Ziaja, Calma HLC, Krem biolipidowy

Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: 1
Kupiłam krem wiosną, mam cerę suchą (ostatnio i to niestety po innych, znacznie droższych kremach), i byłam w wielkie potrzebie. Już na drugi dzień zero suchej skórki, nic sie nie łuszczy, żadnych skórek na nosie, nic nie ciągnie :) Krem wydaje się gęsty i tłustawy, ale to tylko pierwsze wrażenie, po kilku minutach zupełnie się wchłania. Pod koniec dnia, po nałożeniu podkładu rano, nie mam wrażenia tłustej, nieświeżej skóry. Rano podobnie, twarz gładka, zaróżowiona, w żadnym razie świecąca się. Polecam wszytkim wizażankom z przesuszoną skórą, mnie bardzo pomógł.
Kupiłam krem w promocji, razem z kremem pod oczy z tej seri w cenie 7.50!A myślałam, że takie rzeczy to tylko w reklamach!
Recenzja: ...

Cóż,nie dołącze do grona zachwyconych wizażystek choć nie powiem,że sie rozczarowałam.Krem jest potwornie tłusty,twarz świeci się po nim masakrycznie,dlatego nadaje sie wyłącznie na noc. Ma gęstą konsystencje,ale nie przeszkadza to w ładnym rozprowadzeniu go. Dość dobrze nawilża i natłuszca ale sensacji nie widać pod tym względem.Nie podrażnia ale gdy zostanie nałożony w okolice oczu powoduje łzawienie i dyskomfort (zaznaczam,że nie dostał się pod powiekę).Czy ma wpływ na niewielkie wypryski,uspokojenie cery i jej załagodzenie? Wydaje mi się że ma ale w stopniu niewielkim.Stosuję go awaryjnie,gdy czuję że cera potrzebuje bezpiecznego natłuszczenia,bez obawy,że nazajutrz obudzę się z "niespodziankami'. Jak na taką niską cenę jakość zadowalająca.

Naprawde jestem zaskoczona skutecznoscia tego kremu. Po moich nie do konca milych przezyciach z zelem do mycia twarzy tej serii, balam sie kontaktu z kremem, ale jak widac niepotrzebnie. Gesty, tresciwy, uzywam go tylko na noc, wklepujac, nie smarujac (zmarszczki!). Nie wchlania sie od razu, na dzien sie nie nadaje, bo buzia sie swieci jak latarnia, ale na noc jest ok. Rano skora jest wzmocniona, odzywiona, znikaja suche skorki. Nie uczulil mnie, mimo ze mam cere bardzo wrazliwa, ale uwazam, ze powinien byc bezzapachowy. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu - nie zapchal porow, nie mam tez jakis nowych niespodzianek na twarzy! Jupi! Minus za malo higieniczne pudelko. Balam sie rowniez zapachu - w zelu jest odstreczajacy, ale w kremie jest chyba jego mniejsze stezenie, nie smierdzi tak strasznie, jak w przypadku zelu, szybko sie ulatnia. Nie wiem, czy bede uzywac go latem, bo zapewne bedzie za ciezki, ale na zime/jesien jest swietny. Naprawde polecam!

Na poczatku wystawilam mu pozytywna opinie, ale okazuje sie ze sprawdzil sie tylko przy pierwszych uzyciach, w konsekwecji zapchał mi wszystkie chyba pory! twarz byla zanieczyszczona i tlusta. nawet po stosowaniu na noc, pozostawał tłusty film na skorze.
moze jest i dobry ale dla kogos kto ma bardzo sucha skore i dla kogo kremy bardzo geste i tluste to normalka, jak dla mnie to on sie nie nadaje nawet na zime (przy cerze mieszanej)

zdecydowanie nie!

Jak podaję to w podsumowaniu recenzji jest to kożuch, a więc:gruby, ma chronić zimą i mimo, że niewygodny-to daje nam ukojenie i ciepło. I tak jest z tym kremem. Jest tłusty, ale po jakiejś półgodznie wchłania się cały;). Ma subtelny perfumowy zapaszek i jest tani. Efekty widzę rano, a nie widziałam po innych kremach powyżej 20zł. Rano jeszcze czuję jego nawilżanie, dlatego polecam na teraz.

W odróżnieniu od kremu nawilżającego ten nie przypadł mi tak do gustu.Jedyne co go ratuje to pogoda :cool: Gdyby było troszkę cieplej to pewnie bym na niego namarudziła,ale z racji temperatury przyciężkawa konsystencja już mi tak nie przeszkadza.Krem nie nadaje się dla osób o cerze tłustej.Bardzo trudno się go nakłada,rozsmarowywuje.Człowiek świeci się po nim okropnie :( Jednak bardzo dobrze nawilża,zapewnia ochronę przed mrozem.Troszkę zapych pory.Ogólna ocena 4-

Doskonały kosmetyk.
Kupiłam całe opakowanie po zużyciu próbki, którą przysłała mi Ziaja. Po uzyciu tego kremu moja skóra jest wygładzona, ma zdrowy koloryt, jest nawilżona i jakby mocniejsza. Krem jest tłusty, dlatego należy go raczej wklepywać, niż rozsmarowywać.
Używam go codziennie na noc. Mimo, że jest tlusty dobrze się wchłania, a że mnie lekki błysk nie przeszkadza, smaruję się nim także w mroźe i wietrzne dni w ciągu dnia.
Polecam, to świetny krem także dla osób z odwodnioną lub podrażniona skórą.

Własciwie mam cere mieszaną, ale skusiłam sie po przeczytaniu opinii, bo skóra na mojej buzi od pewnego czasu wygladala na bardzo zapadłą i zmeczną.Dobił ja jeszcze tylko krem Garnier. Za ten nie dałam wiele pieniędzy , a jest naprawde godny polecenia.
Po pierwsze jest bardzo wydajny , ja nakładam tylko odrobinke na noc, więc pewnie będe go miała długo.Po drugie zapach mi odpowiada, akurat w nim nie czuję chemii, ale to kwestia gustu.
Jesli chodzi o działanie : doznałam szoku , jest o wiele lepszy nawet od wychwalanej i używanej przeze mnie także wersji regenerującej kremu Nivea Visage. Skóra rano jest "mięsista" wygląda bardzo zdrowo i jest gładka jak pupa niemowlaka!Żaden krem , jakiego prędzej używałam nie dał takich efektów. Ponieważ, jak już wspomniałam mam cerę mieszaną, na nosie i brodzie pozostaje lekki film, ale po zmyciu go i w tych partiiach skóra jest rewelacyjnie gładka.
Cena za taką jakość śmieszna.

Po pewnym czasie doejmuje jedną gwiazdkę ( 14 marzec 2006) bo po dłuższym uzywaniu zapycha pory , jednak nadaje się jak najbardziej na szyję. Nadal uważam , że to świetny krem.

Smalczyk ;)
Moja skóra była przesuszona, łuszczyła się od czoła po brodę, ściągnięta i zaczerwieniona, cała była w opłakanym stanie. Dostałam kiedyś tam od ziaji próbkę tego kremu. W desperacji wywaliłam na twarz caluśką małą saszetkę (która zazwyczaj wystarczy mi na 3,4 razy :D). Krem mazał się, był tłusty do tego stopnia że po wklepaniu zostawiał białą warstwę!!! Twarz oczywiście super się swieciła. Poszłam spać. Rano obudziłam się z super gładką, uspokojoną, miękką buzią. Zaszokowałam się i natentychmiast kupiłam całe opakowanie. Teraz uzywam go i moja skóra jest jak pupcia niemowlaka xD Przeznaczony jest tylko do stosowania na noc, nawet jest to napisane na opakowaniu. Na dzień poprostu nie przejdzie, jest za tłusty. Jednak nie spowodował wysypu pryszczy, zaskórników, krostek etc. (no bo jak na wysuszonej skórze???). A z detali to ładne opakowanie, delikatny zapach i aż za niska cena jak za taką jakość. Jedak nie używam go codziennie, raczej stosuję go kilka razy w miesiącu do zadań specjalnych nakładając grubszą warstwę. Reasumując to nawet na noc lubie tłuste kremy, czuję jak skóra pod nimi odpoczywa. Moim zdaniem to tańszy odpowiednik Hydracuivre Creme SVR; Ziaja wiele sporo droższych kremów bije na głowę. Nie mam się czego przyczepić wiec daje maksimum. Polecam.

Cudowny krem! Używam go na wieczór, po wcześniejszym oczyszczeniu twrzy innymi specyfikami z tej serii. Na początku miałam wrażenie, że będzie za tłusty, bo ma dość gęstą konsystencję, ale okazało się, że to strzał w dzisiątkę. Mam niemożliwie przesuszoną buzię, a kiedy przychodzą mrozy i kaloryfery to zazwyczaj zupełnie nie umiem sobie z nią poradzić. No i przyszedł ratunek. :) Może nie wchłania się ekspresowo, zostawia lekki film, ale ma bardzo wysoka skuteczność. Po użyciu skórka gładka jak u niemowlaka! Bardzo podoba mi się też delikatny zapach. No i przy takiej cenie... Polecam innym przesuszonym wrażliwcom!

krem jest bardzo tlusty i dosc ciezko sie go wciera,uzywam go na noc bo zbyt dlugo sie wchlania i mam wrazenie,ze pozostawia troszke lepka skore.Natomiast kiedy uzywam go na noc rano skora jest mieciutka,likwiduje podraznienia.Bardzo podoba mi sie zapach

Zaczełam uzywac tego kremu przed dwoma tygodniami wiec moje spostrzeżenia sie narazie niepełne..
uzywam teraz kremow z kwasami wiec moja twarz była bardzo przesuszona... sprobowałam wiec ten nowosci i jestem mile zaskoczona...
konsystencja jest dosyc gesta przez co krem wydaje sie ciezki, ale po pewnm czasie od nałozania wchłania sie całkowicie nie pozostawiajac tłustej warswty, moja skora unormowała sie, przestała sie złuszczac i piec, jest miekka i gładka..
zapach owszem ma dosc specyficzny, mozna go nazwac chemicznym, ale przyzwyczaiłam sie od niego i teraz nawet go polubiłam..
i do tego niska cena :)

uzywam całej serii Calma HLC