La Roche-Posay, Autohelios (Nawilżający samoopalacz)

La Roche-Posay, Autohelios (Nawilżający samoopalacz)

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

Pojemność 100 ml
Cena 52,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Nawilżający samoopalacz dzięki konsystencji żel-kremu wyjątkowo łatwo i równomiernie rozprowadza się na skórze, aby zapewnić stopniową i kontrolowaną opaleniznę oraz efekt nawilżenia przez 12 godz. Bogaty w wodę termalną La Roche o naturalnych właściwościach łagodzących i kojących.

Recenzje 80

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Faworyt

To jeden z najlepszych produktów samoopalających jakich używałam. Niewiarygodnie nawilża skórę, jest gładka jak pupcia niemowlęcia ;) Porządnie, w miarę szybko się wchłania i po kilku godzinach mamy efekt ślicznej skóry o zdrowym brązowo - brzoskwiniowym kolorycie :) Jedyna uwaga - mógłby być tańszy...

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

uzyteczny

Daje mu tylko 3 gwiazdy, bo uwazam, ze moglby byc lepszy, jesli chodzi o dodatek koloru. (Moj ulubiony samoopalacz Garniera do nog jest wlasnie kolorowany i to sprawia, ze wychodze na miasto bez zaciekow na nogach, bo wiem, gdzie sie posmarowalam i ile.)
Z plusow produktu LRP: nie zatyka porow, nie smierdzi samoopalaczowym smrodkiem( a przynajmniej malo),nawilza i dosc naturalnie wyglada.
Zastosowalam go po powrocie z wakacji, zeby nie straszyc biala geba (Anthelios Dermo-Pediatrics spf 60 w intensywnym uzyciu) dodatkowo wybielana jeszcze upiornie przez wymieniony juz krem z filtrem.
Autohelios zmywal sie z geby po 3-4 dniach bez plam i efektu "brudnej skory". Gorzej bylo z szyja i dekoltem, tutaj musialam sie sporo natrzec po 2 dniach rekawica sizalowa i przez dzien pochodzic w jedwabnym szaliczku...
Jeszcze jeden minus, to to, ze opalenizna nie pojawia sie po godzinie ale az po okolo 4, wiec radze smarowac sie nim z umiarem, zmieszac za pierwszym razem z kremem nawilzajacym, zeby sobie nie zafundowac zamiast pieknej "brzoskwinki", twarzy starej indianki tudziez looku przywodcy pewnej partii politcznej...

Edycja lato 2007: kupilam barwiony samoopalacz Clarinsa w kolorze brazowej wody :D - niby "Intense" ale i tak lagodniejszy od czasami zbyt mocnej opalenizny Autoheliosa i oraz widac gdzie sie saoopalilo... Resztke tubki zuzywam wlasnie do ciala, tutaj jak na zlosc nie barwi skory tak mocno jak na twarzy :(

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Perfekcyjny

Nie wiem czemu dowiedziałam się o tym samoopalaczu dopiero w tym roku. I to tylko dzięki próbce otrzymanej z zakupami...
W moim wypadku okazał się ideałem. Piękny, naturalny kolor skóry, nawilżenie, minimalny zapach i brak zacieków, plam, zatkanych porów. Wcześniej testowałam Lirac'a, Diora, L'oreale ... sama nie wiem po co;).

3 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

gdyby nie ten zapaszek:(

Testowałam już wiele samoopalaczy - w każdym baardzo mi przeszkadza ten niemiły zapach pojawiający się po jakimś czasie.
Ten produkt jest naprawdę niezły. Sam w sobie bezzapachowy, żelowa konsystencja ułatwia równomierne nałożenie. Kolor po, dla mnie bladolicej dosyć mocny, ale ładny, naturalny. Śmiało mogę mówić, że wróciłam z wczasów nad morzem. Mam nadzieję, że będzie się równo zmywał, bez plam.
Mankament - w miarę rozwijania się opalenizny, pojawia się "ten" zapaszek. Jest słabszy niż w innych samoopalaczach, ale wyczuwalny i drażniący.
Jak dotąd jedyny samoopalacz, który nie śmierdział to Lancaster (używałam pianki).
...

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

świetny i.. niekłopotliwy

Mogę tylko powtórzyć to, o czym pisały poprzedniczki: fajna konstynencja, bardzo łatwy (i przyjemny!) w aplikacji. Można śmiało się smarować - bez obawy o jakieś zacieki, pomarańczowe plamy itp.
Co ważne: idealny także dla osób bladolicych (takich jak ja właśnie..) i opornych na naturalną opaleniznę;),bo subtelnie brązuje - cera jest promienna, a przy tym nawilżona.

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Cudenko

Powtorze to co uslyszalam w aptece, kupujac go: Jesli samoopalacz to tylko ten.
Jest naprawde idealny, nie znalazlam zadnych minusow a plusy:
- idealnie sie go rozprowadza, dzieki zelowej konsystencji,
- nadaje skorze sliczny, naturalny braz,
- nawilza,
- skora po nim nie wydziela nieprzyjenmnego zapachu, ktory mnie bardzo drazni w innych samoopalaczach,
- jest wydajny.

Goraco i z czystym sumieniem wszystkim go polecam.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Moj ulubiony

Cudownie nawilza!! :D Daje sliczny kolor naturalnej opalenizny. Skora po nim jest milutka, brzoskwiniowa i rozpromieniona. Bardzo ladnie pachnie i jest dosc wydajny. Jak dla mnie same plusy i zadnych minusow:) Polecam

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

*****

Super samoopalacz. Przede wszystkim ma u mnie dużo plusów za to, że nie wysuszył mi skóry tak jak inne tego typu preparaty. Bardzo lubię używać samoopalacza, a przez dłuży czas nie mogłam, bo miałam bardzo wysuszoną skórę, po tym jak do tej pory nie mam. Jak coś się zmieni w tej kwestii to od razu odejmę gwiazdy.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    216
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    43
    pochwał

    8,63

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    147
    pochwał

    7,11

Zobacz cały ranking