|
|
#1 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Plotkowy dla porzuconych
witajcie
![]() tak wiec watek powstal - plotkowy dla porzuconych. dla wszystkich nie "wtajemniczonych" tytul to nie przypadek, nie napisalam dla samotnych - chociaz takie jestesmy, napisalam dla "porzuconych" bo takimi zostalysmy. poznalysmy sie na watku rozstaniowym, po ciezkich chwilach jakie przeszlysmy, kiedy nasi "ukochani" zburzyli nam caly swiat, wszytskie plany i marzenia... wspieralysmy sie, radzilysmy i pomagalysmy przetrwac te trudne momenty... dzis, kiedy od tamtych wydarzen minelo juz troche czasu, chcemy isc do przodu, bo zycie biegnie i wcale nie czeka kiedy bol minie. trudno jest nam wchodzic i wpisywac sie wciaz na watku o rozstaniach, wszytko zostalo juz powiedziane... ale w zwiazku z tym, ze tak wiele razem przeszlysmy, w pewnym sensie sie do siebie zblizylysmy i chcemy utrzymac te znajomosci. i tak powstal ten watek - zeby pogadac o bzdurach, poplotkowac, posmiac sie, wymienic doswiadczeniami ze wszystkich dziedzin, napisac co u nas slychac - ale i wyplakac gdy wroca zle wspomnienia,bez opowiadania calej historii od poczatku... Jezeli tu wejdziesz, a nie znasz nas i naszych historii a chcesz nas poznac to napisz do nas zawsze mozemy sie poznac ![]() ![]() ps. bardzo prosimy kochanych moderatorow o nie przenoszenie na plotkowe, chcemy zeby watek ten nadal zachowal swoja intymnosc. Rozstaniowy-I Rozstaniowy-II Walka |
|
|
|
#2 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
OOO
Jupi!!! Ale się cieszę Mamy wątek ![]() Super to Martinko napisałaś Jak dobrze wiedzieć, że zawsze tu będziemy mogły się ''spotkać'' ![]() Teraz tylko trzeba resztę kobietek ściągnąć tutaj ![]() Swoją drogą właśnie zrobiłam swoje pierwsze serum mazidełkowe O matko, coś mi tłuste wyszło... Zobaczymy czy rano mi twarz nie odleci
|
|
|
|
#3 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Cytat:
a co do mazidel, to tez kiedys mnie to fascynowalo , ale nigdy sie nie zdecydowalam, zeby cos kupic i robic mikstury - balam sie ze dodam czegos za duzo, czegos za malo i tylko sobie zaszkodze za to mam manie ma punkcie kwasow i filtrow plus zero opalania - ja ktora jeszcze rok temu kiedy pojawily sie pierwsze promienie slonca na wiosne leciala na balkon sie opalac a teraz ? hehe jak sobie leciutko opalilam ramiona to byl dramat
|
|
|
|
|
#4 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Izuniu,już kiedyś zauważyłam,że wspominasz o mazidekach i własnie się zastanawiam:co jak i po co
?Możesz mnie wtajemniczyć |
|
|
|
#5 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Ooo i Madź
![]() No to Martinko będziemy mieć wspólny temat ![]() Ja też kiedyś byłam maniaczką opalania, jeszcze niedawno na solarium byłam... Hahaha! Teraz biorę się za siebie, a dokładnie za ryjek ![]() Oj kiedyś miałam trądzik Przeszłam leczenie i niezłą batalię z tym świństwem, ale można powiedzieć, że wygrałam...Na polu bitwy zostały już tylko wągry, małe przebarwienia i trochę zaskórniaków... No i teraz chcę sie tego pozbyć ![]() Szukam filtra idealnego A Ty jaki stosujesz? Ja jutro Iwostin pierwszy raz nałożę, zobaczymy Nakładam podkład na buzię - mam z Erisa więc wiem, że mi nie zdestabilizuje filtra... Ale lubię jeszcze sypnąć pudrem... A chyba nie mam odpowiedniego... Bo musi być bez miki i talku chyba w składzie? Kurde, muszę jeszcze to doczytać...Madziu z mazidłami to ja zaczynam Non stop siedzę na biochemii i czytam Zrobiłam pierwsze zamówienie z www.mazidla.com i teraz mieszam i kręcę ![]() Teraz mam na buzi ekspresowe serum (kwas hialurowy+jedwab+NMF+mace rat). Nawet przyjemnie Zobaczymy efekty rano...Co do kwasów. Już stsowałam Acne Derm. Teraz zamierzam sobie strzelić peeling migdałowy (poprzedzić tonikiem). Co jakiś czas kwas BHA z maseczki aspirynowej ![]() A potem na wrzesień/październik chcę zacząć od mieszanki BHA i AHA. Najprawdopodobniej Effaclar (chcę coś delikatnego) i potem dołączę coś z AHA . Jeszcze nie wiem na co się zdecydować. Czy uderzyć z grubej rury z Glyko A i stężeniem 12 %, czy może Lysanel Active 10 % albo już zupełnie 6 % Diacneal. A Twoje doświadczenia? P.S. Ja się dopiero w to wtajemniczam Ale ogólnie uwielbiam kosmetyki, maseczki i dbanie o siebie Wcieranie w siebie czegoś to chyba moja pasja ![]() Szkoda, że efekty nie są porażające
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Martinko jak to ładnie napisałaś
nie ma to jak szybkie działanie...dla mnie bomba ![]() ![]() ![]() Super wątek. |
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
to ja się do was dołączam
a znacie jakiś krem ? na slady po trądziku?
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. Vitor de Lima Barreto |
|
|
|
#8 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Krem to chyba za słaba altyreria. Niby są te z perły inków, ze ślimaka i inne cuda niewidy, ale raczej bym na żaden efekt nie liczyła...
Zależy jakie ślady masz na myśli? Dziurki, przebarwienia, blizny? What? ![]() Buźka Mykam spać ![]() A faceci mnie wkurzają :/ Uhhh... O ja głupia i naiwna. Juz sobie nie wiadomo co wyobrażam. Muszę się w tyłka kopsnąć
|
|
|
|
#9 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
wlasnie az sie zdziwilam, ze stalas sie maniaczka biochemiczna bo pamietam jak mowilas o solarium
ale teraz - koniec z tym ![]() ja zaczelam cala przygode z kwasami jakos na poczatku tego roku, ile godzin przesiedzialam przed kompem na biochemii .... niektore dziewczyny tam to prawdziwe specjalistki ja na poczatku musialam sobie robic notatki bo nie bylam w stanie tego zapamietac na poczatku uzywalam przez jakis miesiac masci ixso... cos tam... juz nie pamietam, nie jest to kwas ale ten no.... re.... ekhem moja wiedza teraz jest zabojcza... teraz, jakos od lutego caly czas uzywam Effaclaru, co drugi dzien. na poczatku mialam straszliwie przesuszona skore po nim takie czerwone placki, ale z czasem przeszlo a skora bardzo sie zmienila. tzn. nie mam juz praktycznie problemow z jakimis ropnymi niespodziankami, ale niestety zaskorniki zostaly, na to nic praktycznie nie pomoglo ale cera zrobila sie mieciutka i wygladzona poza tym jestem bardzo blada - ale zaczelo mi sie to podobac na fotce - to zdjecie bokiem w prostych wlosach oddaje kolor mojej cery aktualnie ![]() co do filtrow to ja na poczatku uzywalam La Roche Posay ale teraz przestawilam sie na avene bo na nie mozna uzywac kazdego podkladu daj znac koniecznie jak sie sprawuje iwostin, jestem go ciekawa aha jeszcze ci powiem, ze ja zdecydowanie wole Avene od LRP, lepiej sie wchlania, nawilza skore, nie swieci sie tak. co do pudru to tak, powinien byc bez miki i talku, gdzies tez dziewczyny pisaly jakie pudry mozna uzywac - ja osobiscie stosuje mieszanke pudru APC (nie wiem czy ten jest dobry)ze skrobia ziemniaczana bo nic mnie tak nigdy nie matowilo jak skrobia - rewelacja buzka matowa caly dzien niestety ostatnio mam troche problemy z tym wszytskim, bo po odstawieniu tabletek anty straszliwe zaczela mi sie tluscic cera i wlosy ja sie zastanawilam zeby zamowic sobie coz z tej strony - http://www.biochemiaurody.com/index.html tam jest juz wszytsko odmierzone trzeba "tylko" wymieszac ![]() aha acne derm tez troche stosowalam, bo moja mama to dostala na przebarwienia, ale nie moge sie wypowiedziec co do skutecznosci bo to bylo zaledwie kilka razy. przez cale wakacje mam zamiar stosowac Effaclar, a potem na jesieni tez cos mocniejszego zeby zlikwidowac te zaskorniki - tez zastanawilam sie nad glyko A, chociaz znow bede musiala sie porzadnie przygotowac i doklanie poczytac na biochemii co teraz dziewczyny polecaja . napisz koniecznie jak wrazenia po peelingu migdalowym i maseczke aspirynowa tez czasem stosuje - ja robie z polopiryny, rozpusczam w kropelce wody i dodaje jogurtu - super JA tez uwielbiam kosmetyki - to moja mania, potrafie kazdy grosz wydac na kremik, maseczke, peeling efektow tez powalajacych u mnie nie ma zawsze cos mi sie nie podoba, ale pocieszam sie bo znajoma mowi ze widac spora poprawe ![]() Cytat:
!!
|
|
|
|
|
#10 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
|
|
|
|
#11 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
dubel
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Dziewczyny ja tu czytam wasze wiadomości i zbieram szczeke z podłogi bo ja nie mam pojęcia o czym wy rozmawiacie
ja jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie...ale mam zamiar to nadrobić bo to ciekawe rzeczy sa...fakt, nie miałam nigdy jakichś wiekszych problemów z cera, ale za to mam inny problem. Jakiś czas temu zauważyłam, że na plecach wyskakują mi krostki...wrrr. Nie pomagają regularne peelingi i wcieranie balsamów Może macie jakiś pomysł co by położyc na te moje plecyki, jakąs maseczke, czy co tam jeszcze sie znajdzie...jestem otwarta na wszelkie eksperymenty
|
|
|
|
#13 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
no własnie zostały blizny i takie czerwone małe paskudztwa no i off course zaskórniki :/ czasami skutkuje to wszystko dniem paszteta, no ale... sa wakacje moge poeksperymentować...
Kosmetyki?? czy ktoś tu coś wspominał o kosmetykach?? ja uwielbiam robienie zakupów kosmetykow to mnie bardziej kreci niz kupowanie ubrań
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. Vitor de Lima Barreto |
|
|
|
#14 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
<-- usmieszek zeby naznaczyc swoja obecnosc
__________________
"jesli wypowiesz cos dobrego, na tym sie skonczy. Jesli wypowiesz cos zlego, na pewno sie spelni." |
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
No to ja rowniez przywitam sie we wątku.
Widze, że juz jakis temat został poruszony . Ja pare lat temu (na studiach) tez byłam miłośniczką wszelkich mazideł, kosmetyków itp. Od prawie 2 lat jestem tzw. minimalistką i zauwazyłam znaczną poprawe stanu cery Możecie mi cos napisać o tej maseczce aspirynowej czy z polopiryny. Na co ona jest i jak się ją robi? |
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
sie tez przylaczam
![]() a co do kwasow...probowalam,nie dalo nic-na plamki bo mam na polowie brody i troche na szyji potem robulam glebokie zluszczanie i nawet mi tego nie ruszylo!!!!!!
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
|
|
#17 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Ja również przyłączam się do nowego wątku, ale mam dwa wyjścia
- dokształcić się w temacie maseczek itp... - przeczekać, aż temat zejdzie na inne tory Naprawdę dla mnie to wszystko to czarna magia, chociaż zrobienie kremu 'in my own' brzmi interesująco pozdrawiam i życzę miłej nocki bądź dnia (ze mnie taki nocny Marek)
|
|
|
|
#18 | ||||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Cytat:
?? Cytat:
na plecy tez mozna zastosowac kwasy, nie koniecznie na cala powierzchnie,ale na wybrane miejsca, tylko ze wtedy nie mozna sie opalac, tzn mozna ale z bardzo wysokim filtrem 50+ poziomko chyba najlepsze byly by peelingi i kremy. peelingi zeby wyrownac i wygladzic, krem zeby rozjasnic. no tylko jedna zasada jest - zero opalania, a na efekty trzeba troche poczekac Camilla masz racje, ze tak na prawde im mniej kosmetykow tym lepiej. moja znajoma tez uzywa ich malo i praktycznie same polskie firmy i od tamtej pory mowi ze stan jej skory poprawil sie. a ta pasta cynkowa to jak to wyglada? mozna smarowac wieksza powieszchnie - na zaskorniki pomoze? czy raczej na takie wyskakujace gulki? ja kiedys sobie zrobilam wlasnoreczna maseczke cynkowa, oczywiscie wedlug przepisu wizazu i chyba za mocna byla bo mialam potem cala czerwona twarz a ta maseczka, czy z aspiryny czy polopiryny to wszytsko jedno bo tu chodzi o kwas salicylowy, ktory jest w skladzie tych lekow czyli jest to taka wlasnoreczna maseczka z kwasami delikatnie zluszcza, oczyszcza i rozjasnia skore. ja robie tak, ze 3-4 tabletki polopiryny rozpuszczam w kilku kroplach wody, tak tylko zeby sie spulchnila, a potem dodaje troche jogurtu naturalnego (nie za duzo zeby woda sie nie zrobila) i nakladam na 20 min na twarz. hmm wlasnie zaraz pojde sobie ja zrobic ![]() tu dla zainteresowanych kilka ciekawych watkow: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=99094 mnie jeszcze korci serum z wit C. ale nie wiem czy taki kupny apteczny czy wlasnorecznie robiony ![]() Cytat:
kremy z kwasami nie pomagaly, poszla na usuwanie laserem, za pierwszym razem nic nie dalo, musiala robic drugi raz... plama i tak troche zostala, i potem zaczela uzywac acne derm i mozna powiedziec ze plama zniknela...Cytat:
a te wszytskie kwasy, mazidla ciekawa sprawa ale duuuzzooo czasu trzeba zeby to wszytko ogarnac ![]() dzieki za pozdrowienia na watku rozstaniowym, rowniez pozdrawiam, spotkanko bylo super ![]() meila wyslalam na fotce, czekam na nasze fajowe zdjecia
|
||||
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Martinko paste cynkową stosuje sie punktowo a nie na większe powierzchnie, bo łatwo o podraznienie skóry. Jest jeszcze masc cynkowa, ale ona jest tłusta i lejaca, polecam więc paste.
Dziekuje bardzo za przepis na maseczke. |
|
|
|
#20 | |||||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Cytat:
Ten Iwostin przetestuje, ale później. Wyjdę z domu dopiero po południu Teraz mam wolny dom i zaczynam dbać o siebie! Dzień urody ![]() Zaraz będę kręcić maseczkę spirulinową. Wkręciłam się ![]() http://mazidla.com/index.php?option=...d=137&Itemid=2 Martinko ja też robię notatki, bo człowiek nie jest w stanie tego spamiętać! A z filtrów też dobre opinie o La Roche Posay czytałam (tylko muszę próbki zdobyć, a moje apteki biedne) no i Avenke też chcę przetestować. Na LPR nawet się nie rzucam, bo niestety mało komu pasują te filtry. A z tą skrobią... Masz dry-flo z mazideł, czy taką skrobie zwykłą ze sklepu? Ja chcę wypróbować dry-flo i szukam kogoś z nadmiarem ![]() Co do maseczki aspirynowej polecam poczytać: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=91607 Wbrew pozorom maseczka jest silna i trzeba pamiętać o filtrze, bo przebarwienia mogą być. Martinko jak tam piesek? Cytat:
![]() Też stosuję zwykły żel do mycia buzi - Tin Tin - Ziaja - bo nie zawiera SLS. Czasem dodaje do niego oliwki Hipp z Rossmanna (kolejny hit - kto nie miał niech szybko kupuje - oliwka nadaje się nawet do smarowanie buźki na noc, bo nie zapycha). Toniku nie stosuję wcale. Kiedyś używałam octowo-cytrynowego (samodzielnie ukręcony wg. przepisu z wizażu). Teraz zakupiłam z mazideł hydrolaty - różany, oczarowy i neroli - nimi będę spsikiwać twarz = taki tonik i woda termalna 2 w 1 Krem też stosuję w miarę zwykły - mianowicie matujący Moc Siarkowa z BARWY. Ale zamierzam go wykończyć i już nie kupię więcej. Kremy matujące raczej nie są dobre dla buźki. Polecam też z serii AA kremy - szczególnie antybakteryjny. Mają fajne składy i faktycznie dobre efekty po nich! Pod oczy raczej nie trzeba stosować innego kremu, bo prawda jest taka że nic nie dają. Ja tylko stosuję żele ze świetlikiem lekarskim Flos-Leku (mają dobre opinie na KWC). Peeling robię rzadko, bo drażni mnie to :/ Ale polecam wyjątkowo z Avonu antybakteryjny. A z maseczek to: - drożdże + mleko - maseczka z drzewa herbacianego typu peel-off z Avonu - maseczka relaksująco - dotleniająca Perfecta DAX Cosmetics Ogólnie mam swoje typy w pielęgnacji z których nie zrezygnuję! No i teraz jeszcze poszukuję super filtra ![]() I też uważam, że nie ma co szaleć, przesadzać. Warto jednak popróbować ![]() Odradzam raczej wszelkie serie kosmetyczne antytrądzikowe typu Nivea, L'oreal, Clerasil, Clean&Clear itp. Wierzcie mi jeśli ktoś ma problemy z cerą te kosmetyki raczej nie pomogą. Wiadomo coś tam może komuś służyć, ale to są dla mnie tzw. ściemnione kosmetyki. Raczej mogą więcej szkody, niż pożytku wyrządzić. Cytat:
![]() Jasne że możesz teraz eksperymentować! Ja sama zaczynam i powiem jedno - dużo czytania ![]() Ale jaka satysfakcja!! Cytat:
Przynajmniej wiem co kładę na twarz ![]() Cytat:
P.S. Właśnie mi koleżanka pisze na gg załamana... Chłopak ją zostawił. Właściwie to był dziwny układ. Byli razem ponad pół roku. Ostatnio go poznałam - nie pasowali raczej do siebie. Ale skoro byli razem widocznie było dobrze Nie mówili sobie jeszcze o uczuciach, nie było chyba słów ''kocham''. Ale chyba nie musiało być, a uczucia były...Tak mi jej żal. Wiem co czuje... Co gorsza ustalili, że będę normalnie ze sobą gadać i mieć kontakt W sumie też bym tak chciałam z EXEM, ale tego nie da się od razu... Takie coś to chyba po sporym okresie czasu może dopiero przyjść...A co do tematu... Macie jakieś takie hity, którymi Was Wizaż zaraził? Ja mam Głównie w dziedzinie kosmetycznej, ale nie tylko:- to tutaj pierwszy raz usłyszałam nazwę peep toe i zakochałam się w tych pięknych butach; spodobały mi się też sławne grzybki - dopadła mnie też mania lumpeksowania, chociaż ostatnio już rzadziej' - polubiłam H & M, gdzie kiedyś uważałam, że tam są okropne szmaty - oszalałam też na torebki z Atmosphere - podkład Dermacol, kuleczki Cantare, sypkie cienie Vollare - maszynka Venus Gillette - jedwab do włosów, WAX, szampony bez SLS, olejek rycynowy, nafta kosmetczna - balsam do paznokci Herba Studio - mazidła, peeling kawowy, tonik octowy - polubiłam owsiankę; byłam na diecie MŻ-WR; kupiłam skakankę, mam płytę z callaneticsem I jest jeszcze sporo hitów, których nie wypróbowałam i stale coś nowego wymyślam (A właściwie wyczytuję) ![]() A Wy jak? Zaglądacie tylko tutaj czy korzystacie z całych dobrodziejstw wizażu ?
|
|||||
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Ja mam dzisiaj jakiegoś doła
. Właściwie dopadło mnie wczoraj, ale teraz tak siedze i sobie myślę... Organizuje dzisiaj impreze imieninową dla znajomych, juz mi sie 2 osoby wykruszyły (dzisiaj mi dopiero o tym napisały..nic trudno sie mówi ), na imprezie bedą tez tzw. wspólni znajomi, i mam lekkiiego stresa. Dzisiaj przeprowadzam sie do kumpeli, jeszcze sie nie spakowałam, zrobiło sie ciepło i nie mam pomysłu w co sie ubrać wieczorem. Buu..zaraz mykam pod prysznic a potem jeszcze na zakupy. Mam nadzieje, że wieczorem humor mi sie poprawi. No musi sie porawic, znajomi muszą mnie widzieć usmiechniętą, zadowoloną i zrelaksowaną. Poza tym dzisiaj kumpel z Ukrainy mi na gg napisał, ze dostał w pracy podwyżkę i większą premię, więc w związku z tym zaczął miec juz wątpliwości czy wrółci do PL. Ciesze się i gratuluję, ale chciałabym bym w końcu go poznać .Co do hitów wizażowych, to miałam ich tyle że juz nie pamiętam. Z kosmetycznych to: peeling kawowy, tae bo (ćwiczenia), pilates, filtry, podkład Lirene city matt, sypkie cienie vollare, kuleczki vollare i cantare, cienie rr, bazy pod cienie, peep toe, grzybki, rezygnacja z kosmetyków antybakteryjnych (całkowicie jakies 2 lata temu) na rzecz delikatnych i łagodnych, dla cery wrażliwej, seria Liren antycellulitowa (chociaz spektakularnych efektów nie widziałam ), postawienie na polskie kosmetyki pielęgnacyjne. Hmm..więcej nie pamiętam, bo jestem na wiazażu od 5 lat prawie i przez te lata co jakiś czas wybuchał szał na jakieś kosmetyki czy ciuchy
|
|
|
|
#22 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Cytat:
) ![]() Ja przyznam sie szczerze, że jeszcze listy takich KWC nie mam, ale kiedyś kupowałam kosmetyki "pod natchnieniem"...nie zastanawiałam sie czy to dobre jest. Jeśli było do cery mieszanej- to musiało byc dla mnie dobre [troche minęło od tego czasu ] Teraz przed kupnem kosmetyku, czytam opinie i troche buszuje tu na wizażu, nie doszłam jeszcze do perfekcji czytania składu bo to jeszcze mi nic nie mówi...ale jeszcze wszytsko przede mna ![]() Aha...jeszcze obce mi techniki np. malowania staram się wprowadzać w zycie...ale jeszcze mam duuuuzo do poczytania
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Ahh dziewczynki od razu mi się buzia cieszy, kupiłam sobie spódniczkę białą o jakiej marzyłam
od razy lepszy nastrój... Izuś wreszcie mogę poeksperymentować myslę nad kolorem zielonym (cienie do powiek)... Hmmm ciekawe jakby to wyglądalo...![]() Grr i jakiś dziwny dzień zarazem, widziałam dzisiaj kolegę P. w samochodzie, jechał na przeciwko mnie a gdy wracałam z zakupów jeszcze taką Panią, która pracowała tam gdzie P., kiedyś jak szliśmy razem z kościoła to powiedział jej dzień dobry i trochę z nią porozmawiał... możliwe że sobie mnie skojarzyła, bo dziwnie mi się przyglądała... w oczy... hmmm dziwny dzień...
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. Vitor de Lima Barreto |
|
|
|
#24 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
a probowalyscie nakladac ciaplete na twarz???
__________________
"jesli wypowiesz cos dobrego, na tym sie skonczy. Jesli wypowiesz cos zlego, na pewno sie spelni." |
|
|
|
#25 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
|
|
|
|
#26 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
no ciaplete... bloto?
__________________
"jesli wypowiesz cos dobrego, na tym sie skonczy. Jesli wypowiesz cos zlego, na pewno sie spelni." |
|
|
|
#27 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Brukselko mi kiedys kosmetyczka radzila wziac maseczke blotną na rozszerzone pory, która niby miala mi troche zmniejszyc łojotok, czesto mi sie przetłuszczają włosy i twarz, często się błyszczę, ale siala la srały muchy będzie wiosna... nic mi nie pomogło ani ani. Ale ostatnio dorwałam taką maseczkę Dermaglin w saszetkach, saszetka wystarcza na dwa razy, po której widzę sporą poprawę, przede wszystkim już po pierwszym nałożeniu na twarz na drugi dzień wielkie wykwity ropne się zasuszały, no jest boska jak dla mnie a jest to maseczka z zielonej glinki.
Poza tym słuchajcie, zauważam już jakieś zmarszczki pod okiem zaraz... macie na to jakis sposób? no i na to błyszczenie się cery? :| Ja sobie planuję jednak zrobić te kwasy, trochę niech mi ta twarz się rozpromienieje ale to jakos dopiero we wrześniu. Izuś a ja opalam twarz na solarium i powiem Ci ze troche pomaga, pierwszy dzien owszem widac czerwone plamki dwa razy mocniej ale pozniej jak juz cera brązowieje to mniej je widac... no i jestem łopalona ![]() edit Izus a co to jest ten kwas azealinowy? On tez zasusza wykwity ropne przy trądziku? Kosztuje grosze? Hmm chyba muszę wypróbować
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. Vitor de Lima Barreto |
|
|
|
#28 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Dziewczyny,dla mnie,tak jak dla niektórych,te wszystkie filtry,kwasy to czarna magia
![]() Mam więc pytania,oczywiście po szczegóły zajrze na biochemie,ale póki co ![]() -mówiąc o filtrach macie na myśli kremy z filtrem,takie normalne na słońce ![]() -o jakich kwasach mowicie (azealinowy.e fecoś tam)??do czego to,po co i jak?Jeśli chodzi o kosmetyki to ja używam do mycia twarzy mydła Bambino,toniku Uroda,a kremy zmieniam(obecnie SOraya).I obowiązkowo krem pod oczy(wyczytałam,że jak ktos ma tendencje do cieni pod oczkami to powinien używac kremów pod oczy od 15 roku życia a ja mam cienie). Bambino i tonik Urody to zalecenie dermatologa .Na początku myślałam,że oszalał,ale rzeczywiście zauważyłam,że daje to lepszy efekt niż najdroższe żele do mycia buźki.
|
|
|
|
#29 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
a ja nie myję twarzy wodą... w ogóle, zero, tylko tonik przygotowany przez dermatologa no i zeby zmyc makijaż mleczko do demakijażu... Ale dzisiaj chyba zrobie sobie peeling
tak mnie cos wzieło...
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. Vitor de Lima Barreto |
|
|
|
#30 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: plotkowy dla porzuconych
Madź a jaką masz cerę? Bo chyba nie problemową. Zgadzam się, że kosmetyki często najtańsze, najprostsze i dla dzieci są lepsze niż jakieś selektywne.
Co do pytań to odpowiem na nie na tyle ile się znam, ale jutro lub póżniej. Szykuję się teraz na spacerek z kumplem ![]() Potem jadę na imprezę Napisałam temu całemu J., że będę a on to olał. No to ja też olewam, że Jego nie będzie. Ale wkurzył mnie :/ Faceci... Pfffffffff :/ Buziaki Idę poprawić sobie humor z moim kochanym kumplem On przynajmniej mi mówi, że mnie kocha Szkoda, że młodszy...Zajęty...Edit: Poziomko moim zdaniem robisz błąd. Wybacz, ale nie domyjesz po całym dniu paszczy czymś do demakijażu. Zazwyczaj są to gęste mleczka lub płyny typu oil i nie sądzę by po czymś takim buźka była czysta. Nie raz tak próbowałam zmyć makijaż i to nie jest proste. Na same oczy marnuje przeważnie około 5 płatków kosmetycznych, więc co dopiero twarz by była maksymalnie czysta. Używam jedynie specjalnego mleczka z odżywką do demakijażu oczu. Raczej płyn micealny, skoro masz takie uwielbienie dla tego typu produktów. Jeśli zwykła woda Ci nie służy to gotuj sobie lub stosuj mineralkę... Warto chociaż raz dziennie umoczyć paszczę Najlepiej właśnie wieczorem. A rano możesz tylko tym mleczkiem i powinno być dobrze.Edytowane przez Izaluka Czas edycji: 2007-07-14 o 17:51 Powód: Dopisek |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:10.




zawsze mozemy sie poznac


Jak dobrze wiedzieć, że zawsze tu będziemy mogły się ''spotkać'' 

?Możesz mnie wtajemniczyć![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)

ja na poczatku musialam sobie robic notatki bo nie bylam w stanie tego zapamietac

bądź dnia (ze mnie taki nocny Marek)




), na imprezie bedą tez tzw. wspólni znajomi, i mam lekkiiego stresa. Dzisiaj przeprowadzam sie do kumpeli, jeszcze sie nie spakowałam, zrobiło sie ciepło i nie mam pomysłu w co sie ubrać wieczorem. Buu..zaraz mykam pod prysznic a potem jeszcze na zakupy. Mam nadzieje, że wieczorem humor mi sie poprawi. No musi sie porawic, znajomi muszą mnie widzieć usmiechniętą, zadowoloną i zrelaksowaną. Poza tym dzisiaj kumpel z Ukrainy mi na gg napisał, ze dostał w pracy podwyżkę i większą premię, więc w związku z tym zaczął miec juz wątpliwości czy wrółci do PL. Ciesze się i gratuluję, ale chciałabym bym w końcu go poznać 
