Yves Saint Laurent, Instant Pur [Gommage Action Biologique Sans Grains] peeling enzymatyczny

Podzielam zdanie Wizazanek. Ten peeling jest rewelacyjny! Fakt, nie usunie wszystkich suchych skorek itp po pierwszym uzyciu, ale po kilku razach naprawde mam cudowna skore. Najlepszy peeling enzymatyczny jaki kiedykolwiek spotkalam.

Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: Pierwsze od dwoch tygodni i wczesniej kilka probek

Uzupelnienie 2006-04-02 - Jednak mala detronizacja. Usuwam jedna gwiazdke. Nie radzi sobie tak dobrze jak wydawalo mi sie na poczatku. Kanebo bije go o glowe! Ale nadal uwazam ze jest dobry, ale juz nie "super-hiper"

Najlepszy peeling jakiego używałam. wspaniała konsystencja, boski zapach. Jest brdzo wydajny. Wystarczy mały groszek na palec by "obsłuzyć" całą twarz. Po zmyciu pozostawia lekki film na twarzy, ale to mi akurat odpowiada. Pomimo, że mam tłustą cerę, to jednak ostatnio strasznie odwodnioną, a po tym peelingu lepiej się czuję z moją skórą.
Ten peeling naprawdę działa: skóra się rozjaśnia, wygładza i wspaniale wygląda.

No tak jest to zdecydowanie dziwny peeling...Gęsty , ślicznie pachnie, zamienia się w oliwkę po krótkiej chwili od nałożenia.Bardzo duża przyjemność stosowania go... no ale to chyba to mało jak na peeling.Mam cere mieszaną ale niezauważyłam żeby był za tłusty :) Lubie go ale chyba bede musiala dokupić jakiś skrobak :P no i oczywiscie tego też nieodstawie :) Jest niesaaaamowicie wydajny i na poranne stosowanie niewyobrażam sobie INNEGO!

Używam tego kosmetyku od: 5 miesiecy
ilość zużytych opakowań:w trakcie 1-szego

nie sprawdzil sie:(

nie podraznil buzi, ale tez nie zauwazylam zadnych efektow (cera baaardzo wrazliwa, naczynka, mieszana, przesuszona-> wszystko na raz:/

piling jest szalenie wydajny, ladnie pachnie, formula zamiany w oliwke jest ciekawa, ale jezeli nie ma efektow, to chyba nie warto...

probowala go tez moja mama- bez rewelacji...

Świetny i dosc nietypowy peeling. Ma przyejmny bursztynowy kolor, wspanialy zapach i troche kleista konsystencje. Dobrze rozprowadza sie na twarzy, juz podczas nakladania unosi sie wokol ten piekny relaksujacy aromat :) Po chwili preparat zmienia sie w tlustawa oliwke, ktora latwo i przyjemnie wykonuje sie masaz. Po calym zabiegu skora wydaje sie odprezona, odswiezona, gladka i promienna.
Mimo swietnych efektow, naprawde trudno uwierzyc, ze ma sie do czynienia z peelingiem (jest taki delikatny!) i to jest wlasciwie jedyna wada tego preparatu.

Pomimo iż zakupiłam ten peeling po wcześniejszym zużyciu próbek - nie przyznam mu max ilości gwiazdek określających ten produkt jako doskonały . Stosuję go zamiennie z klasycznymi peelingami . Jest porządny ( choć za tę cenę można spodziewać się czegoś lepszego ) , ja co prawda nie czuję złuszczanego naskórka pod palcami w trakcie masażu . Jest bardzo , bardzo delikatny , twarz po użyciu jest przyjemnie gładka w dotyku , bardziej promienna . Minusem dla mnie jest to , że jest dla mojej skóry minimalnie zbyt tłusty i brakuje mi uczucia ,, czystości '' na twarzy po jego zastosowaniu . I to , że minuta czy dwie nie wystarczają mi do naprawdę porządnego oczyszczenia twarzy , dlatego ja wydłużam czas stosowania . Po spłukaniu wodą pozostawia bardzo delikatny film ( nie ściąga tym samym skóry i delikatnie ją zmiękcza ) i dlatego ja po użyciu tego peelingu myję twarz . Świetny produkt na przebudzenie z samego ranka , czy przed wyjściem kiedy nie chcę mieć zaróżowionej twarzy . Ja podobnie jak Smoczyca mam już wersję w innym opakowaniu i bardziej podłużnej tubie . Bardzo wydajny .


<i> Na czystą i suchą skórę twarzy nakładamy żel omijając okolice oczu . Nastepnie delikatnie masujemy aż do momentu , gdy żel zmieni się w oliwkę . Wykonujemy tę czynność jeszcze około 1-2 minut , a następnie spłukujemy twarz ciepłą wodą . Preparat mozna stosować dowolnie często , w zależności od potrzeb skóry . Do każdego rodzaju skóry . </i>

<i> Prekursor Bio-detoksykacji 1,5 % , triethylxexanoin , octyl dodeceth 25 , aqua , sorbitol , methyl gluceth 10 , glycerin , propylene glycol , parfum , phenoxyethanol , CI 77019 mica , methylparaben , titanium dioxide , papver somniferum seed extract , butylparaben , ethylparaben , isobutyl-paraben , plankton exstract , CI 77492 ( iron oxide ) , aspartic acid , glutamic acid , yeast ( feax ) extract , alanine , glycine , lysine , 2YH01-1 </i>

Superdelikatny a mimo to skuteczny preparat oczyszczający - idealny do cery wrażliwej, odwodnionej, nie daje poczucia ściągnięcia, rewelacyjnie,rozjaśnia i ujednolica koloryt skóry-na prawde widać że działa mimo, że nia ma granulek. Najlepszy "peeling" jaki stosowałam (chyba nawet faniejszy niż Guerlain)- ...tylko ta cena :-(

Uzywanie tego peelingu jest prawdziwa przyjemnoscia. Pieknie pachnie, pieknie wyglada (taki miodowo-zloty krem), pieknie dziala ;-). Bardzo duza zaleta jest to, ze mozna go uzyc rano tuz przed wyjsciem do pracy, bo twarz nie "obdrapana", a efekt swietny.
Jest to bez dwoch zdan najlepszy z dotychczas przeze mnie stosowanych peelingow.

Powstrzymywałam się z dodaniem recenzji, żeby się upewnić do końca, że na prawdę jest świetny i rzeczywiście oczyszcza (wcześniej używałam peelingów ścierajach). No i upewniłam się. Bardzo dobrze oczyszcza pory i podczas aplikacji pod palcami czuję złuszczający się naskórek.Ujednolicił mi cerę zwłaszcza w okolicach nosa. Duża przyjemność w stosowaniu. Szkoda,że cena,jak na peeling, oszałamiająca [odstraszająca].

To chyba mój najdroższy peeling jak do tej pory (kosmetyki YSL mają teraz troszkę zmienione opakowania, ten jest w takiej wydłużonej tubie) i to jest dla mnie głównym minusem bo 169 zł za peeling do buzi to jednak troszkę sporo... Ale to naprawdę świetny preparat, więc nie żałuję tego zakupu. Jest trochę niezwykły, osoby przyzwyczajone do peelingów ściernych będą trochę oszołomione, jak pisały wizażanki wcześniej nakłada się go na suchą skórę, a faktycznie jest to konsystencja tępego żelu, który po chwili staje się płynny. Naprawdę dobrze oczyszcza skórę, ale myślę że nie będzie się podobał osobowm z tłustą skórą, najlepszy dla suchej i delikatnej. Dla mnie absolutna konieczność bo wreszcie mogę spokojnie uzywać peelingu bez obawy o moje biedne naczynka. Jest bardziej wydajny od większości znanych mi peelingów. Choć moim ukochanym produktem w tej kategorii jest peeling Guerlaina, temu na pewno pozostanę wierna.

Bardzo przypadł mi do gustu. Pozwala delikatnie, szybko i komfortowo oczyścić skórę wrażliwą, skłonną do podrażnień.Chociaż efekt oczyszczania jest widoczny, to jednak przyznam, że nie zauważyłam zmniejszonej liczby zaskórników...Gommage ma fajną konsystencję, przyjemny zapach i jest bardzo wydajny.

Sama rozkosz uzywania. Coz mozna wiecej napisac... Twarz po regularnym stosowaniu przypomina hm...pupcie niemowlaczka: zero przyszczy, zaskornikow i innych niespodzanek.