Bell, Świetlisty Pył - Cień do powiek

Cienie na 5 z + :D Kupiłam, spróbowałam i się zakochałam :) Dziś pobiegłam po następne 2 opakowania i napewno będą następne, choć tych przez 10 lat nie zuzyję, bardzo wydajne :) Pięknie mienią sie w słońcu, nie obsypują się i sa mega trwałe!!!! Świetna jakośc za tak niską cenę. Nakładam je pędzelkiem. W zależności od nałożonej warstwy można uzyskać delikatny lub mocniejszy efekt. Mój IDEAŁ :D :D :D

Mam dwa kolory - 18 (jaśniutka zieleń - można by rzec - pistacja) i 16 (hmmm... trudno okreslic jaki to kolor... Tak jakby morski.. ciemny turkus... granat ze zlotym polyskiem... trudno ocenic i nazwac po imieniu ;) ). Cienie są ukryte w duzym i bardzo wygodnym opakowaniu - jeszcze ani razu nic mi sie nie wysypalo przy otwieraniu - to niesamowite! Przy IB i joko chocbym nie wiem jak sie gimnastykowala to zawsze jakis pył pofrunie :(.
Te cienie sa tak jakby ciezsze od tamtych. Dobrze sie trzymaja powieki. Nakladam je palcem.
Wspaniale sie mienia w słońcu. Sa dosyć trwałe. Po kilku godzinach jeszcze dobrze widac kolor na powiece. Nie wiem czy zbieraja sie w zalamaniu bo mam odruch przejezdzania palcem w tym miejscu co jakies pol godziny wiec nie dopuszczam do czegos takiego ;).

Ja jestem tymi cieniami zachwycona. Sa tanie (ja kupiłam za 7.80 zł), jest ich dużo...
jak dla mnie rewelacja. Najlepsze z cieni sypkich jakie posiadam (mam tez IB, Ruby Rose - szczerze mowiac jeszcze nie uzywalam ;), Joko)

Bardzo fajne cienie. Mam kolor nr10. Kupiłam go przez przypadek w poszukiwaniu cienia Joko :D i nie żałuję. Cień dobrze sie rozprowadza, bardzo ładnie rozświetla oko. Jednak ma wady: przy nakladaniu trochę się osypuje, a po kilku godzinach osadza sie w załamaniu powieki(mimo to, że był nałożony na bazę :( ) Jednak warto go kupić zwłaszcza za taką cenę :) Polecam

mam dwa kolory, ciemne srebro i dość ciemny beż. bardzo mi się podobają odcienie i błyszczący efekt; nie drażnią oczu, nawet przy noszeniu szkieł kontaktowych. duże, ekstremalnie wydajne opakowania:D jak na sypkie cienie, ekstremalna trwałość. jeden mankament, o ile beż nakłada się idealnie i świetnie przylega do powieki, srebrny osypuje się i wogóle jakoś trudniej nakłada. a o użyciu aplikatora można zapomnieć, a z kolei beżowy nakłada się nim dobrze.. dziwne, ale i tak je lubię i pewnie kiedyś sprawię sobie jeszcze inne kolory.

Jak już napisałam w zgłoszeniu, cienie w dość ciekawej gamie kolorystycznej i w fajnych, bo zakręcanych pojemniczkach.
Co do trwałości, to nie bardzo mam do czego porównywać, bo są to moje pierwsze cienie sypkie i napiszę o swoich spostrzeżeniach.
Nałożone na "gołą" skórę powiek trzymają się słabiutko - po kilku godzinach zbierają się w załamaniach powieki i osypują (mam mgiełkę cieniową na okularach, które noszę), natomiast po zastosowaniu bazy pod cienie (stosuję bazę Lumeny) trzymają się rewelacyjnie ! Np. wczoraj, malowałam się przed wyjściem do pracy ok. godz. 7:00, a po powrocie (20:30) oko wyglądało tak jak rano ! Ale to chyba bardziej zasługa bazy...
Nakładam je pędzelkiem.
Czasem mieszam sobie kolorki na odwróconej zakrętce i tym samym uzyskuję ciekawe efekty.
Polecam, bo za tą cenę można poszaleć i poeksperymentować z makijażem oka.

To są moje pierwsze sypkie cienie i przyznam,że debiut wypadł super :)
Cienie łatwo sie nakładają,nie osypują się,nie wałkują w załamaniach powiek i na mnie trzymają się przez cały dzień,a do tego ślicznie sie błayszcą :p: Ja używam koloru nr.12, który nakładam palcem. Gorąco polecam :) :) :)