Christian Dior, Miss Dior Cherie EDT

cudowny zapach! fantasycznie pasuje do mojego stylu zycia. ma przepiękną buteleczke, idealnie pasuje do zapachu

plusy: trwałość, pięknie się rozwija, wydajnosć, opakowanie

minusy: cena




Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Bardzo długo nie umiałam się z nim rozstać, ponieważ jak rzadko który zapach, naprawdę głęboko oddziałuje na psychikę. Oprócz tego, że jest po prostu pełen uroku, lekkości, ale i magnetycznej zalotności, zwyczajnie poprawia humor, dodaje wiary we własną młodość i witalność. Tam, gdzie trzeba było tryskać optymizmem, robić wrażenie osoby przebojowej, młodej, z charakterem i świeżymi pomysłami, a do tego z mnóstwem uroku, posłać Miss Dior Cherie! Sprawa załatwiona! :) To jest zapach, który nie raz zrobił dla mnie małe czary mary ;)

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: ok. 5

Bardzo lubię ten zapach, pokochałam go od pierwszej próby, bardzo odpowiada mi zapach truskwaki, który wyczuwam i który moim zdaniem nadaje tej wodzie wyjątkowej świeżości i sprawia, że czuję się bardziej czysta:) To mój kwc i wersja est i edp, szkoda tylko, że nie mogę go dostać, pozostaje mi wersja z 2011 roku, pozbawiona truskawki, którą też zresztą bardzo lubię, ale wolę z truskawką, bo jest w nim dodatkowo taki smaczek. Zapach bardzo trwały, podobnie jak jak ten 2011. Oba zapachy ciągną się za nami, ale nienachalnie. Zdecydowanie świeży, ale bardzo trwały, mimo doskonałej trwałości jest delikatny i subtelny, bardzo kobiecy i bezpieczny, moim zdaniem. Warto zaopatrzyć się w buteleczkę, z pewnością się po nią sięgnie, nawet gdy się ma inne ukochane wody.

Cudowny, elegancki, nie mdlacy zapach. Nalezy do slodziakow z lekka nuta ostrosci, jest genialny na dzien i na wieczor , zdradzam z nim mojego addicta :) Cudowny , zmyslowy zapach dla kobiet w kazdym wieku !zdecydowanie moj kwc!

Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego 50ml

Z całej rodzinki Miss Dior Cherie na mój piedestał wybiła się wersja zielona Miss dior Cherie L\' eau. Urzekły mnie drzewno-roślinne akcenty skąpane w toni mlecznej drogi. Zapach jak gdyby podkreślał nieskrępowaną koegzystencję człowieka z naturą, życie w zgodzie z rytmem przyrody...
Wersja drogiej małej Miss Dior, którą przyszło mi tu opisać, to już całkowicie inna bajka. W niej nie ma ani lasu, ani mlecznej drogi, ani tym bardziej roślinno-zielnych akcentów.
Jest natomiast wielkomiejsko i żywiołowo. Huk samochodów, tłumy ludzi podążających w różnych kierunkach, gwar i wieczny pośpiech.
W tym zapachu nie ma miejsca na kameralność.
To jest woń dla dziewczyny z miasta, która uwielbia ludzi, życie w towarzystwie, energicznej, żywiołowej i goniącej za sukcesem. Takiej, która woli ostro imprezować lub robić sobie wypady na "shopping", niż na przykład wyciszyć się gdzieś w toni przyrody i podziwiać bogactwa natury.
Zapach jest słodki, ale nie jest to typowy candy-garbage - jest to słodycz dymna, intrygująca i nawet dość ciekawa.
Kojarzy mi się letni piknik gdzieś na skrawku trawy w miejskim parku, gdzie jest piknikowy kosz z prawdziwego zdarzenia i mięciutki kocyk.
Gdzieś obok niego rosną fiołki, a nad głowami ugina się gałązka jaśminu. Na talerzach są świeże truskawki i poziomki, jest też popcorn, który trochę się przypalił, ale nikt nie zwraca na to uwagi bo przecież i tak jest smaczny. Nie opodal ktoś rozpala grill i trochę dymu leci na naszych radosnych "piknikowiczów", którzy wydają się być jednak bardzo wyrozumiali.
Krótko mówiąc Miss Dior Cherie oferuje nam słodycz zaprawioną lekką dymną zasłonką, która dodaje charakterku i zadziorności.
Trzeba przyznać, że ten zapach jest daleki od banału i ma szeroki wachlarz gam zapachowych. Początkowo wydaje się ciężki i zawiesisty (trochę jak dla ruskiej babuchny). Jednak trzeba dac mu trochę czasu aby ukazał jak małż - to co kryje w środku.
Woń stopniowo zmienia odcień, staje się bardziej pudrowa i delikatna - choć akcenty truskawki i dymu czuć dobrze przez cały czas.
Mimo, że perfuma jest przyzwoita, do mnie absolutnie nie pasuje. Mój nos ją docenia, ale na innych. ..

Używam tego produktu od: tydzień
Ilość zużytych opakowań: 5 ml

probke Miss Dior Cherie dostalam kiedys od tesciowej i od razu sie zakochalam. tesciowa stwierdzila, ze boli ja glowa od tego zapachu i zdecydowala sie na cos od Armaniego, ja natomiast zostalam z probka Cherie, o ktorej jednak dosc szybko zapomnialam, bo moja toaletka byla pelna. zapomnialam do czasu moich urodzin. jako prezent od mojej Lepszej Polowki dostalam flakonik na urodziny i od razu wpadlam w zachwyt. buteleczka jest elegancka, romantyczna, sliczna. kokardka na wieczku powala swoja slodkoscia. zapach jest jednym z moich topow na wieczor. na dzien jest troszke za ciezki, gdyz jestem fanka typowo lekkich zapachow. wieczorem Miss Cherie jest idealna, troche slodka ale nie nachalnie, troche pudrowa, elegancka. mnie kojarzy sie z mloda, elegancka, pewna siebie kobieta. taka, ktora wlasnie rozpoczela swoja zawodowa kariere i szybko pnie sie po jej szczeblach, wiedzac do czego dazy. do tego jest piekna, rezolutna i uwielbiana przez facetow, ktorzy troche sie jej boja. no, ale jak sie nie bac idealu? taka wlasnie jest dla mnie Miss Dior Cherie.

Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania, 50ml

Miss Dior Cherie zajmuje czolowe miejsce na mojej liscie perfum. Zapach jest slodki, ale nie duszacy - takie lubie najbardziej.
Jest bardzo trwaly, dziewczecy.
Jak wszystkie perfumy Diora jest drogi, jednak wystarczy sie nim psiknac 3 razy i pachnie sie caly dzien.
Dodatkowo sliczny flakon przyciaga wzrok - zdecydowanie daje mu najwyzsze noty :)

Używam tego produktu od: 3 lat
Ilość zużytych opakowań: 50 ml

Plusy:
+jak dla mnie piękny zapach. wyraźnie wyczuwalny karmel i jagody
+uroczy flakonik
+sprawia, że czuję się seksownie i elegancko o każdej porze,
+zapach jest bardzo trwały, nawet teraz czuję go na skórze choć minęło już prawie 11 godzin od ostatniej aplikacji.
+mój mężczyzna go uwielbia;>
+no i kojarzy mi się ze świętami Bożego Narodzenia i różnymi ważnymi momentami w życiu :)

minusy:
- zdecydowanie cena.




Używam tego produktu od: dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: nie całe dwa

Seksowne i uwodzicielskie. Naprawdę oryginalne!

Jednak baaardzo słodkie, czasem powodują zawrót głowy:) Jednak to taki pozytywny zawrót!

Niebagatelne!! Czarujące, magiczne..:))

Używam tego produktu od: 1/2 roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

PLUSY:
- zapach jest seksowny, a jednocześnie taki rześki i radosny
- flakon tych perfum jest uroczy, słodki, idealny dla prawdziwej elegantki ;)

MINUSY:
- cena
- trwałość jest średnia

Używam tego produktu od: niedawna
Ilość zużytych opakowań: kilka próbek

to moje pierwsze własne perfumy od Diora
są boskie

zapach : ja czuję tam głównie truskawki, karmel , skarmelizowany popcorn czyli rzeczy do jedzenia które uwielbiam . Oprócz tego wyczuwalne są jagody, piżmo, paczula.
trwałość: zadowalająca
flakonik: śliczny taka urocza kokardka

ogólnie ; moim zdaniem właśnie tak pachnie radosna, ładnie ubrana mieszkanka dużego miasta takiego jak moje ukochane Sydney albo Los Angeles , porównując go z polskimi warunkami kojarzy mi się z pięknym uroczym Wrocławiem , nosząc ten zapach zyskuje pewności siebie i radości , czuję się bardzo dobrze gdy moi znajomi go chwalą i pytają się czym pachnę

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Nic nie dorówna wersji EDP. Mam wrażenie, że brakuje tej wersji wyrazistości i pozbyto się kilku nutek. Dla mnie pachnie trochę jak kompot, lekko zepsuty i przesłodzony. Nie czuję szampana i trusawek, jak w wersji EDP. Dziwię się tak wysokim ocenom. Pozbawiono tych perfum radości, stały się takie trochę smutne.

Używam tego produktu od: test
Ilość zużytych opakowań: próbka