M.A.C., Select SPF 15 Foundation (Naturalny podkład do twarzy)

Szukałam trwałego, matującego, a jednocześnie lekiego podkładu. Przetestowałam sporo podkładów, które miały spełniac takie zadanie: miedzy innymi Divinora Guerlain, Double Perfection Fluide Chanel, Maquimat Lancome, Icone Diora etc. Wydaje mi się, że MAC Select - obok Icone Diora - najlepiej spełnił swoje zadanie. Jest lekki, zapewnia średnie krycie, nie podrażnia, nie wysusza,a jednocześnie długo się utrzymuje. Co prawda skóra, po jakims czasie zaczyna się błyszczeć, ale nie znalazłam jeszcze fluidu, który w 100% korygowałby tę niedogodność. Dodatkowy plusik za bogatą gamę kolorystyczną.

Obok Icone Diora należy do moich faworytów (chociaż Icone szybciej się ściera).

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszwszego

Podkład kupiłam w trakcie szaleńczych zakupów, będąc wcześniej zachęconą do MACa dzięki jego boskim cieniom. Jednakże okazał się on totalną katastrofą.
Opakowanie: Pierwszy raz zdarzyło mi się kupić oddzielnie buteleczkę z podkładem, a oddzielnie pompkę. Fabrycznie nie jest ona dołączana do produktu. Należy na nią wydać ok. 5 euro. Dokładając do tego cenę podkładu - 25 euro - robi nam się 30 euro. A 30 euro - ok. 130 zł. to już cena podkładu wysokopółkowego (chociażby Divinora kosztuje 36 euro). A MAC wysokopółkowy na pewno nie jest ;)
Podkład ma bardzo rzadką, leistą konsystencję. Jego 'wodna' struktura nie ułatwia jego nakładania i fałszywie wskazuje, iż podkład będzie lekki. Bo nie jest - nakłada się nierównomiernie, w niektórych miejscach zbiera się w dużo ciemniejsze plamy. Obiecywane przez producenta średnie krycie jest tylko mitem - podkład ledwie wyrównuje koloryt cery, z jakimikolwiek niespodziankami czy przebarwieniami w życiu sobie nie poradzi. Zamiast wnikać w skórę, zastyga na niej i lekko ją ściąga.
Plusy? Zawartość SPF 15 i naprawdę duża trwałość. Inne minusy? Paskudny, mocny, śmierdzący zapach.
Mam odcień NW 20, ciut za ciemny dla mojej jasnej karnacji, ale choć tyle odcieni jest w ofercie, namacalnie w perfumerii ciężko znaleźć całą gamę. Na dodatek linia NW miała być różowawa, a w praktyce i NW, i NC odpowiadają ciepłym odcieniom beżowym.
Podsumowując: podkład totalnie mi nie odpowiada, gryzie się z moją mieszaną cerą, czasami na niej waży, nie kryje niedoskonałości. Za tę cenę, a nawet dużo niższą, znam ciekawsze produkty.