzo mi odpowiadają, zaliczają się do grona ulubionych kosmetyków i można powiedzieć że dzięki nim oszczędzam Po kolei są to: - balsamy do ciała Ziaja, AA Oceanic - żele pod prysznic Ziaja, Avon - kupuje niedrogie kremy do rąk i stóp - uwielbiam błyszczyki AA Oceanic - maseczki w saszetkach Dax Cosmetics Napewno coś jeszcze pominęłam |
2005-07-16, 10:25 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 474
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Ja nie żałuję kasy na podkłady, pudry i kremy do twarzy, natomiast żal mi wydać więcej niż 10zł na cienie do powiek, żele do kąpieli, kremy do stóp i rąk.w ogóle nie kupuję jakiś pianek do golenia, balsamów na wrastające włoski, maseczek do włosów, jakiś preparatów na zniszczone końcówki bo na to to w ogóle szkoda mi kasy. Załuję też ok 120 zł na odżywkę nail tek do paznokci, ale już dojrzewam do tej mysłi żeby ją kupić, bo mam straszne pazurki..
|
2005-07-16, 10:57 | #21 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
ciekawy temat
generalnie tanie kupuję kredki i błyszczyki (ostatnie odkrycie Pierre Arthes). Mam słabość do droższych podkładów,pudrów oraz produktów do włosów. Kremy kupuję nasze polskie (tak samo peelingi,produkty do ciała) chyba ,że przechodzę kurację kwasami-wówczas drożej.Filtry też droższe. Mleczko,tonik,żel do mycia twarzy-niedrogie Maseczki -albo Avon Spa albo saszetki polskich,czyli też nie za dużo Cienie-teraz tylko na targach,głównie znakomite i tanie APC, IB Tusze-raczej średnia półka (wyjątek-tani Pierre Arthes) Edytowane przez agabil1 Czas edycji: 2006-03-23 o 08:52 |
2005-07-16, 11:02 | #22 |
Zakorzenienie
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Inwestuję jedynie w podkład, puder, perfumy, kremy do twarzy, pod oczy i kosmetyki do pielęgnacji włosów (górna półka, apteczne, profesjonalne).Reszta tania.
|
2005-07-16, 11:25 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Nie oszczędzam na preparatach przeciwtrądzikowych zapisywanych przez dermatologa i produktach do włosów. Tusze do rzęs i podkłady mam ze średniej półki (tj. Max Factor, Maybelline itp), reszta kolorówki raczej z niższej- uwielbiam Ruby Rose, Inglota, Joko i parę innych bazarkowych firm.
|
2005-07-16, 12:03 | #24 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
wybieram raczen tansze: zele pod prysznic, szampony(odzywki juz nie), balsamy do ciala(chyba , ze aktualnie mam bzika na punkcie jakichs perfum to uzywam calej linia zapachowej), kremy pod oczy kupuje tansze- czyli polskich firm- bo na razie niewiele mi potrzeba w tej kwestii, roznego rodzaju kremy do rak i stop, utrwalacze fryzur- mleczka , lakiery - zazwyczaj Tafta.Czasami kupuje tansze mleczka do demakijazu, calkiem dobry jest loreal,toniki tez sie zdarza.Aha i zdecydowanie nie kupuje drogich wysokopolkowych balsamow do ust- w koncu to i tak gliceryna.
Nie oszczedzam natomiast na calej kolorowce, perfumach, odzywkach do wlosow, ujedrniaczach do cialka, oraz kremach do twarzy. |
2005-07-16, 12:11 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Słowo oszczędzanie brzmi w moich ustach mocno falszywie, bo na kosmetyki wydaję krocie... no ale po kolei:
- bardzo dużo wydaję na perfumy, bo nie uznaję tanich substytutów - lubię wiele zapachów i jestem małym kolekcjonerem, wydaje nie tylko na wody, ale na całe linie, kremy/mleczka do ciała, czasem ekstrakty perfum, - dużo wydaję na komsetyki do włosów. Już od wielu lat używam tylko i wyłącznie profesjonalnych szamponów, masek, pianek itd - głównie Kerastase, Loreal Professionel, Wella... - zawsze kremy z filtrami - nie są to preparaty z górnej półki, tylko apteczne. Cenowo plasują się na sredniej półce, no ale dość dużo tego schodzi. - wydaje mi się że nie wydaję masakrycznie dużo na pielęgnację. Dużo zawsze wydawałam na krem, serum, krem pod oczy - ale nie jestem niewolnicą wysokiej półki, używam chyba najwięcej dermokosmetyków, niedawno odkryłam kosmetyki naturalne - żele do mycia twarzy, mleczka, toniki - prawie wyłącznie polskie firmy, Norel, Dax, Eris, Floslek, to samo się tyczy maseczek, z peelingami gorsza sprawa, bo mało jest dobrych enzymatycznych w cenie przyzwoitej - preparaty do mycia ciała, balsamy - jak wyżej, polskie firmy, od czasu do czasu kupuję sobie jakieś górnopółkowe ujędrniacze czy wyszczuplacze (moją ulubioną marką jest tu Clarins). Zawsze uznawałam tylko samoopalacze z wysokiej półki, ale odkąd najnowszy Clarins to nóg okazał się niewypałem, a koloryzujący Loreal okazał się przyzwoity - odszczekuję... no ale jeśli chodzi o twarz, ciągle tylko wysoka półka - Clarins i Guerlain - dlatego, ze mam zbyt jasną skórę i oczekuję lekkiego zabarwienia no i żeby nie podrażniał, porów nie zatykał... z samoopalaczami do twarzy jednak cieżka sprawa - kolorówka to moja słabość. Wydaje dużo, za dużo na pewno nie oszczędzam na podkładzie, pudrze sypkim i sprasowanym, rozświetlającym oraz brązującym (jasnolice zawsze mają problem z dobraniem odcienia wśród średnich półek, wszystko za ciemne). Nie warto wydawać dużo na cienie, bo na bazie i tak sie wszystko trzyma jak przyklejone, na blyszczyki - wszystkie się raz, dwa ścierają, ostatnio mam też odwrót od wysokopółkowych tuszy, bo drażni mnie ich blyskawiczne wysychanie, wrrr. - paznokcie - u rąk mam króciutkie, od czasu do czasu inwestuję w odżywkę (sally hansen, Alessandro), u rąk nie maluję, za to maluję u stóp, i tu kupuję najtańsze lakiery - b. lubię Inglota, Golden Rose, Delię, Eveline... |
2005-07-16, 12:20 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Oszczędzam:
- lakiery do paznokci. mam mocne i grube paznokcie więc inglot, eveline czy wibo im nie zaszkodzą - demakijaż. czyli roatcyjnie używam L'oreala, Eris, garniera, AA oceanic - żele pod prysznic. kuszą mnie linie perfumowane do kompletu z perfumami ale ręka mi drży przy wadniu 150zł na mydło - balsamy do ciała: mój max. to 50 - 60zł. więcej nie wydam i basta! - kremy do rąk - kremy do stóp - kolorówka na jeden raz. np. jasnoniebieski cień do pwoeik do jasnoniebieksiej sukienki, to zawsze jakiś Inglot czy maybelline. Rujnuje sie na: - perfumy, niestety nic nie pachnie tak jak Shalimar, czy Sensi white notes - kosmetyki do włosów. tylko kerastase i L'oreal proffessionel. od czasu do czasu kupuje coś taneigo z supermarketu i potem żłuję -kremy - to inwestycja -kolorówka -specjalistyczna pielęgnacja ciałą czyli kremy do biustu, przeciwkko rozsepom, itp. |
2005-07-16, 12:39 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 88
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Ciezko powiedziec jak to u mnie z tym oszczedzaniem, bo chociaz kupuje sporo tanich rzeczy, to nachodzi mnie szalenstwo i kupuje je na tony, w efekcie wydajac majatek . Oszczedzam na zelu do mycia twarzy (Lirene jest cudowny i nie sciaga skory), maseczkach, peelingach, zelach pod prysznic, balsamach (Oceanic, mniam), tonikach (bo nie uzywam wcale albo robie aspirynowy). Z kolorowki moja ulubiona firma jest Bourjois, ale kupuje tanie cienie Inglota i Wibo, lakiery, blyszczyki, szminki, balsamy do ust. Nie oszczedzam na podkladach, pudrach, tuszach do rzes (chociaz i tak najbardziej lubie Burzujki), kremach do twarzy. Co do pielegnacji wlosow, to mam mala manie, ale po wyprobowaniu lini profesjonalnych Loreala, Welli i Kerastese stwierdzam, ze na moje wlosy identycznie dziala Gliss Kur, wiec po co przeplacac?
__________________
|
2005-07-16, 12:57 | #28 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Ech, póki jestem studentką to oszczędzam na wszystkim Chociaż po zdanej sesji sobie trochę poluzowałam, trzeba było sobie wynagrodzić te siedzenie z ksiazkami . Ciężko powiedziec, na co wydaję najwięcej, bo tak po równo wyjdzie.
-perfumy - oryginalne, ale tylko miniaturki, wciaż szukam swojego zapachu i znaleźć nie mogę, chyba pójdę do wróżki Ze średniej półki uwiodły mnie Nature Miellanaire i Neonatura Cocoon, piękne czy Mimoza, najpiękniejsza z serii Pur Desir -kolorówka - tutaj powoli zaczynam korzystać ze średniej półki. Najczęściej Loreal, Max Factor czy Maybelline i Rimmel -pielęgnacja - kupuje raczej tanie. Jestem gruboskórna więc jeszcze nic mnie nie zatkało, najbardziej lubię kremy Erisa, Oceanica czy YR Oszczędzam na rzeczach, których nie kupuję po prostu: -specyfiki na cellulit - tak jestem jedną z tych 10% to chyba geny, bo mama też cellulitu nie ma -balsamy - nie mam suchej skóry i nie muszę jej często balsamowac, czego nienawidzę brrr -linery, szminki, konturówki - nie potrzebuję Będę mogla sobie pofolgolwać jak zacznę zarabiać, bo teraz to trzeba się liczyć z wydanymi pieniędzmi. Póki co najwięcej wydaję na KSERO
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji arte infantil R jak Remont |
2005-07-16, 13:05 | #29 | |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
Cytat:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...27911#poststop http://www.wizaz.pl/forum/showthread...17364#poststop Po drugie (to już będzie po raz trzeci ) nie oszczędzam na:
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda Edytowane przez Noor Czas edycji: 2005-07-16 o 16:46 |
|
2005-07-16, 13:36 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 629
|
Dot.: na czym oszczędzacie a na co sobie pozwalacie?czyli drogie kontra tanie
ja w przeciwienstwie do poprzedniczek oszczedzam na pudrach i podkladach,rzadko uzywam ich bo nie za bardzo lubie poza tym nie uwazam zebym ich az tak potrzebowala,jesli juz to uzywam kremu koloryzujaco-nawilzajacego.tuszy uzywam maybellina(moje ulubience).rozow nie uzywam w ogole.cienie kupuje rozne, i te drozsze i te tansze,zalezy czy mi sie podoba czy nie no i czy dobrze sie trzyma.na blyszczyki i perfumy duzo wydajena lakiery tez malo bo nigdy nie chce mi sie malowac paznokci-ogolnie to nie jestem droga w utrzymaniu
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:33.